Dlaczego kobiety piszą z innych miast i chcą by do nich dojeżdzac ?

Na sympatii np... gadam z niby fajną dziewczyną , nie lafirynda a ona sie pyta czy przyjade do niej do Katowic...kurva, nie katowice a gdzie poznan

a co to za problem? wsiadasz w auto i jedziesz

bo eiększość z nas nie zna się na spalaniu i nie zna cen paliw, jak również pojęcie kilometra jest dla nas abstrakcyje.

po 2, może to będzie historia jak mojego kolegi. Oświadczył się swojej dziewczynie słowami : - Może byś za mnie wyszła, bo ile do cholery mam jeszcze do Ciebie jeździc tak daleko? Chłopak był oszczedny a ona oszczędnego szukała :D

Pisze z nią 2 dni i juz mnie zaprasza do siebie by sie spotkac. Co sie dzieje z tymi kobietami

przecież masz napisane skąd dana osoba pochodzi więc jak ci nei odpowiada to po co piszesz z kims z innego maista?

sprawdzają czy skąpy nie jesteś

autor to idiota, trzeba bylo nie odpisywac

Też się z tym spotykałem, najczęściej dlatego, że w rodzinnej miejscowości wszyscy ją już znali i to dosłownie od d...y strony :) Ale z dużego miasta to faktycznie dziwne. Ja bym nie jechał ale wiem jak to jest, bo ludzie często szukają np. używanego auta daleko od miejsca zamieszkania. Popatrzą na fotki + opisy w sieci i się napalą, bo myślą, że kawałek dalej jest inny, lepszy świat - niestety szroty wszędzie takie same i z dziewczynami też jest podobnie - często i gęsto jeżdżę po największych polskich miastach to wiem. I randki w ciemno mnie nie bawią. Kiedyś kolega mi się chwalił, że poznał w necie super laskę, umówili się w knajpie, miał się ładnie i seksownie ubrać i czekać na nią. Potem się okazało, że to był lokal gejowski a kolesie obok próbowali się z nim zapoznać. Laski wymarzonej oczywiście brak :)

W Ameryce południowej łatwo mozna sie pomylic bo jest duzo tzw ladyboyów, faceci po operacji zmiany płci ale czesto niedokonczonej tzn z penisem :D wygladają jak modelki a na dole siusiak :D

Nie wiem, jak ja siedziałam kiedyś na portalu randkowym, to do nikogo nie napisałam pierwsza :) a pisali faceci - z daleka :)

nie siedziałam, ale na kafe trochę, kilka razy na czata wpadłam i jakoś kolesie z daleka też kombinowali. jakoś nie dziwiło mnie to

masakra jakas lool jesteś z Poznania?:-D

Poznaniacy są skąpi, podobnie jak ci z Krakowa

0110021011 tiaaaaaaaa nie ma to jak stereotypy :-D

masakra jakas lool 'Dlaczego kobiety piszą z innych miast i chcą by do nich dojeżdzac ?' x a jak powinno być zgodnie z Twoją religią? Ona do Ciebie?? opcjonalnie: można zabronić pisać wszystkim tym, które nie są z Twojego miasta.

opcjonalnie można zaproponować spotkanie w punkcie meutralnym, jak laska się oburzy to znaczy że czas na kolejną

*neutralnym

powiem ci że w Katowicach to są niezłe dopy, warto byłoby

A ja pojechałem na drugi koniec naszego pięknego kraju ,niemal 700 km ! I co ? Opłaciło się !!! i to jak :D Znowu się spotkamy ,w długi weeekend ;) Nie mam z tym problemu ,świetna z niej kobieta ,inteligentna ,bardzo mi się podoba ,nadajemy na tych samych falach .Dla mnie jest bezcenna :) A Ty autorze jesteś facetem,czy... ? Rozumiem równouprawnienie ,mamy XXI wiek ( dla niegramotnych 21 wiek ;) ale kurna bez przesady :( Kobieta ma do jaśnie pana przyjechać? :O Ciekawe czy jaśnie pan jest tego warty :D

Ja to nawet na księżyc bym dojechał gdyby znalazła się odpowiednia partnerka

Kobiety piszą ? Czyżby- kobiety? To nie kobiety to c***y,których rozrywka jest to,że mają tzw "wzięcie:". Są poprostu matołami,które bawi "zainteresowanie" piszących facetów.Tak naprawdę c***a chce pisania- i takich jest 90%.Reszta to normalne