Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Gość Nemezis626
Ale tu cicho w weekend :) a przy okazji jak sie niedziela skróciła przez zmianę czasu :( ja mam weekend nudny strasznie, wczoraj pomagałam małżowi montować antenę satelitarna a potem pojechaliśmy po bazie :D dzisiaj za to będzie ciekawiej bo wieczorem idziemy na koncert :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej,hej wszystkim :) Ja dziś mam leniwą niedzielę , leże i odpoczywam :D Wczoraj cały dzień sprzątałam, robiłam pranie, obiad itd. A popołudniu poszłam sobie na babskie ploteczki i tak dzionek mi minął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A serduszkowalas chociaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaa12
margaret ale masz fajnego synka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zalogowalo mnie ale to bylam ja:) u mnie nudy.. jakos leci...... maly ma nadal katarek co chwile musze mu wyciagac z noska. we wtorek dostalam skierowanie do dermatologa dla malego ze wzgledu na jego krostki na buzi. tam na jednym zdjeciu chyba troche ich było ale nie tyle ile teraz ma. teraz ma tego wiecej. a z lewej strony w okolicach skroni ma tego wicej i skórka jest bardzo sucha. zobaczymy co powie. jak nic nie poradzi to da nam skierowanie do alergologa. potem laryngolog itd.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja weekend cały poświęcam mojemu partnerowi :) ale że ogląda mecz postanowiłam do was zajrzeć :) U nas dziś duuuuuuuużo gości :) Ja osobiście czuję się dziwnie gdyż ostatnią @ miałam 28 lutego. cylke mam różne nawet do 33 dni :) wiec jeszcze czas. ale jakoś nic nie czuje oprócz budzącej mnie w środku nocy zgagi :) a tak nawet piersi mnie nie bola :) zobaczymy co się stanie :) oczywiście mam nadzieje że się nie doczekam @. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Hej dziewczyny! U mnie dzisiaj masakra... po koncercie nie mogę unieść ręki a moja szyja nadaje się do wsadzenia w kołnierz ortopedyczny! :( poszłam spać o 2 a wstaliśmy o 6 i jestem meeeega zmęczona ale jakże zadowolona! :D Swoją drogą, właśnie lecę na pocztę odebrać paczkę w postaci 50xtesty owulacyjne. Zapasy, zapasy, zapasy :D Tynka21, zgaga to dobry objaw... Ciesz się nią :) Może @ się nie pojawi? Trzymam za to kciuki z całego serca! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jej jak tu cicho :) co tam kochane u was? brak mocy? :) u mnie dzisiaj straszna pogoda aż się z łóżka nie chciało wstać :D A już taka fajna wiosenna pogoda była a tu nici. Nemezis626 widzę że produkcja wre :D ja powiem Ci że mam nadzieję że mi pomoże ten Inofem ale jak po jakimś czasie nic nie wyjdzie to pewnie też zainwestuje w coś dodatkowo :D Oby Kochana się udało :) Ile już się starasz? Pierwsze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja historia:poronilam ciaze blozniacza, potem operacja itd ja zabardzo niechcialam miec dzieci ale ma tak, przez nastepne 2 lata zabezpieczalam sie jak tylko mozna ale...zaczelam chciec miec dziecko tylko odkladalam moment kiedy, ktoregos dnia jak na zlosc zabraklo mi prezerwatywy i coz pomyslalm trudno napewno noe wpadne i odrazu zaszlam w ciaze, takze ja radze odpuscic sobie na jakis czas, zaczac sie zabezpieczac i nie myslec wogole o dziecku, to jest dobry sposob na zajscie w ciaze a pare moesiecy nikomu nie zrobi roznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Tynka21, testów odziwo przyszło 100 (chyba tyle zamówiłam, nie pamietam :D) a staramy sie o pierwsze dziecko... W lipcu minie 3 lata od pierwszej biochemicznej, która nastąpiła w 1 cyklu starań... Ale od ponad 4 lat współzyjemy regularnie bez zabezpieczenia i nic... a który to twój dzień cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis626 Dziś 30 ale piersi zaczynają mnie boleć więc około 7 dni i pojawi się @. już to przerabiałam. No my w sumie nie zabezpieczamy się niczym od ponad 4 lat. ale takie prawdziwe starania od 7 miesięcy. Wcześniej stosunek przerywany (z głową ). Ja dodatkowo choruję na insulinooporność i PCOS, ale gin daje mi duże szanse na zajście w ciąże bez inseminacji itp :) zobaczymy jak to wyjdzie :D do września mam czas a później już wszystko sztucznie wywoła :D Jestem pełna nadziei :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Bol piersi to tez objaw ciąży ale są podobne do objawów @ wiec lepiej ich nie analizować ;) u mnie jest za to endo, w wakacje mam zaplanowa laparo i udrażnianie jajowodów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam nadzieję że dam radę do września. :) Powiem tak jakoś strasznie się nie napalam bo już przechodziłam totalne załamanie za każdym razem jak dostawałam @. więc teraz zaciskam zęby i myślę ok nie teraz to w następnym miesiącu :) jakoś teraz czas mi nie służy. Niespodziewanie straciłam ukochaną babcie :( u której mieszkałam 16 lat :( a teraz już jej nie ma a tak chciała Prawnuka ode mnie :( no cóż mam tylko nadzieję że pomoże mi zajść w upragnioną ciążę i bedzie mnie wspierać tam z góry :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Ja jak dostaje @ to w sumie nie przeżywam... Ale jak dostaje @ kilka dni po ujrzeniu 2 kresek to naprawdę jestem wściekła... Bo zaczynam wątpić w swój rozum... Bo nie wiem czy to tylko ja widze 2 kreski? Podobno nawet blada to ciąża... Wiec za każdym razem mam nadzieje ze @ nie przyjdzie... Ale zawsze przychodzi... Współczuje straty babci, moja żyje i rownież czeka na prawnuka co z mojej strony jest mało prawdopodobne ale jako jedyna z jej wnuczek wyszłam za maz wiec pewnie dlatego wolałaby aby to było z mojej strony... Ale chyba sie rozczaruje bo wiem ze to tak szybko nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malaiza czuje sie roznie, teraz mialam gorsze dwa dni. A remont mysle ze do swiat juz bedzie skonczony, moze nawet bede juz miala posprzatane :) & Wiolcia jak tam w pl? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pani z 19.30a ja proponuję kupno słownika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, czy u Was tez się zbliżają Święta Wielkanocne? Bo u mnie tak pada śnieg, że nie wiem czy dobrze patrzę w kalendarz :) *Wiolcia, gratuluje wyników z obrony zdolniacho :) u mnie w poprzedniej ciąży to płeć synka poznałam już w 12-13tyg.jakoś, na pierwszych prenatalnych, bo ewidentnie pokazał co ma między nóżkami :) *Margaret, mnie to nawet migdały juz nie smakują, takie wafle ryżowe trochę pomagają, ostatnio trochę lepiej mi, ale różnie bywa i nie wiem od czego to zależy że jeden dzień jest ok ,a w inny masakra. *Nemezis, przykro mi z powodu @, kurcze ja tam widziałam 2 kreski :( Też przerabiałam testy owulacyjne, aż w końcu wkurzyłam się i przestałam się przejmować, tylko że ja czułam raczej owulacje, więc niby było łatwiej. A co to za koncert zaliczyłaś? :) Co do wpisu gościa, to owszem powszechnie wiadomo już, że jak się nie chce zajść w ciążę to sie udaje i lepiej odpuścić, ale niestety nie jest to takie proste. Ale sprawdziło się i u mnie, bo udało się w miesiącu kiedy miałam już takie nerwy na te starania, że właśnie odpuściłam i powiedziałam sobie mam to gdzieś. Tylko to trzeba czuć naprawdę, a nie wmawiać sobie tylko że tak jest :) *Tynka, masz rację trzeba mieć nadzieję, bo inaczej to człowiek może wpaść w jakąś depresję, a to dopiero źle wpływa na staranka i tworzy się koło zamknięte. A Twoja babcia na pewno teraz czuwa nad Tobą... Ja jestem po kolejnej wizycie u lekarza, jak narazie wszystko dobrze... maluszek rośnie prawidłowo, nadal biorę wszystkie leki i tak zostanie na pewno do końca 3 mies. Ale ten czas teraz się dłuży... Pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty w kolko o tym samym słownik i slownik:( daj se na luz kobieto, i serduszkuj z teżetem bo okresik cię dopadnie i z fasolinki nici :( polecam wam wszystkim super lek wspomaga płodność ellaone lub escapelle moje ulubione tabsy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Desire, no właśnie! byłym tam II kreski czyli jeszcze nie zwariowałam... czyli kolejna biochemiczna... tak średnio raz na 3 -4 miesiące widzę II kreski (ostatnio w grudniu)... A co do odpuszczania... miałam taki moment że powiedziałam że jak się nie udaje to mam to gdzieś, że przynajmniej pojedziemy na wycieczkę do Azji i że odpuszczamy... Ale nie pomogło i marzenia zaczęły wracać... A co do koncertu to grał Sabaton i Avatar (support), także 2 zaje***** bandy :D Wybawiłam się jak szalona, szczególnie na Avatarze, swoją drogą polecam jeśli gustujesz w mocnym brzmieniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desire fajnie ze z malenstwem jest dobrze. szkoda tylko ze musisz tyle tego brac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desire tylko się cieszyć że z maleństwem wszystko ok :) Oby tak dalej było :) Nemezis ja na razie jestem tak optymistycznie nastawiona że sama się sobie dziwie :D dziś 31 dc i jakoś się nie nakręcam nawet :D Cały miesiąc działaliśmy bardziej spokojnie. Nie na wariata :) Jak tam świąteczne przygotowania? :) Ja jutro jadę na zakupy :D ale jakoś nie czuję tego :D za oknem pada śnieg :( a już tak super było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Tynka, optymizm to podstawa... A i tak najlepiej działa nie zastanawianie się... :) U mnie pogoda wstrętna, pada deszcz jest szaro i buro. Jutro ostatni dzień do pracy i WOLNEE! Ale i tak mam mało czasu bo w czwartek przyjeżdżają do Nas moi rodzice i "przyjaciel rodziny" więc chcę wszystko przygotować perfekcyjnie :) Dzisiaj pewnie zakupy i muszę zagonić męża do porządków bo w gościnnej sypialni nadal jest "składzik" ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis dasz radę :) ale jak się patrzy za okno to aż się odechciewa :D no ja już mam ogarnięte :D ale Narzeczonego zagonię do garów :) bardzo lubimy razem gotować :D Do nas przyjedzie napewno moja mama a my jedziemy do mojego taty i w lany poniedziałek do cioci na imieniny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Drogi gościu, z mojego punktu widzenia, skoro zaczynacie starania, proponuje wyłączyć internet i isc do łózia z mężem... Spróbuj zajść w ciaze bez ziół i miliona badań tak jak miliardy kobiet na świecie ;) po prostu wyluzuj i powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uważam że powinno się do tego podchodzić lekko. wiem że w większości to się nie sprawdza ale na początek myślę że tak powinno się robić. Ja od pewnego czasu wyrzuciłam kalendarzyki wyliczanie dni płodnych (prawie codziennie) czytanie w necie informacji. Przy każdej @ byłam normalnie załamana, co weszłam do WC normalnie łzy mi jak groch leciały :D I oczywiście kochajcie się jak wam się "chce" a nie że dzisiaj jest ten dzień i musicie :D Czerpcie z seksu dużo radości a nie jako produkcja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) u mnie wszystko ok, jestem u babci juz jakis czas i powiem szczerze ze mam dosc.. tesknie za Narzeczonym a pogoda jest taka, ze nawet nigdzie nie wychodze zeby sie nie rozchorowac.. wiec ciagle siedze z babcia ktora na dluzsza mete jest strasznie meczaca... oprocz tego mam problemy z cera, ciagle cos mi wyskakuje i boje sie, ze nie wylecze tego do slubu :( ale zaczelam robic oklady z ziol na twarz i moze to pomoze.. tak tesknilam za Polska a teraz tesknie za narzeczonym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nemezis626
Tynka, właśnie wyluzowanie w większości przypadków się SPRAWDZA... A co do wykorzystywania kalendarzyków... Jak można się starać o dziecko nie wiedząc kiedy są dni płodne w przypadku gdy pary się starają od długiego czasu? My kochamy się kiedy mamy na to ochotę, bez względu na to czy to dni płodne czy nie, ale w te pierwsze, mamy świadomość, że trzeba, by była szansa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak :) ja np. nie korzystam już z internetowych kalkulatorów dni płodnych :) kiedyś i owszem praktycznie codziennie i wcale się nie przydały bo z obserwacji organizmu kiepsko wypadały :D czasami około 5 dni różnicy :D teraz to pełen spontan. mamy ochotę to się kochamy jak jesteśmy zmęczeni to się nie spinamy :) Jak wszystko liczyłam i zapisywałam nasze poczynania w łóżku w jakie dni i wogóle to uwierzcie że gdy przychodziła @ byłam taka zła że tyle pracy mnie to kosztowało pilnowania i nic :( teraz PEŁEN luz. zobaczymy czy cos z tego wyjdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaniemama
hej Dziewczynki! melduję się na chwilkę i obiecuję, że jutro Was nadrobię :) dobrego dnia wszystkim! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×