Spuszczacie wode po kazdym korzystaniu z toalety czy tylko

po kupie? odkad zamieszkalam sama i mam tez placic rachunki, zaczelam oszczedzac, no i po siku nie spuszczam, jedynie po kupie- czyli srednio raz na dzien.,, albo jak spodziewam sie gosci to tez spuszcze nim przyjda.

Ja też tylko po kupie. A po sikaniu to średnio co trzecie sikanie, jak już dużo się nazbiera w muszli. Kiedyś nie spuszczałam nawet po kupie ale to średnio higieniczne i teraz spuszczam.

Tez bym chciała nie spuszczać wody po siku,ale jakoś nie potrafię tego zrobic,spłukuje wodę i ochrzaniam swoich jak wodą siku nie spłi\ukują.

Fajnie pachnie?

Nie śmierdzi wam w łazience? Ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tylko co któryś raz spuszczać wodę...

Ja zawsze spuszczam.

To chyba żart ? Nie wierzę ... i może jeszcze kąpiecie się w tej samej wodzie co reszta domowników ? Albo raz na tydzień ...

rekordy w tworzeniu obrzydliwych tematów:O

mieszkam sama wiec nkt tego nie widzi, w domu rodzinnym tak nie robilam. poza tym duzo wody pije wiec moje siki nie sa takie intensywne,,klop zamykam, lazienka swieza i wywietrzona a wiecie ile takie spuszczenie wody marnuje? a sikam czesto bo duzo pije..

albo to prowo albo takich ludzi jest strasznie malo, bo znam pelno i nikt takich rzeczy nie robi... jak wyzej kafe bije rekordy w obrzydliwych tematach ... :o

to moze lepiej sikaj pod prysznic, przeciez i tak zleci z woda;o

sikam podczas prysznica to nie prowo tylk o nikt ze znajomych ci sie wprost nie przyzna ze tak robi

z wodą mówisz? no, ale ja się kąpię dwa razy w tygodniu więc czarno to widzę.

21:21 - podszyw

Masakra jakaś.Ja również mieszkam sama i nie wyobrażam sobie nie spuścić wody po sikaniu,nie mówiąc już o grubszej sprawie...Mieszkałam z osobą starszą przez jakiś czas,która z racji wieku zapominała o spuszczaniu wody po korzystaniu z toalety(piła bardzo dużo)i wybacz ale wchodząc do łazienki zapach moczu był bardzo wyczuwalny :O.Wolałabym oszczędzić na czymś innym ale ciągle zasikana muszla?Bleee

:D To chyba z 50 lat temu się robiło, kiedy ludzie nieprzyzwyczajeni do kanalizacji traktowali kibel jak luksus. Spuszczanie wody w kibelku to koszt ok. 5 zł miesięcznie. Co sobie kupicie za tę zaoszczędzoną fortunę?

to przy kompaniu zbieraj wode i spukuj ta woda z kompania

tez tak robie i bardzo duzo oszczedzam a wy die smiejcie

ja znam takich co do tego zbiornika na wodę wrzucają coś ciężkiego, najlepiej cegłę. Wtedy zużycie wody jest mniejsze... to lepsze rozwiązanie niż niespłukiwanie szczyn.....

Obrzydliwe :O Mniejsze rachunki o 5 zł, a zapach szczyn w całym domu :O

Ja nawet jak wrzucę chusteczkę do kibla to spuszczam wodę

prysznic biore tak, ze najpierw sie polewam woda,potem ja gasze i sie namydlam, myje gabka, nakladam szampon i znow wlaczam wode by tylko splukac .....

ależ tam muszą te siki u was śmierdzieć :(

nie ma zapachu :O zreszta nie mieszkam w PL i tu to wiecej niz 5 zl wychodzi

ja nie sram, ja pierdzę

Popijam sok z ananasa i moje siusie pachną słodko i tropikalnie. Polecam wszystkim.

A tak przy okazji to mieszkałem raz z takim oszczędnisiem. Też nie zawsze spuszczał wodę po sikaniu oraz cały czas miał do mnie pretensje, że biorę prysznic codziennie po 10 minut i za dużo wody zużywam :D A on sam mył się ok raz na tydzień.

specjalnie piję dużo wody, by zneutralizować zapaszek, więc przestańcie pisać ciągle o tym smrodzie, bo to już jest nudne:O piję kranówę, bo żal mi na butelkowaną. kupy robię w macdonaldzie. więc w zasadzie nigdy nie spuszczam wody u siebie, można to tak ująć.

a Wy gdzie robicie kupę?;) zachęcam do dyskusji osoby tolerancyjne:)

a ja mam wc osobno a łazienkę osobno co mnie strasnie wnerwia , a tak mi się to podobało gdy kupowalam mieszkanie , spuszczam ZAWSZE a to chyba prowo