Matka Polka oczami obcokrajowca

na kapanie dzieci i smarowaie ich emolientami, typu oilatum-tak na wszelki wypadek, bo skora dziecka delikatna, nie wazne, ze dziecko skore ma zdrowa, zero alergii. Ja do lekarza chodze, ale z reguly nie wykupuje recept, bolekarz wymysla wrecz choroby i recepte wciaka co najmniej na 100 zl-na kaszel-bo trzeba 2 syropy, spray do nosa, najlepiej jeszcze inhalator poleca, ktory kosztuje 200zl. Ja chodze, bo chce wykluczyc powazniejsza chorobe, kaszlu nie lecze :P

Zapraszam na ta stronę, tam się dowiesz wiecej: http://InhalatorDlaDzieci.pl/

Świetne forum, podbijam :)

Fajny temat i fajny opis ALE jest jedno ale: to nie dotyczy wszystkich Polek, tylko pewnego sub gatunku, który faktycznie jest dominujący, bo jak w każdym kraju tak i u nas dominują prości ludzie. Opisana matka to na moje oko dziewczyna ze zwykłego dość prostego domu, nie interesująca się zbytnio niczym, tradycjonalistka, ufająca rodzicom i ich doświadczeniom, często bardzo zabobonna wierząca nie tylko w przewiania, ale i uroki, kokardki, nie rozumiejąca 90% tego co się dzieje na świecie. 80-90% polskiej emigracji w ostatnich latach to są właśnie tego rodzaju ludzie, prości ludzie i tacy często wiążą się z obcokrajowcami. Stąd później to całe zdziwienie i tematy.

"Fajny temat i fajny opis ALE jest jedno ale: to nie dotyczy wszystkich Polek, tylko pewnego sub gatunku, który faktycznie jest dominujący, bo jak w każdym kraju tak i u nas dominują prości ludzie. Opisana matka to na moje oko dziewczyna ze zwykłego dość prostego domu, nie interesująca się zbytnio niczym, tradycjonalistka, ufająca rodzicom i ich doświadczeniom, często bardzo zabobonna wierząca nie tylko w przewiania, ale i uroki, kokardki, nie rozumiejąca 90% tego co się dzieje na świecie. 80-90% polskiej emigracji w ostatnich latach to są właśnie tego rodzaju ludzie, prości ludzie i tacy często wiążą się z obcokrajowcami. Stąd później to całe zdziwienie i tematy." DOSŁOWNIE WYJĘŁAŚ MI TO Z UST!!! :) Dokładnie tak jest i też tak uważam, a mam na prwdę porównanie.

postami!

Zgadzam sie :D

gość "Fajny temat i fajny opis ALE jest jedno ale: to nie dotyczy wszystkich Polek, tylko pewnego sub gatunku, który faktycznie jest dominujący, bo jak w każdym kraju tak i u nas dominują prości ludzie. Opisana matka to na moje oko dziewczyna ze zwykłego dość prostego domu, nie interesująca się zbytnio niczym, tradycjonalistka, ufająca rodzicom i ich doświadczeniom, często bardzo zabobonna wierząca nie tylko w przewiania, ale i uroki, kokardki, nie rozumiejąca 90% tego co się dzieje na świecie. 80-90% polskiej emigracji w ostatnich latach to są właśnie tego rodzaju ludzie, prości ludzie i tacy często wiążą się z obcokrajowcami. Stąd później to całe zdziwienie i tematy." Swietnie napisane i popieram (ale musze do razu dodac, ze jestem wyjatkiem od reguly, bo mam meza Holendra, a mieszkamy i pracujemy w PL, ale to taki szczwegol ;) )