Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość wkrótce-mama

czemu jemu tak łatwo przyszło...

Polecane posty

Gość wkrótce-mama

tak mi żle...osoba, która do niedawna stanowiła cały mój świat, przy której czułam się bezpiecznie,z którą - byłam pewna- spędzę resztę życia w banalny (przez telefon) sposób uświadomiła mnie, że nasze relacje, kilkuletnie małżeństwo były "oszustwem", gdyż mnie nie kocha i nigdy nie kochał. Przyszło mu to tak łatwo... bez większych wyjaśnień stwierdził, że nie mamy przyszłości a decyzja nie została podjęta z dnia na dzień. Na siłę szukał argumentów typu -że się nie umiemy porozumieć, że mamy inne poglądy na życie,świat...z każdym jego słowem robiłam coraz większe oczy. Bo dotychczas (choć nie zawsze było różowo) wydawało mi się, że stanowimy fajne,dograne małżeństwo. A tu taki cios. Wiele dni się obwiniałam,do czasu aż poraziło mnie jego kolejne wyznanie o swojej kilkuletniej miłości do byłej. Do byłej z którą ze 3 razy próbował "być", ale nigdy nie trwało to dłużej niż kilka miesięcy... do byłej, która raptem 4 miesiące temu rozstała się z ojcem swojego 4letniego syna... Oczywiście, fakt że za niedługo rodzę nasze pierwsze dziecko nie stanowi żadnej podstawy by mój luby zachował się jak na dorosłego faceta przystało...za to poszerza swoje grono znajomych o jej przyjaciół, także "relacja" rozkwita.... A i co "najważniejsze" zarzeka się, że dziecko "kocha" i cytuje : może je zabrać....litości! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×