Jak sądzicie?Czy związek z o 9 lat starszym facetem ma sens?

Nie tylko ja tutaj tupie noga ;) I to raczej nie ja sie rzucam, ale te paniusie, ktore uwazaja sie za lepsze bo maja kilka lat wiecej na karku i potrzebuja dobic swoja zawiscia mlode dziewczyny. ;)

A moim zdaniem wiek naprawdę nie zawsze idzie w parze z tym, czy kobieta jest "zgorzkniała" i czy może dać drugiej osobie czułość. Są dziewczyny, dla których mimo młodego wieku liczy się przede wszystkim to, ile facet ma w portfelu i tak naprawdę nie są w stanie się zakochać . Co nie znaczy, że jeśli skończą magiczne 30 lat przestanie im na forsie zależeć ;). Tak samo działa to w przypadku uczuć. Jeśli młoda dziewczyna jest czuła i kochana dla swojego mężczyzny, to jeśli zwiąże się z kimś jak będzie starsza to znaczy, że już nie będzie mogła taka być? ;)

tylko ty :)

Dokładnie tak jak mówisz Fikuuu Mikuu i ja też to dostrzegam, że Twój geniusz tkwi w prostocie Twoich wypowiedzi,więc zamykam sie na Ciebie bom prostak i głąb :-)

i nie brunet :)

ciasteczkowa_mi - to do mnie "poleciala grzac kuper, bo sama sie niczego nie umie dorobic i potrzebuje 'plecow'" (przy okazji, gratuluję wyszukanego słownictwa)? jeśli tak, polecam przeczytanie wątku ponownie, tym razem ze zrozumieniem. jak się nie uda, to rób to do skutku. bystrości ci zarzucić nie sposób. :)

i nie brunet " teraz kompleksy to chyba do wakacji będę leczył, aż słońce przysmaży mi kuper ala latino :-p

myślę, że dłużej, w końcu jest co leczyć :)

9 lat to wcale nie tak duzo ale fakt podejscie 18letniej dziewczyny a 27 letniego juz raczej ulozonego faceta znacznie sie rozni.U mnie to nie wypalilo...ja mialam 18 on 28 i po kilku tygodniach razem doszlismy do wniosku ze to bez sensu bo ja chcialam jeszcze poszalec a on juz sie ustatkowac ale jak laska ma 25 lat i jest z np 35 latkiem to juz ta roznica nie rzuca sie tak w oczy:) przynajmniej ja to tak odbieram.... Przede wszystkim warto sie zastanowic czego sie od partnera oczekuje i czy jestes w stanie spelnic oczekiwania partnera

Nie masz serca!!!!!

wystarczająco dojrzałaby związać się z mężczyzną. 25 też jest strasznie niedojrzała co innego facet w wieku 25.

chyba odwrotnie? kobieta emocjonalnie dojzewa szybciej,facet potrzebuje zdecydowanie wiecej czasu

o tak, dojŻewa :D

Sally Brown Mój mąż jest starszy ode mnie o 8 lat i jest nam razem bardzo dobrze. poznałam go, jak miałam 24 lata, więc nieco więcej niż Ty Autorko i to dość duża różnica, bo ja już kończyłam studia, byłam znacznie bardziej samodzielna niż dziewczyna, która ma lat 19. no i ja sporo w życiu przeszłam, więc to też swoje robi. ale faktem jest, że taki związek został zawarty, oboje jesteśmy dojrzali i jest super. Wydaje mi się, że Ty jesteś jeszcze młoda i ta różnica jest stosunkowo bardziej widoczna. ale kto wie, może i Wam się uda? Popieram. 9 lat to nie jest az tak wiele ale gdy kobieta jest roche starsza. 19 i 24 lata...to jest 5 lat a w tym wieku ludzie dorastaja, ucza sie , koncza studia,dorastaja. Ja swego faceta poznalam majac 25 lat ale bylam zupelnie samodzielna. Moze sie udac czego wam zycze.

dzięki za odpowiedzi ;) nadal w sumie się waham bo boje sie,ze nie podołam...

Looooo Matko. Mój mąż jest 11lat starszy:) A czasami się czuje jakbym gówniarza niańczyła:D

to zależy co dziewczyna ma w głowie. Ja miałam 21 lat jak poznałam mojego męża, który wtedy miał 30 lat. Jesteśmy razem naprawdę szczęśliwi, zaraz urodzi nam się dziecko. Tylko, że ja generalnie zawsze miałam taki charakter, że wolałam wieczory we dwoje w domku niż szalone imprezy z koleżankami. Dojrzałością jesteśmy na tym samym poziomie i na wzajem się uzupełniamy.

weźcie ale problem... jak dziewczyna pełnoletnia jest tylko to nie ma różnicy ile mężczyzna jest starszy, ważne aby się wzajemnie szanować i kochać.

Witam, Poszukuję do programu telewizyjnego osób , które są w związku z młodszym mężczyzną lub młodszą kobietą (około 10 lat lub więcej) i chciałyby sprawdzić czy mogą ufać swojemu partnerowi / partnerce. Jeśli ma Pan/Pani taką sytuację lub zna kogoś, kto mógłby być zainteresowany - proszę o przesłanie numeru telefonu, a oddzwonię i opowiem o szczegółach. Rozmowa jest niezobowiązująca i nie oznacza udziału w programie. Zgłoszenia pod adresem wer.stanuch@gmail.com Pozdrawiam !

Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze to jest spora roznica wiekowa na tym etapie zycia. Gdy bedziesz strasza granica sie zatrze. Pytanie jest czy Ty w wieku 18 lat wiesz, ze to ten jedyny? Wiekszosc ludzi w tym wieku nawet nie wie jaki zawod chce wykonywac. Mozesz chodzic na randki a czas sam pokaze czy to jest cos wiekszego, czy tylko zauroczenie. Facet w wieku 28 lat to nadal dzieciak...moze kolo 40 bedzie wiedzial co bedzie chcial :) Powodzenia :)