narzeczony mnie olewa?

K UR WA DZI WKA ŁAJDA CZKA FLĄDRA POWINNI CIE SPALIC NA STOSIE ALBO UTOPIC PRZY URODZENIU SZKODA ZE TWOJA MATKA SIE TAK NIE KURW WILA JAK TY TO MOZE BYS COS ZROZUMIALA, CHOCIAZ PEWNIE TWOJA MAMA ZALUJE ZE CIE URODZILA BO JA BYM SIE WSTYDZILA MIEC TAKA CORKE

madziulka nie, nie pracuje z dziecmi. pracuje w firmie informatycznej. moj Rafal jest mi wierny, wiem to. to, ze nie przepada za dziecmi, nie znaczy ze mnie zdradza!!

te dzieci nie tylko nie beda mialy ojca ale tez nie maja matki, jak czyta to jakas organizacja prosze by zajela sie odebraniem dzieci matce , wszedzie im bedzie lepiej tylko nie z nia

powinny byc najwazniejsze

a skoro ci tak bardzo przeszkadzaja i stanowia dla ciebie problem to oddaj je do adopcji ja sie chetnie nimi zajmne i pokocham jak swoje, a ty zajmnij sie swoim fachem i wiecej nie pieprz sie bez zabezpieczenia

dzieci: 9 i 7 lat przecież to male dzieci,skoro nie mają ojca to ty,rozumna istoto masz byc dla nich i matka i ojcem znam wspaniale mamy,a jedna szczególnie-piękna kobietę ,ktora miala alkocholika,pozbyła się go by zapewnic spokój swoim synom pięknie wychowala synow,ożenili się,maja swoje dzieci teraz widzę tę panią z wnuczkiem na spacerze,uśmiechnięta,szczęśliwa jej synowie byli i są na I miejscu a ich matka ma duzo milości i szacunku nie tylko od synów ale i ich żon a ty co marna istoto,myślisz kroczem niestety

za dziecmi twoj rafla nie przepada dobrze ze za twoja ci pa przepada

mam go zostawic...i byc sama do konca zycia? wpadne w depresje:(

ja jestem z okolic Katowic a Ty wyrodna matko ????

masz go zostawic i skoro chcesz znalezc ojca dla nich to znajdz kogos kto ich pokocha a nie tego,,,,

i pogadaj ze swoimi dziecmi, bo one sie wydaja ze malo rozumieja ale tak nie jest, dzieci sa niesamowice spostrzegawcze i naprawde wiele widza i rozumieja , czasem wiecej od niejednego doroslego

Mam nadzieję, że to prowokacja... :O Nie wieżę że 30-letnia kobieta może być tak głupia.

Idę spać. Pozdrawiam. Ciebie nie Asiafasia, tfu.

ja nie potepiam ze chcesz miec kogos obok siebie ale na milosc boska to musi byc osoba ktora pokocha Twoje dzieci, ktora bedzie traktowala was jako jednosc a nie ty i oni, pomysl o tym

zgrubejrury dobranoc, slodziutkich snów :):):*

nie wiem moze macie racje:(:( poierwsze malzemstwo nieudane, teraz taki zwiazek....nie mam szczescia do facetow.... madziulka, a czemu odeszlas od swojego?

jestem tak wkurzona,oburzona że błędnie napisalam alkoholik czy ty przypadkiem nie fundujesz swoim synom tego,czego ty nie dostałaś od swoich rodziców? twoje dzieci maja byc twoim światem

madziulka ja jestem z Trojmiasta

sa dla mnie swiatem, kocham je, troszcze sie, w tygodniu spedzamy razem czas, chodzimy na basen, zajecia...

a taki facet jak twój byłby u mnie spalony,w ogóle nie bylby nawet ,przyjacielem a co dopiero narzeczonym odchowasz dzieciaczki i na pewno spotkasz tego,ktory pokocha ciebie i twoich synow nie rujnuj im psychiki!!!!!!!!!!!ty już masz zrytą,więc zaoszczędz im

ja odeszłam bo on był alkoholikiem , jak za malo wypil bo nie mial kasy na wiecej wpadal w szał i mnie bił jak za duzo to samo, bo wtedy byl wsciekly na caly swiat , na poczatku taki nie byl, ale ja sie nie zastanawialam dzieci na pobita matke nie mogly patrzec

madziulka przykro mi. ja odeszlam od bylego meza z podobnego powodu....:(

koltuje mi sie w glowie pewnie mcacie racje tylko jak sercu wyltumaczyc..... chyba z nim porozmawiam. moze powiem ze albo przychodzisz na komunie mojego synka i zachowujesz sie jak moj facet a jak nie to do widzenia i zadam relacji wylacznie zawodowych....seerce mi peknie ale......trudno...

uciekam spac, trzymajcie sie :) Asia a Ciebie prosze pomysl o dzieciach ,nie tylko o sobie:)

napisz jak po rozmowie z nim odezwe sie jutro, czarno widze ze wybierzesz dzieci ale nio coz postaram sie byc optymistka choc czuje ze wybierzesz go a nie dzieci, papapapap do jutra

wiem ze dzieci powinny byc i sa najwazniejsze, po prostu sie zakchalam, ale musze przejrzec na oczy ciezkie to eh..... dobrze odezwe sie jutro , jutro pojade do niego i porozmawiam z nim, podejrzewam ze od razu sie roztsaniemy eh:/

Piszesz ze w tyg spedzasz duzo czasu z dziecmi...a ilez to czasu mozna spedzic z dziecmi pracujac do 16, pewnie jestes w domu kolo 17, obiad, lekcje i co? Ida pewnie spac kolo 20 , najpozniej 21, no to czasu czysto dla dzieci jest moze 2 godz dziennie....no wspanaial matka z ciebie....dlaczego tez uwazasz, ze nie znajdziesz normalego faceta? Nie masz 50 lat, zeby sie o to martwic, a nawet i kobiety po 50 wychodza za maz....

czesc wszystkim bylam u mojego narzezonego , wrocilam od niego przed godzina. powiedzialam ze jestesmy razem, jest moim partnerem i zycze sobie zeby pojawial sie na waznych dla mnie uroczystosciach zyciowych takich jak komunia mojego synka. on sie zdziwil ze taka stanowcza jestem, troche sie zmieszal, powiedzial cos takiego "eeeee ale chyba mowilem ze nie bede mogl sie pojawic" , ja na to "w porzadku to jest twoj wybor, pamietaj ze ma on konsekwencje" i tyle i wyszlam. zaraz do mnie jeszcze dzownil dwa razy ale nie odbiealam telefonu....jakos taka jestem zla, troche wkurzona.....sama nie wiem. moze macie racje, czmeu ja mam sie prosic go o uwage....

No to jesli mu naprawde noa tobie zalezy, to przyjdzien. Zobaczysz, tylko musisz go ustawic do pionu.

bardzo dobrze kochana zrobilas, moze zmieni swoj stosunek do Twoich dzieci:) ja nie rozumie tego co pisala poprzednia osoba jak mozna kochac jakiegos faceta ktory ma syna a nie kochac jego syna,przeciez to czastka osoby ktora sie bardzo kocha, mam nadzieje ze tamten facet kiedys zmadrzeje i kopnie Cie w dupe:)