Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jedzie pociąg z daleka

Czy wybrałybyście się z małym dzieckiem pociągiem na wakacje? 620km, 11h jazdy.

Polecane posty

Gość ,,,,,,,,,
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaka wygoda w samochodzie?
Bród,smród to jest w toaletach,a nie w przedziale w 1klasie. a dziecko do kibla samo raczej nie pójdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliana 1982
Łatwiej podróżować z małym dzieckiem które dużo śpi niż z większym które nie może usiedzieć w miejscu.Ja bym pojechała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsa
potem będzie wyla ze takie maleństwo wiozła i chore bo się przeziębiło na 2- 3 dni (skoro weekend) to szkoda jechać (bo siostra jeździła :O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli dziecku to nie szkodzi
Ale jak jedziecie??? w 6 osób dorosłych plus dziecko?? Czy 5 plus dziecko? Bo jak tak to ktos obcy bedzie z wami siedział pewnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli dziecku to nie szkodzi
A tak z ciekawosci na jaki pociag macie bilety? Jak napiszesz to zobaczymy co to za wagony bedą. Czy jakis wypas czy stary rupiec :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe ile z was jechało?
Jestem ciekawa kto z osób które mówią nie jechało kiedykolwiek pierwszą klasą albo w ogóle pociągiem dalekobieżnym? Ja jechałam z 3miesięczną córką i to na dodatek sama! Mąż miał wypadek samochodowy na drugim końcu kraju i w 5 minut jak stałam tak wyszłam z domu,biegiem na stację. Jechałam 2klasą, w przedziale uwaga z ludźmi! którzy mnie nie wyrzucili z pociągu. ci ludzie mnie pocieszali, wspierali. podróż nie była traumą ani dla mnie,ani dla dziecka. na pewno łatwiej jest sobie poradzić jadąc pociągiem bo większa przestrzeń. w samochodzi jakby dziecko nagle zaczęło płakać to chwila nieuwagi i można spowodować wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzie pociąg z daleka
Tak jak pisałam jedziemy w 4 dorosłych plus 2 dzieci. nikt się nam nie dosiądzie,bo na dzieci też są miejscowki wykupione. to daje nam gwarancję że nikt więcej wsiąść nie może. nie wiem jaki to będzie pociąg,będzie to IC ale czy nowy czy stary to się na miejscu okaże-o ile pojedziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Dziecku dwumiesiecznemu wszedzie bedzie wygodnie, za to gdybym miala jechac w taka trase z dzieckiem 1-2 letnim to wylacznie pociagiem. Jazda samochodem czy autobusem to meczarnia dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez w pociagu mozna zrobic rezerwacje calego przedzialu wiec nie wiem czemu ciagle ktos pisze o obcych. Poza tym pierwsza klasa naprawde rzadko jest przepelniona:) Nie wiem dlaczego tez piszecie, ze na weekend nie ma co jechac:D Ok mi tez by sie nie chcialo, bo podroz dluga meczy, ale jesli autorka chce to dlaczego ma nie jechac? Bo innym by sie nie chcialo? troche dziwny argument:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli dziecku to nie szkodzi
Jesli to IC to znaczy drogi burzujski pociag. To troche kasy musieliscie wydac :D Chyba ze nie rozróżniasz tych pociagów :classic_cool: Mi by było zal kasy na takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalala la lalalala la la la
Pociąg to na pewno większy komfort wbrew osób które piszą że bród i smród. Ciekawe co zrobiłyby te osoby jakby na autostradzie nagle dziecko zaczęło płakać? albo się zakrztusiło śliną? postoje na karmienie-dłuuugie,bo nie wsadzisz takiego malucha od razu do fotelika. poza tym tyle godzin w foteliku??? trzeba by było dzielić podróż na 2 dni. a w pociągu dziecko się rozciągnie wygodnie w gondoli-swojej czyli czystej, będzie spać jak aniołek. czego można chcieć więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak już to pociąg
Gdybym miała do wyboru zwykły osobowy samochód (a nie większe auto typu mazda 5 czy inne pojemniejsze, ale licząc na rodziców i dziecko tylko) albo pociąg z "zamkniętym" przedziałem, to wybrałabym pociąg.. Mój synek skończy dziś 3 miesiące.. karmię butelką.. powiem tak.. była taka sytuacja, ze raz karmiłam go w samochodzie.. no masakra ... Trzeba pamiętać, że karmienie= zatrzymanie samochodu, nakarmienie dziecka, odbicie.. chwila odczekania, by od razu nie jechać.. może płacz, co na pewno będzie przeszkadzało kierowcy.. Poza tym taka długa podróż w foteliku nie jest wskazana!!!! Zatem albo nie jechałabym nigdzie, bo jednak dziecko małe i mnie by się zwyczajnie nie chciało, albo wybrałabym pociąg.. przynajmniej dziecku będzie wygodniej spać.. a do karmienia i przewijania będzie wygodniej mamie. Pytanie.. czy warto zabierać siebie i dziecko taki kawał na kilka tylko dni?? A no i oczywiście zdecydowałabym się tylko wówczas, gdyby dziecko było zdrowe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzie pociąg z daleka
Coś mi net przymuliło. tak jak pisałam bilety kosztowały 200zł w jedną stronę na 2 osoby dorosłe i dziecko poniżej 4lat które teoretycznie jedzie za darmo ale są dopłaty za miejscowkę i pierwszą klasę,ale jest też zniżka rodzinna. cały przedział wyszedł 400zł bo siostra też ma 2plus dziecko poniżej 4 lat-ostatni rok. jedziemy na przedłużony weekend majowy-9dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli dziecku to nie szkodzi
To nie jedziesz pociagiem IC tylko TLK. Za IC to bys zaplaciła z 2 razy tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzie pociąg z daleka
Aż do siostry zadzwoniłam :) to jest TLK IC-teraz to jedna i ta sama firma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli dziecku to nie szkodzi
Jest firma PKP Intercity która ma pociagi kategori IC, EX, TLK Od najdroższych do najtańszych ;) To tak w kwestii wytłumaczenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzie pociąg z daleka
No InterCity Twoje Linie Kolejowe które się dawniej nazywały Tanie Linie Kolejowe. Ale z tego co siostra sprawdzała to bezpośrednio z Warszawy nic innego nie dojeżdża tam gdzie my chcemy jechać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tlk jest fatalne - 1kl. w pociągach tej klasy, jest niestety pierwszą klasą tylko z nazwy. Jeśli macie 620km do pokonania z Wawy, to domyślam się, że jest to polskie morze gdzieś w Z-P i ja poważnie zastanowiłabym się nad podróżą samochodem, bo większość trasy pokonacie autostradą i drogami ekspresowymi - podróż zajmie Wam z dzieckiem ok. 7-8h. Fakt, że koszty wyższe, bo wtedy sama autostrada z waw do pzn kosztuje 40 zł plus paliwo w zależności od pojemności silnika. xx jeśli będziecie mieć dla siebie cały przedział to może jakoś się da to wytrzymać, "choć brud, smród i ubóstwo" w tlk jest straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkk
dziwi mnie to,ze wogole o to pytasz. Jestes mama i sama powinnas wiedziec. Ja bym pojechala,jak najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tag
Oczywiscie ze jedz a dlaczego by nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saffsafsa
nie wybralabym sie z dzieckiem w podróż. byly tez wypadki pociągowe i nieraz stoją pociagi 10godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie co za glupoty piszecie. Nie mowcie, ze z maluchem lepiej tlc ise 6 godz w samochodzie. Duszno, malo miejsca, przerwy co chwila na karmienie, dziecko scisniete w foteliku, na pewno bedzie mialo wygodnie. Kobieta pisza, ze beda mieli caly przedzial dla siebie. Nawet bym sie nie zastanawiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NA DŁUGO CHCESZ TAM
JECHAĆ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko zaufaj swojej siostrze
Ona taką podróż ma za sobą i wie lepiej jak to wygląda. Autorka pisała że na 9 dni. Ciekawe co to są wypadki pociągowe? :O i kiedy pociąg miał 10godz opóźnienia? Wypadki na kolei są nieporównywalnie rzadszne niż na naszych drogach. Na drogach codziennie dochodzi do DZIESIĄTEK wypadków i KAŻDEGO DNIA KTOŚ GINIE! A ostatni wypadek kolejowy w którym ktoś zginął był jakoś ponad rok temu. Nie znam dokładnych statystyk ale tak mniej więcej-w ciągu 10lat w wypadkach kolejowych zginęło 20osób, a w ciągu weekendu na drogach ginie nie raz i 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szatyyyyyynka27
Ja jade nad morze ale mała ma 15 mcy latem bedzie piec 1,5 roku.wlasnie jedziemy pociagiem nie autem bo autem bym musiala stawac co chwile,a to nakarmic a to cos jeszcze.a w pociagu pochodzimy itd.ale z 2miesiecznym bym nie jechala tyle godz.i po drugie nawet w 6 mozecie miec miejscówki w innych przedzialach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzie pociąg z daleka
Usystematyzujmy,bo powtarzam pewne rzeczy po kilka razy a niektórzy dalej swoje... JEDZIEMY NA 9 DNI wyjazd 26 kwietnia w nocy, powrót 5 maja na noc. Bilety są już wykupione i są W JEDNYM PRZEDZIALE. W pierwszej klasie jest 6 miejsc więc mamy cały przedział. Siostra ma już za sobą 8 przejazdów na tej trasie i maksymalne opóźnienie jakie mieli to godzina. Co do brudu i smrodu,to siostra twierdzi,że nie jest tak źle. Co do naszego samochodu to BMW M3 COUPE,więc stwierdziliśmy,że absolutnie nie nadaje się na taki wyjazd i trzeba będzie chyba pomyśleć o zmianie samochodu na coś większego. Decyzja podjęta-jedziemy pociągiem. Nadal mam obawy, w sumie nie wiem czego się boję-chyba po prostu nieznanego. Ale jestem dobrej myśli. Dużo osób tutaj bardzo sensownie napisało jakie są zalety, moja siostra mówi to samo i dzięki temu się odważymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w życiu bym 2 misięcznego dziecka nie zabrała na taki wyjazd. Nigdy nie zrozumiem czym kierują się rodzice fundując niemowlakom taki "urlop". To sa malutkie istoty które potrzebują bezpieczeńśtwa i rutyny a nie telepania 11 godzin w śmierdzącym pociągu a potem 9 dni gdzieś tam, zeby znowy się telepać 11 godzin w pociągu w drodze powrotnej. W imię czego ? Tego że rodzice chcą odpocząć ( ha ha ha już to widzę ) czy moze robicie to dla dziecka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie małe dziecko może bardzo polubić telepanie - ja bym się nie bała, po Polsce zazwyczaj podrózujemy samochodem, bo nim przyjeżdżamy, ale z dusza na ramieniu - bezpieczniej i wygodniej pociągiem - co do tego nie mam wątpliwości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×