Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kotka 33

Czy zabieracie np papier toaletowy, ręczniki z miejsc publicznych?

Polecane posty

co kto lubi, z drugiej strony przy powszechności wyzysku i szalejącej drożyźnie to nic mnie nie dziwi... Tylko ci mózgowcy zarabiający po kilka tysięcy, wynoszący mleka w plecaku na laptopa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlodziejstwo jest zawsze
zlodziejstwem. Co to znaczy- okradac "zlodziejskie panstwo" nie placac podatkow? okradasz obywateli, czyli nas, bo na co ida podatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dfrdsdfvv
Wybatozyc publicznie,co za glupki,bylam biedna ale kurwa krasc papier? Co to za zysk, to juz wolalabym rower zwinac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a muj tata kradnie
woreczki foliowe z supermarketów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gola76***
a moja ś.p tesciowo notorycznie kradła papier toaletowy z pociągowych kibli,a raz przywłaszczyła sobie odświeżacz powietrza z toalety w przychodni(taki,co to co pare minut uwalniał zapach) hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dfrdsdfvv
Przez takich bocow firmy bankrutuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok - ale tak - jeśli zarabiacie, powiedzmy, powyżej 1500 to nie jesteście biedni i stać Was na podatki więc krzywdy nikomu realnej nie robię. A Te osoby które wbrew szczerym chęciom pracy mają pracę bez żadnych świadczeń za około 1000 - moim zdaniem powinny być zwolnione podatku, bo ich na to zwyczajnie nie stać - płacenie tego haraczu zagraża życiu wówczas ich zdrowiu (brak na lekarstwa i jedzenie). usprawiedliwiam kombinowanie tylko w takich skrajnych sytuacjach. Przy czym pensja rzędy nawet 1300 na umowę zlecenie też się tu wlicza, bo na prywatnego lekarza, jeśli chcę spokojnie żyć, i tak muszę dołożyć miesięcznie 200 zł więc mimo przyzwoitej pozornie płacy grozi mi siłą rzeczy ubóstwo. nie można przy tym iść na zasiłek, bo traci się możliwość pracy za umowę zlecenie powyżej chyba 550 zł więc nadal jest bieda, jeszcze gorsza. Oczywiście mogę udawać latami, że studiuję, pobierając ubezpieczenie, ale to takie samo złodziejstwo jak praca na czarno albo i gorsze... nie ma wyjścia, aby nie mając własnego kapitału lub bogatej rodziny żyć nie-biednie i absolutnie uczciwie musiałabym się ku...ć, ale wtedy z kolei ucierpiałaby na tym godność. Uprzedzając pytania, mam wyższe wykształcenie, pewne doświadczenie, bynajmniej nie human, a mimo to od ponad roku nie ma dla mnie pracy na etat - w dużym mieście - tylko oferty na lecenie lub o dzieło i to też rzędy 1000 zł. Wobec powyższego nie rozumiem ludzi o stabilnym zatrudnieniu rzędu 2000/mc którzy muszą jeszcze kraść papier czy mydło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dfrdsdfvv
Wyniosa wszystko ,chcialabys zeby pracownicy cie okradali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słomki, np darmowe podkładki pod szklanki to wszystko jest potrzebne. Dlaczego ma z tego nie kożystać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeee meeee
Kotka twoje bledy ort tak rażą w oczy ze czytac nie moge...please zapierdol gdzieś slownik i poczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja biorę i
papier i ręczniki, domestosy co się da, a z pensjonatow łyżki, widelce, jak leci ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja biorę i
woreczki z biedronki też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polololololololo
raz w knajpie w kiblu byla taka nie zamknieta szafka. Byly tam detergenty i sciereczki. Wzielam kilka sciereczek, bo detergenty byly takie hujowe z ARO...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyna
to że wisi rolka papieru nie znaczy ze mozna ją wziąć, dobija mnie takie cwaniactwo-złodziejstwo, co za burak z tej kotki - straszny prymityw z ciebie, potworny wręcz , nie nadajesz się do życia w cywilizowanym kraju, tylko w jakims socjalistycznym kołchozie, gdzie papieru i tak nie będzie dociera to do ciebie że popisujesz się tu prostactwem do kwadratu? żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niektórzy są jak Arnold Boczek. Wpuścić do kibla to papier zniknie i jeszcze żarówkę podprowadzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha słuvchajcie haha
kotka mąz na stanowisku razem z tobą tak harcuje??? niezle niezle!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koytka niby taka
bogaczka ze slomki z maca musi zbierac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaaaaaaaaaaaaaahaha
:D:D:D to chyba ten mocher spod krzyża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×