Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość limka17
MagdaM -swietny ten wozek!!! I cena bardzo przystepna! Tylko chyba nie wysylaja do Ie :-( napisz jak juz dostaniesz jak wrazenia. Niedopatrzylam czy ma regulowana na wysokosc raczke i czy jest ok dla wysokich osob..ciekawa jestem. Ale jak jeszcze mowisz ze ktos znajomy go ma ...zachecajaco brzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda M - świetny ten wózek, chyba dziś pokażę mężowi, bo rozglądamy się za czymś niedrogim, ale fajnym i wytrzymałym i to chyba jest najtańszy i super wygląda :) Laura - 800 to drogo, my średnio widzieliśmy za ok 260-500 :) przeglądaliśmy mothercare, argosa, nie pamiętam jak było w mamas and papas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limka, to fajnie ze wszystko jest ok :)) ! no lepiej nie bagatelizowac takich rzeczy. dzis po raz pierwszy na serio zobaczylam jak rusza mi sie brzuch;p i faluje i wogole :D kopniaki czulam ze ho ho bo moja kruszyna jest stworzeniem intensywnie fikajacym :D wczesniej bylo czuc tylko na wieczor a teraz czy dzien czy noc nie ma roznicy.. no i czuc czulam ale nie bylo widac przebijajacych sie przez tluszczyk :D a dzis zobaczylam :D smieszne :D x uciekam od was na weekend ;) w niedziele rocznica i mezus zaplanowal wyjazd nad wode takze teraz ja bede sie moczyc hi hi :D oby tylko pogoda dopisala .. ;) buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
800f? :) też mi się wydaje jakoś strasznie drogo ja widziałam w sklepach po 500 lub 600 max że niby już takie super najlepsze. Ale wiesz może w każdej części angli inne ceny :) jak dla mnie za drogo tyle dać za wózek chciałam właśnie tak do 300f się zmieścić :) Regulowaną rączkę na pewno ma. Ja mam 175cm wzrostu i nie wydawał mi się za niski dla mnie ok. Ale to jak już każdy uważa :) Piszą że wysyłają do innych krajów za dodatkową opłata. Na samym końcu strony w zakładce Delivery Info. Mi on się wizualnie bardzo podoba i myślę ze sprosta moim wymaganiom. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limka17
Malgosia, ja tez wlasnie odkrylam ze sie brzuszek rusza bardziej niz to czuje. Tzn czuje musniecia bardzo gleboko tam i bardzo nisko, czasami. Ale jak sie poloze i przypatrze to dopiero widac jakie fikolki male sie wyczyniaja :) a nawet tak tego nie czuc. Superasne. :) Ale w ogole to nie wiem od czego to wszystko zalezy. Moja dzidzia zdecydowanie jest wieczorny ptaszek a nie ranny bo to wieczorem wlasnie czuje najwiecej. No i w zeszlym tygodniu na urlopie czulam sporo a teraz ten tydzien malo, i zdecydowanie wiecej jak chodze/stoje niz jak siedze/leze. Czyli zmusza mnie do aktywnosci hihihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limka17
A jak Dziewczyny w ogole z tymi wozkami - na które się bardziej decydujecie - na te 3w1? czy raczej wszystko osobno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limka- to u mnie też podobnie w ciągu dnia mały jest spokojny może parę kopniaków przez cały dzień poczuje, z moim partnerem się śmiejemy że właśnie wieczorem ma największą zabawę i to zwykle tak między 22 a 23. Jest tylko taka różnica że ja jak się ruszam to mały spokojny dopiero jak się położę wieczorem po kąpieli to wyraźniej ruchy można odczuć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem po wizycie wszystko dobrze dzidzius byl ulozony tylem wiec nie pokazal ani buzki ani co ma miedzy nozkami . wazy 407 gram a ja wlasnie wyrownalam wage z przed ciazy waze teraz 50 kg:) brzuch malutki moglabym jeszcze ukryc ciaze;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W temacie wózków - słyszałyście coś na temat Graco Symbio MOON? Widzę, że na allegro na potęgę sprowadzają je z UK i cały zestaw jest bardzo tani. Nie znalazłam jeszcze żadnej negatywnej opinii - jest tu jakiś podstęp? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarne oczy.... Widziałam parę kobiet z właśnie takimi wózkami ale nie wiem nic na temat ich wytrzymałości i jakości wykonania. W Uk kosztują od 270f do 330f :) Niestety nie znam nikogo kto by taki miał.... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Hania
Mnie się ten Graco Symbio MOON osobiście nie podoba, wogóle nie podobają mi się wózki z tymi potężnymi "nogami", dla mnie stelaż musi być prosty, zgrabniutki, bez żadnych udziwnień, dlatego mi do gustu przypadł implast bolder SD albo neon, pasuje na niego fotelik maxi cosi, ma podobno największą na rynku gondolę, tylko muszę się jeszcze zdecydować który kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielononozka
mala Hania jesli masz jakies pytania do wozka to chetnie napisze cos z mojego doswiadczenia. Ja mialam zestaw 3w1 z akcesoriami i dalam za niego ponad 2 ts, ale warto bylo. Jedynie sam fotelik ten bobbiway to lipa i wlasnie tym razem dokupimy maxi cosi bo pasuje idealnie do adapterow boldera. Ja mam czerwony z czarnym stelazem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Nareszcie wróciliśmy do domku, nie były to wczasy ale pobyt w szpitalu. Mój syncio złapał mononukleozę zakaźną z wirusowym zapaleniem wątroby.. Tydzień leżeliśmy, ciągłe nerwy, stres i płacz:( Jeszcze te upały:( Dobrze, że mąż zjechał do domu i wspólnie daliśmy radę bo sama to bym chyba wykorkowała:) Na szczęście wyniki się trochę poprawiły i mogliśmy wrócić do domu. Natomiast drugi syncio ma się dobrze, waży 330g a ile mierzy to nawet nie wiem. Słyszę tylko, że rozwija się prawidłowo i tyle. U Was więcej tych informacji niż u mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Hania
zielononozka dokładnie ten, albo jego nowy brat neon, też myśle o czerwonym i do tego czerwony maxi cosi, dzisiaj właśnie jadę pooglądać foteliki. Miałaś śpiworek do zestawu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielononozka
Ania trzyajcie sie i duzo zdrowka zycze + mala hania ja z dodatkow mialam spiworek, parasolke, torbe, zabawke, moskitiere i folie przeciwdeszczowa. Wozek jest bardzo porzadny i nie szukam innego bo ten bardzo mi sie podoba. Chcialam na poczatku ten zielono niebieski, ale mi odradzono ze wzgledu na upodobania owadow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś zaczynam 6 miesiąc i mam 7,5 kg. na plusie. Zazdroszczę tym dziewczynom, które mało przybierają na wadze. Co do wózków, to jak pisałam- ja mam głęboki po pierwszym dziecku, wolę później więcej zainwestować w chłopięcą spacerówkę:-) Poza tym, ja całą wyprawkę i siebie pakuje na 2 tygodnie przed terminem, bo mam taki urok,że rodzę dokładnie 10 dni po wyznaczonym terminie. Tak więc spodziewam się Wigilię spędzić w szpitali:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Hania
zielononozka a ten czerwony to taki prawdziwy czerwony czy wchodzi w róż? bo wybrałam już fotelik http://www.abcgps.com.pl/Fotelik_dla_dziecka_Maxi_Cosi_Cabrio_Fix_kolor_Intense_Red_2013__ORGANIZER_OSLONY-2169.html i chciałabym żeby były w podobnym kolorze, no i to wózek dla chłopca więc o różu nie ma mowy bo mnie za pare lat ukatrupi hehe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:-) nie było mnie tydzień bo tak jak pisalam wybraliśmy się na wakacje tygodniowe z których bardzo zadowolona nie wróciłam:. aczkolwiek ważne że synkowi sie podobało :-) ja w poniedziałek zaczynam 24 tydzień i też jakieś 7.5 na plusie wyglądam jakby to był 9 miesiąc a gdzie jeszcze czemu koniec.wózek kupiłam używany na allegro za 80 zł i bardzo mi sie podoba :-) teraz czeka mnie kompletowanie wyprawki dla Krystiana (synka 5l) bo od września idzie już do zerówki:-) a pozniej zajme sie wyprawką dla Wiktora:-) dziś mam wolny wieczór więc nadrobie wszystkie strony.....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Hania
ja chyba wygrywam ranking dodatkowych kilogramów, u mnie na plusie jest już 10!, ale nie widac tego bardzo po mnie, owszem biust dwa rozmiary większy no i brzuszek już dość spory, ja bym ciązy raczej nie ukryła, a i nie chciałabym bo cudownie się w niej czuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja jestem na drugim miejscu, +9. U mnie też biust i brzuch to większość tych kilogramów. Teraz tyję 0,5 kilo na tydzień i to jest podobno dobrze. Wolę jednak w tą stronę, niż gdy przybiera się za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wrocilam do wagi wyjściowej,i czuje,ze dopiero teraz się zacznie...:D Brzuch mam duzy,bo niemaly miałam i przed ciaza...Cycki chyba mniejsze niż przed bo wszystkie biustonosze sa na mnie luźne...Ale z klatki w ogole mnie sciagnelo i z twarzy.Nie podniecam się specjalnie bo moje koleżanki które w 6 m-cu biegaly w mini w 9 wygladaly jak wieloryby tak je rozpychalo w ostatnich miesiącach..:(A apetyt mam coraz większy...I mdlosci ani sladu a nie ukrywając to mi glownie pozwalalo nie jesc na potege...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - trzymajcie się zdrowo. Wiem, że mononukleoza to nic fajnego - ale pociesz się tym, że synuś więcej nie zachoruje na nią - bo to jednorazowa choroba. Jeśli z roddziny nikt sie nie zaraził - tzn. że wszyscy są odporni. Ja podziwiam Cię, że będąc w ciąży przebywałaś w szpitalu na oddziale zakaźnym. Osobiście chyba bałabym się ryzykować. Dobrze, że z dzieciaczkiem w brzuszku wszystko ok. x Gosia, małaHania, dumna mama i Czarne Oczy - nie przejmujcie się tymi kilogramami. W końcu ciąża to okres, w którym się tyje. Jest to naturalne - a większość zdobytych kg zrzuca się przy porodzie. Resztę też się przecież zrzuci. Zresztą teraz nie nasza linia jest ważna - a nasze dzieci w tych powiększających się brzuszkach. Może i mi się łatwo mówi bo wrzuciłam póki co 5,5 kg - ale moja waga wyjściowa nie należała do niskich niestety - i nie jest to kokieteria a fakt. Każda z nas inaczej przybiera na wadze, bo każda z nas jest inna i nasze ciąże też są inne. Więc uszy do góry - bo po ciąży wszystko się zrzuci. x Mój tata też się śmieje, że choćbym chciała to ciąży nie ukryję. No ale ja nie chcę. Wręcz przeciwnie - jestem coraz bardziej dumna z brzuszka - i wszystkim mówię, że to cudo to dzieło moje i męża :) x Co do wózka to czasem popatrzę co jest na allegro lub na tablicy. Ale poza tym, nie przymierzam się jeszcze do kupna. Sądzę, że na kompletowanie wyprawki to połowa października będzie idealnym momentem. Bardziej niż wózkiem martwię się kutrką/płaszczykiem na jesień i zimę ;P Ich ceny są kosmiczne! Niby w Łodzi jest pełno tych wszystkich sklepów dla kobiet w ciąży - no ale i ceny w nich do najniższych nie nalaeżą. Może wypad do Rzgowa pod Łodzią - do słynnych hal targowych. Ale dla osoby, która w ciązy nie jest - to męcząca wyprawa - a co dopiero dla ciężarnej. Sama nie wiem. x Oooo - powiem Wam co mnie wczoraj zirytowało. Byliśmy w tesco. Widać, że jestem w ciąży - i nikt - ale to absolutnie nikt nie chciał nas przepuścić w kolejce. Powiedziałam męzowi, że następnym razem od razu na bezczela będę się pakować do kasy pierwszeństwa - skoro nie chcieli nas do niej po dobroci przepuścić - będę w każdym możliwym miejscu wykorzystywać fakt, że jestem w ciąży. Przecież my - ciężarówki - nie musimy czekać w długich kolejkach - tylko od razu do kasy iść możemy. Nie to, że potrzebuję jakichś specjalnych praw, nie uważam, że ciężarna to święta krowa - ale do cholery - skoro ludzie są jacy są - to będę korzystać z zasad jakie mi przysługują. Nie wiem jakie Wy macie spostrzeżenia w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam bardzo podobne kochana attomooffko! Moje doświadczenia pochodzą z zatłoczonego autobusu,w 45 stopniowy upal.Mimo,ze bylam w sukience w której wyglądam nie na 6 a na 8 miesiąc;) nikt mi nie ustapil miejsca.Przygladali się badawczo ale nikt z długiego,zakichanego jamnika w którym miejsc siedzących jest z 50 nie wstal i nie apytal czy chce usiasc...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monteblack - rozwiązanie jest proste. Musimy głośno domagać się tego, co się nam należy! Ja następnym razem nikogo nie będę pytać o zgodę - a od razu pójdę do kasy pierwszeństwa. Ty natomiast - powiedz komu uważasz - żeby Ci ustąpił miejsca, bo jak widać jesteś w ciąży. x Generalnie - ja sama zawsze ustępowałam ciężarnym. Nawet jeśli była w kolejce od razu za mną - a przede mną już nikogo. Tak samo w autobusach czy tramwajach. Dla mnie to takie oczywiste. Koleżanka skarzyła mi się jakiś czas temu - że była na badaniach krwi na teście obciążenia glukozą. No i jak przyszła jej kolejka na drugie wejście - to jakaś babka wywaliła do niej z tekstem "no niech pani nie mówi, że z tym brzuchem będzie sie teraz bez kolejki wpychać?!" ona postanowiła podobnie ją potraktować mówiąć "tak - własnie tak zrobie. brzuch wyrósł mi przed chwilą i zamierzam wepchnąć się z nim przed panią bez kolejki" baba zaniemówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Hania
ja też jestem cholernie dumna z brzuszka, ubieram przylegające bluzki żeby się ładnie eksponował, a dodatkowe kilogramy wogóle mi nie przeszkadzają. Co do przepuszczania w kolejce to ja pracuje na lotnisku i muszę często meldować się w takiej budce na wejściu gdzie meldują się przede wszystkim kierowcy tirów i busów (90 % to mężczyźni) i zdarza się że mnie przepuszczają w kolejce do meldowania się, ale sama nie wiem czy to brzuszek czy może bluzki na ramiączkach i uwidoczniony wydatniejszy biust tak na nich działa (przy 35 stopniach najchętniej chodziłabym nago). Ale fakt w sklepie jeszcze nie miałam tego zaszczytu żeby mnie ktoś przepuscił, co gorsza jak idę obładowana do kasy (ja często wchodzę do sklepu bez koszyka) i ostatnia osoba w kolejce to widzi to nie raczy przesunąć swojego towaru na taśmie żebym sobie też połozyła, to mnie chyba jeszcze bardziej wkurza niz samo nieprzepuszczanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny nie przesadzajcie!! Jestescie na przelomie 5/6 miesiaca i juz oczekujecie, ze kazdy bedzie wam ustepowal miejsca? To albo macie brzuchy jak wieloryby albo jestescie roszczeniowe. Rozumiem jak kobieta ma zaawansowana ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Hania
gościu nie wiem czy sobie zdajesz sprawę, ale 6 miesiąc to zaawansowana ciąża, to jedno,a drugie nie widziałaś naszych brzuchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba, ze macie w 6 miesiacu brzuchy jak w 9, ogromne. Ja urodzilam dwojke dzieci. Za kazdym razem w 6 miesiacu mialam maly zgrabny brzuszek, byloby mi glupio przepychac sie w kolejce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogi gościu - ja mam brzuszek widoczny, ale nie jak w 9 mies. Nie jestem też jakoś mocno roszczeniowa. Niemniej jednak, nie czułam się najlepiej, bo to było moje pierwsze wyjście na zakupy po szpitalu. I uprzedzając - tak musiałam akurat jechać na zakupy - ale mniejsza o resztę tłumaczeń - bo nie zamierzam się tłumaczyć ze szczegółów. Nie uważam ciąży za "chorobę", ani że ciężarne to "święte krowy" którym się wszysko należy. Natomiast uważam, że przepuszczenie ciężarnej chociażby w kolejce - świadczy o dobrym wychowaniu i empatii innych. x mała Hania - no właśnie - po to mamy brzuszki, żeby je eksponować. To nasz największy powód do dumy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×