szukam koleżanki :) pogaduchy o wszystkim

Witajcie, od jakiegoś czasu jestem uziemiona w domku z moimi maluchami, a przez brzydką pogodę nigdzie nie wychodzimy. Wieczorami kiedy szkraby moje już zasną nudzi mi się (mąż pracuje do późna), w związku z tym szukam NORMALNYCH fajnych babek NIEZGRYŹLIWYCH do pogadania o byle czym :) do poznania się wirtualnie np :P moze zwariowałam no ale ;) kto chętny wbijać :)

Oj zebym ja czas I sily miala na pogadychy. Dzieci moje ostatnie soki ze mnie wypijaja ;)

no moje też, ale chodzą spać o 19-20 a mi się jeszcze o tej godzinie spać nie chce :)

A ja chętnie poczytam o waszych dzieciach i różnych doświadczeniach. wszystko przede mną jesten w 30tyg czuję się super, wszystko jest ok, ale mimo wszystko mam jakieś obawy... to pierwsza ciąża.

niewielka :) spokojnie, zostało Ci jeszcze około 10 tygodni :) będzie chłopczyk czy dziewczynka?

Moje starsze to Robocop ;) jakby mogla to btw nie spala w ogole ;) mlodsza ma dopiero 6 tyg.

ja mam taki problem, że mam 5 letniego synka i jest straaaaasznie niegrzeczny nie chce układać zabawek nie chce rysować, a w przedszkolu rysuje układa jest grzeczny a w domu zmienia sie o 360 stopni i nie slucha ciagle chodzi na golaska bo sie rozbiera .... wymusza placzem :(

Chłopczyk. Dziewczyny wiecie coś na temat stawiającego się brzuszka? Nasłuchałam się i teraz chyba szukam objawów u siebie... nie wiem co spakować do szpitala dla siebie i małego. 12 kwietnia chcę skończyć pracować i zająć się tym wszystkim...

mój synek tak samo, on ciagle ma coś do zrobienia ale jak już mówiłam jest strasznie niegrzeczny juz nie wiem jak mam do noego dotrzec, rozmawiam sie z nim ciagle sie bawie, nie wiem skąd sie bierze u niego takie zachowanie, mój mąż twierdzi ze to przez babcie która go rozpiescila, ponieważ kiedyś mieszkalismy razem i przez to mały taki jest(babcia na wszystko pozwalała, kupowała, dawala co chcial a jak sie jej zwrocilo uwage to robiła wojne)

ja mam tylko jednego maluszka i tez zero checi na wychodzenie z domu :) kolezanek brak z promieniu 50 km wiec ja tyz chetnie pogadam :)

hmm wydaje mi się, ale nie jestem pewna że brzuszek robi się taki twardy to takie jakby skurcze, o ile dobrze myślę, ale z tym trzeba iść do lekarza... hmmm a co do szpitala to napewno szlafrok, pizamki na zmianę, majtki poporodowe, wkładki poporodowe, caly zestaw sztucców i naczyń :), reczniki, kosmetyki, smoczek dla dziecka, pieluszki tetrowe, do smarowania piersi ja brałam bephanten, ładowarka do telefonu, kosmetyczka z wyposażeniem, płyn z kory debu do higieny intymnej brałam a dla dziecka nic nie brałam bo dawali w szpitalu tylko na wyjscie wczesniej uszykowałam :)

mammusia witamy :) opowiedz coś o Twoim maluszku :)

Jak brzuch sie stawia bezbolesnie to wszystko w porzadku. Ja mam 3 latke zlekka odondana bo siostra sie pojawily I fochy mi strzela. Glucha wybiurczo ;) u mnie kat dziala :) ovzywiscie nie za pierwszym razem. Wedrujemy kilka razy as sie panna opera ;)

Podda mialo byc. Z tel. Pisze ;)

moj synek ma 17 mies i jest bardzo grzeczny i kochany jak narazie :) choc bardzo zywiolowy i uwielbia tak jak ja byc na dworze ale przez ta pogode oboje wpadniemy w czarna rozpacz :) a babcie synka juz maja tendencje do rozpieszczania i ulegania ale naszczescie chowam poki co sama :)

ja tez pisze z tel takze bede opozniona :D

My też stosujemy kąt, tzn tzw strefe ale nie zawsze działa bo krzyczy .... a byście widziały jak ta strefa wyglada , sciana opluta cala w malych łapkach... ah ten mój synek, móz zwykle słyszy to czego nie ma a tak to też zwykle udaje przygłuchego :)

ja nie mam nic do teściowej, ale nie rozumiem jak moża się tak obrażać jak się tylko zwróci uwagę, teść tak samo.... potrafia nie przychodzić nie odzywać się z miesiąc dwa, o głupote....

Obysmy sie siebie nawzajem doczytaly ;) ja tu juz z opera w kacie wyjechalam ;) mnie tez na szczescie nieszczescie nikt sie nie wtraca w wychowanie. Tesciowa zlota kobieta a mamy sie nie wybieraw ale Na szczescie mieszka w innym panstwie ;)

przynajmniej masz swiety spokoj :) to ja mam naszczescie dobrze bo poki co respektuja to co mowie :) ale to zawsze bedzie ukochany wnuczek/wnuczka :)

moja mam też się nie wtrąca..wogole, mieszkamy w innych miejscowosciach, kiedys mieszkalismy z tesciowa ale od 2 lat sami, tyle ze mamy do siebie kilka metrow i sa u nas codziennie masakra teraz się obrazili to mam troche wolnego u siebie, bo to jest naprawde meczace, przyjdzie ci ktos i coagle a czemu tak a moze tak a po co tak a skad a po co a na co i tak ciagle a zwrocisz uwage (nie ja mój maż) to tylek zawina i obraza

dziś tesc przyszedl na chwile poprosyu wszedl stanal i popatrzal a na to mój syn dziadku a dlaczego babcia nie przychodzi do mnie juz mnie nie kocha a dziadek na to kocha ale ma zakaz przychodzenia do ciebie bo cie zabardzo rozpieszcza.... (a mój mąż powiedział tylko że to że syn nasz taki jest to wina babci bo na wszystko mu pozwala, chciał wymusic na nas ogladanie bajek w tv a my nie pozwalamy a jak tam idzie to czasem przez 6 h oglada bajki i maly zaczal plakac a maz mowi ze nie a tesciowa siedziala i zaczela pouczac meza i powiedzial jej ze nie bedzie ogladal i koniec i ze maly musi znac granice a ona cos tam cos tam a on do niej ze ty go rozpiescilas i taki jest teraz no i sie obraziła.... :)

jeszcze przy dziecku gada ze ma zakaz przychodzenia :/ babcia zamiast sie z wnusiem pobawic to wlaczala bajki i miala spokoj :)

Moze to I lepiej przed tym telewizorem. Moja mama jak poszla bawic sie z moja corka to tylko wyslalam : nie kladz tego tutaj, poloz to tam, nie maluj chmurek na niebiesko nie trzymaj tak nozyczek.... ;)

taaa bajki, telefon, maly ostatnio nawet mnie zaskoczyl tym ze wiedzial jak wlaczyc laptopa i na nim you tube i tam mowil ze musze wpisac traktor tom .... babcia mu daje telefon i tam tez daje grac gierkami, nauczyla go odbierania domowego teraz jak zadzwoni to leci pierwszy odbierze i odrazu odlozy... nic nie mam do moich tesciow ale takie zachowanie jest niedopojecia,,, niby go tak kochaja a obrazaja sie jak dziecko, przeciez my jak rodzice mamy prawo a nawet obowiazek wychowac dzieci po naszemu, a jak sie nam cos nie podoba to poprostu trzeba powiedziec, moja tesciowa wszystkie wady syna zwala na mnie ze no uparty po mnie, krzywe zeby na dole po mnie, nieusluchany po mnie a wszytsko co dobre jest po jej corce albo po moim mezu, ja nigdy nic nie mówiłam zawsze jak gada to mlicze nie mowie nic... bo pewnie jakbym sie odezwala to wojna bylaby na calego bo jej uwagi zwrocic nie mozna normalnie sa madrzejsi od papieza :P

to rzeczywiscie tesciowa :) moja tez ma nieraz odchyly od normalnosci ale chyba boi sie tak naprawde zadrzec :) wie ze ze mna tak latwo nie jest bo jak z mama byly spory to pewnego dnia powiedzialam ze sie wyprowadzam i tak zrobilam :) wiec obydwie wiedza ze jak mi cos nie bedzie pasowac to zwijam manatki i mnie nie ma z rodzina :) naszczescie maz zawsze za mna to latwiej a juz niedlugo wlasny dom :

ja tez chętnie pogadam. Mam na imię Agnieszka. Mam 1,5 roczną córcie i jestem w 17 tyg ciazy.

Chętnie też pogadam.

witajcie dziewczyny, widzę że jest więcej nudzacych się o tej porze.. ja właśnie byłam w kuchni i jem michaszki :) a co hihih :)

Kaja i Aga jak tam się czujecie, wiecie już co będzie :) a i poród normalny czy cesarki? ja miałam i taki i taki..