Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

dziewczyny któraś z was pisała o jakiś tabletkach na mdłości w ciąży. pamiętacie.? anula2500

Anula, ja nie znam takich leków, na zgagę jak będziesz miała to ja brałam rene, masakra z tymi mdłościami, ja miałam tak do 12 tygodnia, nawet w nocy się budziłam masakra była.Mdłości miałam, ale ani razu nie wymiotowałam. Współczuje ci bardzo, może dziewczyny coś poradzą?

Oczekuje cieszę sie ze tak to sie skończyło :) Tymianku jak to szybko zleciało, nie wiadomo kiedy :) Anula dopiero zaczyna sie 7 tydzien, lepiej dla dobra dziecka nie faszerowac sie niczym. Mdlosc***oprostu musisz przeżyć, ja strasznie wymiotowalam od 7 tygodnia, jedynie imbir troche pomagał chwilowo na mdlosci. Musisz byc silna i wytrzymać tych kilka tygodni. Ja mimo utraty wagi z powodu wymiotów nie dostałam w tak wczesnej ciazy żadnych leków, moj ginekolog jest ostrożny ponieważ w tak wczesnej fazie mogą one szkodzić. Dostałam jakoś koło 12 tygodnia czopki torecan i miałam ich używać naprawdę w wyjątkowych sytuacjach, wiec nie naduzywalam ich. Trzymam kciuki ze u Ciebie skończy sie tylko na miłościach i ominął cię ostre calodzienne wymioty :) U mnie 25 tydzien, jak narazie w porządku, jestem juz umówiona na usg genetyczne mniej wiecej za 4 tygodnie, bedzie to prawie 30 tydzien. Pozdrawiam Was wszystkie :)

ja wiem że z lekami trzeba ostrożnie ale wydaje mi się że dziewczyny podawały jakieś ziołowe i bezpieczne w ciąży. dziś miałam wolne i w sumie cały dzień sobie odpoczywam. dziś żołądek bolał zdecydowanie mniej. boję się weekendu bo akurat cały pracuje. ale trzeba być dobrej myśli. anula2500

Mi też ta ciąża bardzo szybko zleciała, mam wrażenie, że dużo szybciej niż pierwsza. Anula2500 - ja znam tabletki Mamarin, ale to są w zasadzie tabletki imbirowe, więc może lepiej po prostu sam imbir? Mnie tak szczerze to nic na mdłości nie pomagało, ale co rano robiłam sobie "herbatkę" z imbiru (2-3 plasterki imbiru zalać wrzątkiem i dodać trochę miodu albo cukru) - im dłużej potrzymasz ten imbir, tym będzie bardziej ostra. Sylwia - ty też się doczekasz, a potem będzie ci brakować czasu z brzuszkiem. Ja po porodzie łapałam się na tym, że nadal czekałam na ruchy dziecka w brzuchu, a tu już dziecko na zewnątrz ;) Makatko - co tam u ciebie? Na jakim etapie teraz jesteś?

Zapomniałam się podpisać. Gość powyżej to ja :)

Oczekuje - co u ciebie? Mam nadzieję, że nadal wszystko dobrze? Tymianku - ale ci już niewiele zostało :) Tak się ostatnio zastanawiałam do kiedy pracowałaś? U mnie powoli do przodu. Łykam tabletki, a od przyszłej środy dojdą zastrzyki. Najważniejszy moment wypadnie chyba koło Walentynek

Makatko - pracowałam do ostatniego tygodnia listopada, czyli mniej-więcej do końca 7 miesiąca. Najważniejszy moment, czyli wprowadzenie zarodka, czy już efekt w postaci testu (oby pozytywnego)?

Tymianku - na początku miało być tak, że na Walentynki testowanie, ale poprzedni @ opóźnił mi się o 2 tyg, więc siłą rzeczy wszystko się przesunęło i koło połowy lutego pewnie będzie transfer a na koniec miesiąca test

dziewczyny a napiszcie jak u was z ******* dzidziusia, ja jestem teraz w 19 tygodniu i coś tam w brzuszku zaczyna się dziać jakieś bąbelkowanie. U siostry mojej było trochę szybciej, jak była w 19 tyg to już czuła normalne ruchy, może dlatego że to druga ciąża. A jak jest u was?

Anula- ja gdy mdłości rano mnie dopadła przed wstaniem z łóżka jadłam tosty z maslem. Na te popołudniowe kladlam się spać. U nas też dają tabl Ale nie wiem jakie ostatnio też siostra mówiła mi o bransoletce która zwalcza mdłości. Dodam że na piękny start 20 tyg w nocy i w południe znów wymiotowalam.:/ ale na szczęście zdarza się to raz na jakiś czas :) Co do ruchów to konkrety czuje od tygodnia ale tylko na wieczór i rano bądź jak się położe bo gdy chodzę lub coś robię to czasami takie smyranie czuje i nic więcej. Jej tymianku ale masz dobrze za chwilę będziesz dzidzie tulic :) Ciekawe jak tam dziewczyny które są po terenie bądź już urodziły :) My czekamy teraz na usg które mamy 21 mam nadzieję że dowiemy się płci naszego maluszka. Po mału też zaczynamy kupować rzeczy.wczoraj kupiliśmy łóżeczko niestety używane ale w idealnym stanie.

Czesc kochane;) wyszlam w pon ze szpitala jestem juz w 10 tyg ;) widzialam raczki i nozki;) cudowny widok no i bicie serduszka najlepsza melodia w moim zyciu;) wszysko jest dobrze wszystko tygodniami sie zgadza w pin maluszek mual prawie 3cm ;) ogolnie tez mecza mnie mdlosci i prawie kazdego wieczora wymiotuje...

Ja tylko widziałam serduszko jak bije, lekarz nie dał mi posłuchać :( Może na połówkowym :) zapytam się. Kończę 17 tydzień, ruchów jeszcze nie czuję. Za 2 tygodnie półmetek a brzuszek jest tylko lekko wypukły. Wszyscy się dziwią, że to już prawie połowa ciąży. Tymianku już nie mogę się doczekać kiedy jako pierwsza oznajmisz, że maluszek jest już na świecie, cały i zdrowy:)

Klasyka nie martw sie wielkością brzuszka, u mnie na tym etapie tez prawie go nie było. Szczerze to teraz - zaczął sie 26 tydzien i jak założę luźna bluzkę to prawie nie widac. Jest troche zaokrąglony ale jak na moj wiek ciazy mały, kobiety u lekarza nie wierzą mi ze jestem juz w tym tygodniu bo mam taki sam brzuch jak inne w 16 czy 18. Ale ważne ze dziecko w normie, w swoim wieku, wielkość jak należy. Ja pamietam ze pierwszy ruch ( w ktorym wiedziałam ze to napewno to) poczułam w 18 tyg a pozniej czułam juz codziennie, wiec Ty tez niedługo to poczujesz :) świetne uczucie :) pozdrawiam Duzo zdrowka dziewczyny :)

Bardzo proszę o zagłosowanie na księżniczkę ;) https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/51235

cześć Dziewczyny, co u Was słychać? Jak nastroje? Mi czas strasznie szybko leci, mam dużo pracy - na szczęście mogę pracować w domu :) . Mamy ze starszymi ciążami: pierwsze ruchy dziecka - jakie to uczucie? Kilka razy miałam wrażenie jakby mi płotka w brzuchu "przepłynęła". Czy to może być to? Albo

hej dziewczyny. ja wylądowałam na l 4. miałam takie mdłości i wymioty i to dosłownie całodobowe. dostałam na to czopki i odpukać jest super., mogę funkcjonować i coś zjeść. jeśli chodzi o ruchy dziecka to na początku dosłownie przypominało to motylki w brzuchu., albo takie łaskotanie czy bąbelki w brzuchu fajne uczucie anula2500

U mnie wszystko dobrze. Czekam z niecierpliwością na 29 stycznia bo wtedy mam wizytę :) Zaczął mi się 18 tydzień. Ruchów jeszcze nie czuję, chociaż ostatnio coś mi sie wydawało, ale to chyba nie maluszek. Nie mogę uwierzyć, że jeszcze trochę i półmetek:) Anula dobrze, że już lepiej się czujesz, ale l4 też dobrze, że masz, przynajmniej sobie odpoczniesz.

Cześć dziewczyny, Mam kilka dobrych wiadomości :) Będę miała córeczkę :), w 20 tygodniu mała miała 310g, także szczuplutka, ale w normie, poza tym jest zdrowa. My nadal leżymy, ale mam nadzieję, że po dzisiejszej wizycie będę mogła już spacerować;). Ogólnie bóle, skurcze etc, są już sporadyczne, tak samo jak wymioty :) oczekuje- trzymaj się, to naprawdę wiadomość roku 2014 :) tymianku- pamiętam jak zaczęłaś starania, a już najpóźniej za parę tygodni maluszek będzie z Tobą. Jak możesz napisz, jak wygląda życie w 3 trymestrze, brzuszek faktycznie utrudnia normalne funkcjonowanie tzn. chodzenie itd.? dziki dzik- tak płotka pływająca w brzuchu, to pewnie Twój maluszek, u mnie było podobnie, uczucie przelewania, pękające bąbelki. Teraz mam już za sobą pierwsze taneczne kopniaki- 21 tydzień:), jest to coś niesamowitego, z początku oczywiście lekko się wystraszyłam, bo nie wiedziałam co się dzieje, myślałam, że to jakiś skurcz, ale ten skurcz puknął kilka razy z prawej strony brzucha :), co mogłam spokojnie wyczuć ręką. Teraz całe dnie wyczekuje na te kopniaki i oczywiście nie za często się to dzieje bo malutka jest jeszcze bardzo szczupła.

Wystraszona - córeczka, super :) Mała na pewno w odpowiednim czasie "przytyje", a ty też niedługo będziesz bardziej mobilna :) Życzę wam zdrówka i wogóle wszystkiego dobrego. Jak po wczorajszej wizycie?

wyżej to ja - Makatka :)

Ja już jutro zaczynam 22 tydzień. Jak ten czas szybko leci :) Ruchy czuję, ale nie konkretne kopniaki, tylko po prostu przyjemne ruchy od drugiej strony brzucha :) Za 2 tygodnie idę na test obciążenia glukozą, a za 2,5 tygodnia mam kolejną wizytę u lekarza, to pooglądam sobie małą :) Od marca chcę iść na L4, gdyż coraz trudniej mi wytrzymać przez 8h w pracy przy biurku. Odczuwam kręgosłup, jak za długo siedzę, choć brzucha nie mam dużego, o czym świadczy fakt, iż w pracy większość ludzi nawet nie podejrzewa, że jestem w ciąży :) Pozdrawiam Was dziewczyny serdecznie :) Dagietka30

Wystraszona, gratuluję córci, niech zdrowo rośnie:) Mój mąż za dużo nie mówi co do preferowanej płci, bo właściwie to zarówno mi jak i jemu jest wszystko jedno, ale coś czuję, że wydaje mu się, że będzie córka. Ja kompletnie nie mam pojęcia, żadnego przeczucia :) W przyszłym tygodniu mam wizytę, już doczekać się nie mogę. Od wczoraj mam wrażenie, że czuję maluszka, dzisiaj rano, przed chwilą też, ale tylko jak leżę. Ciekawa jestem czy to ruchy. Ja też od marca pewnie pójdę na zwolnienie. Pracuję z małymi dziećmi a one ciągle chorują. Co chwile przeziębienia, jelitówki, zapalenia płuc. Raz już się przeziębiłam i więcej nie mam zamiaru :)

Hej dziewczyny :) Wystraszona-gratuluję córeczki :) Klasyka- to na pewno dzidzia, ja nasza czuje też zazwyczaj jak leżę teraz czasami jak usiąde ale to sporadycznie, My dzi. Mieliśmy usg, sprawdzić dokładnie udało sie przy 4 podejściu bo akurat tak się przekrecila że najlepiej było widać główkę i plecy :) nie chciała pokazać co ma między nóżkami dopiero gdy położna ponaciskala ja palcem to rozprostowala nóżki i... Będzie dziewczynka :) W sumie na początku miałam przeczucie co do płci ( u mnie w rodzinie przewaga dziewczyn) i sie nie pomyliłam. I o dziwo zero stresu przed wizytą. Nawet nie myślałam że ważna wizyta i czywszystko ok. I na szczęście jest. Dodatkowo też dostałam szczepienie przeciw grypie.

Hej dziewczyny, coś tu ostatnio cisza nastąpiła. Większość dziewczyn w ciąży. makatka jak tam u Ciebie, kiedy dokładnie zabieg, muszę wiedzieć kiedy kciuki dobrze trzymać:-) Ja wróciłam do pracy, szef nic nie mówił, ale pewnie swoje myśli;/ ale mam w nosie. Dziś miałam sen że byłam na USG i lekarz powiedział, ze będzie drugi syn a ja byłam taka rozczarowana, aż się obudziłam z wyrzutami ;/;/;/

Anula - ja zaglądam codziennie, ale nie narzucam się ze swoimi staraniami, bo one wykraczają trochę poza schemat tego wątku, a na dodatek temat wywołuje mieszane emocje. Ale miło, że pytasz :) Za tydzień w poniedziałek w 10dc idę na podglądanie sprawdzić jak rosną pęcherzyki. Później zobaczymy co dalej. Wątek trochę okrzepł, bo staraczki zostały te, które dość rzadko pisały, a cała bardziej aktywna ekipa już w ciąży. Fajnie, że opisujecie swoje postępy i wrażenia. Czekam na poród Tymianka :) Wspominałam ostatnio RybkęPlum i Lulikę... Może dziewczyny dadzą się "wywołać" i coś napiszą? :)

Też tu codziennie zaglądam. Dzisiaj właśnie miałam napisać, że jestem już pewna, że to ruchy maluszka czuję:) Z dnia na dzień coraz bardziej, zwykle jak leżę. Niesamowite:) ale czekam na mocniejsze kopniaki :P Wizytę mam w środę, więc wtedy coś więcej napiszę, może poznamy płeć. Brzuszek lekko się uwypukla, czuję się dobrze. Dzisiaj wybieram się na basen i mam zamiar min 2x w tyg chodzić. Piszcie, piszcie dziewczyny co u Was, temat nie może upaść! Chociaż faktycznie więcej się dzieje jak się staramy o ciążę, bo a to dni płodne, monitoring cyklu, testowanie...

Witajcie. Ja też tu czasami zaglądam ale nic nie pisze bo nie mam o czym... 5 cykli za nami, efektów brak. Jestem już po @ zaczynamy 6 cykl... Byłam ostatnio u gin na Takiej kontrolnej wizycie. Tak się złożyło że przed wizyta bardzo bolały mnie jajniki. Okazało się że mam torbiel. Na szczęście badania na markery nowotworowe wyszły ujemne. I wraz z przyjsciem @ jajniki przestały boleć. Ale przyznam że strachu się najadłam przez ten czas:-( Makatko cały czas trzymam za Ciebie kciuki. Ja powoli przestaje mieć nadzieję że się uda. Pewnie coś jest ze mną nie tak:-( No trudno, może kiedyś się uda... Tylko ciekawe ile rozczarowań jeszcze przede mną:-(

Agnieszka doskonale cię rozumiem, robiliście sobie jakieś badania? Mąż twój badał nasienie?

może zrobimy zaktualizowaną tabelkę, dla dzieczyn które regularnie się udzielają? Bo tej dużej nie da rady wkleić a dobrze byłoby wiedzieć kiedy która ma dni płodne, kiedy kto rodzi itp.