Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kombiii

Kupiliśmy dom i straciliśmy znajomych. Wiedziałam, ze tak będzie.

Polecane posty

Gość zdania sa podzielone
napisala, tak średnio na rodzinę 4 osobowa przy zalozeniu,ze oboje pracują, co tez jest raczej rzadkością/podlasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawisc ludzka nie zna granic.,
skad to znam ......mam znajomych z dziecinstwa i zawsze bylo ok ,ale zawsze "ja "bylam ta biedniejsza i teraz jak mi sie troszke w zyciu polepszylo to nie raz uslyszałam jakies glupie podtekstu,ludzie sa cholernie zawistni .....a dodam ze moim znajomych idzie w zyciu lepiej niz mi, z ta tylko roznica ze ja mam dzieci a oni nie moga......teraz takie wlasnie sa przyjaznie ,ze wszystko jest ok dopoki im sie uklada po ich mysli-przykre.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdziag
@to wasza wina a nie domu......ale to jest zupelnie cos innego, jak sie cos ma, mieszka w pieknym domu od zawsze, a jak nagle sie kupi. Miec mozna po poprzednich pokoleniach, ale jak sie kupi, to innym zazdrosc, ze to duza kasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad ja to znam:)
powiem Ci,ze Ci bogatsi znajomi nadal się z nami trzymają, nic się nie zmienilo, bo...nie maja nam czego zazdroscic:) a moja kolezanka od podstawówki nie mogla tego przezyc i nie potebuje naszej przyjaźni, smutne..., ale z drugiej strony na co mi taka przyjaźń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kombiii
do: to wasza wina... ale łatwo ci przychodzi ocenianie innych.... nie znasz mnie, ale juz wiesz, ze to ja nosa zadzieram. no wiec nie masz racji zupelnie, akurat jestem ostatnia osoba, ktora ocenia innych po zasobnosci portfela. jestem zdania, ze jedyne co jest w zyciu wazne to zdrowie i rodzina, reszta to dym i kopeć... A dom kupilismy tylko i wylacznie dla dzieci, zeby miały luźno, bo w mieszkaniu juz nie dało sie normalnie funkcjonowac (48m2)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co za różnica
Tak się zastanawiam jaka to różnica czy mieszka się w domu czy mieszkaniu w bloku... Przecież to nie ma żadnego znaczenia. A przy okazji znajomi z domkiem to fajna sprawa bo i na imprezkę jest gdzie się wbić :) Zmień sobie umywalkę na lepsze samopoczucie. Polecam tę z onyksu :) - http://umywalkikamienne.xja.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może po prostu meiszkacie dalej, jest słabe połączenie z ich mieszkaniami lub wychodzi drogo taksówką. Bez przesady, tym bardziej powinni do ciebie przychodzić, żeby móc np grilla zorganizować wygodnie. Mi się wydaje, że szukasz problemu tam gdzie go nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez to przezylam, ze jak mieszkalismy po slubie u rodzicow, to wspolczuli, jak sie przeprowadzilismy do swojego, ale malego, to juz bylo gorzej, ale jeszcze wspolczuli, ze ciasne, a teraz zawisc zzera, bo mamy ladnie i wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo moze twoi znajomi maja lepiej od ciebie, wiec twoja zmiana na lepsze ich w oczy nie kole? tez mamy takich znajomych. dobrze im sie wiedzie, wiec nasze sukcesy ich nie irytuja. ale tych w gorszej sytuacji owszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze znajdą się ludzie, którzy będą czegos zazdroscic, nie chodzi tylko o domy, kase, czy auta, nawet chociażby tego, ze masz lepsza figurę, mądrzejsze dziecko i stać na fryzjera itp. jak to mowi mój znajomy: "bo ludzie to takie są":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
eee ale co rozumiesz przez to urwanie kontaktów. Znajomi nie zapraszają, czy nie przychodzą do was jak ich zapraszacie. A może po prostu wyprowadziliście się na peryferie miasta i znajomym z bloków do was nie po drodze, bo daleko trzeba jeździć. Skoro macie 4 dzieci, kupowaliście dom a potem go urządzaliście to pewnie nie mięliście czasu dla znajomych i się kontakty rozluźniły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam różnych znajomych, są na takim samym poziomie lub niższym. (Tylko ja mam mieszkanie bez kredytu, więc może nawet mam najlepiej) Nie znam żadnych bogoli :) Nawet koleżanka która wynajmuje obskurną kawalerkę cieszyła się razem ze mną. Więc nie widzę w problemie autorki problemu zazdrości. pewnie po prostu zajęła się kupowaniem mieszkania i olała znajomych, a oni nie chcieli wysłuchiwać monologów o nowym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj okropne to
napewno zmieniło się Twoje zachowanie i dlatego pouciekali od Państwa Nowobogackich z pięknego i luksusowego domu jednorodzinnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj okropne to
tylko czekalam jak odezwie sie women in black , zaraz zacznie sie licytacja kto jest najbogatszy na forum a ty bedziesz się wykłócać,że jesteś naj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawisc to jest
oczywiscie ze to jest zazdrosc i zawisc, wszedzie tak jest i nie tylko w Polsce, mieszkam za granica i tam tez tak jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyewasdfghjkl
kombiii Co sie przejmujesz? Wolalabys w bloku mieszkac by miec znajomych. Super ze sobie domek kupiliscie. Dzieciaki beda mialy gdzie pobiegac. Znajomi nie sa do szczescia potrzebni, szczegolnie zazdrosni znajomi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj okropne to
woman in black jesteś potworem to co przez ostatnie dni wypisywałas na forum to woła o pomste do nieba! Wieszcznie szydziłaś z biedniejszych osób, wyśmiewałaś się z matek które kupowały ubrania dla dzieci w lumpeksach zawsze podkreślałaś jaka to bogata jesteś. Może i jesteś ,ale pusta i nic nie warta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuj okropne to
Wieczne wychwalanie gdzie to nie byłaś, co kupujesz , gdzie robisz zakupy, na co Cie stac. Normalnie Targ Próżności i nic więcej. Spierdalaj z tego forum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakersy serowe
Mieszkam na podlasiu i wśród moich znajomych wszyscy pracują, dlaczego piszesz, że dwie osoby w rodzinie pracujące są rzadkością? Ja właśnie nie znam innych rodzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanko droga:D sadze,ze to zalozyłas nick podobny do mojego i "reklamę" mi robisz, ale jak pisałam zgłosiłam go do usunięcia i chyba zadziałało:P po drugie ostatnie kilka dni? - ja tu może jestem 20 minut dziennie, bo nie mam czasu na to:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mieszkam w
hmmm no to u mnie jest mniej niż 6tys ale tylko jedna osoba pracuje, ja siedzę z niemowlakiem póki co, więc dalej nie wiem do jakiej niby klasy się zaliczamy ;) bo np domu nie mamy ale stać nas na porządne jedzenie czy jakiś wyjazd, ale staramy się nie szaleć z takimi rzeczami, zwłaszcza, że mamy małe dziecko. Ja bym się zaliczyła pomiędzy ;) bo w końcu dużo ludzi ma 3tys na 4osobową rodzinę gdy oboje pracują to nie wyobrażam sobie za to żyć... Mam wielu "biedniejszych" znajomych, ale też kilku "bogatszych" (niekoniecznie też lepiej zarabiających ale np posiadających mieszkanie od rodziców) i nie ma to dla mnie znaczenia czy komuś się status polepsza, cieszę się z nimi, mogę sobie po ciuchu pozazdrościć np że tak łatwo im przyszło wybudować chatę bo kasę dostali czy coś podobnego, ale nie ma to żadnego związku z tym czy ich lubię czy nie - nic się nie zmienia, bo w końcu to przyjaciele i do tej pory nie zdarzyło się, żeby któreś nagle zaczęło zadzierać nosa bo kupiło sobie dom czy mieszkanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znane i prawdziwe
ze znajomymi jest tak JAK NAM DOBRZE TO ZAZDROSZCZA A JAK ŹLE TO SIE CIESZA:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyle mysle co mysle
czyli nie byli prawdziwymi znajomymi..przykre to ale lepiej nie miec znajomych takich ktorzy ciesza sie ale jedynie z waszego niepowodzenia. Cieszcie sie domkiem..soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdania sa podzielone
:) ja pisze na przykładzie moich znajomych, sasiadow, rodziny bliżej i dalszej:) jak pracują oboje maja trochę ponad 3 tys, niektórzy kolo 4 tys + zwykle 2 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tramal___ nie wiedziałaś że takie zachowanie to obecnie standard ? Zawiść, zazdrość, zamiast starać sie mieć więcej. Tak im łatwiej. Typowe polactwo pozdrawiam"1 1 A czemu piszesz "zazdrosne polactwo" ? Ja bylam zagranica i tam to dopiero ludzie sa ( zwlaszcza kobiety) zazdrosni i zawistni. Koszmar! A jak juz wygladasz lepeij niz ona to dadza popalic , ze hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×