Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tymianek111

Przyszłe mamy - planujące dziecko Z ROCZNIKA 2014

Polecane posty

Kopakabana i Anula gratulacje :))) kopalabana pamietam Cię. Milo, ze się odezwałaś. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makatka03
***Anulka- gratulacje :) czekam na dalsze wieści :) ***Kopakabana - wszystkiego dobrego dla Was. Oczywiście, że Cię pamiętam :) jak ktoś raz zaistniał w naszej tabelce, to tak łatwo nie znika i z pamięci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klasyka86
Anula ogromne gratulacje! :) Kopakabana również gratuluję :) Pamiętam Cię. Makatko a jak sytuacja u Ciebie wygląda? Wiadomo coś nowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopakabana
Miło, że mnie pamiętacie :) Powiem Wam, że w ciąży nasłuchałam się opowieści o tym jaki poród jest ciężki i jaka to heroiczna walka z bólem, a tymczasem da się przeżyć i co więcej jestem gotowa na powtórkę. Bo ujrzenie dzidziusia, który 9 miesięcy dojrzewał w brzuchu - to coś absolutnie niesamowitego. Bardzo trzymam kciuki za te dziewczyny, które wciąż czekają na dwie kreski na teście. Nie tylko tu na forum, ale też w gronie swoich znajomych. Każdej kobiecie, która tylko tego chce, powinno być dane zaznać uroków macierzyństwa. Makatko, mimo tego, że nie pisałam to czasem zaglądałam na forum i szczególnie Tobie i Zmęczonej kibicowałam. Dlatego nie rezygnuj z pisania tu i daj znać jak się uda! :) Mam nadzjeję, że Zmęczonej też się powiedzie, chociaż nie jestem pewna czy ja na jej miejscu już bym się nie poddała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kambel
Hej dziewczyny. Chyba wieki tu nie zagladalam :) ale widzę ze i tak każdy zajęty życiem z maluszkami. Zmęczona bardzo mi przykro mam nadzieje ze kiedyś wam się jednak uda Makatka - a jak u was postępy? Ja urodziłam córkę kaje 19 maja. Musieli wywołać poród 4 tyg wcześniej bo przestała rosnąć i pepowina siadła. Udało się w ostatniej chwili bo przy porodzie juz uciekała. Ważyła 1960gr. A teraz ma już prawie 4 miesiące waży Ponad 5 kg jest bardzo grzeczna a ja? Jestem najszczesliwsza mamka na świecie :) musze znów zacząć tu zaglądać :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makatka03
Witajcie :) Kambel - gratulacje kolejna szczęśliwa mamo :) Czekałam do dziś żeby do was napisać, bo wcześniej byłam w trakcie badań i chciałam napisać dopiero po wizycie u lekarza. Cóż...wszystko co zlecił mi lekarz łącznie z histeroskopią wyszło dobrze. Ciesze się bardzo, ale to oznacza, że znów nie znaleźliśmy przyczyny niepowodzeń 2 zabiegów. Wychodzi na to, że jestem zdrowa, problem "tylko" z niedrożnością i zrostami, czyli w przypadku IVF to nie jest problem wogóle, a jednak się nie udaje. Może to tylko pech i do 3 razy sztuka? Będę w najbliższym czasie próbowała, ale nie wiem dokładnie kiedy bo klinice skończył się budżet na zabiegi na ten rok. Starają się jeszcze o dodatkowe środki i jeśli uda się je zdobyć, to będzie to może ok. połowy listopada, a jeśli nie, to dopiero w styczniu z nowego budżetu. Trzymajcie się, cieszcie się z macierzyństwa i piszcie od czasu do czasu co u Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula2500
Makatko cieszę się ze badania wychodzą dobrze. mam nadzieję ze ten 3 raz będzie szczęśliwy :-) U nas ok, mała rośnie, całkiem dobrze radzę sobie z dwójką. Wieczory zcasem sa ciężki, mój 4 letni synek szybciej chodzi spac niż jego siostra i zcasem kumuluję mi się kąpiel. jedno płacze i drugie zaczyna. Synek nie ejst na szczęście bardzo zazdrosny. czasem właśnie wieczorem chce żebym to ja nakarmiła go kanapkami, bo karmię siostrę. Poród był na szczęście szybki, silny ból był 2h a całość od odejścia wód trwała 5 h :-) także życze każdej mamie takich porodów. Buziaki dziewczyny . Makatko trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tam dziewczyny Wasze bobaski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aabbccddeeqq
Hej dziewczyny co tam słychać? Widze ze nie tylko ja nie mam juz zbytnio czasu aby tu często zaglądać. Moja córeczka ma juz ponad pol roku i czujemy sie swietnie, jest wesoła i kochana. Bardzo lubi jesc rożne Zupki i inne przekąski chodź nadal karmie piersia. Mamy juz nawet kilka ząbków:) pozdrawiamy i ściskamy cieplutko. Powodzenia dla starających się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula2500
Hej dziewczyny, co u Was??? Makatko jak tam podchodzisz do kolejnej i na pewno ostatniej próby :-) ??? U nas ok. Weronika skończyła 5.11 2 miesiące, karmie piersią, czasem zdarza mi się jak gdzieś się śpieszymy dać troszkę sztucznego. Zaczęła już fajnie się śmiać i gugać. Napiszcie co u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makatka03
Hej Anula :) Ale trafiłaś z pytaniem :) Zaczynam jeszcze w tym tygodniu jak dostanę @. Za niecały miesiąc będzie wszystko jasne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikidzik
cześć Dziewczyny!!! Moja Małgosia skończyła 2 listopada 4 miesiące :) jeja ale ten czas leci :) Jest przefantastyczna, a bycie mamą jest najfajniejsze na świecie :))))) niedługo (jak dostanę okres) będziemy się starać o rodzeństwo dla Małej. Makatka trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula2500
Makatko pamiętałam że kolejna próba ma być waśnie w listopadzie abo dopiero po nowym roku :-) Niezmiennie trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klasyka86
Część dziewczyny! :) Moja córcia 3 listopada skończyła 4 miesiące. Jest świetna, wesoła, w miarę grzeczna:) Przesypia całe noce. Poznaje też nowe smaki. Ja już okres dostałam, ale cykle trwają 39 dni:/ Nie wiem czy mam owulację. Obawiam się żeby znowu nie było problemu. Starania zaczęliśmy, ale na razie się nie udaje. Dzisiaj lekkie plamienie, więc rozpoczynam kolejny cykl. W tym miesiącu zaczynam mierzyć temperaturę i regularnie używać testów owulacyjnych, ehh.. znowu się zaczęło. Jestem spokojniejsza o tyle bo mam już pociechę. Makatko, wszystko będzie dobrze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopakabana
Cześć dziewczyny! Wątek już dawno nieaktualny, rok 2014 się kończy, ale jeszcze co jakiś czas, chyba z przyzwyczajenia, tu zaglądam. Moja dzidzia ma już 7 mcy. Bardzo szybko mi ten czas zleciał i choć tyle miesięcy minęło, to nadal mamy z mężem takie momenty, że nie możemy uwieżyć, że nasza kruszynka jest z nami. Jest cudowna i przepięknie się uśmiecha :) Makatko, daj znać koniecznie co u Ciebie. Niezmiennie Ci kibicuję :) Mam nadzieję, że do Zmęczonej rownież uśmiechnie się szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tymianek111
Witajcie! Makatko - trzymam mocno kciuki. Będę tu zaglądała w oczekiwaniu na nowe wieści od ciebie. Mój Piotruś ma już 9,5 miesiąca, jest kochany i grzeczny (duzo grzeczniejszy od brata). Pełza, staje przy meblach, piszczy na cały głos :) A ja... powoli zaczynam planować trzeciego maluszka ;) Pozdrawiam was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzikidzik
Dziewczyny coś widzę, że spotkamy się na kolejnym forum... Przyszłe mamy - planujące dziecko z ROCZNIKA 2015 :D ja niecierpliwie czekam na okres, bo jeszcze po porodzie go nie dostałam i też ruszamy ze staraniami :D nigdy bym nie przypuszczała, że będę za nim tęsknić :D :D :D Nasza Małgosia jest gwiazdą w rodzinie - rozpromieniona, roześmiana gadająca i zaczepiająca wszystkich, którzy do nas przychodzą :D cały czas się śmieje i piszczy a my nie możemy uwierzyć w nasze szczęście - że taki fajny Maluch nam się trafił :) Makatka kibicuję!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Czesc dziewczyny! Przepraszam ze wcinam się w wątek. Staramy się o dziecko od około 2 lat (z przerwami na wytchnienie). Od kilku cykli wspieramy się testami owulacyjnymi. Cykle mam nieregularne od 27 do 33 dni, a zdarzają się i 38 dniowe... Ale od kilku cykli wychodzi 31-32 dni... Ostatnia @ w poniedziałek 3 listopada... I-szy test owu 16-ego listopada (14 dc) negatywny i przytulanki. W poniedziałek (15dc) pozytywny, ale męża nie było w domu więc przytulanki w 16 dc czyli wg testu powinniśmy wstrzelić się w owulację... I tak też myślałam... Potem elegancko śluz zmienił się w biały i lepki... Ale... dzisiaj podczas badania śluzu (22 dc) odkryłam, że mam 2 rodzaje śluzu. Ten grudkowaty biały miesza się z totalnie płodnym, galaretowatym... (wybaczcie dokładność opisów ale jestem tym podekscytowana). No i tak posiedziałam chwilę, pomyślałam i zrobiłam test owu jeszcze raz... I co? POzytywny... ale jak?! Zawsze kreska testowa pojawiała się po minucie lub dwóch a dzisiaj, pojawiła się od razu, gdy tylko zaznała "wilgoci"... Oczywiście po skończeniu tego postu idziemy do sypialni.. ale, nie wiem co się dzieje? Owulacja zmieniła zdanie i przesunęła się o tydzień? a może to druga? a może ewentualna implantacja ma na to wpływ? pierwszy raz spotykam się z taką sytuacją... proszę o jakieś info bo nie mogę nic znaleźć w necie na ten temat, a jestem z tych w gorącej wodzie kąpanych usmiech.gif buziaki i pozdrawiam usmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się kilka razy zdarzyła przesunięta owulacja (tyle że stwierdzałam to na podstawie samej obserwacji śluzu i dniach cyklu, bez testów). Okres przychodził wtedy później, według tej "drugiej". Nie chcę cię nakręcać, ale słyszałam o przypadkach, że testy owulacyjne wychodzą pozytywne, gdy się jest w ciąży. Z drugiej strony- jeśli miałaś owulację dopiero niecały tydzień temu, to nie ma takiego testu, który potwierdziłby ewentualną ciążę, bo zarodek jeszcze nie zdążyłby się zagnieździć. Powodzenia i cierpliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Tymianek, tak właśnie to przemyślałam... gdyby owulka była dzisiaj, cykl trwałby 38 dni... a już się takie zdarzały... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anula2500
makatko jak tam u Ciebie??? Trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makatka03
Anulka - wygląda na to, że chyba się udało :) Nie pisałam wcześniej, bo pierwszy wynik BHcg nie był obiecujący i bałam się powtórki ciąży biochemicznej, ale w końcu ruszyło i następne wyniki były już dobre i przyrosty bety co 48h lepiej niż prawidłowe, bo większe niż x2. Dziś odebrałam wynik 870,30mIU/ml. Jeszcze raz powtarzam w piątek, w poniedziałek mam wizytę z USG i pęcherzyk mam nadzieję będzie prawidłowy. Trochę plamię, ale to możliwe w terminie okresu i przyczyniły się do tego też leki które brałam, ale dr już trochę pozmieniał zalecenia i jest coraz lepiej. Dzięki za pamięć :* Trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze mi cos poradźcie. Za 2 dni mam.miec @ wiem wiem niedlugo ale nienaaleze do cierpliwych osob.Jakis tydzien temu mialam brazowe plamienie dziwne i taki krotkotrwaly bol brzucha kilka razy piersi tez bola mniej niz zawsze robilam w poniedzialek test była 1 krecha ale po godzinie zobaczylam znow i 2 wiem ze po godz juz sie nie patrzy ale ja go pieprzlam i moze akurat w ciazgu tych 15 min sie pojawila a ja zobaczylam później mam nadzieje bo kochalam sie z mezem w dniu plodnym a sluz byl jak bialko kurze. Ehh wiem pewnie glupia sb nadziejerobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klasyka86
Makatko super! Moja córcia ma już 5,5 msc :) Miesiączki już mam ale nieregularne, niestety długie cykle. Kupiłam sobie testy owulacyjne. 23 grudnia wypada mi 13 dc i wtedy też mam wizytę u lekarza - monitoring:) Jestem ciekawa czy w ogóle mam owulację... Jak nie to porozmawiam o ponownym przyjmowaniu clo. Bardzo chciałabym mieć kolejne maleństwo... :) Pozdrawiam Was dziewczyny i Wasze Szkraby bardzo gorąco! Makatko pisz co u Ciebie, jak wyniki, jak się czujesz itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćczetwcowa
Cześć dziewczyny.myślałam ,że ten wątek już nie istnieje..a jednak;) moja córeczka ma już 6 miesięcy i pochłania mój czas w 100%nie miałam czasu wczęśniej tutaj spojrzeć.Gratuluję tym,których maluszki są juz na świecie i trzymam kciuki za pozostałe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kopakabana
Makatko, z całego serca Ci gratuluję! :)) wchodząc na stronę pomyślałam sobie, że pewnie nikt już nic nie napisał, ale z drugiej strony pomyślałam o Tobie, że może napisałaś, że się udało i szkoda byłoby się nie dowiedzieć :) I proszę jaka niespodzianka miła :) Będziesz z mężem miała niezapomniane święta, chyba lepszego prezentu nie mogliście sobie zażyczyć :) A za rok pomyśl, że będziecie święta obchodzić już we trójkę :) Trzymaj się ciepło, życzę dużo zdrówka Tobie i rozwijającemu się maleństwu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia86
Makatko moje gratulacje :) Dawno tu nie zaglądałam, ale gratuluje wszystkim mamuśkom :) Moja Ania 4 kwietnia skończyła 8 miesięcy i ani się obejrze i rok minie. Kurcze kocham moje dzieci, ale czasem wspominam, że rok temu były święta z brzuszkiem i wspominam różne sytuacje związane z ciążą. Miałam nawet lekką depresje, że już nigdy nie będę w ciąży i już nigdy nie poczuje tego cudu :( Ale oswajam się z tą myślą....pozdrawiam Was i życzę owocnych starań i kochanych maluszków :)Natalia86

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makatka03
Dziękuję dziewczyny. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie już dobrze i bez żadnych niespodzianek po drodze, choć lekarz powiedział, ze trzeba traktować tę ciąże jak ciążę podwyższonego ryzyka. Piątkowa beta to 2095 mIU/ml, a na dzisiejszym USG pokazał się prawidłowy pęcherzyk, a w nim nasz "gigant" 1,4mm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×