Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Gość goscdarka
<3 <3 nessaja cudowne wiesci , czytalam czytalam i buzia mi sie smiala jak bym jakas nienormalna byla :-P & kasia12 doskonale rozumiem twoj smutek, zal i rozpacz zwiazana z praca twojego M , mamy identyczna sytuacje i widzisz jak sie u mnie skonczylo samotnym porodem. teraz M tez jest w trasie a jak wrocimy do domu to zaczyna dlugie trasy :-( lecz trzymam kciuki aby u ciebie bylo inaczej :-* :-* :-) & brzoskwinka wrr dentysta i ten bol co opisalas :-/ jestes dzielna i dobrze ze juz po wszystkim :-) & mackowa kochana nie spieszymy sie tak do porodu ;-) trzymam kciuki za delikatna diete i nie wykluczenie z niej mleczka ;-) & iza kochana ale sprawicie rodzince cudny prezent na swieta juz nie moge sie doczekac az nam wszystko opiszesz no i reakcja kuby na pewno bedzie bezcenna :-) & usia trzymaj sie, badz dzielna i oby remoncik przebiegl raz dwa & jovanka juz kacperek wcina obiadki jejciu jak ten czas leci :-) i ta marchewkowa akcja w roli meza w bokserkach jako krzeselko do karmienia :-D umiesz swymi opowiesciami humor poprawic :-* & olala,ala,zoneczka,ewelka, paola,eska,kasik85i89 , karcia oraz cala reszta ktora mi umkla duze buziole & angelus bodajze dzis masz wizyte u gina wiec zas szybciutko dawaj znac co powiedzial :-* & izulinka jeszcze raz gratulacje, duze slodkie buziaki dla zuli i sil dla ciebie :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mackowa śnieg,???? Gdzie spadł..? U mnie póki co nie jest biało i podobno się nie zanosi gościa trzeba ignorować nie ma sensu tego w ogóle komentować . Iza i dobry pomysł cudowny prezent na święta :) No nic zbieram się do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maćkowa sama jesteś przyłupem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nessaja strasznie się cieszę ze u babelka wszystko dobrze ;) oby więcej takich informacji .... Iza ale rodzina dostanie wspaniale prezenty pod choinkę ;) juz widzę oczyma wyobraźni ich reakcje ;) ... Jovanko ten twoj Kacper pędzi jak szalony z nowymi smakami ;) dopiero były soczki a teraz juz pełne dania i desery :) ... Ciekawe jak tam u giubeli mała rośnie ... ? Angelus powodzenia na wizycie ;*... Kurcze dziewczyny jak wy przetrwałyscie ta końcówkę ciąży ? Spać ciężko bo wszystko boli, przekrecic się z boku na bok to wyczyn wiążący się z mega wysiłkiem i najgorsze ze zaczynają się u mnie zaparcia i chyba po malu te cholerne hemoroidy z którymi nigdy nie miałam do czynienia :/ , siły nie mam na nic tylko bym leżała a tu w domu tyle do ogarnięcia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 nessaja chyba kamień z serca co? super, że jest oki:) a i okruszek słodki:* Maćkowa, śnieg? Ty to masz się tam fajnie:) pamiętam, że rok temu też tak było, nikt nie widział śniegu tylko u Ciebie był:)Maćkowa co do porodu to mi lekarz też tak powiedział, że od 5 grudnia przygotowujemy się do porodu:) Olala mam taką pręgę już od miesiąca, od pępka w górę i w dół, ale nie jest jakaś mega ciemna więc spoko:) darka Alanek przesłodki:)i tak jak dziewczyny piszą, nie stresuj się, będzie dobrze:) Izulinka fajnie, że już w domku jesteście:) napisz nam co to się stało, że miałaś cc? Jovanko Twój Kaceperk skoro juz marchewki je to ani się nie obejrzysz jak krzyknie "mama, schabowy!!!" IZA85 zachowaj spokój! :* A ja mam taki problem:( że nie tyję:( od ponad miesiąca nie przytyłam nic, a wręcz schudłam ponad 0,5kg:( brzuch od 2 tygodni w cm też się nic nie zmienił:( martwię się;( A zaraz jadę na wizytę do kardiologa ze swoim sercem tak mi się nie chce:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stymulowana mam to samo. I jeszcze te marne ruchy Chociaż dzisiaj wydawało mi się ze mi skacze po pecherzu takie delikatne muisniecia ale ze to było rano myślałam że się osikam wiec te ruchy są takie ze. Się domyślać musze niech Leca te dwa dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
IZA85 :) Jovanka ale nagromadziłas kuponów :) heheh. Xx Mackowa skąd Ty śnieg wzięłaś? A moze ktoś z sąsiadów sobie jaja robi :) Kurczę juz śnieg :) Mam nadzieje ze w grudniu go nie będzie! Xx Darka w grudniu oczywiście będę Wam Pisała jak każdy zareagował na prezencik :) Xx Kasik89 ja mam nadzieje ze każdy sie ucieszy z naszego prezentu :D No raczej na pewno tak :) Xx Stymulowana czekamy na wieści co powie lekarz :) Daj nam znać po wizycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
olala idac dalej goscia myslami to jego (jej) mama bedac z nim w ciazy byla krowa rozplodowa ktora bezczelnie postanowila sie rozmnozyc skazujac go tym samym na zycie w ktorym tyle cierpien no i jednoczesnie posylajac nasmierc ktora kiedys nastapi! no cholerna z niej egoistka byla cholerna!!! biedny gosc... ach miec takich rodzicow nie myslacych a juz szczegolnie matke :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej jestem taka zmęczona. Przeczytałam wszystko ale sie skupić nie moge zeby odpisać. Ah duzo ostatnio na glowie mamy ale mam nadzieję ze ten tydzien jakos minie i potem sie uspokoi. Przepraszam was wszystkie ale ja tylko do nessaji. Bardzo ale to bardzo sie cieszę. Już wczoraj miałam ci napisać ale padlam. Idealne parametry. :-) napewno jesteś juz mega spokojna i przeszczesliwa. Rozumiem cię:-) Ooooo Kocham was wszystkie i całuje. Jak nadejdą siły to coś więcej skrobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehe dobre dobre :)))!! Coś. Mnie gardziolo drapie. Ewelkaa halo jak tam?? Paola a u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinka14
gosciu... puknij Ty się w łepek .i jak już Ola napisała,wiec po co Ciebie matka urodziła ? Jovanka ale masz kuponów dużo :) wow :) IZA to rodzinka bedzie miała cudny prezent na święta :** Mackowa śnieg ?:) żartujesz tak ?:) goscdaria :**** Stymulowana napisz koniecznie po wizycie :** Angelus Ty tez napisz po wizycie co tam :):* Żoneczka :** wstajemy dziewczynki :) nie ma spania :* ach jak mi się cudownie spało dzisiaj :) nic nie bolało :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki:)) Mackowa lał śnieg już masz??? pokaż:D cieszę się że po wizycie jesteś spokojna i że z Domcią wszystko dobrze:)) no i tak jak dziewczyny mówią nie spiesz się z tym porodem:D poczekaj na nas bo jak Ty polecisz to my po Tobie:P &&& Iza już oczami wyobraźni widzę reakcję Twojej mamy i Twoją jak zalane łzami stoicie i wogóle bo wiem jak by moja mama zareagowała tym bardziej że mówisz że tak wszystko przeżywa:)) &&& Brzoskwinka oj aż dreszcze miałam jak czytałam Twój wpis jesteś MEGGGA dzielna naprawdę bo dla mnie zęby tzn wizyta u dentysty to gorsze chyba ni poród:P Usia łał ślub:) no gratulacje, ale się dzieje u Ciebie teraz tyle przeżyć... współczuję z powodu choroby teściowej ale musicie się wspierać wzajemnie i życzę jej dużo zdrowia i siły:* Jovanka:** U mnie dziś humor trochę lepszy:) Imieniny mam dziś także mam zamiar świętować i nic nie robić:P pomalowałam wczoraj pięknie paznokcie na czerwono bo takie już długie są i dziś rano jak szykowalam D. do pracy to zlamałam jednego nosz myśłałam że uduszę mikrofalę heh:P moja cierpliwość w ciąży jest malutka:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karcia w takim razie wszystkiego najlepszego z okazji imienin :):* spełnienia wszystkich marzeń :* szybkiego i bezbolesnego porodu :) drugiego maluszka szybko :* coby w pojedynke nie było Twemu dzięciątku smutno :*** a ja dzielna wcale nie jestem :) uwierz mi :) ja tez się boje dentysty i wole porod :) ale no ten zab przez weekend mnie tak bolał ze może się juz troche przyzwyczaiłam do bólu i lepiej go zniosłam po prostu :) uwierz mi ze jak lekarka powiedziała ze musimy wiercic bez znieczulenia to miałam mega stracha aż mi żołądek ścisneło :) ale jak juz napisałam zab był martwy w środku,to był taki ból po prostu przy naduszaniu na niego,i lekarka mowiła ze im bardziej sie bede wiercic tym bardziej ona bedzie dusic ,wiec siedziałam spokojnie bo bałam się jeszcze gorszego bolu :) sama nie wiem jak ja to zniosłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mnie ten gościu bulwersuje.. wczoraj jak przeczytałam mężowi to co napisał to się tak wkurzył, że sam chciał mu coś odpisać.. Wszystko byłoby pewnie ogwiazdkowane :) xxxxx Nessaja super wieści, wiedziałam że będą dobre :D tak myśle że chyba będzie dziewczynka, odziedziczy urode po mamusi :) :*:* Chudzino Ty nasza :) xxxxx Właśnie Jovanka może jakieś zdjęcia dla cioć żebyśmy mogły razem przeżyć postępy Kacperka??? :) Mężuś mi wszystko wynagrodził, ma szczęście :) a tak na serio jak przyjechał i opowiadał że musiał wyciągnąć "topielca" to cała złość mi przeszła.. xxxxx kasiaa12 rozstępy nie zniknął ale jak masz jasne to pewnie nie sątak bardzo widoczne? Ja mam takie na lewym i prawym boku.. Mam jasną karnacje więc ich tak bardzo nie widać :) Robiłam pranie w niedziele, wczoraj i ostatnia tura dzisiaj. Jak patrze ile jest tego prasowania to nie wiem czy się do porodu wyrobie :) Powiedziałam P żeby mi pomógł.. Jego reakcja była natychmiastowa: rozłoży mi deske tak nisko żebym sobie siedziała na łóżku i machała żelazkiem :) xxxxx Usia dobrze, że się odezwałaś. U Ciebie już21tc? Pamiętam jak pisałaś nam o 2 kreskah, matko kiedy to zleciało :) Remont remontem, zawsze jest co robić ale jaki będziesz miała efekt końcowy. Aż zazdroszcze że maluszek będzie miał swój pokój :) poprosimy potem o zdjęcia :) Gratuluje ślubu Kochana! :) fajny prezent na Mikołajki :*:*:*:* xxxxx Maćkowa zapytałam się wczoraj męża co by zrobił w takiej sytuacji.. Odpowiedział że przywiózł by małą do domu. Zobaczył moją niezadowoloną minę i dopowiedział że zostałby i dalej się Nią opiekował.. Wszystko wyjdzie w praniu jak i co zrobi.. Kochana znając Ciebie to wytrzymasz do stycznia i Twoja córcia też :) My podobno śnieg będziemy mieli w przyszłym tygodniu :) i jakoś mnie to nie przeraża :) oby nie było go dużo w styczniu jak wszystkie zaczniemy rodzić :) xxxxx Brzoskwinka wspólczuje tego bólu :/ mi się ząb ukruszył, w środku zero nic nie ma i wybieram się już miesiąc do dentysty i chyba muszę się zmobilizować... xxxxx IZA jak tam dzisiejsze hormony? :) Rozumiem Cię bo sama bym się zdenerwowała gdyby wszystko mi się teraz skasowało.. xxxxx darka :*:*:*:*:*:*:* xxxxx Kasik89 jeśli zaczynają Ci się hemoroidy to nie czekaj aż się gorzej rozwinął. Radze z własnego doświadczenia :/ xxxxx Stymulowana napisz jak po wizycie :*:*:*:*:* xxxxx Karciaa więc wszystkiego naj, naj najlepszego z okazji imieninek :) porodu takiego jak miała nasza Daria :) zawsze tak dobrego humoru i w ogóle wszystkiego czego tylko sobie zapragniesz :) Ja mam 12 grudnia i zobaczymy co wymyśli mój P.. :) w końcu na urodziny nie dostałam prezentu to może teraz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Karciaa kochaniutka zdroweczka dla Ciebie i Malenstwa mnostwo zycze!! Obys szybko i bezbolesnie urodzila :-) :* Postaram sie nie wtryniac przed szereg i wytrzymac z porodem do stycznia zwlaszcza ze ja swieta obchodze 2 razy i mam ogromna nadzieje ze 6 stycznia uda mi sie dotrzec do cioci na pierogi ktore to robi specjalnie dla mnie w ilosci ktora starczylaby do nakarmienia calej armii i jeszcze wszystkich ciezarowek z naszego forum ;) &&&&&&& Dziewczyny serio, wstalam po 5 na sniadanie, wygladam przez okno i patrze dach garazu dziwnie jasno wyglada. Najpierw myslalam ze mroz taki jest i to szron, zerkam na termometr a tam 0. Zapalilam swiatlo na podworku i co widze? Snieg :-) samochod z reguly zielony zrobil sie bialy, dach garazu tez, no bomba :-) ale oczywiscie juz sie roztopil :( &&&&&&& Brzoskwinko no to sie mialas z tym zebem. Dobrze ze juz sytuacja opanowana, oby do porodu juz Ci zadna kosc nie dokuczala! :-) &&&&&&& Alaa ja w najzimniejszej czesci Polski mieszkam ;) podlasie dokladniej :-) wiec na snieg to albo w gory albo do mnie ;) &&&&&&& Stymulowana jak serduszko? :-) &&&&&&& Dobra zmykam poki co bo pranie powieszac trzeba i obiad zrobic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara__
nessaja cudowne wieści, też chłonęłam Twój wpis, super :) darka no szkoda że jeszcze nie możecie iść do domku, ale przynajmniej macie Alanka pod stałą kontrolą izulinka witam się z Tobą a raczej z Wami, :) I tez czekam na opis - co tam się u Was działo... Usia trzymaj się tam MaćkowaŻ 31tydzień a juz o porodzie mowa ? Dzieje się coś ? Bo chyba nie doczytałam. Jestem z Wami od jakichś 30 stron, może mniej i nie wiem o Was za dużo, więc trochę będę się pytać... brzoskwinka dobrze, że już lepiej a waga to pewnie woda w organiźmie tyle waży IZA ale będzie niespodzianka, swoją drogą jesteś silna, ja to chyba bym nie wytrzymała tak długo, ale dla dobra Twojej mamy oczywiście to jest bardzo dobry pomysł. Kaasik na hemoroidy kiedyś stosowałam Procto hemolan Stymulowana Już po wizycie? Alaa66 Czekam z Tobą do czwartku, Żoneczka dużo siły życzę w takim razie karciaaa Wszystkiego Najlepszego, spełnienia marzeń :)z okazji imienin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara__
Przeglądam właśnie tabelkę i mam kilka pytań. Kolumna nr 3 wskazuje cykl starań - widzę że długo sie starały : brzoskwinka, MackowaŻ, Eska, Alaaa, napiszcie dziewczyny jaki był u Was powód? I co zadziałało, stymulowana już mi dała info co powinnam sprawdzić. Pod koniec grudnia idę na wizytę i muszę wiedzieć o co pytać. A jeśli lekarz sam zaproponuj***adania to żeby co nie co o nich już słyszeć. Chce się jakoś przygotować merytorycznie. Aaa wiecie czego mi brakuje w tabelce? Miejscowości z których jesteśmy - przynajmniej okolic :) Już widzę, że Maćkowa jest blisko mnie. Ale u mnie dziś śniegu nie było, 0 stopni za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara ja ogólnie od zawsze miałam bardzo nieregularne cykle,miesiaczki jak już były to takie obfite i bolesne ze zawsze nie chodziłam do szkoły w tym czasie,potem jak juz byłam w technikum troche zaczeło mi się to normowac,ale okazało sie ze mam bolerioze i brałam długo silne antybiotyki i od tamtej pory wszystko sie jeszcze bardziej rozdupczyło :( czasami nie mialam okresu 3-4 miesiące,a czasami nawet pół roku,na poczatku nie mysłam ze to cos złego,i ze mam jeszcze czas ze te miesiaczki się jeszcze ureguluja.potem na nauki przed ślubne jak chodziliśmy to były tez spotkania w poradni z panią psycholog,trzeba było przez kilka miesiecy robic wykresy,mierzyc tem i śluz obserwowac i jakies bóle ewentualnie i tam mnie babka uswiadomiła ze coś jest nie tak i ze z tych wykresów wynika ze nie mam wgl owulacji,kazała mi porobić jeszcze przez kilka cykli wykresy i jak dalej beda takie same to isc do lekarza.slub wziełam 4 dni po swoich 19 urodzinach,byłam jeszcze wtedy w technikum w 3 klasie.od slubu obudził sie we mnie instynkt macierzynski,i marzyłam o dziecku,mojemu męzowi nie bardzo się to podobało bo jeszcze nie skończyłam technikum,wiec nie staraliśmy się tak na powaznie,ale tez nie uwazaliśmy,nigdy sie nie zabezpieczalismy,co potem utwierdziło mnie jeszcze bardziej ze jest cos nie tak skoro wspołżyjemy regularnie i czesto i nic. potem już w maturalnej klasie nie miałam od rozpoczecia roku bardzo długo okresu,chyba w styczniu w czasie feri zimowych zrobiłam test ciązowy i były dwie krechy,potem po kilku dniach go powtórzyłam i po kilku dniach znowu ale za każdym razem ta kreska testowa była coraz słabsza,wtedy myslałam ze to wadliwe testy ,tak naprawde nie wiem co się wtedy stało i czemu ten test wyszedł i już się nie dowiem,moge gdybac tylko.i po tym wszystkim poszłam do lekarza,badania,usg itp i okazało się ze nie mam tej owulacji wgl.na początku dostałam tylko luteinę,zeby wyregulowac cykle i wspomagac druga faze cyklu i od samego poczatku mielismy sie starac,owulacja wróciła mi dopiero po 7 cyklach z luteina,ale była bardzo słaba,pęcherzyki pekały za małe,były nie dojrzałe czyli był problem w I fazie cyklu skoro te pęcherzyki rosły takie marne,a zbyt wcześnie pękniety pecherzyk i zbyt mały powodował też problemy z progesteronem w II fazie cyklu i dochodziło do zapłodnienia i zagniezdzenia ale ciaża obumierała w terminie miesiączki lub kilka dni po nim.od stycznia 2014 lekarka włączyła mi CLO na wzrost pęcherzyków,w pierwszym i w drugim cyklu z CLO brałam po 1 tabletce i pecherzyki rosły tak samo jak bez CLO,tzn były małe,niedojrzałe i pekały zbyt wczesnie,dopiero w 3 cyklu z CLO lekarka zwiększyła mi dawke do dwóch tabletek,i wtedy miałam piękny dojrzały pecherzyk,miałam wtedy duże parcie na ciąże bo jesli by się nie udało w tym cyklu czekałaby mnie 3-4 miesięczna przerwa od CLO,wiec kolejne stracone cykle. i udało się :* to tak w skrócie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Sara a u mnie to od samego poczatku ciazy wlasciwie non stop sie cos dzieje. Nerka, watroba, bakterie w moczu, wymioty, skurcze w 25 tygodniu, skracajaca sie szyjka... teraz bede walczyc z podwyzszona glukoza, jutro wizyta u diabetologa i pewnie dietka :-) dlatego dzis na zas sie nawpierdzielam, rosolek, gesina, pieczone ziemniaczki i jakies warzywa do tego ;) U mnie starania trwaly tak dlugo poniewaz nie rosly mi pecherzyki. Poltora roku staran po slubie i nic. Wkoncu zmienilam lekarza, bo moja powiedziala ze nie wiele moze zdzialac, porobilam podstawowe badania hormonow ktore byly w normie a mimo to pecherzyki nadal miernota. Doktorek przypisal Clo i w drugim cyklu z tabletkami sie udalo :-) Ty tez jestes z podlaskiego? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwinka, Olala, Mackowa i Sara ślicznie Wam dziękuję za życzenia i mam nadzieję że wszystkie się spełnią:******* Ale ja Wam też życzę porodu takiego jak Darka miala chociaż nie macie dziś imienin:*** Sara a Tobie żeby okazało się że nie trzeba żadnych leków ani leczenia i jak najszybciej ujrzenia 2 kreseczek:** Ja już po obiedzie:) dziś był makaron z kurczakiem i szpinakiem no pychota:P ostatnio jem więcej szpinaku i mam nadzieję że poprawię tą hemoglobinę wkońcu:) Olala jak to mąż zapomniał o urodzinach? czy nic nie wykombinował? Brzoskwinka i Maćkowa ehh sporo przeszłyście żeby wkońcu móc cieszyć się ciążą i macierzyństwem:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara__
Maćkowa Jestem z mazowieckiego ale przy granicy z podlaskim :D Wiem co to cukrzyca ciążowa, miałam dietę, na szczęście obyło się bez insuliny. Jakoś to przeżyłam choć łatwo nie było. Ciągłe pilnowanie się i mierzenie kilka razy dziennie cukru, palce miałam nieźle fioletowe od kłucia. Też jestem po CLO 3 cykle - właśnie mam tą zalecaną przerwę. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara__
brzoskwinka Dzięki za wyczerpujący wpis :) Dzięki Wam wiem, że nie jestem sama z moimi problemami. Wiem też, że jak Wam się już udało to może i mi będzie dane dać swojej córce rodzeństwo, o które ciągle dopytuje. Teraz jest już starsza ale kiedyś mówiłam jej, że mama ma chory brzuszek i dlatego na razie nie urodzi jej dzidziusia. A teraz zwyczajnie odpowiadam nie wiem kiedy.....i zmieniam temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Stymulowana, ogromny kamien spadl mi z serca :) jeszcze tylko czekam na maila od gina z wynikami z krwie z testu pappa ale mowil ze powinno byc ok :) A kiedy masz wizyte u gina?? na kiedy masz planowana cesarke? :) & Alaa moze poprostu Patryczek jest leniwy :) za dwa dni wizyta wiec sie zapytasz :) & Mackowa snieg? pakuje sie i jade do Ciebie ;) u mnie pada deszcz, a chcialabym snieg, zime z prawdziwego zdarzenia i swieta juz :) & Zoneczko strasznie sie balam tego pomiaru, i jak na ekranie sie pojawilo 1,70 to az odetchnelam z ulga :) a swoja droga tak sie trzeslam na tej kozetce, raz z zimna bo mial tam chlodno, ten zel zimny a dwa chyba z nerwow ze zastanawialam sie czy czuje jak sie trzese bo jednak troche ta reke opieral o mnie a rece u gory mialam i napewno widzial jak czasem mna telepie :P A jak budowa? przez nia taka wykonczona? co ze zdjeciem? ;) & Brzoskwinka mi tez sie dzis dobrze spalo, wstalam o 11 ;) & Karciaa wszystkiego co najlepsze w takim razie z okazji imienin :) oby zdrowko dopisywalo i Tobie i malenstwu i porod przebiegl ekspresem jak u Darki :* & Olala mimo wszystko, ze moja tesciowa lubi prasowac i czesto jej daje do poprasowania jak pyta to ciuszkow jej nie dam bo to bedzie dla mnie czysta przyjemnosc, taki namacalny dowod ze juz niedlugo malenstwo bedzie z nami i juz bym chciala tak prasowac :D & Sara dopisz sie do naszej tabelki ;) kiedy termin @ teraz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdaAdelajda
Witajcie dziewczyny :) ! Powiedzcie mi co sądzicie, bo sama już nie wiem co myśleć. 25.10.2014 dostałam @, który trwał do 28.10.2014. Stosunek bez zabezpieczenia 31.10.2014. Od wczoraj dziwnie się czuję. Okres powinnam dostać dopiero w czwartek (20.11).Wczoraj wieczorem przyszła niby @- mówię niby, bo jest bardzo skąpa. W środku nocy obudziłam się, bo źle się czułam...wymiotowałam. Ogólnie jakoś dziwnie się czuję. Dziś też obserwuję moje krwawienie i nadal jest bardzo skąpe. To może być implantacja? Jak myślicie? Test zamierzam zrobić po krwawieniu. Cykle mam 26-dniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara u mnie to był raczej stres nie. Zdazylam dość do monitoringu owulacji bo jak się zapisałam na ta wizytę to się. Okazało ze jestem w ciąży :)) Staraliśmy. Się w momencie bardzo ciężkie choroby taty która zakończyła się potrzebem w tym roku starań straciłam babcie dziadzia i tatę także może te nerwy nie dały mi zajść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskiwnko miałam w marcu taka sytuacje z zębem jak Ty brrrrrr okropna sprawa Byłam u kardiologa nic sie nie zmieniło, serce bije nieprawidłowo ale bije:) w przyszłym tygodniu mam wpaść po dokumenty dla anestezjologa:) Nessaja cc mam 2.01:) Wizytę u doktorka w piatek:) Jestem dzis wyrąbana jak koń! Po powiecie od kardiologa pojechałam po chelb a ze lalo jak cholera to zmoklam jak kura. Wróciłam do domu, wstawiłam golonko do szybkowaru, pranie do pralki i zaczęłam prasowac co juz poparłam (dobrze ze te ubranka sa takie maluskie bo przy tej ilości jakby jeszcze miały byc duze to nie mam pojęcia jakbym dała rade), przerzuciłam golonkę do piekarnika (z kapusta), rozwiesilam pranie i padłam. Kregoslup to mi chyba zaraz pęknie. Btw od czwartku Oli tak mi uciska na kregoslup ze kuleje na jedna noge i wczoraj położna powiedziała ze prawdopodobnie przejdzie mi po porodzie... Golonka dalej w piekarniku a nie mam juz na nia smaka mam nadzieje ze maz ja pożre:) Karcia najlepszego:) Sara jak masz juz jedno dziecko to moze u Ciebie jest blokada psychiczna?? Bo wiesz jak jest psychika najlepsza antykoncepcja:) Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
karcia ja rowniez ci zycze wszystkiego co najlepsze, duzo sil na dalsze tyg ciazy no i nie bede sie roznic od reszty dziewczyn wiec takze takiego porodu jak ja :-* :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem.. w pon zeszlam z nocki. Z buta szlam bo stacyjka nawalila. Nie dziala. I dzis moze rozwiaze sie ten problem. W ogole gdyby nie taki pan to bym do domu z psem nie wrocila haha. A pozniej z pod domu juz nie ruszylam. Stacyjka i kierownica zblokowane. Zaczelam rzesy robic. Idzie mi super.. czeka mnie 7 nocek pod rzad od piatku. A piatek ide do fryzjera i cos zrobie sobie. Napewno dekoloryzacja hehe. Chce braz lub czerwien jak natalia siwiec. Dzis chyba 29 lub 30 dc. Czekam na @ aby brac tabl anty cyprodiol czy jak tam sie zwa.. Jakos nie zboera sie na @. A ost byly cykle 23 i 22dni a tersz.o co chodzi haha :D Nie wiem co z soba zrobic. Pewnie po piwo pojde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×