Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość halooooooooooooo

Kto nie obchodzi tzw ZAJĄCZKA ???

Polecane posty

Gość adddddeerrty
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy pielęgnuje takie tradycje jakie Mu przekazano i to jest dobre. U mnie nigdy zajączka nie obchodzono i też nie znam nikogo w naszym regionie u kogo taki zwyczaj występował więc nie wprowadzam tego, ale jak już wcześniej pisałam - gdyby mi przekazano taką tradycję to pewnie bym ją kontynuowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie obchodzę , ale chciałabym i powinnam bo dzieci w szkole mojego szkraba żyją tylko tym zajączkiem ,a tu dupa ani zajaczka ani wielkanocy ,nawet koszyczka nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być to tak
Znajdowanie ukrytych słodyczy(które potem dzieci wkładają do koszyczka) może być rzeczywiście miłym rozpoczęciem świąt. Moje dzieci same kupują czekoladowe jajka czy zające, które służą im do dekorowania koszyczków. To zupełnie coś innego niż kupowanie drogich prezentów od zajączka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plotki ploteczki mastereczki
u mnie się obchodzi zająca , kupiłam dzieciakom słodkości , córce bluze w czaszki ( !) a synkowi wywrotkę wadera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zwyczaj niemiecki
a nie skandynawski :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plotki ploteczki mastereczki
doczekać wiosny - mnie wkurza ta moda bio też nie mam kasy ,ale nie chciałam by dzieciom było przykro bo i w przedszkolu i w szkole dzieciaki chodzą z głową w obłokach co też zajączek przyniesie. I przykro mi że twoje nie spotka się z zajączkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Truskawkowa mama ... ...
Zajączek to umowny symbol wiosny i niewiele ma wspólnego ze świętami. Ale to przemiły zwyczaj. Moje dziecko dostanie prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki ale ile Ty tego kupilaś?
to nie jest jakas moda na zajączka bo jeszcze moi rodzice w dzieciństwie dostawali upominek na zajączka. I nie sa to jakieś prezenty nie wiaodmo jakie tylko słodycze zazwyczaj albo inny drobny upominek. I bez głupiego gadania, że najważniejszy Jest Chrystus a nie rpezenty w Wielkanoc sratatata...na Boże Narodzenie tez sobie prezentów nie dajcie rozumiem? skoro piszecie tak o wielkanocy i tak was rażą słodycze na Zajączka to prezenty na Boże narodzenie dopiero was musza razić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie o to chodzi, że teraz coraz częściej obdarowywanie słodyczami zmienia się w kupowanie drogich zabawek. O ile jeszcze zabawa w szukanie słodkich jajek jakoś do mnie przemawia, to obrzucanie maluchów kolejnym gadżetami już niekoniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z Wielkopolski i zarówna u mnie jak i męża zajączek był wiec i nasze dzieci będą go obchodzić. Pamiętam z dzieciństaw, że zajączek przychodził w czwartek i w małym koszyczku z siankiem "zostawiał" tylko słodycze, dlatego pomysł z jakimiś prezentami mi się nie podoba a i tych słodyczy nie była jakaś zabójcza ilość. 6 grudnia natomiast był mikołaj również z słodyczami a 24 gwiazdor który oprócz słodyczy przynosił jakiś prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorki ale ile Ty tego kupilaś?
milka - u mnie ejst dokłądnie tak samo. Tez jestem z Wielkoipolski. A pomysły z tymi drogimi prezentami itp to pomysł rodziców, którzy musza udowodnić, że ich dzieci sa lepsze od innych - głupoi wyścig szczurów, kto ma i kto da więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana 1982
Tez jestem z Wielkopolski i zwyczaj dawania słodyczy dzieciom w koszyczkach na Zajączka pamięta już moja babcia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adddddeerrty
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wielkanoc to
Właśnie jeśli ktos zna tę tradycję od dawna, jest to część jego Świat, to rozumiem, że ją praktykuje. Dla mnie jest to zupełnie obcy zwyczaj, więc go nie będę wprowadzać. Z tego co piszecie chodzi tu o drobne upominki (słodycze), ale coraz wiecej osób kupuje drogie prezenty. Szkoda w takim razie, że niektórzy tak "psują" ten zwyczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się u nikogo nie spotkałam z tym, żeby ktoś kupował prezenty na zajączka inne niż słodycze. chyba żyję w jakimś lepszym świecie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdhsjdgyu89
ten cały zajaczek był obchodzony w niewielu regionach, a teraz się to promuje w całej Polsce, oczywiście wszystko po to żeby wcisnąć ludziom wiecej badziewia. nie ma to nic wspólnego z tradycją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na Podlasiu nie ma takiej
tradycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi75W
w Krynicy spotkałam się tylko u jednej mojej znajomej z taka tradycją.. wiadomo że dzieciaki rozmawiają w szkole.. gdy wszyscy ich rówieśnicy będą dostawac prezenty i chwalic się tym na przerwach to pewnie bedzie im przykro.. my rozwiązaliśmy to w ten sposób że spedzamy cały okres świąteczny w "nietradycyjny" sposób ( trochę tak jak w artykule http://www.eioba.pl/a/47nl/no-bez-jaj-czyli-wielkanoc-inaczej ) i córki są zachwycone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgjhkjhjkj
Ja mieszkam w Wielkopolsce, tutaj wszyscy obchodzą tą tradycję i to praktycznie "od zawsze", nawet dzieci w przedszkolu dostają słodycze od zajączka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleopatra,,.
A u nas to rodzice chrzestni kupuja chrzesnika prezenty- sniegusty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
Dotąd pamiętam jak zaskoczyła mnie kuzynka w dzieciństwie, informacją że jakiś zając przyniósł jej prezent. Nie miałam pojęcia o co chodzi. Nie znamy tego zwyczaju i w mojej rodzinie nigdy nie próbowano tego praktykować. Jednak teraz gdy mam córkę w wieku przedszkolnym, chyba coś jej "na zajączka" podrzucę. Pobawimy się też w znajdowanie poukrywanych słodyczy (w ramach wymyślanych w domu zabaw). Nie wiem jednak nawet jakiego dnia to dotyczy, soboty świątecznej, niedzieli, może jeszcze innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na zajączka dostawałyśmy z siostrą prezenty w reklamówkach, jakieś słodycze, bloki rysunkowe, farbki, bardziej się cieszyłam na taką paczkę drobnych rzeczy niż na jeden duży prezent na Boże Narodzenie :) Do tej pory pamiętam swoją radość, na pewno nie zabiorę jej swoim przyszłym dzieciom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najmłodsze niemowlęta
Zajączek wielkanocny W wielu kulturach, począwszy od starożytności, zając był symbolem odradzającej się przyrody, wiosny i płodności. Czczony i otaczany kultem z racji swojej witalności, bywał także uznawany za symbol zmysłowości i tchórzostwa. Wierzono również, że pod postacią zająca ukazują się wiedźmy na rozstajnych drogach. W XVII w. skojarzono go z jajkiem wielkanocnym. Do Polski dotarł prawdopodobnie z Niemiec na początku XX w. Początkowo występował na Śląsku i Pomorzu. Koszyczki z niespodziankami od zajączka i z kolorowymi jajami wielkanocnymi, łakociami, a później także prezentami rzeczowymi, chowano w ogrodzie lub w różnych skrytkach domowych, a dzieci szukały ich od wczesnego ranka w Niedzielę Wielkanocną. Z czasem zwyczaj dawania dzieciom różnych prezentów na Wielkanoc przyjął się w innych regionach Polski. Współcześnie jest raczej świątecznym rekwizytem aniżeli bohaterem obrzędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zajączek jest bardziej
symbolem świąt dla najmłodszych. Najmłodsze dzieci nie kojarzą całej chrześcijańskiej tradycji związanej z religią i zanim zrozumieją o co w niej chodzi , upłynie trochę czasu a zając jest miłym dodatkiem dla maluchów , po to by dodać radości, wzmóc oczekiwanie na święta. Jak ktoś nie obchodzi zająca to nie musi tego zwyczaju wprowadzać albo też może to zrobić traktując to na luzie, na bazie zabawy dla całej rodziny co nie musi psuć nastroju tradycji kultywowanej od lat związanej z religią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×