Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Gość MaćkowaŻona
Smerfetka i pomysl ze moze jeszcze 9 takich "nudnych" miesiecy przed Toba ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro beta wyszla mi niska to nie ciaza. Ale dziwne , bo nigdy mnie tak nie bolaly nawet przed @. A za miesem nie przepadalam az tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
Witam Was kobietki miałam dziś naprawdę ciężki dzień;( Jovankaj mam co do tego coraz wieksze watpliwosci zrobilam dzis test popoludniu o 17 i wyszedl negatywny nie wiem moze za pozno;( w kazdym badz razie zrobilam bo wyniknela tak sytuacja ze chyba w czwartek nie bede mogla isc do gina. Jezu mam taki metlik w glowie w 2 ciazy test tez nie wykrywal ciazy az do 8 tyg. wiec nie wiem objawy ciagle te same @brak.... smerfetka moze jednak warto sie wybrac do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W czwartek ide do rodzinnego bo w wakacje jeszcze badania krwi robilam i musze po wyniki w koncu skoczyc.Tyle ze rodzinny pewnie nic mi nie powie jesli to ciaza. Moze akurat te moje bole na @ sa.Poczekam kilka dni.Jesli nie przyjdzie to umowie sie do ginekologa bo innego wyjscia nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
U mnie koniec zludzen;( przyszla! Ta je...na @! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PualiśC
Dziewuszki nie ma co się załamywać, tylko działać, działać i jeszcze raz działać! Giubelli i reszcie dziewczyn się udało to i na nas przyjdzie pora!! Głowa do góry, przytulanie z mężem i wszystko pójdzie po naszej myśli!! Buziaki kochane!! trzymajcie się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
paulinka trzymaj się ;*;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinka, glowa do gory! :* nie ma co sie zalamywac tylko tak jak PaulisC pisze, dzialac dzialac i jeszcze raz dzialac ;) Angelus, skoro w drugiej ciazy dopiero w 8 tyg wyszedl test to poczekaj do wizyty, skoro tez juz tyle czasu @ nie ma, zgaga i nudnosci to nadzieja jest :) Smerfetko ja Cie podziwiam ze Ty jeszcze u lekarza nie bylas, mnie by zyc ta ciekawosc nie dala i juz bym chyba byla 10 razy :P pedz do gina i pisz co powiedzial :) Dziewczyny moje jestem z wami caly czas :) tak bym chciala zeby poszla lawina 2 kreseczek :) Umowilam sie dzis na wizyte, 8 listopada sie okaze co i jak, a do tabelki wpisze sie jutro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_nessaja_ mnie tez ciekawosc zzerala ale sie uspokoilam po tym tescie hcg.dlatego tez troche odpuscilam. moze te bole to na @.czekam do konca tygodnia.jesli @ nie przyjedzie to wybieram sie po test i do ginka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć przyszłe dwupaki ! Szkoda prawić farmazony, ale naprawdę skoro mnie się udało, to wierzę że Wam też ! Musicie tylko nie wiem, mieć remont w domu ! O tak ! Bo tyle głowy on zaprząta że nie ma czasu myśleć o owu, @, testach i innych. Byłam jeszcze w między czasie na weselu, opiłam się jak szpok (tak się u nas mówi ;) ) piłam jakiś syrop leczniczy za 5 dych na wzmocnienie (praktyki lecznicze mojej siostry która wierzy w te wszystkie leki "czary-mary") który jest przeciwskazany dla kobiet w ciąży...WŁAŚNIE ! A może on mi kurde pomógł ?! Nie pomyślałam o tym...! :) w każdym bądź razie nie do końca dałam sobie spokój, a tu masz! Jest ! Nie wiem od czego to zależy, chyba trzeba być cierpliwym, porobić badania no i ... co ma być to będzie. KOCHANE JESTEŚCIE WSZYSTKIE ! CHCIAŁABYM ŻYCZYĆ WAM WSZYSTKIM TEGO CO JA DOŚWIADCZYŁAM DO TEJ PORY !! . Ryj mi się cieszy non stop, mój szanowny chodzi przestraszony, żeby wszystko było ok :) kochany :) jutro jadę na betę, mają tam też pakiet badań dla kobiet w ciąży za UWAGA! 295 zł - mam rozumieć że to promocja ?! bo oddzielnie kosztują więcej 0_o szał, ale najpierw pójdę do lekarza z betą i może prolaktyną bo podobno też się ją robi, a potem doradzi mi czy jest sens robić to wszystko. - Majowa, fiona, taka oto ja - dzięki za wsparcie :* i info ! Zdrówka życzę i piszcie jak badania !! - paulinka :* ostatni będą pierwszymi !! :* :) - Jovanka - nie mogę czytać twoich postów bo ze śmiechu skurczy dostaję :D gratuluję wzorcowych badań - teraz nic tylko Cię zapylać :P - nessaja ! Ratuj się jak możesz ! Chociaż ja czosnek uwieeelbiaaam ;) - smerfetka - czekamy na małe smarfiątka ! Jak one się nazywały, te 4 dziabongi ? :) - angelus - a ja myślę, że tak samo będzie i w tej ciąży, że wykaże ją późno. Zobaczysz :) tyś już doświadczona tu u nas mama, więc przeczucia masz nie od parady :) - Eska ! Trzymam za wszystkie równo kciuki, ale za Ciebie najmocniej bo najdłużej się katujesz, choć to katowanie jest przyjemne ;) Ale wierzę, że i na Ciebie przyjdzie czas tuż tuż ! - maćkowa żona - wypucowałaś już cały cmentarz ? Na mnie jutro przyjdzie pora, ale serio dziewczyny, nie wiem czemu mnie tak łupie w krzyżu. Jakiś taki objaw dziwny, no ale trzeba to znieść. A to prezes d u p a podwyżkę jeszcze bym wybaczyła, ale że wyspać się nie dał ?! A to dziad :P - Idę spać moje drogie, deszcz za oknem, może to ten cyklon z Anglii do nas lezie ? Trzeba więc moje drogie się przytulić do naszych draniów i albo usnąć błogim snem albo DZIAŁAĆ ! (Polecam to drugie ;) ) PA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Moje kochane - co to za załamka u niektórych? Ej! Pamiętajcie, że nic tak nie pomaga jak pozytywne myślenie!:) Paulinka121989 - przeczekaj dziadostwo i do działa w pocie czoła!* Eska22 - zobacz, Giubelli też nie udało się od razu, musiała czekać i dostała piękną nagrodę za swoją wytrwałość:) I w jakim powalającym (dosłownie z nóg!) stylu nam zaciążyła! I nam się uda, zobaczysz:) Wspomnisz moje prorocze słowa:) Smerfetka9 - rób test, powtarzaj betę! :) Angelusdominus - Ty się nie łam, tylko test powtarzaj, Kochana:* A teraz powiem Wam, że przede mną nie lada wyzwanie - M. właśnie wraca z pracy i dzwoniąc, przedrzeźniał się ze mną i śmiał, że właśnie sobie pomierzył poziom motywacji do dzisiejszych działań w kierunku dzidzi i wyszło mu dokładnie...39%:) Mogę ów poziom znacznie zwiększyć, jeśli: wyprasuję mu koszulkę na jutro do pracy, zrobię sałatkę z pomidorów, wysłucham przy kolacji o transferach w jego ulubionej drużynie piłkarskiej i...zrobię shake-i tyłeczkiem jak będzie spożywał:):):) Uwielbiam go - idę poćwiczyć przed lustrem, co robić? A potem opowiem dziecku jak bardzo mamusia musiała robić z siebie głupka, żeby miało szansę pojawić się na tym świecie!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Jovanka - ty świrze :) właśnie dziewczyny, nie chcecie zaczernić swoich nicków ? Będzie pewność że nikt się pod Was nie podszyje i może z czasem uruchomimy skrzynkę pocztową, bo jestem bardzo ciekawa czy Jovanka choć trochę trafiła z urodą no i jestem ciekawa też jak szejkuje tyłkiem przed swym lubym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eska 22
Witajcie laski:) Dzieki za wsparcie dziewczyny jestescie wielkie:) nie wiem co bym bez Was zrobila. Wiecie w sobote ide do gin na wizyte niech znow mnie zbada i wtedy jak juz bedzie konieczne to na pewno ide na ten zabieg. Teraz ten @ mi sie przeuwal jakies dziwne plamienia wiec pojde do niej, moze tez sobie dodatkowe badania porobie no zobaczymy. Paulinka nie zalamuj sie jestesmy z Toba kochana:*Jak tam nasze nowe dwupaczki? I te z dłuzszym juz stazem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eska, usuwaj co się da, bo te cholerstwa wszystkie typu nadżerki, torbiele, guzki, zrosty i inne robią spustoszenie w organizmie, mogą być stany zapalne itp. a naprawdę jest to tak wrażliwa okolica, że wszystko ma wpływ na to. Trochę się trzeba pomęczyć - tak jak ja z czopkami w tyłek bleeeeeee lekami, ale potem to procentuje :) Wyczytałam, że moje dziecko (boże jak to brzmi!) to mały zalążek, w którym już zaczyna się kształtować coś w rodzaju kręgosłupa, pojawia się serce i zaczyna pracować układ krwionośny.... ehhhh....szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
witam dziewczyny jestem czytam was lecz nie nadazam odpisywac giubelli moze zaczernic;];];] czuje sie okropnie wczraj omalo nie wyladowalam w szpitalu ale mi przeszlo mam takie klucie w podbrzuszu ze sie ruszac nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oho ! No to cosik jest na rzeczy ! U mnie też nie miało być a tu masz! :) wszystko co dziwne w organizmie może być oznaką potomka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
no oby jutro jednak idę do lekarza zmienilam plany mam tak patowa sytuację teraz ze nie wiem co robić. a ty jak sie czujesz? jeśli jestem to u mnie jest 7 tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co się dzieje ? No ja mam 5 tydzień wg lekarzy a wg zapłodnienia ;) 3 tydzień, ale to nic pewnego bo już sama nie wiem kiedy to było. @ miałam w tamtym miesiącu, więc narazie książkowo miałabym w owulację zapłodnienie, potem brak @, kreski wyszły dzień po spodziewanym @ i temperatura powyżej normy. Trochę mnie rwie na dole jak na okres, ale rzadko bardzo. Reszty objawów nie mam. Spać mi się chce ale to chyba na tą piękną pogodę za oknem :-/ nie cierpię. Najchętniej na czas późnej jesieni i zimy zasnęłabym snem zimowym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) Rano skoczylam do dentysty zeby zalatac dziurke.Myslalam ze padne na tym fotelu.Tak mi sie jakos goraco i slabo robilo.Myslalam ze zaraz zwymiotuje. W piatek przyjezdza do mnie chlopak.Ciesze sie bo nie widzielismy sie prawie 3 tygodnie. Dalej czekam na @. Jesli do niedzieli nie przyjdzie, robie test :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczny :) ja sie lecze jak tylko sie da, dzis stan podgoraczkowy i dreszcze ciagle, niewyspana strasznie jestem, cala noc meczyla mnie taka zgaga ze myslalam ze wyjde z siebie i stane obok :P o 8 tescie przyszli dzialac w przedpokoju dalej, a tesciowa jak zobaczyla ze mam stan podgoraczkowy to latala kolo mnie a jeszcze nic nie wie :P kochana kobieta z niej, wyslala mnie do lozka, spuscila mi rolety i kazala sie przespac :P hehe Jovanka szalenstwo :D ale nie ma co marudzic, jesli taki szejk ma zaowocowac to szejkuj mu codziennie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
biedna smerfetka;* ja nie nawidze dentysty;/ _nessaja_ masz świetna teściowa moja by mnie wyzwala że bez czapki chodzę i na pole do roboty wysłała;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
No jednak przy pomocy szejków w ciążę nie zajdę - skończyło się wielkim śmiechem (ja się prawie zesikałam:P, a M. trzymał się futryny, żeby nie upaść:)), ganianiu się po domu o północy na golasa i...zmianą atmosfery z romantycznej na głupawkową:):):) Nic z tego:) Także dziś podejdziemy do tematu poważnie i z odpowiednim pietyzmem:P Giubelli - pewnie musisz czuć nie tylko radość i wzruszenie, ale i dumę, mówiąc "moje dziecko":) Ale to piękne, Boże!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
no to ładnie poszaleliście;];];] tylko pozazdrościć;] kiedy my ostatnio zaszaleliśmy w jakikolwiek sposób hmmm z 5 lat temu:( jutro wizyta u lekarza;] O Boże żeby miał dobre wiadomości;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzialam dzisiaj mojemu BF ze czekam na @ i oby przyszla.Cos sie tam pozniej mala spinka zaczela, powiedzialam ze za mloda jestem, a ten ze nie wie czy chcialby miec teraz dziecko czy nie .. No normalnie w jednej sekundzie odechcialo mi sie wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej Smerfetko.... tacy właśnie faceci są. Najpierw szczęśliwi a potem wątpliwości :( u każdej z nas jest inaczej ale wydaje mi się, że dziecko to naprawdę ogromna odpowiedzialność....ja wiem, że co miałam zrobić to zrobiłam, pracuję, mam warunki w miarę, dziadka do opieki żebym sobie wyszła gdzieś ;) wszystko trzeba brać pod uwagę. No musisz Smerfetko podjąć decyzję, czy to ten facet czy to ten czas. 🌼 a ja moje drogie byłam w laboratorium, mój M. chciał nawet wejść ze mną na pobranie krwi ;) za 2 godzinki wyniki były i .....beta 1131,65 :) jestem w ciąży !!!!!! zrobiłam tez progesteron, mam w normie jak na 1. trymestr więc wszystko gra! Za dwa badania zapłaciłam 52 zł więc! te 300 zł za pakiet badań chyba z dwunastu to chyba nie taki mały koszt, nie ? a tam są też markery nowotworowe, druga beta więc zobaczę czy przyrost jest, i badanie na coś z nerkami, a ja miałam problemy z nimi także chyba warto.... Mąż ucałował, w drodze dowiedziałam się, że musi być nasz potomek mądry po tacie i ładny po mamie i na odwrót no i obowiązkowo musi grać w piłkę - czy to on czy ona :) łezka mi poleciała z radości, a teraz kończę bo 6 kumpli mego męża znosi z 1. piętra pianino 300kilowe do naszego kącika - będę grała małemu/małej ;) ściskam mocno, dobrej nocy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze mnie nie zostawi, ale jesli wczesniej inaczej podchodzil do tematu a teraz zmienia zdanie to....lepiej byloby mi to dziecko samej wychowac. Mierzylam temperature..znow 37, a przeziebienia zadnego nie czuje ;/ Dziwne to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Wiesz, Angelusdominus, my jesteśmy bardzo młodzi stażem - to pewnie dlatego jeszcze szalejemy. Bardzo bym chciała, żeby było tak zawsze, ale naturalną koleją rzeczy jest rutyna i czasem nuda, więc nie mam złudzeń:) Cieszę się tym, że pozwalamy sobie jeszcze na szaleństwa:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Smerfetko9 - niefajne są takie sytuacje, rzeczywiście, ale dzięki temu, że są, świetnie weryfikują odpowiedniość tej drugiej połówki. Trudne to wszystko... Jednym słowem - masz co przemyśleć... Pamiętaj, że jesteśmy z Tobą i po to między innymi, żebyś mogła na nas liczyć:* Giubelli - czytając Twoje wpisy od samego początku mam wrażenie, że wciąga mnie jakaś zaskakująca i pełna niespodzianek powieść:) Dajesz nam taki przekrój swojego życia, że jesteś dla mnie najbardziej namacalną i "zobrazowaną" kafeterianką spośród wszystkich tu obecnych (które zresztą uwielbiam:) ) :):):) Boże, jaka Ty musisz być teraz bezgranicznie szczęśliwa! :) Życzę Ci, aby tak było w całym Twoim życiu:) Zazdroszczę Ci jednego - Ty możesz dzisiaj iść spokojnie spać, a ja muszę w pocie czoła (i d**y:P ) stanąć do walki o swoją kruszynkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×