nie wiem co mam zrobić ;/

Mam problem ... moze nie szukam porady,chcę się tylko wyżalić i usłyszeć parę mądrych słów na temat mojego zachowania.Otóż posiadam knto na sexfotce ... lubię się pokazywać, w związku z tym,ze jestem aspoleczna i ogolnie ciezko mi się dogadac z ludzmi,łapie takich napaleńcow i robię sobie jaja.Oczywiscie nie wszystkich .. od czasu do czasu,kiedy mam brak zajęć. Poznalam takiego - nawet nie wiem jak ma na prawdę na imię,żonaty ..... wypeplal mi jaka to jego partnerkka jest beznadziejna w łóżku itd.Pomyslalam sobie - co za frajer.Pisalismy dwa dni,na reszte nie mialam ochoty,gdyz takich mężczyzn traktuję jako podkategorię ..... no ale pisal nieustannie.Raz sie umawialismy,no i podjechał.Czekal ponad godzinę .. wyslal mi esa z pogrozkami,ze jesli nie to to i to zrobi .. olalam.Pozniej napisalam mu,ze jednak inie mam ochoty z nim na zadne znajomosci,po czym zaczal mnie szantazować .. zdjęciami,zszarganiem opini na moj temat.Tydzień po tym zaprzestal kontaktu w moją stronę i wczoraj wyslal mi wiadomosc na portalu,ze niby przyjedzie w czwartek i dopełni tego,co obiecal.