chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

IZA85 :) Jovanko i jak nocka Kacperka? Spał dłużej po mleku z kaszka? Mam nadzieje ze tak :)

Darka bądź dzielna. Będę wchodziła dzis i czekam na twoje cudne wieści. :-)<3:-)<3:-)<3:-)<3:-)

Alaa - no jeszcze troszkę będzie musiał poczekać, zanim poczuje Patryczka, najpierw u Ciebie muszą być te kopniaczki bardziej wyczuwalne, mocniejsze. Ale już niebawem:) IZA - :*:*:* zaraz po przeczytaniu Twojego wpisu też przeczytałam swój opis porodu. I jeszcze mam oczy pełne łez...:) Boże, jakie to były cudowne chwile:). Wszystko wróciło, znów stanął mi przed oczami obraz mojego maleńkiego synka.. Dziewczyny - szykujcie się psychicznie, bo niektóre z Was naprawdę za kilka tygodni poczują coś, co choćby nie wiem jak bardzo się starał jest nie do opisania, nie do opowiedzenia żadnymi słowami, żadnymi gestami... Ja nie wiem nawet do czego to można przyrównać. Wszystko odbywa się poza czasem, poza ciałem jakby, a euforia i duma aż wylewa się uszami:). Dziś jestem pewna, że chcę to przeżyć jeszcze raz:)

darka spokojnie. bedzie dobrze. mąz pewnie zdąży wrócic... mnie tez prawdopodobnie czeka poród w samotności:( wiec wiem jak sie czujesz. ja mam tylko wiekszego stresa bo nie wiem czego po tej służbie zdrowia można sie spodziewac na porodówce. bo jeszcze nie dane mi było tam być. a został mi jeszcze miesiąc:////

IZA - no spełniło się moje marzenie!;) Mały zasnął po kleiku z mlekiem o 20:10 i obudził się ooooooooooooo 4:40!!! I chyba tylko dlatego, że M. akurat wrócił z pracy, ja do niego wyszłam i trochę gadaliśmy w kuchni:). Potem dałam małemu mleko, 40 minut poszalał, zasnął i obudził się o 7:)

ehhhh.. dziś znowu ide na ktg posłuchać swojego małego brzdąca:):):)

Goscdarka Zdawak relację na gorąco niech ciocia robi zdjęcia a najlepiej film niech kręci :D cały z porodu . Trzymamy kciuki .

Darka wyjeżdża właśnie do szpitala to na pewno były wody i ma skurcze już;) jak tylko coś będę wiedziała będę pisać;*

ZNALAZŁAM TABELKE:) TERAZ TYLKO JĄ POPRAWIC TRZEBA:) MAMUSIE serduszko.gif Majowa*************27*********18.01.2014********Marcelink a Fiona88************ 25*********07.03.2014******** Wiktoria Taka oto ja*********24*********24.03.2014********Dominik Giubelli ************27 *********25.06.2014********Antonina motynka ***********24*********12.07.2014******** Miłosz JovankaJo *********29 *********16.07.2014********Kacper Angelusdominus ***24 ********17.07.2014********Zuzia PauliśC************* 23 ********18.07.2014******** Mikołaj bejbe27 *******27 ******18cs*******1dz***** tp 16.08.2014 Izulinka7*******24*********13cs********1dz****** *tp 15.11.2014 CIĘŻARÓWKI serduszko.gif Goofcia********22*********6cs*********1dz********tp 07.11.2014 goscdarka *****25*********6cs*********2dz********tp 15.11.2014 kasiaa12*******23**********?cs********1dz******* *tp 18.12.2014 Kaasik89*******25**********4cs*******1dz******** *tp 24.12.2014 Stymulowana**28*********18cs********1dz********t p 12.01.2015 olala2013*******24**********5cs*********1dz*******tp 15.01.2015 brzoskwinka14**21********14cs********1dz******** tp 21.01.2015 MaćkowaŻona***28********16cs********1dz********tp 24.01.2015 Eska 22**********23********17cs********1dz********tp 27.01.2015 karciaaa*********24*********2cs********1dz********tp 28.01.2015 ŻoneczkaKrk*****26*********1cs********1dz****** *tp 04.02.2015 Alaaa66**********28********14cs********1dz******* tp 10.03.2015 Usia1993*********21** *******1cs********1dz*******tp 05.04.2015 Agniesai88*******26**********9cs********1dz*******tp 31.05.2015 IZA85**********28**********4cs********2dz*******tp 07.06.2 015 nessaja********22**********5cs********1dz*******tp 02.06.2015 asik81____________33______1cs______________@ 27.08.2014 STARACZKI 2014/2015 kwiatek.gif kwiatek.gif kwiatek.gif kasik_85__________29______19cs_______2dz____@04.10.2014 Paola1801________22______11cs_______1dz_____@29.10.2014 Pita82____________32______3cs_______1dz_____ @21.10.2014 paulinka121989____25______14cs______1dz_____@ 19.11. 2014 Eweelka_________32______7cs________ 2dz_____@04.12.2014

IZA85 :) Dziewczyny ale u mnie beznadziejna pogoda :( Leje jak cholera :( Odprowadzałam Kubę do szkoły i juz mam wodę w butach :( Nie cierpię mieć mokrych nóg :( Jak zajadę do pracy to wszystko na grzejnik będę musiała położyć :( wrrrr Xx Jovanka bardzo sie cieszę ze Kacperek tak piękne przespał nockę :) Zapewne i Ty sie lepiej czujesz :) Życzę Ci kochana oby było tak dalej :) Xx Angelus jak ja sie cieszę ze Cie mamy :) Możesz nas informować co u Darki :) A maz jej wie ze juz rodzi? Wiesz moze kiedy miał wrócić z trasy? Biedna pewnie sie stresuje ze go nie ma :( Jak bedziesz miała z nią kontakt to powiedz ze my wszystkie mocno trzymamy kciuki :) Xx Kasia12 daj znać jak po ktg :) Xx Jovanka to sa chyba najpiękniejsze chwile w życiu kobiety :) Ja tez pamietam poród Kuby :) I teraz będzie mi dane przeżyć to drugi raz :) Za co ogromnie dziękuje :)

Witam drogie Panie:) Jestem, żyję i miewam się różnie. Ciągle wszystko mnie boli, źle spać, jeść, stać, chodzić, ale kocham to dziecię i wytrzymam wszystko:) powiedzcie mi doswiadczone już mamy czy wszystkie kocyki, rożek itp też muszę wyprać? wszystko jest nowe, ale skoro ubranka się pierze to takie rzeczy też? a i pieluchy tetrowe?? Jovanko z moim oddychaniem to jest tak, że jak zjem to mi ciężko bo chyba mam tak wysoko żołądek, że jak się napełni to dla płuc już miejsca brak:) Twój Kacperek to kawał przystojniaka:* i te wasze noski słodkie hehe:) i gratuluję kaszki z mlekiem mmmm sama pamietam ten smak więc wcale mu się nie dziwię, że w 2 minuty całą butlę pociągnął:) i ja też chciałabym taką listę Nivea bo również postawiłam na te kosmetyki więc może wyślij ją na staraczkowego maila??:) o0O0o eska ja też obstawiam brązowe łóżeczko:) o0O0o Olala śliczna Minky pościel zamawiaj a co:D ja muszę zamówić minky kocyk do wózeczka:) jeśli chodzi o ruchy to mój synuś też ostatnio nabrał mocy i potrafi się wiercić jak wariat a kopy to takie daje, że aż się zginam w pół i wydaję dziki okrzyk, dlatego już mi czasem głupio gdzieś wyjść bo w domu to pół biedy, ale co jak w biedronce Oliś zacznie sobie jaja z matki robić hm???:) o0O0o Izulinka gratuluję kochana i ściskam Was obie bardzo mocno o0O0o goscdarka trzymam kciuki, bądź dzielna:* o0O0o Maćkowa a cóż Ty masz taki słaby układ odpornościowy hę? że nawet jakieś wirusy rzygalskie Cię łapią bidoku:* o0O0o ewelka nie poddajemy się i na forum zostajesz! z tego co pamietam to laparoskopia kosztuje (rok temu) 2 tys, tak mi powiedzieli w szpitalu, po zabiegu, że muszę przedstawić dowód ubezpieczenia bo jak nie to koszt zabiegu wynosi 2 tys.... Twoja ginka na pewno coś wymyśli, żeby Ci pomóc, nie zostawi Cie tak, zobaczysz:* o0O0o brzoskiwnko Ty faktycznie taka młodaś, 21 latek kochana no no to gratuluję postawy:) ja mając 21 lat miałam jeszcze fiu bździu w głowie o0O0o Kasia12 daj znać po ktg:) o0O0o IZA85 u mnie też dziś deszczowo i zimno:( i susz nogi czym prędzej!!! bo kolejny prenalen będziesz musiała pić!! od mokrych stóp najłatwiej się przeziębić!! i włosów:) o0O0o Ala norma po godzinie jest do 140, więc nie wiele przekroczyłaś, także ja bym się o cukrzycę na Twoim miejscu nie martwiła, wszystko jest oki:* i z Patryczkiem też, po prostu jest leniwcem:* kiedy masz wizytę? może skocz sobie do jakiegoś innego lekarza, żeby się upewnić, że z młodym wszystko oki? ja bym tak zrobiła, a co Ci szkodzi:) o0O0o Witaj Sara:) o0O0o zdesperowanamama staraliśmy się 18 cykli. Po 6 poszliśmy do lekarza. Mój M słabe nasienie, a u mnie w ogóle lipa. Udrozniono mi jajowody, potem jak już nasienie męża zostało poprawione lekami, miałam stymulowane cykle przez 6 miesięcy, a po nich inseminację, po której doszło do zapłodnienia, ale zarodek się nie rozwijał - poroniłam i wtedy powiedziałam, że dosyć tego (jebać to), lekarz też kazał odpuścić, odpoczać i w cyklu odpoczynku i odpuszczenia zaszłam w ciążę:) dziś 32 tc:), więc trzymam kciuki:) o0O0o Zoneczko a co u Ciebie jak się czujesz? bo odpisujesz każdemu, a o sobie nie piszesz nic, albo coś mi umknęło (wcale bym się nie zdziwiła hehe;)) dziś piątek także sprzatać trzeba:(

Kasiaa12 moja mała takie pory zabaw ustawiła sobie tylko w nocy :) np dzisiaj wstałam do łazienki po 24, potem po 2 a po 4 przebudziłam się, tak harcowała. Wychodzi,że co dwie godziny. W dzień ma z tym mały problem. Nie zamartwiaj się na zapas. Może akurat trafisz na świetne położne z powołania? Ja na to licze, na swojej porodówce też nie byłam i też się obawiam. Tym bardziej że w szpitalu w którym rodze nie lubią mojego ginekologa bo przyjmuje na nfz. Zapewne jakbym chodziła prywatnie do ordynatora (wizyta ok 350zł) to by na mnie chuchali a tak licze na szczęście.. xxxxx IZA85 facet to facet. Każdy z Nich ma taki dzień że się nie zrozumie z kobietą za żadne skarby świata. A jak dzisiaj sytuacja? xxxxx Jovanka ok ok :) Kacperek wyrasta powoli na małego mężczyzne :) nie długo zapomnisz o nocnym wstawaniu ;) xxxxx Alaaa widzisz tak martwiłyśmy się wczoraj że maleństwa nie dają co sobie znać, no nie? :) uczą nas te dzieci cierpliwości :) xxxxx Darka czekamy na wieści :*:*:*:* przesyłam Ci troche swojej siły :*:*:* bądz dzielna :* xxxxx I co tu dzisiaj robić? W takąsmutną i ponurą pogode? :(

Goscdarka czekamy na wieści i mam nadzieje ze maz zdąży na czas do was ;* ... Jovanko super ze kacperek już tak ładnie spi... Jeszcze trochę i noc będzie cala przespana :) apropo porodu to tez juz nie mogę się doczekać i bardzo się cieszę ze jestem kobieta i będę mogła tego doświadczyć ... Juz pierwszy cud za mną czyli ruchy małego w moim brzuchu :) ... Iza mokre stopy to Nie dobrze bo juz jesteś chora i żeby cie bardziej nie wzięło :* ... Kaasia12 fajnie ze dziś posluchasz maluszka ;) ...

kasiaa12 - daj znać jak będziesz już po wizycie:) IZA - no ja też mam nadzieję, że to nie był jednorazowy "wybryk";) i że tak długie spanie nie było wynikiem szoku jego organizmu, że można się tak bajecznie najeść;). Tak, ja się czuję znakomicie, bo udało mi się położyć o 23, więc przespałam ciągiem 5,5 godziny! Kosmos jakiś:) Eska i Olala - macie coś na mailu:)

Darka pisała ze mąż ma wrócić dziś w nocy , może maluszek poczeka , a jak nie to powita tatę już po tej stronie brzuszka mając kilka godzin już.. I tak trzymamy kciuki, żeby poszło jak najmniej boleśnie i gładko. Jovanka No to się wyspałaś powiadasz, rośnie chłopak , niedługo będzie fajnie jak będziesz wprowadzać nowe pokarmy, :) tak jak pisałaś ...te miny... IZA u nas też beznadziejna pogoda słońca nie ma, ale przynajmniej nie pada Poród - wspaniałe doświadczenie. Też przechodziłam przez poród naturalny, tylko nie miałam kiedy go właściwie przeżyć, trwało wszystko 35 minut, od wejścia do szpitala. Dosłownie! Życzę każdej z Was szybkiego porodu. Wiem, że ja już nigdy go nie doświadczę. Ale o tym napiszę innym razem. Wracam do pracy

Kurde, tak idę sobie zrobić tę kawę i idę, i idę i dojść nie mogę, bo się uzależniłam od Was kompletnie! Nie, koniec. Banan, kawa i dopiero odpiszę.

Jovanka dziękuje, jesteś Kochana :*:*:* wiesz, my lubimy to Twoje uzależnienie :)

Dziewczyny więc tak darka leży na porodowce ma 5 cm rozwarcia tyle wiem narazie co do męża bała.mu się powiedzieć ale namawialam ja gorąco... Stymulowana tak wszystko lepiej wyprac;) jovanka to ja też poproszę kawy.. Byłam z zuza na kontroli jest ok ale nos dalej rzezy a nic z niego nie leci..ale wyszła jej jakaś wysypka i nie.wiemy od czego mam obserwować czy nie pojawiają się wybroczyny jeśli będą od razu iść do lekarza...

Hej Dziewczynki:)) Jovanka ja też chcę ja też:*** karcia1000@poczta.fm z góry dziękuję:** A i cieszę się że Kacper spełnił Twoje marzenie normalnie jakbyś go zaczarowała tą kaszką hehe:D Zdjęcia macie śliczne i z chrzcin również pięknie wyglądałaś:) i te loczki ehh uwielbiam takie włoski:** Darka Kochana trzymaj się i będzie dobrze:** Angelus jak się macie wogóle? dzieci zdrowe wkońcu? mam nadzieję że troszkę możesz odetchnąć:* czekamy na wieści od Ciebie:* Olala mój też ostatnio mało się wiercił w dzień więcej wieczorem ale dziś od nowa harcuje:)) myślę że czasem mogą się obrucić albo sobie spokojnie leżeć i nie ma co się martwić... Wogóle to liczycie dziewczyny kopniaki? bo kurcze nie wiem co o tym myśleć bo wydaje mi się że przez to liczenie jeszcze bardziej będziemy do głowy sobie nabierały czy wszystko ok:/ Ala nie martw się cukrzycą bo jeśli nawet to nie dużo by była norma przekroczona poza tym tak jak Kasia może tylko taki dzień miałaś:) i nie martw się ******* Patryka... niektóre kobiety czują wcześniej niektóre później... na początku zawsze są te ruchy delikatne a dopiero później się nasilają także głowa do góry i cierpliwości Kochana:* Stymulowana dobrze że się odezwałaś tak myślałam o Tobie po przebudzeniu że Tobie to już niecałe 2 miesiące zostały i wierze że już Ci coraz ciężej ale już bliżej niż dalej a jak tam mąż? pomaga więcej? Iza no to musisz zakupić lepsze buty bo najgorsze jest jak nogi przemokną i ciężko je potem rozgrzać a narazie choroby Ci wystarczy:/ a mężowi powiedz żeby się przyzwyczaił bo humorki nie odpuszczą tylko się nasilą:D kasiaa12 czekamy na wieści jak tam brzdąc się ma:* Sara no to pozazdrościć tak szybkiego porodu w takim razie!:D czuję że jesteś po konkretnych przejściach ale jesteś chyba silną kobietą i wszystko jeszcze przed Tobą:) najwyżej będzie cesarka:) A u mnie wszystko ok:) byłam wczoraj na wizycie no i u niego miałam ciśnienie 125/60 więc idealne także mam kontrolować i wrazie czego dzwonić i będzie wtedy jakieś kroki podejmował... Nogi mi puchnął, przytyłam 2 kg w 4 tygodnie heh świetnie:D Pozatym z małym jest wszystko dobrze:) rośnie a i najlepiej bo zawołałam mame żeby mogła zobaczyć wnuka heh ale była szczęśliwa:D także narazie u mnie wszystko dobrze:) Właśnie doczytałam wiadomość angelus że Darka ma już 5cm rozwarcie ohh ależ to ekscytujące noo:DD

Stymulowana - zaraz wyślę na mail nasz forumowy.:) Słuchaj, jeśli chodzi o pranie to koniecznie pierz wszystko. Wszystko, z czym będzie miała styczność skóra malucha, a tym bardziej buzia. Pieluchy tetrowe też. I nieważne, ze coś jest zapakowane w sklepie w foliowe opakowania. Wiem jak u mnie w firmie wygląda produkcja: zje kobita bułkę z tłustym salcesonem albo idzie do kibla, rąk nie umyje, a potem siada do szycia rożka, becika i innych rzeczy. Poza tym zanim taki kocyk czy coś trafi do opakowania, leży na jakimś zakurzonym (żeby tylko!) pudle, stole... No sama rozumiesz. Izulinka - urodziłaś w środę, jak ja, więc zapewne wyjdziesz w poniedziałek do domku:) Nie mogę się doczekać wieści:) Stymulowana, Olala, Kasik89 - dziękuję za kacperkowe komplementy:) No puchnę z dumy;) Sara_ - ależ miałaś ekspresowy poród! Łał!:) Angelusdominus - proszę kawusię i dziękuję, ze nas tak dzielnie informujesz:) Ucałuj ode mnie Zuzię:*

JEŻU ale. Piszecie dużo od rana wow. Darka ale super może mąż zdazy dotrzeć :) Stymulowana w czwartek mam wizytę także mam nadzieje ze będzie wszystko ok. Wczoraj wieczór coś tam gilalo mnie na dole nawet dość długo. A dziś znów cisza czekam na porządnego kopa

Jovanka dziękuję ucaluje jak tylko się obudzi;* karciaa ogolnie zdrowi mała tylko ma dalej problemy z noskiem nic jej nie leci a ma zapchany że nie może oddychać dostaliśmy nowe wziewy do nosa zobaczymy... O już ma darka 6 cm wcciągu godziny niby ma być po wszystkim . W ogóle zadzwoniłam do tego lekarza on mówi że wątpi że mnie w poradni przyjmą bo kończy im się kontrakt i nie przyjmują i weź tu człowieku choruj wkurzona jestem...

O i strona przeskakuje;/

Karcia mi do cc zostało 49 dni:) nogi Ci puchną? a mi dłonie, paluchy jak parówki, rano jak się budzę to zgiąć ich nie mogę hm...woda mi się w palcach zbiera??? Mąż właśnie mnie powalił na łopatki. jako że dziś mój dzień sprzątania a mopa trzymam w szafce do której nie dosięgam to on mi go zawsze w piatek rano ściaga, a dziś zapomniał:( napisała mu wiadomość "mop:(" za pół h wparował do domu, zdjął mop, dał buziaka i uciekł do pracy ha, ciekawe co chce;) Jovanko i angelus dziękuję, tak mi to po głowie chodziło, niby oczywiste że wszystko trzeba wyprać, ale chciałam się upewnić no i wygląda na to, że powinnam już startnąć bo się nie wyrobię...ciuszki, pieluchy, kocyki, pościel......ale będzie rachunek za wodę i prąd;) Angelus zdrówka dla Zuzka:* i czekamy na dalszą relację:)

Karciaaa - :) Już masz na mailu:) Dziękuję:* Jeśli chodzi o kopniaki to ja też zastanawiałam się czy liczyć. Ale potem doszłam do wniosku, że to będzie strzał w kolano, bo zamiast potraktować to czysto informacyjnie to ja zaraz będę się doszukiwała drugiego dna - a może za rzadko? a może za często? a wczoraj było o tej porze więcej kopnięć, więc co się dzieje? Nie. Nie policzyłam ani razu, bo bym zwariowała i nie myślała o niczym innym jak tylko o tych *****ch. Myślę, że w zupełności wystarczy orientacyjnie obserwowanie ruchów.:) Tym bardziej, że lekarz Ci nie zalecał liczyć, nie?:* I wagą też się nie martw - jeśli puchną Ci nogi to zapewne te 2 kg to też po części woda. :)

No i strona przeskakuje chyba, no nie! Ciekawe ile to potrwa! Darka już pewnie urodzi w tym czasie...

Ja piernicze szybko darce idzie. Powinna. Powiedzieć mężowi... Stymulowana juz 32??? Ale to leci tez chce juz mieć tak blisko i mojego okruszka a tu dopiero 24.ale zleci tez szybciorem. Nie. Martwię się ta cukrzyca byle do czwartku niech mi powie co tam u małego moja waga stoi jak zakleta w dalszym ciągu +5kg mam

Alaa waga się tak.nie przejmuj ja w ciazy przytylam 6 kg a zarlam bo nie jadlam jak opetana... Darka powiedziała mężowi...

E no! Stronka przeskoczyła ekspresowo dzisiaj! Chyba Opatrzność nad nami czuwa i nie pozwala, żebyśmy się stresowały brakiem wieści na temat naszej Darii:). Ale dziołcha gna jak Kubica z tym rozwarciem, no no no!:) Alaa - jasne, że będzie ok!:) Angelusdominus - no ale obiecałaś, że jak gościu Cię nie przyjmie to pojedziesz na pogotowie, pamiętasz?:* Stymulowana - no zbiera się, zbiera;) Ja też miałam palce jak parówki Berlinki;). Słuchaj, ogranicz spożycie soli, a jeśli pijesz wodę mineralną to wybieraj tę niskosodową. Zmniejszysz w ten sposób obrzęki. Poza tym możesz jeszcze spać płasko (jeśli to w ogóle możliwe...) i pić rumianek - działa moczopędnie, więc i ściąga nadmiar wody z organizmu.

Łał no stronka nawet dała radę szybko przeskoczyć:D chyba dlatego że Darka rodzi:D no i w jakim tempie, mąż chyba nie zdąży ale najważniejsze żeby się nie omęczyła dziewucha za bardzo:)) Jovanka dziękuje i już przeczytałam i tak zastanawiam się a do pupki można na np. odparzenia nakladać sudocrem? no ta waga a staram się naprawdę ograniczać słodycze i wsumie wcinam same owoce no i w mniejszych ilościach:/ no nic będę się martwiła po porodzie:P Stymulowana oj mi też puchnął strasznie palce ale to już od jakiegoś czasu i też strasznie bolą przy zginaniu i wogóle nie mogę nimi nic za długo robić np. jak obieram ziemniaki to za chwile tak bolą ze aż mi się ręce trzęsą:/ No to leci Ci czas Kochana szybciutko już niedługo będziemy Twoje cc przeżywały:) a widzisz no faceci tacy są że nie wiadomo o co im chodzi heh ciekawe czy faktycznie coś chce czy poprostu wystraszył się że jak Ci tego mopa nie da to będzie Ci musiał potem pomagać:D Ola widziałam własnie Twój brzuszek ehh śliczny taki zgrabnitki i ten pępęk heh pamiętam jeszcze nie dawno jak wrzucałaś zdjęcia z takim małym brzuszkiem:)) A ja kupiłam sobie wczoraj szpinak świerzy w biedrze:) i zastanawiam się co z niego dziś zrobić... może sałatkę z pomidorem do obiadu hmm...