ile lat maci/ miałyście rodząc 1 dziecko, skończone ile lat?

Z jednym i tym samym, żeby nie było :D no dobrze, już prawie 17, zmykam , ciao

No to 'ta przepraszam' nie zle ma pusto w glowie. Ze niby w takim wieku nie jest sie dobrym materialem na matke lub zone??? A ty niby jestes,haha.Od kiedy wiek ma wplyw na to jaka sie jest matka.No naprawde brak slow,dzieckiem to chyba ty jestes do tej pory.To nie moja wina ,ze cie za zone nikt nie bral tak wczesnie.Musialas czekac az cie kto wrescie wezmie :) Ja mialam 20 lat jak wyszlam za maz a dziecko planowane w 22 lata urodzilam. Maz 5 lat starszy.Skonczylam technikum i wyjechalam za granice. Ani jednego dnia po slubie nie siedzielismy na garnku u rodzicow i stac nas bylo na dziecko.Pomimo nie skonczonych studiow mamy oboje dobra prace :)

tzn maz skonczyl studia

25 lat KAZDY RODZI DZIECI WTEDY KIEDY CHCE MIEC A NIE JEST WAZNE JAKI WIEK NIE ROZUMIEM TUTAJ PODZIAŁU ZA MŁODE ZA STARE !!!!!!!!!!!!!!!!KAZDY NIECH SIE ZAJMIE SOBA A NIE KRYTYKUJE INNYCH ZAL TYM CO NIE MAJA ???BO NIE ROZUMIEM TO NIE WASZ INTERES TEN TEMAT JEST KTO ILE MIAŁ LAT JAK URODZIŁ A NIE PONIEZEJ 25 TO MATKI GÓWNIARY A POWYZEJ 25 TO SUPER MATKI BO STUDIA MAJA A STUDIA TO TYLKO PIC NA WODE BO JAK UWAZAJA ZE PO STUDIACH WSZYTSKO WIEDZA TO GŁUPIE JAK BUT I TYLE

A w cale nie trzeba miec wyzszego wyksztalcenie by udowodnic komus,ze jest sie inteligentnym.Teraz w Polsce nawet glab moze studiowac.Bo juz znalam takich co tabliczki mnozenia nie znali ,ale za to pan Mgr.Albo jeszcze lepiej skoncza marne 3 lata licencjata i wielce wyzsze wyksztalcenie. Wladam biegle czterema jezykami i nie mam wyzszego wyksztalceni.

a nikt niepomyślał,ze można skończy dobre studia i urodzić w miarę młodo dziecko??? Ja urodziłam mając 24 lata na 5 roku odchowałam córkę do roku , znalazłam pracę - szybciej niż bezdzietne koleżanki, pracodawca wolał już zdzieckiem:) Druga ciąża i krótki macierzyński nie był już tak komfortowy dla mnie i dla dziecka

pierwsze 15 drugie 17

No to moze, jak zebralo sie tyle madrych osob na tym portalu, to ktos mi poradzi. Mam 36. Jak pogodzic prace, studia wieczorowe majac male dziecko I niczyjej pomocy. Sama musze sie wszystkim zajac, a przeciez sie nie rozdwoje....a nie mam zamiaru zyc na zasilku jako samotna matka, bo co dziecku zapewnie na przyszlosc. Dodam, ze mieszkam w UK I chce pracowac, podwyzszac swoje kwalifikacje I cos osiagnac w zyciu, a zegar tyka. Wiec wychodzi na to, ze albo bieda do konca zycia ale z dzieckiem, lub studia, przyszlosc na przyzwoitym poziomie, ale bez dziecka. Ktos cos doradzi?

....dodam, ze na faceta nie licze, bo wiadomo jak z nimi jest.

:)

22. :)

fanka mloda jests.Jak na 33 lata miec 5 dzieci ,to co to bedzie przy 40 :)

największa fanka- podziwiam, tyle dzieci:) Ja jestem w ciąży z drugim planowanym, ale nie wiem czy to przez hormony czy co, boję się o przyszłość w tym kraju...najgorsze, że dopadło mnie to dopiero teraz, wcześniej byłam pewna, że damy radę...chciałam dwójkę a teraz się boję;/

Jadąc na porodówkę miałam skończone 23 lata. Za szybko? Może dla osób trzecich ale nie dla mnie i mojego męża. Miłość do dzieci przekazała mi moja mama, ktora jest dla mnie wielkim autorytetem! Gdy nasze mamy usłyszały wiadomość o ciąży skakały z radości razem z nami. Wiedziałam że mogę liczyć na pomoc męża w każdej sytuacji i tak wlaśnie było! Wręcz próbował mnie we wszystkim wyręczać :). I mimo to że byliśmy zdani tylko na siebie (mieszkamy za granicą) zawsze daliśmy sobie radę ze wszystkim. Nasza królewna ma teraz 2,5 roku i nadszedl czas na kolejną dzidzię. Nie zamieniłabym mojego życia na żadne inne!!! Pozdrawiam wszystkie mamy bez względu na ich wiek!!!

więcej już nie będzie, poprzestaniemy na piątce. :)

Pisalas na jakims temacie, ze w polzce 6 laat mieszkalas tylko i sie od mezs polskiego nauczylas:D

Polsce, tamto to literowka

43

Mam 28 lat i jestem na porodówce

tak pisalam ze mieszkalam w Polsce i jak mialam 20 lat wyjechalam za granice i co?

Pisalas, ze nie jestes polka, masz tylko meza polaka. Po co tak klamiesz, piszesz jak polka i malo tego jak polka myslisz:P takze juz nie sciemniaj z tym swoim zyciorysem.

dokladnie mieszkalam 6.5 roku od 13,5 do 20.Polskiego sie uczylam w szkole . W Polsce tez poznalam meza.

Mysle jak Polka a to dobre ,a co reszta swiata to ufoludki???Z tad tez znam biegle 4 jezyki o ktorych wspomnialam