biwak z 2 miesiecznym dzieckiem

hej powiedzcie mi co sadzicie o pomysle na biwak z takim maluszkiem? chcialam jechac w lipcu na camping tylko ze tam nie ma biezacej wody i pradu. co sadzicie?

Z nami rodzice wyjeżdżali pod namiot. Brat miał niecałe 3 lata, ja 3 miesiące. Jakim cudem ta moja mamunia się ogarnęła to ja pojęcia nie mam... Ale jak widać da się. Bo oboje z bratem mamy się dobrze ;]

Jezeli masz ochote to jedz. zakladam oczywiscie, ze biwakowalas wczesniej i nie jest to Twoj pierwszy raz. Jak tylko bedzie w ogole woda (nie musi byc biezaca), to przezyjecie:)

jedz tylko tam gdzie nie ma ludzi, zeby im sie twoj dzieciak nie darl po calych nocach nad glowa

moi teściowe też jeździli z małymi dziećmi na biwaki bez bieżącej wody aż jedno z nich dostało żółtaczki i wylądowało w szpitalu zakaźnym, wyobraźcie sobie 3 letnie dziecko miesiąc samo w szpitalu.

a gdzie ty masz taki camping? tyle jeżdżę po różnych zadupiach i zawsze jest prąd i woda :D ale bez też da się żyć :D co prawda z maluchem to niedługi kilka dni ale ze starszymi to spoko

lekka przesada,zeby takie male dziecko tachac pod namiot.... glupota i nic wiecej

Odważnie, ale nie ma rzeczy niemożliwych. Ja byłam z czteromiesięcznym Synem na biwaku. Ale kupiłam nawet latarkę czołową http://lampyostrzegawcze.pl/pl/c/Akcesoria-pozostale/28. No generalnie powiem, że jest to zadanie bojowe, ale nie nie do przejścia

umęczysz sie

a planujecie już przyszłoroczne biwaki?

Tak, ja już planuję – zawsze kupuję takie „letnie” ekwipunki poza sezonem. Namiot jest tańszy, kupiłam nawet latarkę http://lampyostrzegawcze.pl/pl/c/Latarki/21 ) bo wiadomo, że ona na biwaku jest nieodzowna. Kupiłam też kilka innych – typu śpiwory, karimaty, no i czekam już wiosny. Moja Córka będzie miała już skończony rok, no i myślę, że już będzie można ją zabrać, bo z 2-miesięczym dzieckiem bym się nie odważyła…

może na tej stronie znajdziesz informacje http://nabiwaku.pl/wszystkie-wpisy/