Co sądzicie o żywności dla dzieci marki Babydream z Rossmanna?

Podawała któraś mama swojemu dziecku? Chodzi mi o kaszki, deserki, obiadki? Jakiej są jakości, czy smakowały dziecku? Czy jest jakaś różnica między np. Bobovitą lub Gerberem?

wielu rzeczy tej marki, ale akurat desery czy obiady mialy wg mnie dziwny posmak, chociaz synowi smakowaly jak kazde inne. Nie kupowalam ich, wszystko inne tak. Kaszki, soki w butelkach sa ok, pieluchy tez, tylko nie te fun @ fit, chusteczki slabo nawilzone, balsamu nawet sama uzywam, szampon czy mydlo tez ok

obiadki mojemu dziecku nie smakowały... jadł tylko rybę .... deserki zajadał jak był młodszy teraz tylko musli lubi ... kaszki i napoje czasem kupuje sa ok ...

Kupilam kiedys mleko babydream nr2 i syn dostal megazatwardzenia, pioleuchy drogie i jakoscia nie zachwycaja , tak samo chusteczki do wycierania ( szybko wysychaja) Ja tam kupuje tylko kosmetyki dla siebie . Jedyne czego jestem zadowolona to wkladki hig nie pameitam jak sie nazywaja ... w kolorze rozowym.

kaszki do kitu, deserkowo i obiadkow nie kupowalam.

Uważam, że jest super! Od mleka, przez kasze, po słoiki, jogurty, soki i ciacha.

Słoiki różnią się od słoików robionych na polski rynek. One lecą wg niemieckich schematów (mięso, gluten dwa miesi. wcześniej niż w Polsce). Mleko i kasze to Humana, słoiki Bebivita (NIE Bobovita, tylko odnoga niemieckiego Hippa).

I nie mają cukru, bo na zachodzie nie wolno słodzić produktów dla niemowląt.

Wychowałam na tych produktach kilkoro dzieci i mają się bardzo dobrze. Mój portfel również. Wszyscy zadowoleni.

To prawda. Nie wiem dlaczego w produktach polskich w ogole znajduje się tyle cukru. Rzeczywiscie babydream pod tym wzg w smaku się rozni. A matki daja się oglupiac kaszkom bobovita itp. A to same zapychacze z cukrem normalnie samo zdrowie

Polecam.synkowi podawałam od poczatku mleko babydream,wychodzi naprawde tanio a sklad i smak ten sam co bebiko,kaszki tez dobre,najbardziej lubil ciasteczkowa,deserki i zupki tez ok,nie mam zastrzeżeń,jedyny produkt ktory mi nie odpowiada to chusteczki nawilzane babydream sa za suche, lepsze sa dada biedronkowe

tym by pozyskać długoczasowego konsumenta a jak dziecku smakują deserki i kaszki bo są słodkie to i gwarancja tego że taki mały szkrab będzie pluł kaszką czy deserkiem firmy która cukru nie dodaje ;). Moja koleżanka podaje od początku bobovitę ale kiedyś namówiłam ją na kaszki Hipp i efekt był taki że jej syn wogólnie nie chciał ich jeść ale jak znajoma dosłodziła do wcinał aż miło , czyli moje panie, producenci od najmłodszych lat przyzwyczajają wasze dzieci do słodkiego.

Ja tez kupuje tam wszystko poza chusteczkami. Chusteczki najchętniej biorę zielone Toujours z Lidla (słowo, lepszych nigdzie nie kupiłam). Chustki Dady to u nas wielka klapa - potwornie podrażniają, nawet nas dorosłych, a dzieci to już w ogóle (już więcej alkoholu chyba nie mogli do nich dodać).

zwykly syf jak dla mnie. Jedzenie okropne w sloikach moje dziecko mialo to raz w ustach. PIeluchy porazka chusteczki jak papier scierny zero nawilzenia. Sokow i kaszek tej firmy nie kupowalam. Dla mniej zamoznych ludzi..

Pieluchy tak reszta stanowczo nie

Te Bobovity to i tak nie są jeszcze tak strasznie przesłodzone w porównaniu z jeszcze innymi. Próbowałaś kiedyś Hamanki? (Hamanek czeskiej marki Hame) Już ich chyba nie ma w sprzedaży, ale jak były to kilka razy kupiłam, bo cena zachęcała do spróbowania. Te to były pioruńsko przesłodzone!

do: jak dla mnie to zwykly syf Haha! Naprawdę? Pewnie pojęcia nie masz, że te pieluchy robi P&G, a słoiki Bebivita. Myślisz, że są gorsze od tego co kupujesz w markecie? Bzdura. :D Nie wiedząc dużo tracisz.

moznaby ukoić gardło pijaka bo mają sporo alkoholu

Mojemu synkowi smakowały, kupowałam okazjonalnie ale jeśli już to często właśnie Babydream. Też miałam wrażenie że deserki owocowe mniej słodkie od tych z Bobovity czy Gerbera. Synek lubił mango z jabłkiem, a z obiadów- spaghetti. Za kaszkami nie przepadał, i tu nie było różnicy, a z mleka często wychodziły grudki- więc z niego po pierwszej próbie zrezygnowałam.

Nom. Prawda. U mnie Dada podrażniały wszystkich bez wyjątku od najmniejszego po najstarszego. Okropne są. Za to pieluchy z tej serii są bardzo dobre.

Jakby babydream był tak mocno reklamowany jak gówniany GERBER to by wszystkie mamusie pisały ze gerber jest fe a babydream to cudo-o czym my rozmawiamy:) o sile reklam:)

Bo to mleko trzeba rozrabiać w cieplejszej wodzie. W 1 nie ma grudek w ogóle, ale w 2 i 3 się robią i właśnie cieplejsza woda rozwiązuje pięknie problem. Ono jest bardzo porządne i sycące. To Humana i ma ten sam skład.

Oto chodzi, że Babydream nie potrzebuje reklam, bo wystarczy być kumatym i czytać opinie na forach (najlepiej rodzimych niemieckich). Bardzo pozytywne recenzje. Sporo ludzi w dużych miastach o tym wie i one ładnie schodzą z półek. W moich drogeriach niektóre produkty są wręcz rozrywane po dostawach i zostają puste rzędy w półkach.

Witam, moj maly jadl te sloiczki jest zdrowy wszystko mu smakowalo i deserki i obiadki, kaszki tez jakies kupowalam bodajze czekoladowe chyba na dobranoc tez byly ok :-) A mleko najpierw moj maly pil NAN1 pozniej NAN2 i tak raz postanowilam wyprobowac babydream 2 i bylam zadowolona grudki robia sie w mleku jak sie je zle przygotowuje ja jakos zadnych grudek nie mialam a malemu smakowalo i nie mial problemow z przestawieniem się. Ale pewnie to wszystko zalezy od dziecka i jego kubkow smakowych nie mowie ze kazde dziecko bedzie zadowolone z tych prodoktow u mnie si sprawdzilo co nie znaczy ze u wszystkich. Pozdrawiam

Polecam z tej serii też smoczki, butelki, łyżeczki i różne akcesoria dla niemowląt. Super jakość. Producent Baby-Nova.

używałam chusteczek (porażka), długo pieluch (są super), kosmetyków, mleka i kaszek nie kupowałam więc nie wiem. Soczki, deserki, obiadki polecam z czystym sercem :)

Jeżeli chodzi o słoiczkowe jedzenie, to zdaje mi sie, że jakiś czas temu były robione badania różnych marek, i właśnie te Rossmannowe okazały się byc najlepsze - najbardziej ekologiczne, bez chemii - jak zapewnia producent. U nas sie ich nie reklamuje, a jak sie nie reklamuje to każdy uważa że g... Ale fakt, smakuja inaczej niż Gerbery i Bobovity, bo jak kiedys córce próbowałąm raz dac, to pluła ;) Pieluchy kupiłam raz na próbę, szukając alternatywy dla Pampersów, ale akurat pieluchy to porazka. Przy drugiej córce w końcu trafiłam na ideał - Dada Premium ;) Kupuję już od kilku lat kosmetyki dla dzieci Babydream, głównie płyn do mycia ciała i włosów, no i chusteczki - dla mnie akurat nie sa suche, a w sam raz, po prostu nie lubie uzywac mocno mokrych :)

Kupuję deserki tej marki dla siebie i one po prostu nie są słodkie bo są bez cukrowe, dlatego mogą nie wchodzić dzieciom wychowanym na słodzonych polskich. Ja tam uwielbiam te drogeryjne, tym bardziej, że unikam zbędnych węglowodanów. Polecam!

Absolutnie NIE. Nigdy nic nie uzywalam tej marki, bo całkiem niedawno była afera że W płynie di kąpieli dla dzieci są.groźne. Bakterie, prowadzące do biegunek wymiotow a nawet zapalenia opon mózgowych. Zrazilam się i już. A prZyokaZji czy w niemczech są.jakieś kaszki na wzor tychnaszych nestle albo bobovity ? Bo kupiłam jakąś z i masakra tej firmy milupa.

mam 7miesieczne dziecko i od początku jestesmy na mleku babydream, teraz juz 2. gdy przypadkiem tego mleka zabraklo to kupilam nan, od razu sie ulewalo. od nana lepszy jest gerber. ale powiem tak: kaszki są swietne za 4.99 duze cwierckilowe opakowanie. deserki w porządku, to samo soczki. UZYWAM MLEKO, KASZE,PIELUCHY,CHUSTECZKI. DAJE IM 4:>