Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Gość JovankaJo
Dziewczynki, myślałam, że zejdę wczoraj... Nagle wieczorem zrobiło mi się tak okropnie słabo, oblał mnie zimny pot na całym ciele, nie miałam siły ruszyć ręką nawet. Mierzyłam sobie ciśnienie i miałam 95/58, a puls 111! Serce mi waliło jak oszalałe. Masakra. Koło północy dopiero mi przeszło - jak wzięłam chłodny prysznic. Z tym pulsem to teraz normalka - przecież przepompowuje obecnie najwięcej krwi w historii swojego życia - ale przyjemne to nie jest. Dziś jest ciepło, słońca nie ma - mój idealny dzień:) I dziś już, mam nadzieję, nie będzie takich cyrków. Kasik_85 - już prawie zmierzam do tej torby;) Na 11 idę do fryzjera, więc zrobię to jak wrócę. I tak już nie mam wyjścia, bo mężulo też co chwilę mnie o to pyta, przwidując, że mały może się urodzić lada dzień:):):) Goscdarka, Kasiaa12 - już zaraz Wam wysyłam wszystko co mam:) Izulinka - co za sen;) Nie cierpię takich koszmarów. Smacznego śniadanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goscdarka, Kasiaa12 - już macie wszystko wysłane. Nie porządkowałam Wam tego tematycznie - same se to zrobita:P :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :) I znów dzis piękna pogoda :) Aż juz sie spocilam :) heheh Moje dziecię obudziło sie dzis z zawalonym gardłem :( Chrype na straszna i kaszle :( Dawkę witamin juz mu podalam wiec musi byc lepiej :) A weekend nad morze chciałam jechac :( Ale ja tez zasmarkana jestem :) Gluty w nosie, gardło swędzi i kaszel :( ehhhh. Xx Moonlight kochana dobrze ze sie upominasz :) Bo ja chyba mózgu nie używam do zapamiętywania :P A jak mi sie przypomni to jestem w pracy albo jest 23.00 i leze juz w wyrku :D Xx A tak wogole to butów nie kupiłam kurna bo ktos mnie przelicytował :( Ale to nic bo na ebayu duzo aukcji jest :) heheh. Xx Jovanka kochana co z Tobą ??? Jak sie czujesz?? Co Ci wczoraj dolegało? Mam nadzieje ze dzis lepiej i pisz nam szybko co jest bo sie cholernie martwimy :( Xx Olala kurczę pusz nam na bieżąco co lekarze mówią! Napewno z dzidzia wszystko jest okay. Uwazaj na siebie i dzidzie :) Xx Kasia12 karte ciąży masz wiec to nie jest problem. Nie musisz od lekarki brac żadnych zaświadczeń. Idz do urzędu z karta ciąży. Jak zaczną Ci proponować prace to powiedz ze jestes w ciąży i pokaz im karte ciąży. Uwierz mi ze nikt nie bedzie chciał zatrudnić kobiety w ciąży bo pozniej bedzie musiał jej płacić macierzyński. Chyba ze ktoś Cie przyjmie a Ty po tygodniu na zwolnienie pójdziesz. Po drugie musza Ci znalezc ofertę pasującą dla kobiety ciężarnej. Nie mozesz długo siedzieć, nie mozesz długo stać, nie mozesz dźwigać... i gdzie oni Ci taka prace znajda?? A nawet jak Ci znajda powiedzmy w markecie na kase to mysle ze bedzie to pól etatu. Idz do pracy jesli sie czujesz ok, popracuj 2 tygodnie, a pozniej na zwolnienie :) Co za problem :) Nie odmawiaj cały czas w urzędzie pracy bo rejestrując sie jako osoba bezrobotna wpisuje ze jestes gotowa podjąć prace i jak im bedziesz odmawiać to tez Cie moga wyrejestrować bo według nich nie jestes gotowa tej pracy podjąć. Z nimi trzeba ostroznie ale tak zeby na Twoje wyszło :D Xx Izulinka ale koszmary :) Mam nadzieje ze widniał w rzeczywistości przyjdzie przepiękny woreczek w cudzym kolorze :) Aaa i melduje sie na Twe wezwanie :) :) Xx Srem87 gdzie jestes?? Powiedziałaś nam o objawami i zniknęłas? Aaaa, kumam! Trzymasz nas w niepewności i za chwile powiesz o 2 kreseczkach :) Bo jak dobrze pamietam to 15 czerwca mialas zrobic bete a ze to niedziela to zastanawiałam sie nad piatkiem? No wiec czekamy :) Śle jesli nas czytasz to ja proponuje zrobic bete 16 czerwca w poniedziałek!! Bedzie pewniejsze wynik. I mysle ze Twojemu lekarzowi o to chodziło tylko misie daty pokickaly :) Czekamy kochana na wieści :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jovanka całe szczescie ze sie odezwalam i ze wszystko jest okay :) Kamień z serca!! Tylko prosze nas tak wiecej nie straszyć bo na zawał niektóre tu zejdą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wam. Ja z samego rańca trawe poszłam kosić żeby zdążyć przed deszczem, skończyłam a tu słońce wyszło :( Jovanka dobrze że już wszystko ok. Ty pakuj tą torbę, mi musieli w biegu pakować, bo zwlekałam, dobrze ze mieszkałam u mamy to ona czuwala nad wszystkim. Teraz jak się uda to z miesiąc wcześniej spakuje albo i wcześniej :) ola to dobrze że z dzidzią wszystko ok:). A ty musisz przejść na dietkę :( izulinka też o tym pomyślałam:) ale zobaczymy jak będę wyglądała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziołszki moje normalnie nie mogę, zasypiam na stojąco, siedząco, idąco i tak już od kliku dni! Jovanka masz rację cudowna dziś pogoda, w końcu powietrze:) temepreatura w mieszkaniu spadła do 25 stopni (co sprawia, że jeszcze lepiej się śpi ahh), a Twoje wczorajsze dolegliwości na pewno były od gorąca biedaczko Ty, oby już tak ciepło nie było do Twojego porodu:) brzoskiwnko ja mam to samo jak nie śpię to jestem cały czas głodna, spać i jeść ot cała moja egzystencja:) coś mnie dzisiaj brzuch pobolewa i plecy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
jovanka dziękuję :-* mam lekture na dzisiejszy dzien :-) a właśnie bo ty jesteś radczynia i znawca wszystkiego wiec powiedz mi jak moge zmotywowac małenstwo do ruchów zeby dało mi jakos znać ze wszystko ok :-/ klade rękę glaskam mowie i.. . heh wiem ze to moja paranoja bo niby nie cale dwa tyg jeszcze tak do pierwszych ruchów a jak wtedy nie to mam sie martwic no ale no.. . mam paranoje brzuszkowo ruchówa bo z moim kacprem miałam juz wielki brzuch a tu prawie nic i ruchy juz byly.. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
IZA_85 - postaram się już Was nie straszyć;) Kasik85 - mam dzisiaj korki od 14 do 15:30 i potem całe 3 godziny do wyjazdu do szkoły rodzenia, więc planuję się wtedy spakować:). Też już nie chcę tego odwlekać, bo zaczyna mnie ogarniać strach, że nie zdążę. W sobotę zaczynam 36. tc, więc najwyższy czasior!!! ;) Stymulowana - no na dworze rewelacja! Wiaterek, jest czym oddychać, po prostu błogość...:) Wróciłam od fryzjera - włoski skrócone, wycieniowane i wreszcie kręcą się jak powinny, bo już były za ciężkie przy tej długości co miałam. Teraz wyglądam jak pudel:) Ale taki z włosami do ramion:) Jeszcze farbkę sobie rzucę niebawem i mąż zakocha się we mnie ponownie;) Właśnie, ciekawe czy cokolwiek zauważy po powrocie z pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
a co do mojego kacpra to stwierdzam ze ma talent. dostał jakis czas temu rower od mojego taty i nie chce paskud jęzdzic i mowi do niego tak. dziadku ja nie bede sie uczyć jęzdzic na rowerze nie widzisz ze jestem juz stary i szybko bola mnie nogi.. . a guada bym chciał bo tam jest silnik :-) 4latek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Goscdarka - wiem tylko, że można spróbować następującej rzeczy: zjadasz lekki (!) posiłek, relaksujesz się, wyciszasz, kładziesz wygodnie na lewym boku i czekasz. Być może poczujesz lekkie bulgotanie, smyranie, przepływającą rybkę... Różnie to określają kobiety. No ale gwarancji nie ma niestety. Każde dzieciątko ma swoje własne tempo rozwoju i "poganianie" go nic nie da. Ani porównywanie do poprzedniej ciąży - każda jest inna, pamiętaj, nawet u tej samej matki. Wiem, że się stresujesz, że chciałabyś już, że byłabyś spokojniejsza... No ale pewnych rzeczy nie przyspieszysz. Spróbuj tego co Ci napisałam - ja tak robiłam jak bardzo chciałam poczuć ruchy i pamiętam, ze za którymś razem mi się udało. Ale pierwszy ruch poczułam dopiero w 18. tc, potem 2 tygodnie nic (byłam przerażona), a potem, od 20. tc już w miarę regularnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny ;) U mnie dzisiaj jest już troszkę lepiej wiaterek wieje i chyba się zanosi na burzę? ale to fajnie bo u mnie w chałupie jest tak gorąco, że się wytrzymać nie da :( Wczoraj byliśmy z moim w kinie :) wyciągnęłam Go na..... "Czarownicę" :P film mi się podobał a zwłaszcza, że bajka Śpiąca Królewna (oryginalna wersja oczywiście z 1959 roku) to moja ulubiona bajka z dzieciństwa :) Wysiedział Gad jeden nawet nie zasypiając co myślałam, że to będzie kwestia paru minut heheh :) .......Jovanka to dobrze że wszystko jest ok, bo nie powiem wystraszyłaś nas tutaj troszke... .......Gośćdarka tak jak Jovanka mówi, każda ciąża jest inna. Ja przy pierwszej ciąży ruchy czułam 18 tc. a jak mi się uda zajść w drugą to też pewnie się nie będę mogła doczekać.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
:-* :-* :-* zastosuje sie do twoich rad :-) mam nadzieję ze pomoga i sie troszke uspokoje.. . synek jest asior nie raz płacze ze śmiechu- przedszkole robi swoje :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczytuje was w wolnej chwili. Mackowa zaciekawilas mnie ta 3 latka wiec szperalam i znalazlam artukul. Az nie chce sie wierzyc. A Rybnik to moje miasto rodzinne. Teraz mieszkam jakies 20 km od niego. Jak tak szukalam trafilam tez na ten artukul i az rece i jak to Jovanka powiedziala skarpety opadaja... http://wiadomosci.onet.pl/kraj/czeslaw-hoc-11-latka-powinna-urodzic-po-dziecko-ustawi-sie-kolejka/xhxs6 smieszne jest to ze w takich kwestiach zawsze najwiecej do powiedzenia maja ci, ktorzy nie maja zielonego pojecia o tym i nigdy miec nie beda... zgadzam sie z komentarzami pod artykulem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym, @ sie spoznia, dzis powoli daje znac o sobie ale nie spieszno mu. Szlag by to... no i niby kiedy ja teraz bede miala dni plodne skoro wszystko mi sie poprzesuwalo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nessaja też jestem w szoku tym co on powiedział!! dla takiego dziecka większą traumą bedzie poród a nie zabieg... kiedyś coś czytałam o 13latce w ciązy i lekarze twierdzili ze w jej wieku ciąża jest niebezpieczna nie mówiąc już o 11-latce. ciekawe co on by zrobił gdyby to chodziło o jego córke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik_85
Jakoś cicho u dzisiaj :( Też przeczytałam ten artykuł i jestem w szoku !!! nessaja jak tam urlop ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Tym lekarzom sie juz nie dosc ze we lbach to i w dupach poprzewracalo! Masakra ten Hoc to psychol jakis, to ze ta dziewczynka miala owulacje znaczy od razu ze jest gotowa do roli matki? Przeciez ona sama jest jeszcze dzieckiem :( ten swiat schodzi na psy :( lekarz ktory nie chce pomoc pacjentce, nie mowi jej prawdy o stanie dziecka tylko dlatego ze moze je usunac nie powinien byc lekarzem. Ja nie popieram aborcji ale rozne sa sytuacje w zyciu i jestem w stanie zrozumiec niektore przypadki aborcji. Wierzyc mi sie nie chce ze takie rzeczy sie dzieja :( - Jovanko no ja nie narzekam poki co za bardzo z na wolnym siedze. Chodze jesc kiedy chce, lezakuje kiedy chce, ksiazke poczytam jak ochota najdzie. W pracy nie mialabym takiej mozliwosci. I dzis sie dowiedzialam ze nowa kierowniczka bedzie jakas baba. Zobaczymy czy spoko czy kawal su.. Ale poki co za bardzo sie tym nie przejmuje bo nie planuje w najblizszym czasie wrocic do pracy ;) - kurcze brzuszek mni boli. Jajniki na zmiane, raz jeden raz drugi. Dzis lewy caly dzien nagwizdza :( dobrze ze wizyta jutro to bede mogla sie lekarza podpytac. Luteiny nie biore bo mi po niej nie dobrze :/ i juz mam stresa przed wizyta :( trzymajcie kciuki za piekne bijace serduszko! :-) - Brxoskwinko Ty jeszcze o cos pytalas ale nie mam sil szukac gdzie to bylo i o co dokladnie chodzilo wiec powiem Ci tylko ze Cie kocham :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Giubelli
Tak Was czytam i czytam i .... cholernie chciałabym się spotkać z Wami :) Na kawuni jakiejś. Albo za 2-3 lata jak nasze brzdące (oczywiście mówię o wszystkich bo mocno w to wierzę, że wszystkie zajdą pięknie w ciążę) będą już fiurgać same i się bawić ze sobą, a my leżąc na trawce w piękny dzień w parku będziemy opowiadać o swoich pociechach.... ahhhh.... wiecie o mnie więcej niż niejeden z otoczenia. 🌼 Ej, no mówię Wam jakie nam bomba drzewo wyszło na ścianie to szok! Dziś jeszcze ptaszki ;) a jutro kwiatki. Całość wyślę na pocztę ! 🌼 Jovanka, doszłaś już do siebie mam nadzieję? Też mam takie dni czasem, ale staram się trzymać sztywno na nogach bo roboty tyle w domu.... dobija mnie to. Nie wiem czy nie przez to wszystko mam niżej brzuszek, choć zauważyła to tylko siostra i M. Co do rożka to chcę być pewna przez pierwsze 2 miesiące chociaż że nie zrobię małej istocie krzywdy. Nie wiem, mam jakiś taki lęk i ta niestabilna główka u dzieci mnie trochę przeraża? W sensie że hmmm... sama nie wiem :) dlatego kupię taki, gdzie wyciąga się tą wkładkę. Cudne są niektóre rożki, któe potem służą za kocyk np. z minky... ahhh.... Co do szpitala, to mam wziąć tylko rzeczy do wypisu dla dziecka. Kompletnie nic nie potrzeba - wszystko szpital zapewnia, czaicie?! I to państwowy, normalny, z odrapanymi ścianami. Aż sama jestem w szoku.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
:-* giubeli ja jak rodzilam to tez tak miałam i byłam w pozytywnym szoku, moja torba to pizama,ręcznik i p*****lki w sumie to siatka by starczyla :-) teraz tez zamierzam tam rodzic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki ale u nas cisza... ja wczoraj spalam ile moglam, wrocilam z pracy 2 godz drzemki, maz wrocil zjedlismy obiad znow godz i juz 21.30 w lozku a rano i tak nie chcialo mi sie wstac ale lepiej sie juz czuje jak wczoraj, bylo kiepsko naprawde. Juz jutro ide do gin, zaraz zabieram sie za robienie listy pytan:) A co u Was kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kochane. Giubelli u nas też ubranka zapewnia szpital tylko jajjak dziecko jest już z mama na sali no to pampersy i chusteczki swoje. A nasz też z odrapanymi ścianami i państwowy. Choć u nas właśnie skończyli dobudowywac nowe skrzydło i tam ma być przeniesione położnictwo salę z łazienkami full wypas może już sue zalapie;p;) w pon ide do poloznej zrobi kimi ktg i takie tam a w wtorek do gin. Eska a ogólnie jak się czujesz? Giubelli a ty? Gotowa do porodu? Buziaki 4all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻoneczkaKrk
Eska ja idę we wtorek do gin. Już dzis porobilam badania. Będą na jutro lub pon. A ty jutro pisz ze szczegółami jak ci minęła wizyta. Bo ja twoja przeżywam jak moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelus ogolnie dobrze sie czuje tylko te spanie no i nadal jesc rano nie moge , zapach z lodowki to cos strasznego, i dosc czesto boli mnie glowa ale przed ciaza tez tak mialam. Zoneczka pewnie ze napisze sama jestem ciekawa co i jak juz sie nie moge doczekac ale teraz to juz zleci. My tak siebie nawzajem przezywamy bo jestesmy prawie w tym samym tyg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMUŚKI Majowa************27********18.01.2014*********Marcelinka Fiona************** 25********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja********24*********24.03.2014**********Dominik CIĘŻARÓWKI Giubelli **************27 ********9cs******** 1dz ********tp 04.07.2014 motynka ***************24*********2cs******************** tp 23.07.2014 JovankaJo **************29 ******* 3cs******* 1dz ******* tp 21.07.2014 PauliśC*************** 22 ********15cs********1 dz ******* tp 30.07.2014 Angelusdominus *******24 ********3cs******* 4dz*********tp 08.08.2014 bejbe27 ****************27 ****** 18cs******************** tp 16.08.2014 Goofcia*****************22********6cs*********1dz******** *tp 07.11.2014 Izulinka7***************24*********13cs********1dz******* *tp 15.11.2014 goscdarka ************24**********6cs*********2dz********tp 15.11.2014 kasiaa12**************23**********?cs*********1dz******** *tp 18.12.2014 olala2013**************24**********5cs*********1dz******* *tp usmiech.gif Kaasik89______________25_______4cs_______1dz_____tp 24.12.2014 Stymulowana*********28**********18cs********1dz*********t p 12.01.2015 AKTUALNE STARACZKI - 2014kwiatek.gif brzoskwinka14_________21______14cs______1dz______@9-10.05 .2014 marta86100____________28______75cs_______2dz_____@13.05.2 014 MackowaZona__________27______16cs_______1dz_____@20.05.20 14 IZA85_________________28______1cs_______2dz______@21.05.2 014 Pita82_________________32_______2cs______1dz______@22.05. 2014 ŻoneczkaKrk___________26______1cs_______1dz_______usmiec h.gif Eska22________________22______17cs______1dz______@25.05.2 014 paulinka121989_________25______11cs______1dz______@30.05. 2014 87srem________________27______22cs_______1dz_____@ 19.05.2014 elilkaa00_________________20______2cs________1dz______@23 .0 6.2 014 moonlight86____________28______2cs________2dz______@26.05 .20 14 agniesia88_____________26______7cs_______1dz______@08.06. 2014 nessaja________________21______3cs_______1dz_____@08.06.2 014 Paola1801_____________22______9cs_______1dz______@11.06.2 014 Alaaa66_______________28______14cs_______1dz_____@28.06.2 014 kasik_85______________28______16cs_______2dz______@30.06. 201 Eweelka_______________31______7cs________2dz_____@11.07.2 014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć słoneczka :) Wkleiłam tabelkę dla przypomnienia:) Ciężaróweczki awansujcie się U mnie pracowity weekend więc nie wiem czy będę zaglądała. Jak ja rodziłam to u mnie też tylko pampersy i chusteczki reszt szpital. Ale niestety zlikwidowali porodówkę i teraz trzeba jechać 40 km. ale mam nadzieję, że otworzą jak ja będę rodziła, bo chodzą takie słuchy, ale pewnie trzeba będzie mieć wszystko swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) O matko jak ja do czuje :( Wczoraj przegielam z ilością wypitego wina :) :) Ojjjjjjj!! Ciezko mi na żołądku, śniadania nie mogłam zjeść, przejdę kawałek to mi powietrza brak :) Mecze sie jakbym conajmniej ze 100 kg ważyła :) :) No kuzwa jednym słowem KAC!! :) A jeszcze tak gorąco jest i na dodatek do pracy wlasnie jadę :) O mamusiu :) Xx Jovanka torba spakowana?? Xx Maćkowa na ktora masz dzis wizyte? Trzymam kciuki choć ja wiem ze serduszko bije jak dzwon :) :) Xx Giubelli juz sie nie moge doczekać zdjecia z drzewkiem :) Xx Ja jak rodziłam to musiałam mieć wszystkie ciuszki swoje dla małego. Plus pampersy, chusteczki itd. A co najlepsze u nas w szpitalu nie kapalo sie dziecka :( Nie wiem jak teraz, czy cos sie zmieniło ale watpię. I tak jak ja urodziłam w czwartek nad ranem, to cały czwartek i cały piatek mały nie był kapany. W sobote nas wypisali i wieczorem go wykapalam. Ale nasz szpital to......brak słów :) Xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Giubelli
Hej ! Stymulko, to niestety nie ja byłam z Knurowa, więc nie pomogę, ale mieszkam na Podkarpaciu i mam do mojego szpitala 60 km, ale loozik ;) zdążę :) bo do szpitala, który powinien się nazywać rzeźnią mam 12 km, ale podziękuję i skorzystam ze szpitala wojewódzkiego :) 🌼 o widzicie, co do leżenia na sali z bejbe to muszę się dopytać czy tam nie muszę mieć pieluszek.... hmm. Dobrze że napisałyście. 🌼 jeśli chodzi o ścianę to drzewo jest, 3 ptoszki też, teraz czas na kwiatki, ale muszę się oszczędzać bo to ręce w górze i naprawdę chyba mi opadł brzuszek... mieliśmy jechać ze znajomymi do Zakopanego, ale raczej nie chcę by Tosiek się urodziła jako górolicha, także pozostaniemy w domu. 🌼 ejjj, gdzie są dziewczyny niektóre np. bejbe ? a mamuśki? Fiona się odezwie czasem, ale taka oto ja ? heeellooł ! daj znać czasem jak tam Ci leci :) 🌼 WŁAŚNIE ! co do wizyt u lekarzy. Robiła mi babeczka ostatnie badanie, wymaz z katarzyny? nie wiem, gdzieś tam gmerała, i kurde wyhodowali drobnostrój który może świadczyć o nosicielstwie paciorkowca. Niejasno jest to napisane, babka mi mówiła, że jak dostanę wynik, żebym się nie doszukiwała niczego w necie bo 1/3 ludzi to ma, a jak taki jest wynik to podaje się antybiotyk (penicylinę, na którą jestem uczulona....albo inny zastępczy lek) podczas porodu. Tyle, że ja rodzę przez cc, a nie naturalnie, więc styczności nie będzie miało dziecko z drogami rodnymi, dobrze myślę? Skutki paciorkowca są różne, nie będę tu przytaczać, jedne straszne, drugie nie, ale czy któraś z Was rodzących już bądź wiedzących coś o tym, może mnie oświecić? Bo oczywiście niecierpliwa Giubelli nie chce czekać do 16go tylko pasuje wiedzieć czy można mnie dotykać czy nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×