chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Nessaja ja bym chyba nie wytrzymała psychicznie.. Żeby to był tylko jeden dzień to ok.. Nie możesz iść w odwiedziny do teściów? Odpoczęłabyś troszke... oooo Brzoskwinka ze snem i ja mam problem.. Tylko już ok dwa tygodnie.. :) ciągle boli mnie lewy bok, bo jak długo można na nim spać? Co do ruchów to ja niestety się nie znam... Mnie mała kopie w okolicach pępka, czasami pod. oooo IZA czekamy na wieści :) oooo Dzisiaj nie czuje kopniaczków, pewnie Lenka odpoczywa.. :) Chyba pojade dzisiaj prywatnie na usg.. Będę spokojniejsza.. Myślę sobie że za te 200 zł kupiłabym coś dla małej, ale zdrówko najważniejsze..

Alaa to co ten sasiad tam tak wierci?? powierce to co mam i koniec :P & Brzoskwinka, jem teraz platki i wychodze do lekarza i do pracy zawiezc L4 i jak wroce to mam nadzieje ze juz bedzie cisza i spokoj. A czuje sie nijako, dlatego chcialam sie polozyc no i niestety musze sie meczyc.. & wczoraj zdecydowanie za duzo analizowalam.. wiecie dziewczyny ze wizyte mam dopiero na 21.30? zastanawiam sie co ja bede caly dzien robic.. pewnie caly dzien bede swirowac :/ & Agniesia dziekuje, zle jak tak porownuje, no ale chyba kazda by tak robila :/

Olala moglabym ich odwiedzic, tyle ze maja teraz gosci z Niemiec i jakos nie widzi mi sie z nimi siedziec. Poza tym najchetniej lezalabym w lozku bo cos nie bardzo sie czuje :/

dziewczyny normalnie szoku dostalam kupilismy dzis niby bzdurki do malego i do mnie do szpitala i wyszlo 148 zl :-( a jeszcze troszke trzeba kupic :-( jejciu kupujcie juz kosmetyki.... do tego odebralam wyniki moczu i tez mam pelno leukocytow 148 :-(

a laseczki macie u siebie drogerie schlecker czy jakos tak? do niedzieli sa w promocji mokre chusteczki 2 paczki po 72szt za 4 zl... sa rewelka fajne wilgotne i bez alkoholu

Goscdarka;* a ta drogeria to już nie schlecker tylko dayli;*;* dopiero co mam chwile na cokolwiek od rana pieke i już mnie ręce bolą nogi;);) nessaja będzie dobrze trzymam kciuki;* olala olac takiego lekarza glupek stresowac kobietę w ciazy idiota;) idź jak masz możesz dla spokoju na usg;) jono moje ręce opadają z sił;)

Ale się zdenerwowałam tyle razy pieklam ta babke a dzisiaj wyciagam z formy a 1/4 odpadła;(;/ ech.. Masakra...

Nessaja co tak późno nie da się wcześniej? Znając mnie i moją niecierpliwość poszłam prywatnie na samo usg żeby tylko powiedział cokolwiek. Gość Darka kiepsko te leukocyty

Jestem i ja, dziś bardziej żywa. Kręgosłup jeszcze dokucza, szyją słabo kręce i ręka boli ale jest już lepiej niż wczoraj :) za to po obiedzie se rzygłam pierwszy raz od kilku ładnych dni :) Jovanko ja miałam robione prześwietlenia kręgosłupa i najpierw okazało się że mam prawoboczne skrzywienie kręgosłupa lędźwiowego z tendencją do poziomego ustawienia kości krzyżowej. Chodziłam na rehabilitację ale wiadomo jak to jest, po 10 zabiegach człowieka nie naprawią i na nogi nie postawią. Później okazało się że odcinek piersiowy kręgosłupa też zaczyna mi dokuczać. Lekarka ciągle że to nerwobóle i nerwobóle. Wkońcu się pytam ile te nerwobóle moga trwać? Miesiąc? dwa? Ale żeby pół roku? Dała skierowanie na prześwietlenie i wyszła "nieznaczna esowata skolioza z rotacją osi oraz pogłębienie kyfozy" może i skolioza nieznaczna ale boli jak diabli. Ale cóż, nie ma co się dziwić, tak to jest jak się pracuje już kilka lat w pozycji siedzącej po 12 godzin a czasem było i po 24 :/ niekiedy jak burza się rozpęta to i prze 5 godzin tyłka od krzesła nie ma jak oderwać i wstać choć na chwilę kości rozprostować czy siku zrobić :/ Ja to tylko przed ślubem się modliłam żeby mi nic nie strzeliło w kręgosłupie bo za chiny ludowe bym do kościoła nie dotarła. Najgorsze jest to że żadne leki przeciwbólowe czy maści ogólnodostępne nie działają. Zazwyczaj kończy się zastrzykami a przechodzić zaczyna gdzieś dopiero po 4-5 dawce :/ cztery lata temu święta Bożego Narodzenia spędziłam na pogotowiu w kolejce do zabiegowego żeby zastrzyk dostać :/ bo mnie dzień przed Wigilią "połamało" do tego stopnia że sama ruszyć się nie dałam rady :| więc ja na serio współczuję Twojej mamie bo domyślam się co Ona czuje. A no właśnie, bo może nie doczytałam, była mama u Ciebie w niedziele? :) nacieszyłyście się sobą? :) Nessaja rety wiem co przeżywasz z tym nieznośnym sąsiadem remontującym mieszkanie. Wyobraź sobie, pod koniec zeszłego roku u mnie w firmie prezes zarządził zmiany, niby nam pracownikom z mojego działu na rękę bo odszedł nam obowiązek wypisywania i wydawania broni dla załogantów. Wszystko pięknie ładnie, do czasu kiedy okazało się że magazyn broni zostanie zburzony prawie doszczętnie, ocalą jedną ścianę... no i byłoby wszystko ok gdyby nie fakt że te ściany to z jakiegoś solbetu czy innego cholerstwa były wykonane, a to dziadostwo grube, solidne więc było co kuć. I tak wyobraź sobie o godzinie 23 (no bo kto to widział żeby bawić się w burzenie ścian kiedy całe biuro pracuje?! lepiej kuć po nocy jak w firmie jest raptem z 5 osób!) wpadała ekipa remontowa, sztuk jeden mężczyzna, z młotem udarowym i zaczyna zabawę tuż za plecami. Po godzinie pracy w takim hałasie łby mi i koleżance trzeszczały. Po 2 godzinach wrzeszczenia do słuchawek głosy nam siadły, po 3 godzinach gadałyśmy na migi, po 4 godzinach... już nawet nie wiem bo wyłączyłyśmy się zupełnie. Co pół godziny chodziłyśmy prosić gościa żeby chociaż na 5 minut przestał wiercić bo my zdurniejemy po tym dyżurze. A ten łysol następnego dnia poszedł na skarge do prezesa że my mu pracować nie dawałyśmy :] więc nie dość że miałyśmy przekichaną noc, nikt nam żadnego szkodliwego nie zapłacił to jeszcze po uszach dostałyśmy :P jak ja po tej nocy do domu samochodem dotarłam to ja nie wiem... ale dumna z siebie byłam że mi się to udało ;) no i dodam że takich atrakcyjnych nocek miałam kilka :D Wiem że jest Ci ciężko, że martwisz się i stresujesz tą wizytą poniedziałkową. Zorganizuj sobie jakoś czas, idź do kina, weź jakąś książkę wciągającą poczytaj, Kubusia Puchatka dla Okruszka czy co ;) zobaczysz że jakoś to zleci :) my tu wszystkie ciotki będziemy trzymać kciuki, wspierać Cię duchowo :) dasz radę :) Agniesia kurcze jak się cieszę że z Maleństwem wszystko ok, że serduszko widziałaś :) pięknie pięknie pięknie :) oby Nessaja nam napisała to samo w poniedziałek :) kurcze jeszcze żeby tylko stan dziadka się poprawił to wogóle byłoby cudownie :) Paulinka cześć :* Ty pisz do nas częściej! A to zawsze obiecuje i obiecuje a później znika na miesiąc jak nie dłużej i jeszcze sie tłumaczy że czasu nie ma bo chora była... no ja rozumiem że jak człowiek choruje to na zwolnieniu siedzi w domu i żeby nie mieć czasu kilku słów nam skrobnąć w tym czasie? Wstydaj się ;P

Giubelli następna :) córka wręcz anioł, przesypia nocki, śpi pół dnia. Ty kochana nawet obiadków nie musisz gotować więc teoretycznie chociaż chwilę wolnego byś znalazła żeby do nas zajrzeć, tak jak np. Jovanka :) Stymulowana to się porobiło z Twoimi teściami :( smutna sprawa. Mam nadzieję że jednak i teść i teściowa szybko dojdą do siebie. Iza trzymam kciuki za wizytę :) Olala Ty to się masz z tym lekarzem :/ aż słów brak. Może i specjalista z niego dobry ale jeśli chodzi o kontakt z pacjentkami i przekazywanie im informacji to to dekiel jakiś no! Idź dla świętego spokoju na wizytę do innego jeśli masz możliwość :) Alaa a odeślij Ty w pindu to łóżeczko, możesz w ciągu 10dni odesłac towar bez podawania przyczyny. Nich Ci ten allegrowy oszust zwróci kase, wtedy negatywa mu i zamów gdzie indziej. Eweelka Muchomorku ja miałam podobną sytuację, tylko nie wysyłało mi ciała w kropki a miałam na biuście czerwone plamy i głowa mnie dziadosko swędziała. Pomyślałam najpierw że co jest do diabła mam na głowie mumki? ale Pani doktor uspokoiła i powiedziała że to pokrzywka. Za cholere nie wiem od czego, po kilku dniach sama przeszła. Co prawda dostałam jakieś tam leki ale ja antylekowa jestem więc wypiłam może z jedną tabletkę tylko :) i nie zmieniałam kosmetyków do ciała, proszek cały czas ten sam, żadnych zmian w meniu nie było więc pojęcia nie mam czemu mnie tak wyplamiło. Oby Ci to szybko zeszło :) Angelus ja to bym se zjadła takie ciasto. Nawet z zakalcem ;) na szczęście jutro impreza urodzinowa taty... a tam i tort i ciasta i paszteciki z pieczarkami i kiszka ziemniaczana i rosołek i schabowe i potrawka z kurczaka i... jakbym się jutro nie odezwała to znaczy że pękłam z przejedzenia ;) Zapisałam się do szkoły rodzenia :) co prawda póki co na zajęcia teoretyczne z racji tego że nie konsultowałam się z lekarzem co do zajęć fizycznych a nie chcę iść na własną rękę żeby ta szyjka mi się przypadkiem bardziej nie skróciła. Zaczynam 27 i chyba już się nie mogę doczekać :) Goscdarka o rety rety ja to się tak zastanawiam, czemu ta ciąża u każdej z nas nie może przebiegać bezproblemowo? Bo co? życie byłoby zbyt nudne? W d***e mam takie atrakcje kurde! :| kontaktowałaś się z ginem w sprawie tych leukocytów? obyś się ich szybko z moczu pozbyła kochana :*

mackowa heh nie kontaktowalam sie poniewaz w pon mam polozna a we wtorek wizyta u gin wiec tyle jakos musze wytrzymac... no ale kurde dbam o siebie tak jak zawsze a tu takie cos... pewnie antybiotyk da :-(

dziewczyny nie wiem czy mam się martwić... Sprawdziłam wyniki Progesteron 122, ginka mówiła, że ma być wyższy niż 50. Ale TSH mnie trochę martwi, bo miało być mniej niż 2,5 a jest 3,13. Co myślicie?? Któraś miała podobnie?? Pomóżcie agniesia88

Byłam, wróciłam i nic się nie dowiedziałam. Weszliśmy do gabinetu, wytłumaczyłam o co chodzi i learz stwierdził że On na usg nic więcej nie zobaczy. Najlepiej jakbyśmy poszli na echo serca płodu,dał namiary, zadzwonilismy od razu (nit nie odbierał), sprawdziłam w internecie i bez skierowania badanie kosztuje uwaga! 450zł. Zostaje mi jechaćwe wtorek do położnej i sprawdził jak bije te malutkiekochane serduszko.. Przy okazji pojechaliśmy do Tesco i w dziale dla maluszków są takie słodkie rzeczy że nie mogłam się stamtąd oderwać.. I przecenione :) wydaliśmy 40zł a kupiliśmy komplecik spodnie typu ogrodniczki+bluzeczka, koszulka, półśpiochy+bluzeczka i spodenki dresowe. Chyba tam wróce w niedziele :) oooo Nessaja co będziesz robiła do 21? Spędzisz z nami ten dzień :* oooo Darka my ostatnio też kupiliśmy drobiazgi(wszystko potrzebne) i wydaliśmy koło 100zł. Dlatego najlepiej kupowaćpo troszku i wczesniej.. Skąd bierze się tyle leukocytów? A w ogóle te wszystkie zapalenia? Kobieta dba o siebie jak tylkomoże a i tak coś się przypałęta :/ oooo Przesyłam zdjęcia dwupaka w mojej osobie.. :) siostrastwierdziła,że dopiero zaczyna mi rosnąć brzuch.. ale nic dziwnego, ostatnio przez tydzień przybyło mi pół kilo.. A w sumie już chyba około ośmiu... Więcej ciałka do kochania :)

agniesia mi tsh wyszlo 3.100. lekarka kazala mi zrobic ft4. i wyszlo mi 11.9 przy normie od 12 do 22. dala mi skierowanie do endokrynologa i teraz biore lek na niedoczynnosc. ta co do niej poszlam powiedziala zebym sie na zapas nie martwila bo to jest mala niedoczynnosc i prawdopodobnie po porodzie wroci do normy. w listopadzie mam isc do niej na kontrole i mam sobie zrobic ft3 i ft4. takze badz spokojna. kasiaa12

Agniesia chcialabym Ci pomoc ale niestety nie znam sie na tym:/ oooo Nasza IZA teraz ma wizyte.. Kochana odezwij sie jak wrocisz :*

Popijając kawkę (parzona świeżutko z rana! ;) ) i wsłuchując się w ewentualne pojękiwania z pokoju Kacperka niczym przerażony aktor, który zapomniał roli i czeka na zbawienie suflera i ja do Was zawitowywuję:). Alaa - też odczuwałam coś podobnego. Wszystko się teraz zaczyna na maksa rozciągać, tkanki trochę zmieniają strukturę i stąd te dziwne pobolewania. To na pewno nic groźnego, ale oczywiście gdybyś zauważyła przy tym skurcze brzucha (twardnienie), plamienie itp. to mykaj do lekarza. A tak to luuuuuuzik:) Olala - supcio, że wyniki glukozy masz ok:* Idź na spokojnie do tej położnej, powiedz jej, że się bardzo martwisz, że prosisz, żeby się porządnie wsłuchała w bicie serduszka i Cię uspokoiła, bo inaczej się wykończysz;). Miejmy nadzieję, że kobita zrozumie jak bardzo jest to dla Ciebie ważne, rozwiej wszelkie wątpliwości i nie potraktuje Cię jak ten lekarz... Fajne masz tam położne tak w ogóle? P.S. Ślicznie wyglądasz:) Stymulowana - a jak Twój mąż to wszystko przeżywa?:( Agniesia - to już pokaźny Okruuuuuch!!! ;) Gratulacje, nawet nie wiesz jak się cieszę:) IZA85 - ja po pierwszym teście zrobiłam jeszcze 5 w ciągu tygodnia:):):) I z każdym czułam się bardziej w ciąży;) Bardzo mi to pomogło nie stresować się tak bardzo do wizyty i jakoś przetrwać te 2 tygodnie, które zostały mi wyznaczone... :) A co do prasowania to poszło znakomicie;) Wyprasowałam WSZYSTKO, z czego jestem ogromnie dumna, bo akurat prasowania nie cierpię i często w połowie nagle postanawiam "no doooobraaaa, reszta jutrooooo" ;) Także wiesz:) _nessaja_ - nie porównuj tam nic, nie wymyślaj i nie kombinuj szalona Ty!;) Wszystko jest ok, Dziubdziuś ma się dobrze i zapewne ma niezłą polewkę z niecierpliwej matki:):):) :* Brzoskwinko - kiedyś to ja miałam loki, mówię Ci... Ale farbuję łeb nieprzerwanie już od 12 lat i to już nie to samo:( Aż mi się płakać chce jak sobie pomyślę, że to na własne życzenie...:/ Maćkowa - to moja mama ma coś podobnego:(. Oj, współczuję Ci:( Tak, byliśmy u Mamy w niedzielę - było super:). Nacieszyć się Kacperkiem nie mogła po prostu - całowała mu stópki (specjalnie nagrzała grzejnikiem w pokoju hotelowym, żeby mu zdjąć skarpetki:):):) ), pysia, paluszki... Jak wariatka;) A on ją zagadywał po swojemu - laliśmy ze śmiechu z Mateuszem:). A najlepsze było jak ją spytałam jak wyglądał jej dzień jak byłam taka jak Kacper. No więc mama opowiada, opowiada, a potem mówi tak:"A co jadłam? Hm...Zawsze zanim umyłam butelkę to spijałam resztki... Najbardziej się cieszyłam jak jadłaś już takie gęściejsze, bo dłużej byłam syta..." Laski, padłam:):):) Dziewczyny a tak poza wszystkim to 13 września dostałam pierwszy okres po porodzie, który trwał do 29 września. Potem skończyłam brać minitabletkę, 2 dni spokoju i co/. I mam znów okres. Normalny, najnormalniejszy okres. Wykończę się, mówię Wam.:/ A brzuch mnie napierdziela... Wczoraj to aż mi się włos na łbie zjeżył, bo mi się przypomniały początkowe bóle porodowe...;)

Iza jeszcze dzis przed spaniem zerkne na forum jak tam u ciebie. Teraz idę sie kapac.

Żoneczka, czekaj, ja też idę się kąpać;) A potem zajrzę czy IZA czegoś nie skrobnęła.

Hehe dziewczyny tez dalaczam do kapieli :) oooo Jovanka polazna przyjmuje w osrodku gdzie jest moj ginekolog tylko niestety nie pracuje w szpitalu gdzie bede rodzila.. ale jest spoko babeczka wiec jestem pewna ze nie odesle mnie do domu bez wyjasniej.. Kochana jak tam Twoj blog? Bo juz sie doczekac nie moge :)

Ja już:). Olala - no to chociaż tyle, że położnej jesteś pewna:). Co do bloga - jako że jestem kolosalnym debilem informatyczno-komputerowym czekam na koleżankę, która mi go założy:). No ale musi najpierw do mnie przyjechać, a uzgodnić jakiś pasujący nam obu termin nie jest łatwo:(. Ona też ma korki jak ja, pracuje... Ale wstępnie jesteśmy umówione w przyszły weekend:) Dziewczyny, przed kąpielą usiadłam sobie jeszcze na kibelku, a że nie miałam co robić z rękami, a lubię spędzać czas pożytecznie, zaczęłam wyskubywać włosy z gąbki mojego męża (Boże! mam nadzieję, że to z klaty, a nie łonowe...) i rozmyślać nad tym jak będzie wyglądało to nasze forum jak Wy już porodzita;). I trochę mi się smutno zrobiło, bo wiem, że nie będzie tak gwarno jak teraz:( P.S. Kupcie sobie nektar pod prysznic firmy APART (z linii BIOflavon) o zapachu aronii i jeżyny - bosssssssski!

Hej kochane jestem :) Dziękuje Wam ze czekacie na wieści wiec szybko napisze Wam a pózniej odpisze każdej. A wiec pani doktor stwierdziła ze nie będzie robiła usg bo jest to dopiero 4 tydzień i 5 dzień i jest możliwość ze nawet kruszynki widać nie będzie a zapłacę 95 funtów. Zmierzyła ciśnienie, dała receptę na progesteron i umówiliśmy sie na wizytę za 3 tygodnie, dokładnie wizytę mam w niedziele 26 października :) powiem Wam ze mimo tego ze nie widziałam kruszynki (kropeczki) to jestem spokojna :) Dziękuje Wam kochane :) :* IZA85

hmmm nie wiem czy to kafe znow swiruje czy jak :-/ bynajmniej iza koffana ja wciaz zerkam za twym wpisem :-*

Forum sie zacięło bo zaczyna sie nowa strona :( Jakie to jest wkurzające :) Mam nadzieje ze dziś zobaczycie moja wiadomość :) IZA85

Jak ja nie lubię tego forum jak wchodzi na nową stronę :( Pół dnia trzeba czekać aż łaskawie załapie :( wrrrrr xxxx Nesssaja współczuję Ci tego wiercenia :( Ja kiedyś w pracy byłam i w mieszkaniu pod spodem robili remont i wiercili w ścianach. Byłam tam tylko godzinę, co jakiś czas chłopaki wiercili ale myślałam że oszaleje :( Więc bardzo Ci współczuje że Ty już tego od tygodnia słuchasz :( Mam nadzieję że wreszcie skończą ten remont. Kochana jak będzie Ci się dłużył czas do wizyty do pisz na forum do nas o głupotach i jakoś ten czas Ci poleci :) No ale o 21.30 to ja jeszcze u gina nie byłam :) Tylko Ty tam przypadkiem już na noc nie zostawaj :) hehehe xxxx Angelus ja to nawet zakalca bym zjadła :) Ale mi ochoty na ciasto narobiłaś :) :* Ślinka już po cyckach spływa, bo takie olbrzymie są że jak siedzę to pod brodą je mam :D heheh xxxx Maćkowa cieszę się że chociaż troszkę kręgosłup Ci odpuścił :) :) Mam nadzieję że teraz to już tylko lepiej będzie :) :) xxxx Darka mam nadzieję że szybko uporasz się z tymi leukocytami :) Skąd to się bierze?? :( xxxx Agniesia ja sie niestety na wynikach nie znam :( xxxx Olala Ty masz chyba pecha do ginekologów :( I jeszcze 450zł!!!! Masakra :( A czujesz ruchy dzidzi?? Jeśli tak to myślę że wszystko jest okay :) Na pewno wszystko jest dobrze :* xxxx Jovanko ja właśnie też zrobiłam ten test i jak zobaczyłam taką buraczaną krechę to się bardziej w ciąży poczułam :) :) :) No mi teraz zostaje czekać jeszcze 3 tygodnie, ale wtedy jak pójdę na wizytę to już na pewno i serduszko będzie widać :) :) xxxx Mam nadzieję że się to cafe w końcu naprawi bo ciśnienie mi podnosi, a u lekarki miałam takie piękne 120/65 :) :) A teraz mi skacze :P

Olala teraz wlazłam na pocztę i zdjęcia zobaczyłam :) Kurna Śliczna Ty jesteś :) I masz taki cudny, słodki brzusio :) :*

Dzien dobry :) Jovanka z niecierpliwoscia bede czekala na bloga, Ciebie zawsze tak przyjemnie sie czyta utalentowana kobietko nasza :) Co do forum, tez ostatnio patrzylam ze wieksza czesc z nas rodzi na przelomie grudzien/styczen i chyba luty.. no i jeszcxe Izulinka z Darka juz nie dlugo :) bedziemy musialy spiac posladki i generowac chwilke czasu zeby cos tutaj skrobnac. A napewno jakies pytania, watpliwosci beda.. bez tego sie nie obedzie.. :) oooo IZA ciesze sie, ze jestes spokojna :* :) na nastepnej wizycie napewno zobaczysz swojego okruszka :) Mnie mala kopie :) wczoraj tylko wieczorem bo caly dzien bylam na nogach i kolysalam Ja do snu :) a dzisiaj, nawet teraz daje o sobie znac. Ranny ptaszek jak tatus :)

IZA Kochana a za komplementy dziekuje choc nie potrafie ich przyjmowac :D Lece cos zjesc :)

Izka to fajnie ze pomimo jesteś spokojna . :-) to czekamy nadal ze spokojem. A ja idę na śniadanko. Pyszna sałatka z tuńczykiem. Mniam

ola zdjątka piękne jak zawsze :):* brzusio też sliczny :*** powiedz mi gdzie ty masz te 8 kg do przodu ?:) bo nie widac :) wgl dziewczynki ja mam 7 kg na plusie a wyglądam jakbym przytyła co najmniej ze 14 :( oprocz rosnącego brzucha ,rośnie mi też tyłek i zrobiłam się okrągła na twarzy :( ale cóż :) zazdroszcze wam chudzinkom ze wam tylko brzuszek rosnie :) IZA dobrze ze jestes spokojniejsza po wizycie :) 3 tygodnie szybko zleca i zobaczysz swoje maleństwo :):* goscdarka skąd to się bierze ? zawsze cos sie przyplącze do nas kobiet pomimo dbania o siebie .ale nie martw się,na wizycie napewno dowiesz się jak to przepedzic raz dwa :) ola też ostatnio ogladałam w tesco w działe ubranek dla dzieci rozne fajne rzeczy i chyba tam dokupię reszte potrzebnych ubranek :) wgl gatunkowo też są chyba dobre bo ja też mam pare rzeczy z F&F i nic się nie spiera,nie rozciąga :) tylko ja się wstrzymam z zakupami jeszcze :) w środe mam usg wiec mam nadzieje ze moj niuniek pokaże wkońcu czy ma bułeczke czy siusiaka :) Stymulowana dużo zdrówka dla teściów :) trzymajcie się tam z mężem jakoś :* Mackowa ile ty się namęczyc biedna musisz :( dobrze ze troche odpuscił Ci ten kregosłup.trzymaj się tam kochana i dbaj o siebie :* agniesia nie pomoge Ci z wynikami :( progesteron bardzo ładny,a na tsh się nie znam po prostu bo ja w ciazy nie miałam zleconego tego badania.napewno lekarz Ci wszystko wyjasni i bedzie wiedział co robic :) Jovanka teraz też masz piękne :) mogłybyc jeszcze piękniejsze ?:) ja włosy tez maluję juz od 1 gimnazjum ale narazie jakos mi sie nie niszczą ,poza jednym wydarzeniem z ubiegłego roku kiedy to rozjaśniałam je sobie na własną reke w domu :D OMG nigdy wiecej sama tego nie zrobie,z rozjaśnianiem tylko do fryzjera :) musiałam prawie z całej długości ściąć :):( laski ale mnie się nie chce dzis nic robic wicie :) a tu sprzatanie :( i wgl :) moja mała wredotka nie daje mi spac :) co zasne to mnie kopac zacznie i po spaniu :):* miłego dnia :*

Brzoskwinko a te 8kg pcha się gdzie tylko popadnie :) kilogramy nie pytają mnie o zdanie :)uda, biodra urosły do rozmiaru XL a miałam M, cycki urosły o dwa rozmiary. Jeszcze zmieszcze się w bluzke z rozm M ale wyglądam jakbym pożyczyła od młodszej siostry :D no i brzuszek urósł. Co do ubranek to naprawde opłaca się kupić z F&F. Nawet nie wiedziałam, że mają aż takie przeceny.. Lece sprzątać :* Miłego dnia! :) :*:*