Czy mężowie wyrzucają was do pracy?

wertykulatorr "buchacha cha ha ha piszemy prze samo " h" kulturo wyższa." widzę, że nie masz się czego przyczepic juz, ale nie, jest tzw obocznosc, i mozna pisac na dwa sposoby, inteligentko od siódmej bolesci Ja nie chcę żony, która moich dzieci w języku ojczystym czytać/piać/ mówić nie nauczy. Szanuję moją żonę za to , że była na macierzyńskim, potem na wychowawczym, a potem wróciła do swojej, wg was, niezbyt ambitnej pracy wróciła, ponieważ wiem, że bez względu na to, jak dalej potoczy się nasz los, gdy mnie zabraknie, da sobie radę i dzieci będą miały co jeść i na ksiązki do nauki im starczy. Szanuję KAŻDĄ PRACĘ.

Do wertykulaor: oboczność polega na czymś innym, aniżeli Ty piszesz, Jestem poważnym człowiekiem i nie toleruję braku podstawowej wiedzy. Oboczność to np. pies i bies. Nie będę Ci tłumaczył tego zagadnienia.Wolę, by moja żona miała zarabiać najniższą krajowa i być jak "gorsza bo pracuję" , niż żona niepracująca. Notabene- poczytaj o imiesłowach- moja żona pracująca na kasie to wiei nauczy nasze dzieci :)

tak na pewno bedą miały co jesc, za te 1300, w końcu szczaw i mirabelki obrodził... :p

mężczyzna mąż- ale idiota z ciebie :) chodzi o obocznosc pisowni, np. oba wyrazenia sa poprawne: pospieszny i pośpieszny, mozna pisac cha cha cha, i ha ha ha... KAPEWU?

Nie , nie można, zależy od kontekstu. I nie obrażaj mnie bezpodstawnie, ponieważ jestem sędzią i mogę Cię oskarżyć z kilku paragrafów, więc nie fikaj, niemądra kobieto.

...

sędzią to ty chyba jestes ale na meczu... :p jak sie nie boisz wujka google, to sobie go uzyj i wpisz "obocznosc pisowni" moze ci troche pomogę: np. obocznosc pisowni c i cz "PISOWNIA OBOCZNA C LUB CZ Słownik: Słownik poprawnej polszczyzny dotyczy niektórych czasowników - tych, które mają końcówki osobowe -ę, -esz (1. koniugacja), a w bezokoliczniku zakończenie -tać lub -otać, np. deptać - depczę a. depcę, depczesz a. depcesz, depcząc a. depcąc; klekotać - klekoczę a. klekocę, klekoczesz a. klekocesz, klekocząc a. klekocąc. Oboczność c do cz występuje w odmianie następujących czasowników (oraz ich wariantów z przedrostkami): bechtać, bełkotać, bełtać, bulgotać, chichotać, chłeptać, dygotać, dreptać, furkotać, gruchotać, gulgotać, kłopotać, łaskotać, łomotać, migotać, mamrotać, rechotać, stukotać, szeptać, świergotać, trzepotać. UWAGI: Współcześnie przeważają zdecydowanie formy ze spółgłoską cz, lecz poprawne są obydwie." x x x Mam skończone studia humanistyczne, ale że jest coś takiego jak obocznosc pisowni to wiedzą dzieciaki w podstawówce, buraku neipasteryzowany... :p

Co w w tym dziadowskim pl macie takie parcie na prace, bbyle jak byle gdzie, aby jebac za 1300zl i umeczac sie??? u na sluz bluse chcesz to idziesz na pol etatu nie to tez dobrze, masz ochote wychowywac to ok nir to niemaz odejdzie panstwo pomoze ale nikt nikomu nie zaglada i nie mozi jak ma zyc!!!!!!!!!! -ja nie pracuje juz 4 rok i nastepne 4 nie bede bo chce 3 dziecko i miec dom zadbany i taki jak chce! zapragne wrocic zawsze cos znajde., ludzie CO WY TAK TA PRACA ZYJECIE MARNE JAKIES 500, 800ZL WAM ZOSTAJE PO OPLACENIU ANI CO Z TYM ZROBIC, ALE LECI Z OZOREM WYWALONYM DIRABIAC JAKIEGOS PRYWACIARZA HUJJO GRAJJCE NA ZLECEINIE, TROCHE POMYSLEC WYSTARCZY I ZYJE SIE JAK PAN:)i dzieci odchowa samemu jak juz sie zdecydowaloZycie to nie tylko dumanko za grosze.

ps. rozumiem jak wraca ktos na stanowisku, lekarz, prawnik itp ale do jakiegos sklepu czy fabryki plissss szkoda czasu na marnowanie zycia.Rozumiem kogosstac na opiekunke i zostaje coz zpensji konkret, szkoda tracic stanowiska i kasy, ale byle co??za byle ile??zostawiaja c dzieciaka albo pracujac na opiekunke??o nigdy w zyciu, dziecko najw\zniejsze jest i wypada zadbac podstawy

A twoj maz nie marnuje zycie zapierdalajac na ciebie od rana do wieczora?!W czym jestes lepsza od niego ze on zapieprza a ty sie lenisz

to chyba wiedział, że będzie musiał zapierdalać :D? Co za różnica czy zapłaci opiekunce, sprzątaczce i kucharce, czy też żona nie pójdzie do pracy? Kasy tyle samo zostanie w domowym budżecie :D. Ale nie ma to jak się gimbus z osłem na łby pozamienia i wypisuje brednie :D.

Mąz który pozwala żonie na prace w sklepie, fabryce, markecie to powinien się ze wsydu zapaśc pod ziemie...

Najciekawsze jest to, ze męzczyzni ani o tym nie dyskutuja, ani sie nad tym specjalnie nie zastnawiaja a juz na pewno nie pluja jadem w tym temacie tak jak kobiety.

mnie nie musiał wyrzucać, ja sama poszłam bo nie mam zamiaru siedzieć w domu i prosić męża o pieniądze na kosmetyki w ogóle na przyjemności dla siebie.Nie rozumiem tych kobiet co narodzą dzieci i siedzą w domu prosząc aby waćpan raczył dać na krem, buty, bluzkę itp. rzeczy dla mnie. My mamy jedno dziecko i żadnego więcej, bo nie mam zamiaru męczyć sie porodami, wychowywaniem, praniem, gotowaniem w domu. To nie dla mnie. To, że zona rodziła i zapierdalała w domu to dawno te czasy minęły. Teraz jak nie stać to się nie rodzi dzieci. Bo jeżeli na dziecko dostawałabym co najmniej 2 tys. i na siebie 1 tys. to moze zostałabym w domu, bo byłoby mnie stać na wynajęcie kogoś do pomocy, a tak pieprze, nie żyję na tym świecie po to aby tylko zapieprzać

Kalinkkka87 nie rozsmieszaj tym swoim wyksztalceniem ;DDD i co z tego ze masz wyzsze jak w CV pusto w rubryce doswiadczenie. Widac ze pracy nie szukalas i nie wiesz ze dyplom sobie mozesz schowac jak nie masz doswiadczenia... Zreszta dopoki sie nie przekonasz na wlasnej skorze to pewnie nie uwierzysz

dzis dziecko to dobro luksusowe tak jak praca i mieszkanie:) albo nas stac albo nie, czasy ze daWALI ZA KOMUNY ZACARMO MINELY Jajbym mila zaplacic opiekunce sprzatacczce i kucharce? to jaki senns wracac do roboty??Maj mowi tosamo ja toie zapalce i ty tyo zrobisz lepiej:)

jezeli maz "wyrzuca" do pracy zone to znaczy, ze ma dosc garkotluka w domu :D Garkotlukowi nie przeszkadza bycie garkotlukiem bo jak widac z powyzszych wpisow jedyna alternatywa jest praca na kasie :D Teoria sie potwierdza - madra, inteligentna, wyksztalcona kobieta pracuje, ma swoje pasje a tlumok siedzi w domu i dorabia ideologie do swojego tlumoctwa :D Takie to proste :D

wracajac do meritum - zgadzam sie z Tobą w 100%

IDEOLOGIE?/? SAMAWIECIE ZE DZIS KARIERA NAZYWACIE PRZEKLADANIE PAPIERKOW ZA 1500ZLi nie udawac ze jest inaczej kazdas normalan kobieta chce wychowac wlasne dzieci anie pod poltem zostawic, i leciec dymac za 2 tysie, pracaw biurze to wasz szczyt marzen.hahah pasja???-diopiero jak ww domu jestem mam czas na swoje pasje, ahhah

Ja nie kumam roznicowania rodzicow,matka w domu facet zapieprza,a czemu wy nie pojdziecie do pracy a facet niech siedzi w domu,ale lenie z was i pasozyty i w zyciu zadna nie zgodzi sie na taki uklad

jasne facet bedzie mi Marysie udawala, po to za maz wyszlam zeby miec dom i meza co oracuje a nie jakies dziwne zamainy rol, szanujacy facet na to bys sie nie zgodzil, normalak bylo tak od lat ze to mezczyzna ma zapewnic byt rodzinie

a gienka jest od rodzenia dzieci, to już ile gienka tych dzieci narodziłaś,

2 i na tym pewnie koniec

już nie jedna mówiła, ze koniec z dziećmi a jeszcze urodziła nie jedo, jak będziesz siedziala w domu to ciebie facet wygoni do pracy, a tak jak będziesz rodziła to będzie powód do siedzenia w domu

przekonalas mnie urtodze jerscze kilka sztuk

maz powinien zapewnic zonie i dzieciom godne warunki ,a nie wyrzucac ja do pracy

....

pup