Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Gość brzoskwinka14
hej dziewczyny :) Stymulowana dobrze ze nie zdążyłaś zapłacic za te zakupy :) jejku ja to łatwo się można nadziac na takich oszustów :( jak się czujesz ?:) jak Ty znosisz te wszystkie bóle ?:) ja bym chyba nie dała rady :* Żoneczka Twoja suńka ma 17 lat ?:) ale takich ludzkich tak ?:) jej to fajnie :) moja jest u mnie już 5 i miała ze 2-3 lata jak do mnie trafiła :) i ja się ostatnio zastanawiałam co zrobię jak jej zabraknie...bo ja ją tak bardzo Lovciam...wiem może jestem głupia,bo to tylko pies,a my z P mówimy na nią nasze przyszywane dziecko :) Nessaja ale z ciebie chudzina :* ale już brzuszek widac troszeczke :** i super kot :) Stymulowana fajowy fotel :)) wygodny chyba com ?:) i kotek juz się na nim rozgościł :* IZA tak to jest z tymi chłopami :) jakbys ty chciała sobie kupic coś co według niego jest zbedne to by mu było szkoda :) ale jak on sobie coś upatrzy to już nie :) chyba każdy chłop tak ma :* Ola nie martw się nic,przeciez jakby było coś nie tak to lekarz by Ci coś powiedział,poza tym każde dziecko rośnie w swoim własnym tempie :) jeszcze przez 5 tygodni przybedzie jej najmniej kilogram ,a może byc i wiecej :) teraz dziecko bedzie rosło szybciej niż przez całą ciąże :) a przeciez nie musisz rodzic 4 kilowego klocka :D może miec i 3 kilo :) za zabyt małą wage urodzeniowa uznaje się chyba poniżej 2,5 kilo.dari Alanek miał chyba niecałe 3 kilo i wszystko jest okey :) nie martw się :) a długość małej 28 cm,to bez nóżek pewnie :)a obróciła się czy dalej poprzecznie ?:) Izulinka fajnie ze u was wszystko w porzadku :) Zuzia lubi obsikiwac różne rzeczy :*** i fajnie ze taka grzeczna w nocy :** buziaki dla was :) i ma już dwa tygodnie :) kurde a dopiero co napisałas ze rodzisz :) Pita jakie mysli samobójcze ?cosię dzieje ? stało się coś ? te paskudne myśli odganiaj precz od siebie! mamaniemama ty z ta zieloną herbata uważaj :) można tylko2 filiżanki dziennie bo zielona herbata tak samo jak i czerwona pita w zbyt dużych ilościach wymiata z organizmu witaminy i minerały. :( dziewczyny a ja dzisiaj byłam w lumpku :) poszłam bo miałam zamiar kupic tylko spodnie męzowi do pracy,bo jest mechanikiem wiec nie kupuje mu nowych w sklepie bo odrazu po pierwszym dniu sa uświnione w smarach :) ale kupiłam tez kilka rzeczy dla Wiki i jestem mile zaskoczona,matko jakie tam super rzeczy dzisiaj były,kupiłam jej kombinezonik taki biały cieplutki za 12 zł,i 5 sztuk pajacyków i jedne śpiochy,ale wszystko wsuper stanie,nie pobrudzone i nie porwane nigdzie,jak nowe wygląda,i z takiego materiału cieplutkiego:) chyba jak je dobrze wypiore i wyprasuje to bedzie ok nie ?:) było duzo fajnych rzeczy,i żałowałam ze wiecej kasy nie wziełam bo miałam jeszcze zakupy zrobic spożywcze i narazie tylko tyle kupiłam :) ale chyba tam jeszcze wróce :) to nie taki jakiś oleśny szmateks gdzie wszystko stoi w budnych workach itp,wszystko ładnie porozwieszane na wieszaczkach,czyste :) co do sexu jeszcze :) w środe po usg mówię mezowi ze pozwolono nam się seksic :) przyjął to tak obojętnie troche,wieczorem nic nie było bo zmęczeni bylismy oboje :) ale wczoraj :) :D wczoraj go skusiłam :) ogladaliśmy sobie wieczorem wpadke na dwójce,a ja po myciu nałozyłam sobie tylko spodenki od piżamki i połozyłam się bez bluzki na łozki i samrowałam sobie brzuszek i biust oliwką:) i jak sie tak napatrzył na to moje smarowanie to pękł :):D i wieczorkiem było bzykanko :* potem w nocy gdzies tak połnoc już była było drugi raz :) nie mógł zasnąc i się do mnie dobieral :) wiecie co ,od 3 tygodni sie nie kochaliśmy ,wiec przerwa długa,ale wczoraj na poczatku miałam wrażenie ze po prostu tam jest tak ciasno w środku ze mnie rozwerwie ;/ skurczyło mi się tam wszystko przez te 3 tygodnie czy jak ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olala nie stresuj sie małą wagą lenki. bo to ze na usg tyle wyszło nie znaczy ze tyle waży. moze ważyć więcej:) w ostatnich tygodniach ciązy dzieci szybko przybierają na wadze i rosną. lenka ma jeszcze sporo czasu wiec napewno osiągnie odpowiednią wage i wzrost.. ja nawet nie wiem ile moje maleństwo waży i jak ze wzrostem:( moze dowiem sie w srode jak do lekarki pojde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nessaja to ja chyba jestem wyjątkiem :) :*** ja się wysypiam,w nocy wstaje raz do łazienki,albo nie wstaje wgl :) nie boli mnie nic :) ostatnio miałam zgage,ale przeszło i juz sie nie pojawiła:) jakoś specjalnie ciężko mi nie jest.robie wszystko normalnie,ćwicze,sprzatam,chodze po miescie na zakupy. nie wiem czym jest ból pleców w ciąży za bardzo,bo sporadycznie mnie zabolą nie powiem,ale jak długo siedze w jednej pozycji,nie wiem czym jest ból głowy,ból bioder,krocza czy cokolwiek innego. po prostu jakoś tak mi służy ciąża,nie miałam mdłości,na poczatku dokuczał mi ten żołądek i tak do ok 10 tygodnia brzuch bolał a poza tym nic.przynajmniej na ta chwile sobie nie przypominam.nawet mi lekarka na usg w środe mówiła ze moge już miec te skurcze,może mnie bolec brzuch jak na @,ale jeszcze nic takiego nie mam :) ola co do usg jeszcze,usg liczy wage na podstawie pomiarów ,np kości udowej,obwodu brzuszka,główki,wiec to nie jest wiarygodny pomiar,równie dobrze Lenka może ważyc 2,5 kg :) dziewczyny wy tez tak macie ze nie możecie sie już doczekac tego spotkania ? ;) bo ja czasami to normalnie świruje :) wyciągam ciuszki i ogladam,buciki,zabaweczki ogladam to po x razy,już tak czekam na ten styczen.chciałabym juz ją przytulic i móc lampić się na nią jak słodko spi,całowac polisie :) a tu jeszcze niecałe 7 tygodni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaasik89
Izulinka plakalam ze śmiechu po twoim wpisie i malo sama nie popuscilam a mój to się patrzył jak na jakaś wariatke ;) ... Konfetti jednak objawy masz ;) ale niech leoidj szybko zgina żebyś się nie meczyla ... Margaret przede mną jest jeszcze kasia12 także zobaczymy która pierwsza trafi na porodowke ;) .... Iza zazdroszcze takich fajnych ujęć na USG :) mój mały był raczej grzeczny czasami tylko wierzgal nóżkami ;) ale twoja fasolka pozuje już od małego ;) ... I juz więcej nie pamiętam ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamama
Jovanko nie nawidzilam tego lekarza, jak byłam w ciazy w 8mc to po podaniu zaczęłam krwawic, zobaczyłam to w wc, ale bałam die do niego wrócić, i pojechałam do domu, na szczęście krwawienie ustało, ale więcej się u niego nie pojawilam, dopiero jak pojawili się skurcze to na pogotowie zadzwoniłam, i on miał odbierać poród, jeszcze wtedy myśleli że urodze naturalnie, ale powiedziałam że kategorycznie nie! i jakąś lekarke załatwili, u nas wtedy tylko on przyjmował, a prywatnie to koszta. Moja siostra ciotecznaa 2005 zaszła w ciążę, nie wiedziała se jest i poszła na badania właśnie do niego, a ten przepisał jej leki na wywołanie oktesu, gdy nasza ciotka dowiedziała się że od 3 mc ona nie ma okresu a ten przepisał te tabletki, kategorycznie zabronila jej wykupywać receptę tylko zrobić najpietw test ciazowy, który wyszedł pozytywnie. Kiedyś mieliśmy większy wybór ginekologów a teraz :-/ Ją wszysykie ubrabia kupywalam w kolorach pasujacych do obu płci, czerwone,białe,pomarańczowe itd. Kolderka kupiłam żółtą, wózek czerwony, jedynie taki piękny kombinezon kupiłam różowy, i rożek:) Kombinezon oddalam, bo dostałam w prezencie niebieski:) znajoma też kilka ładnych ubrań oddała mi po corci, ale też oddalam, wsztstko praktycznie różowe. Dużo też ubranek nie kupowałam, i więcej rzeczy miałam białe. moja mama zawsze mi mówiła noworodkowi tylko wszystko białe :-D na początku sir ssłuchałam, ale jak mały się urodził to robiłam po swojemu:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulinka! Porządna kupa dopiero po porodzie?!?!:O o matko! Aż się za głowę złapałam, przecież u mnie to jeszcze dobre pół roku! :-D :-D A Twoja historia rozbawiła mnie do łez:-D :-D :-D Pita! No hej! Nie poddawaj się kochana! Na pewno masz obok siebie kogoś z kim możesz pogadać. Spróbuj, bo ciężko przechodzić przez coś takiego samotnie. Musisz się komuś wygadać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pita kochana nie dolujemy się ... Bierz Meza pod pache i zasuwaj do dobrego lekarza i nie ma na co czekać ... A chwilowo tu pisz o swoich smutkach ;* ... Karcia a ten kocyk w hipcie bo tez taki kupilam :) ... Ola nie przejmuj się jakby cos było nie tak to lekarz by ci powiedział ... Mój mówił ze pod koniec ciąży dziecko przybiera tak ok 100g na tydzień ale nie wiem od którego TC dokładnie ... Wojtkowa. Witaj ;) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamama
dodając jeszcze o tym lekarzu, to nawet jak był nie miły itd. to co pacjentki mogli zrobić. on był też ordynatotem. może moja siostra mogła coś zrobić jak by gdzieś zgłosiła swoją sytuację z nim. Bo wwątpię że lekarz mógł nie zauważyć ciazy tym bardziej że była już wtedy w 3miesiacu, no i on niby nie sauważał i przepisał jej tabletki na wywołanie @ ?? O tym lekarzu w mojej miescinie było głośno, pacjentka wyczula od niego alkohol i zadzwoniła po policję, uprzedzając czekające pacjentki o swoich przypuszczeniach. a on się tlumaczyk że dnia wczesniejszeho miał imprezę rodzinną no itd .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik89 i widzisz co lekarz to innaczej mówi :) moja mówiła ze teraz dziecko przybiera 200 gram tygodniowo :D karcia i kasik89 ja tez mam ten kocyk:) cienki troche ale na cos się przyda napewno :) kasia12 ja tez już pisałam kiedys ze mojego taty kolegi zona jak była w ciąży to przez całą ciąze na usg było widac dziewczynke,nie było żadnego siusiaka,była nawet raz u innego lekarza potwierdzic bo mieli juz dwie córy i chcieli chłopaka,i ten drugi tez mówił ze dziewczynka,a jak urodziła to wyszedl chłopak :) ja mam ubranka dla chłopaka bo ciocia mi oddała i troche kupiłam dziewczynkowych :) ale dużo białych,żółtych czy takich które założe i dziewczynce i chłopakowi :) angelus dobrze ze już do domku wracacie :**ucałuj malutka :* ja sobię poćwiczyłam troszke i ide się kąpac :) jeszcze kilka dni temu robiłam pompki bez problemu a dzis juz ledwo dałam rade :) znaczy się że rośnie :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamama
Iza, ale się usmialam z tej twojej kupy :-D Trochę komiczna sytuacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mój ledwo wrócił do polski a we wtorek znowu ma jechac:(:(:( nawet go w domu jeszcze nie ma. jutro dopiero o 4 rano ma miec rozładunek wiec zanim wróci to minie:(:( we wtorek rano znowu wjazd. powrót tydzień później. i nie wiadomo czy zdązy wrócić:(:(:( i może dopiero po powrocie pojdzie na urlop. ale tylko do swiąt:( i pewnie w swieta albo zaraz po nich znów go wysle w trase:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez miałam sobie kupic taki kocyk ale stwierdziłam ze jest on cienki a ja mam juz dwa cienkie kocyki wiec sobie odpusciłam. kupiłam sobie grubszy z kubusiem puchatkiem i tygryskiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia12 jejku;/ ten jego szef to chyba jakis gbur,nie może go wysyłac w jakies krótsze trasy,albo po Polsce,i nie może mu wydłużyc troche tych przerw miedzy jednym a drugim wyjazdem...jakis taki mało ludzki,powinniem byc bardziej wyrozumiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jest mój post.właśnie dlatego ja nie chce zeby mój P jeździł...raz ze nie dla mnie takie rozłąki,a dwa ze dziecko by prawie ojca nie widziało.zarobi o połowe mniej ale trudno,ważne ze jest codziennie w domciu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzoskwinko on jeżdził po polsce ale teraz na tym co on woził dużo nie zarobi. od początku do połowy listopada na tym co wozil zarobil ok 1000zł. tyle zarabiał we wrzesniu w ciągu tygodnia wiec róznica jest spora. na tych wyjazdach zarobi duzo wiecej ale tez go nie bedzie co jakis czas:( ale co zrobic. tutaj ciezko o dobra prace a dziecko to spory wydatek... jego szef nawet nie wie o mojej ciązy bo by było jeszcze gorzej. co wiecej nikt z jego pracy o tym nie wie. on poprostu leci na kase. on zarabia nawet kokosy na każdym kierowcy a wypłaty dla pracowników minimalne... nawet nie wiemy czy zgodzi sie na urlop bo przeciez on musi zarobic zeby jego żona miała kase na swoje wydatki a on no cóz musi mieć na wódeczke, piwko czy nie wiadomo na co. dla niego weedekn zaczyna sie w srode po południu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie to szczęście ze ani moj M ani ja nie mamy takiej pracy z wyjazdami. Oj nie wytrzymalibysmy dlugo bez siebie. On non stop dzwoni jak jest normalnie w pracy 8 godzin. Jak coś zobaczy albo śmiesznego zrobi to wysyła mi mmsy zebym tez to widziała. Np dzis wysłał mi 2 , jeden jak****ał ucho od kubka , a drugie paragon ze zatankowal diesla za 4,77. Tak ze bardzo wam współczuję darka i kasia. To musi byc bardzo trudne i wymaga duzo sił. Ale chyba tylko ja taka jestem. Bo np moja siostra jak by jej chłopak gdzieś pojechał to sie cieszy ze odpocznie że będzie miała chwilę laby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane, Jestem ,żyje, zalatany cały tydzien. Własnie wrócilismy z mezem z kliniki z katowic, mamy porobic badania i za 2-3 tyg idziemy na wizyte kwalifikacyjną do rządowego in vitro. Moze sie uda?!hmmm Ciesze sie ciut ale nie zapeszam, oby sie nam udało załapać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wytrzymam , Nessaja ! Jaki świetny kot. Czarnulka ma czarnego kotka, super zieeeeew . :-):-):-):-)<3<3<3<3<3 a ty jak zwykle piękna i taki robi sie juz powoli okraglutki , bosko. Nawet nie wiesz jak ja sie cieszę ze jesteś w ciazy. Po tych przejściach i takim wytrwalym czekaniu. Ah żyć nie umierać :-) Ooooo Ewelka super wiadomości. Ja z calej siły trzymam kciuki, wierzę w to ze szybko wam sie uda. Popieram pozytywne podejście , grunt to wmówić swojemu ciału ze sie uda i juz. Czekam z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzoskwinka14
kasia no faktycznie kurcze teraz chcac wiecej zarobic musi pojeździc dalej troszke.ale to tylko taka przejściowa sytuacja tak ? musicie to jakos przetrwac :* jak sie urodzi dzieciątko moze nie bedziesz tak odczuwac tesknoty bo bedziesz miała się kim zając :) mam nadzieje ze jednak zdązy na poród :) żoneczko my tak samo bysmy nie przetrwali dłuższej rozłąki :) nam jest cięzko jak się cały dzien nie widzimy,mój P jak ma nawał pracy to moze nie odczuwa tak teskonty,ale ja teraz ja siedze w domu i nie ma za bardzo co robic to mnie cholera trafia bo wolałabym byc z nim:* ale wiadomo,do pracy trzeba chodzic a soba musimy się nacieszyc wieczorami :) dobrze ze teraz zima takie długie to czesto jest tak ze wraca wczesniej i o 17 jest juz w domu,a na 10jeździ :) czasami się zastanawiam kiedy znajdziemy dla siebie czas przy maluszku ,ale jakos to bedzie :* Eweelka no wkońcu :*** trzymam kciuki za badania i żebyście sie zakwalifikowali :* musi się udac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki:) widzę że nie tylko ja się połakomiłam na ten kocyk jeszcze mama mówi że nie bardzo i wkurzyła mnie a stwierdziłam że trudno dorosła jestem i będę się na swoich błędach uczyła:) Dziś od rana boli mnie brzuch na dole, jak na okres do tego co kilka minut czasem sekund kuje mnie coś tam na dole właśnie, najgorzej jest jak leże i się na drugi bok przewracam:/ co to może być? może mały mi tam wsumie gdzieś uciska ale cały dzień? Kasiaa12 współczuje wyjazdów męża. Mój tata tak jeździ od kąd pamiętam i szczerze to naprawdę przewalone to jest... Tate widzimy co drugi weekend, on też z czasem się przyzwyczaił że jest sam i czasem przyezdza bez humoru... mój kilka razy mówił że może zacznie jeździć ale powiedziałam że absolutnie bo wiem jak taty nie ma ciągle a trudno będziemy żyć gorzej:/ mam nadzieje że kiedyś i Twojemu uda się zmienić pracę, przykre jest to że młode rodziny nie mogą razem się cieszyć każdą chwilą i oni się dziwią że ludzie z tad uciekają:/:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh stronka:/ Ewelka trzymam kciuki aby się udało i powiodło po Waszej myśli:) odzywaj się częściej Kochana:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eweelka po d*pie dac normalnie! odzywaj sie czesciej bo Cie tu brakuje! :* kiedys codziennie jakis wpis od Ciebie byl, pilnowalas tu porzadku i w tabelce i uzupelnialas nam dzien a teraz? tak rzadko tu bywac? ja nie wyrazam zgody ;) Nie zapeszajmy, trzymam zatem kciuki :) & Jovanko wlasnie wyciagnelam ze skrzynki list z kuponami :) dziekuje! :* :* & Brzoskwinka to sie masz dobrze :D oby do konca nie dopadly Cie zadne dolegliwosci :) & Stymulowana skoro kot lezy w fotelu to musi byc wygodne! :) a kolor pokoju no bardzo ciekawy, to morski? :) I jak, lepiej sie cos czujesz? & Pita i jak? rozmawialas z mezem? & Usia hop hop remont skonczony?? & Konfetti i jak mdlosci? daja zyc? :) & Mamaniemama a kiedy wizyta na ktorej moze sie dowiesz czy to corka czy synek? :) & Kasik85 a jak u Ciebie? jak starania? kiedy bedzie wiadomo czy te bardziej intensywne dzialaja? :) & Mnie dzis bolal brzuch, klul, ciagnal caly dzien. Wkoncu wzielam nospe ale nie pomoglo.. dopiero po 18 przeszlo. Bylam na zakupach bo ani kromki chleba nie ma a juz glodna bylam a trzymal mnie ten brzuch zeby wczesniej nie jechac i teraz siedze, pisze do was, w tv leca kiepscy a ja jem chipsy duszki :P Tez wam ciagle tak zimno? :P ja mam ciagle odkrecony kaloryfer a ciagle pod kocem siedze, chcialabym troszke lataaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nessajka mam nadzieję ze sie nie obrazisz ale pokazałam to zdj z kotem mojemu M. Tak sie śmiał i kazał mi zrobić przybliżenie na kota. I ziewal razem z nim. I juz sobie dialog układał co kot wtedy myślal ze aż ziewal. Hihi. Super zdj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka super ze cos zaczęło się dziać u was ;) mam nadzieje ze się wam uda i dolaczysz do grona szczęśliwych forumowych mamusiek ;* ;) ... Jovanko cudowny ten twój synek i ile sprawia radości takimi niby zwykłymi rzeczami a dla takiego dziecka to kolejny krok milowy :) ja ostatnio się zzchwycalam ze taki noworodek tak słodko potrafi się juz uśmiechać :) ,.. Dziewczyny wejde na meila jutro bo juz nie chce mi się laptopa odpalać choć nie powiem ze ciekawość mnie zrzera :) ... Iza a jak u ciebie ? Mężu trochę ochlonal z tymi swoimi pomysłami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu kasia nie lamentuj,ma taką prace i co? Ma ją rzucić bo ty tak lamentujesz? Nie zapominaj,że macie dziecko w drodze,więc nie głupkuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zoneczko dziekuje za te mile slowa :) ja tez sie bardzo ciesze ze ten caly czas czekania wkoncu mi wynagradza :) No cos Ty nie gniewam sie, te zdjecie juz w obiegu bo moj P powysylal kilku osobom :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, wejszłam ja na pocztę naszą i co widzę: Lenkową pościel tak przepiękną, że przepraszam, jeśli kiedykolwiek mówiłam, że róż dla dziewczynki niekoniecznie, Nessajkowy brzuszek już normalnie widocznyyyyyyy:):):) (i kot pierwsza klasa), Olisiowy fotel w kolorze, który zawsze działa na mnie kojąco - i ta lampka na ścianie... Cuda! No i hity od Giubelli - dziękuję, kochana! P.S. _nessaja_ - służę zawsze:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×