Adaś :)

Saba ja pytałam Was,dziewczyn o powód stania wagi w miejscu a Ty napisałaś żebym zapytała koleżanki od której biorę, popraw mnie jeśli coś źle zrozumiałam. Ale ok koniec "kwasów",nie po to istnieje to forum:)

Lala ale Saba chyba co innego miała na myśli, widocznie źle się zrozumialyscie. Zdarzają się przestoje, ja miałam przed miesiaczka kilka dni. Dobrej nocki wszystkim ;)

A pytanko kobietki powtórzę, czy miałyście zastój na wadze i jak długo?

Lala jak masz przestoje to lepiej się mierzyć, a nie ważyć. Waga czasem stoi, a centymetry lecą ;)

Jutro zmierzę resztę ale z tego co widzę to w pasie też stoi jak na razie.Od początku, czyli na 25 szt. w pasie zleciało mi najwięcej bo 7 cm a reszta to około 3-4 cm. Muszę się pochwalić jednak,gdyż wczoraj wygrzebałam większość spodni sprzed ciąży. Nasza córcia własnie skończyła roczek a synek ma już prawie 10 lat.

Waga u mnie stoi już prawie dwa tyg. mam nadzieje,że w końcu puści:)A do Saby pretensji nie mam tylko nauczyłam się już, że nieporozumienia się zdarzają i trzeba je na bieżąco wyjaśniać. Pozdrawiam:)

Witam i miłego dnia Wam życzę ;) Ja coś kiepsko dzisiaj spałam i już popijam kawke. Lala, ładnie centymetry Ci lecą i waga też na pewno ruszy w dół ;)

Dzien doberek dziewczynki :) Lala a dostałas maila? Bo tak jak pisałam myślałam ze ci odpisalam ale zamieszanie w domu i zapomniałam :) Ja miałam na myśli żebyś zapytała koleżankę czy jej tez waga stoi,nie martw sie moja tez stoi a ciuchy są luzniejsze :) Ok koniec tematu :P Dzisiaj u nas zapowiada sie piękny dzionek :) Życzę wam kobitki miłego dnia :)

Witam kobitki;) Ja już popijam kawusie i zajadam chudy biały sereczek;) Już niedługo będzie ważenie;) jeszcze jakieś dwa dni...

Witam, ja też już po kawusi. Córkę posłałam do szkoły, a ja w pracy. Było ważenie. Może nie ma rewelacji, bo wczoraj skusiłam się na rosołek z makaronem, ale jest dobrze. Życzę miłego dzionka :)

Witajcie Adasiowe fanki, Adaś jest już u mnie, od dziś zaczynam moj romans z nim, tylko powiedzcie mi o której najlepiej go łyknąć???

hej a ja pol nocy nie spalam :( albo odezwał sie moj woreczek zołciowy z kamykiem albo to nerka. Bolało mnie juz od poludnia ale myslalam ze to kregosłup bo własnei tak z tyłu na plecach mnie bolało. Mam w woreczku mały kamyk i juz miałam kiedys podobne bole jak sobie raz kiszki podjadłam.Wczoraj zjadłam schabowego wiec sie tak zastanawiam czy to aby po nim. Ale moze mnie tez bolec cos po Adasiu nerka np. Kurde juz sama nie wiem.Zastanawiam sie mocno czy brac dzis Adasia czy nie? U mnie z rana zimno i pochmurno,zapowiada sie na deszcz. Waga na arzie u mnie tez stoi.Mam @ wiec mysle ze pozniej znowu cos spadnie.Z reszta ja tak własnie co tydzien po 1 kg trace.Przez tydzien poltora nic a pozniej nagle kilo w dol

vilemo ja łykam zawsze Adasia tak ok 13-14ej bo ja lubiłam zawsze wieczorkiem sobie cos podjadac a tak to własnie wieczorem zupełnie nie czuje chceci jedzenia

hej podajcie mi namiar na uczciwego sprzedawcę bardzo proszę mariadiop@op.pl

ja biorę o godz.11

Ja biorę o 10, wieczorkiem troszkę czuje głód, ale ostatni posiłek zjadam o 18, a później już tylko piję wodę czasem colę light.;)

o jakim ADASIU piszecie???

Już wiem, co to Adaś - jednak trochę o nim poczytałam i ja nei zamierzam sobie zdrowia rujnować :-) Ale oczywiście każdy robi co chce. Ale mam pytanko - tak z ciekawości - czy jak to bierzecie, to po prostu nie czujecie głodu i mniej jecie i dlatego się chudnie? Musicie bardzo się pilnować, aby jeść mniej, czy macie coś jakby jadłowstręt? O ile mi któraś z Was w ogóle odpisze, bo widzę, za macie "zamkniety krąg" .....

Agawa to chyba poczytalaś za mało skoro nie wiesz ;) hamuje głód, mniej jemy i chudniemy ;) Dziewczyny, byłam zrobić badania i w środę będę miała wyniki. Myślę, że wszystko jest ok ;)

hej dziewczyny ja wlasnie wrocilam z czech mam adasia ;) 100tab. = 140zl Od jutra zaczynam ;)

No to Adasia zażyłam, pierwszego o godz. 11.30, będę eksperymentować z ta godziną przez pierwszy tydzień by optymalną wybrać dla siebie :)

Agawa,u mnie tez powoduje hamowanie apetytu a szczegolnie wieczorem.Nie mam ochoty na słodycze,odrzuca mnie od ziemniakow,miesa. i wlasnei sie zastanawiam co to dzis sobie na obaidek zrobic dietetycznego bo od jakiegos czasu jem tylko cycki kurczaka ;) dzis trzeba by cos innego.jakies pomysły macie?

A ja mam bardzo różnie. Zjem śniadanie koło 9.30, Adasia biorę o 11. Ale np. o 12-13 czuję głód, muszę przegryźć coś, napić się kawy, a potem do wieczora już rewelacyjnie nie odczuwam głodu. O 17 mały ciepły posiłek i jest super. Także każdy inaczej. A gdzie się podziewa Saba, Kajamanka, Sweeetnees..?

Hej kobietki jestem cały czas z wami myślami :) mam do domku jeszcze tylko 150 km :) dzisiaj już z rana wyruszylam z domku ale sprawy już mamy pozalatwiane :)

Czesc dziewczyn :) ni było nie tu pare dni :) ja dziś wzielam 19 tabletke... Na wadze po 17-tu tabletkach mialam -6 kg. Kolejne spodnie ktore do tej pory byly za male robia się luzne :D już kazdy widzi ze chudne :D Czuje się swietnie... Jutro ide zbadac krew czy wszystko ok :) oby szlo tak dalej :)

Witaaam a ja z Adasiem 7 dzień jak na razie wszystko idzie ok :) Czuję się wyśmienicie do tego taka pogoda,że szok byłam na zakupach z synkiem i na spacerze jest ślicznie słonecznie i cieplutko .. Co do wagi to na pewno będzie taki moment ,że się zatrzyma ale tym się nie przejmujcie w każdej diecie tak jest ale potem znowu rusza więc spoko a i tak widać po ubraniach ,że są luźniejsze nawet jak stoi waga.... Ja dzisiaj zjadłam na śniadanie grahamkę na obiad pół piersi z kurczaka z przyprawami smażonej na oliwie z oliwek i pomidora i na kolacje będzie kubek gorącego mleczka z 2 łyżkami otrąb :) i tak to się u mnie przedstawia:) skutki uboczne?? Suchość w ustach jakiej nigdy nie miałam więc bardzo częste mysie zębów oraz syfki:( jeden na plecach jeden na udzie :/ ale co tam ważne że kg spadają :) pozdrawiam :) Saba buziaki :) wracaj do domku i opiekuj się mężem :))

Agnessima gratulację masz super wynik, oj ja już nie mogę doczekać się takich efektów;) no ale cóż trzeba czasu... A co do zapytania wyżej u mnie też hamuje głód, rano śniadanko o 10 Adaś a potem coś w obiadek staram się tak ok 14 jakaś zupka, lub troszkę drugiego, a i ostatni posiłek o 18;)

Fabia dzięki :) u mnie jeszcze duuuzo do zrzucenia.... Mam 172 cm. I na starcie było 91,4 kg. Także mam co zrzucac... Dziewczyny ja tez mialam przestuj dwa dni... Waga stala w miejscu i ruszyla.... Wazne to nie zwatpic... Takie przestoje na pewno jeszcze przedemna.... :) mam nadzieje, ze do wyjazdu na wakacje czyli 18 czerwca zejde do 70 kg. Celem jest 60 kg. Trzeba mierzyc wysoko ;) no i dalej codziennie spaceruje :) oby się udalo :)

witam dziewczynki:)widze,że dziśprawie wszystkie optymistycznie nastawione:)ja dopiero teraz do Was dobiłam,bo byłam z dziećmi u rodziców.Ja na obiad sziś wciągnełam mała porcje pomidorowej i teraz mnie to dręczy,ale z drugiej strony nie zjeść pomidorowej mamy to grzech,hi:)

Młoda.Jak dobrze pamiętam jesteś z Opola? Którą granicę przekroczyłaś?? A jak z załatwieniem recepty?Nie miałaś problemu??