Gość Kerelka Napisano Kwiecień 24, 2013 to chyba wszystkie jestesmy w podobnym wieku i cele mamy podobne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kuharka 0 Napisano Kwiecień 25, 2013 No to super trójca nam się zebrała-) Ja jestem racjonalistką do bólu, tłumaczenie,że coś działa to działa i już to dla mnie brak tłumaczenia.Dlatego tak drążę różne tematy do których się zabieram,a potem męczę innych na forum:( Ale strasznie mnie wkurzają różne bezsensowne modyfikacje dla wygody a potem narzekania,że nie działa a wszystko robiłam dobrze.... To oczywiście nie jest żaden przytyk tylko w ramach wyjaśnienia, jakby coś zbyt radykalnie zabrzmiało:)Ja tak mam - wszystko albo nic. Dzisiaj post.W ramach eksperymentu , po sokach, dzień "solidnego" śniadania. Dwie przezroczyste grzanki z chleba żytniego ( 22g) 4 karaty masła (0,5g),trzy małe jajeczka(razem 110g) na miękko, pół dużego pomidora.Wyszło 270kcal. Dzień rozpoczęty sokami przetrwałam całkiem nieźle, ale byłam prawie cały czas poza zasięgiem jedzenia. Zobaczymy jak będzie po tej uczcie bizantyjskiej. A jak tam u was? Piszcie,piszcie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dalia56 0 Napisano Kwiecień 25, 2013 Witam was Ja też muszę zrozumieć dlaczego i jak bo odpowiedż " tak bo tak " mi nie wystarczy :P Kuharka sprawdż jeżeli możesz czy faktycznie doktorek mówi , że "najlepiej jeżeli owe 500 kcal skondensowane są w dwóch posiłkach" Wczoraj między 12 a 13 zjadlam duszone warzywa, o 15 jabłko i ok. 18.30 trochę warzyw duszonych i ćwiartkę sałaty lodowej z pomidorem i szczypiorkiem. A! i po 20 łyżkę serka homo odtłuszczonego i to już było ponad 500 kcal, pewnie jakieś 30 kcal. Te warzywa to chyba nie był najlepszy pomysł bo miałam wzdęty brzuch niemal do rana. Ale zeszła ze mnie woda i na wadze 0,9 kg. mniej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Kwiecień 25, 2013 witam i ja :) ja dzis poszcze...pije poki co bo jesc mi sie nie chce...poczekam az mnie skreci i wowczas zrobie sniadanko kuharki :) swoja droga suuuper,ze napisalac to menu z kaloriami...WARTO PISAC TO MOZEMY OD SIEBIE SCIAGAC :p Jak to ja zrobilam...:)latwiej ,wygodniej i sie zawsze czegos mozna nauczyc :) dziekuje wieczorem zjem warzywa i kawaleczek miesa przerwa wyniesie ok 7 g a w miedzyczasie duzo czerwonej i zielonej herbaty,kawy i moze blonnik w tabletkach polkne na zatrzymanie laknienia jak juz mnie bedzie skrecalo...pomaga :) co o tym sadzicie? ja tez jak juz cos robic to chcialabym dobrze :)ale juz wczoraj pisalam ... wiec kazde uwagi,rady,skarcenia,podpowiedzi mile widziane dziki i milego dnia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kuharka 0 Napisano Kwiecień 25, 2013 Dalia bez sprawdzania wiem,żedoktorek tak napisal.To chodzi o te inne korzyści niż figura modelki,po 4-5godzinach organizm zaczyna się rozglądać co by tu wciągnąć i jak nicnie znajdzie to zaczyna od siebie:)I te mikroporządki podobno się kumulują i dobrze nam robią.To trochę jak polecane bardzo przez dr Dąbrowską posty jedniodniowe np. soki rozcieńczane wodą lub buliony tylko z warzyw.Raz w tygodniu. Jak w post mam poniżej 700kcal to zaliczam jako odbyty:)Chociaż cały czas moim idealem jest 500....Dzisiaj zapisałam śniadanie bo wytargałam wagę i wszystko poważyłam.Jak robię na oko to nie podaję, bo mogłaby to być niedźwiedzia przysługa:(Jak wieczorem poważę to też wpiszę. A póki co racjonalistki - trzymajcie się! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dalia56 0 Napisano Kwiecień 25, 2013 Kuharka chodziło mi właśnie o tę subtelną różnicę pomiędzy " NAJLEPIEJ jekby było... " a " ma być BEZWZGLĘDNIE". Tak, najlepiej trzymać się ściśle zasad a więc i kcal. ma byc 500 a nie więcej i tu nie ma dowolności :) Spróbuję stosować tę dietę ale jak mój organizm tego nie zaakceptuje to będę robiła jeden dzień niskokaloryczny, może w połączeniu z monodietą Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dalia56 0 Napisano Kwiecień 25, 2013 Karelka jak ci idzie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Kwiecień 25, 2013 dopiero wrocilam... zjadlam pyyyyszne sniadanie(bylo by smaczniejsze z majonezem lol) ale wlasnie to zgapione sniadanie i sie najadlam i dluuugo mnie trzymalo(w miedzyczasie 2 kawki z mlekiem male i z litr ziel,czerw herbatki)i dopiero teraz jestem glodna...ale zjem za jakas godzine wiec przerwa bedzie z jedzeniem 6 godzin...trudno aaaa i moje sniadanie choc takie samo jak kuharki wynioslo o wiele wiecej kalorii :( wszystko wazylo wiecej wiec jak podliczylam to wlos mi sie zjerzyl :( z kawami dzis juz zjadlam 450 kcal!!!!! wiec znow nie bedzie dzis niestety 500 na wadze stanelam dzis i niestety nic sie nie ruszylo a juz 4 post wiec po 3 zadnej zmiany :( a jaka macie wage i wzrost? ja dzis mialam dokladnie diabelska wage :D 66.600 kg przy 162 (niestety nie rosne juz w gore hahah) a wy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dalia56 0 Napisano Kwiecień 25, 2013 karelka mam 164cm, wczoraj przed postem 60,3 kg a dzisiaj po poście 59,4, jutro na pewno będzie więcej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Kwiecień 25, 2013 dalia masz dokladnie taki wymiary i wzrost jak ja bym chiala :) fajnie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Kwiecień 26, 2013 witam a jak wyglada wasze jedzenie w normalnych dniach? ja dzis sie nie popisalam od rana :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dalia56 0 Napisano Kwiecień 26, 2013 hej :) u mnie nienajgorzej ale teraz wcinam łazanki z kapustą i grzybami :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Kwiecień 26, 2013 mniaaaaaaam kocham lazanki a kuharka co?kucharzy?:D ja na dodatek ide dzis na obiad do znajomych wieczorem i bedzie deserek i alkohol...:( a zjadlam min.dzis slodycze i jablecznik! buuuuuu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beaciaaa 0 Napisano Kwiecień 28, 2013 Hej dziewczyny zaczynam od jutra diete mozna sie przylaczyc? kupilam przyjaciolke a tam wszystko opisane i jeszcze jakies przepisy sa na dni chude . tak ze od jtra start moze zniknie mi oponka na tej diecie i do tego bede sie trzymac.diety 8/16 .trzymam kciuki za was i za siebie i milej niedzieli wam zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jhcxx Napisano Kwiecień 28, 2013 A czy te 2 dni postne moga byc pod rzad czy lepiej osobno je zrobic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dalia56 0 Napisano Kwiecień 28, 2013 osobno Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jhcxx Napisano Kwiecień 28, 2013 Dziekuje bardzo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jhcxx Napisano Kwiecień 28, 2013 Mam 3 kilo do zrzucenia moze mi sie do wakacji uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość partisssszz Napisano Kwiecień 28, 2013 Tez kupilam przyjaciolke tam jest ze lepiej 2 dni pod rzad Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jcxxcbasa Napisano Kwiecień 29, 2013 Kurvze jak tak czytam z tyni dniami to nie wiem czy laczyc czy nie wszedzie jest inaczej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Kwiecień 29, 2013 nie laczyc! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Kwiecień 29, 2013 dla psychicznego i fizycznego dobra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jcxxcbasa Napisano Kwiecień 29, 2013 Bylam w kiosku po ta przyjaciolke i pisze ze lepiej laczyc taka jest opinia eksperta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jokoj Napisano Kwiecień 29, 2013 niestety dziennikarze piszący na jakiś temat nie zawsze dobrze się przygotują i wypisują bzdury. Poszukaj na necie w googlu a może odezwie się kuharka, ona ma książkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość A$$ka89 Napisano Kwiecień 29, 2013 Heeeeej super, ze natknelam sie na ten temat, bo wlasnie sama planowałam zaczac ta dietke!! =)) glosno o tym ostatnio a brak ograniczen co do tego CO JEM jest super kuszacy hehe Martwie sie tylko bo natknelam sie na kilka tekstow o zdrowym odzywianiu na wiosne (taki przykładowy: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/sposob_na_wiosenne_przesilenie_266525.html) i boje sie ze to moze jakos zle wplynac na organizm A przez to ze to jakas nowosc to w sumie nie ma jakos duzo informacji na temat tej diety i jej skutkow =( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Kwiecień 30, 2013 hi i kto tam dzisiaj ze mna gloduje :) kurcze!ale bylam glodna dzisiaj.... zjadlam rano owsianke na wodzie i soli bezglutenowa 80 kcal i w ciagu dnia czer i ziel herbate i ze 3 kawy bo tak mnie ssalo,ze musialam wziac blonnik w tabletkach(pomoglo na godzine)i oczywiscie glowa zaczela mnie bolec jeszcze bardziej podczas cwiczen gdyz takowe zaczelam od wczoraj :p najadlam sie jak bak wlasnie teraz niedawno...nie wiem ile to mialo kalorii zamiast ryzu kasze ugotowalam,aby bylo zdrowiej... zrobilam chinszczyzne...tzn.piers,papryka,cebula,czosnek plus przyprawy i ta kasza,ktora ma duzo kalorii...ale to juz ostatni posilek... a wam jak idzie?????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Maj 1, 2013 DZISIAJ LABA A JUTRO ZNOW POST :) Wlasnie zjadlam 3 babeczki czekoladowo-kokosowe na sniadanko z kawka z mleczkiem potem cwiczenia a wieczorem restauracja cala grupa milego dlugiego weekendu! :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość partisssszz Napisano Maj 2, 2013 Hej dziewczuny dziala ta dieta ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka Napisano Maj 2, 2013 na kazdego pewnie inaczej...:p trzeba sie sam/emu/ej przekonac i nam tu ladnie opisac :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kuharka 0 Napisano Maj 4, 2013 Mam nadzieję,że to tylko mini wakacje a nie naturalna śmierć wątku.... Ja właśnie z wyjazdu majowego wróciłam, biedzę się nad postem a tu cicho wszędzie,głucho wszędzie... Ja w każdym razie jestem, nigdzie się stąd na razie nie wybieram,książkę przeczytałam i jestem nią zachwycona. W razie czego slużę informacjami.Pomimo szaleństw wyjazdowych (pierożki, winko i inne takie delicje, bezruch-pogoda!!!) tyle ile mnie pojechało tyle wróciło, co w moim przypadku graniczy z cudem.tak więc zdobytych pozycji nie oddałam,umocniłam i zwieram szyki do nowych podbojów. Czekam na was dziewczyny!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach