chce starcić dziewictwo, czy to głupi pomysł

strasznie chciałabym stracić dziewictwo, mam ponad 20 lat więc chyba najwyższa pora, tylko, że nie mam faceta...umówiłam się ze znajomym(chłopka znam może rok, widuję go raz na dwa miesiące, czasem rzadziej) na wspólne wakacje, tzn.on, ja, jego znajomi i moi. On chyba ma nadzieję, że mnie wtedy przeleci a ja bym chyba chciała, nie chce z nim być na stałe, chce tylko poczuć jak smakuje seks. Czy to mądre, ze tak bez zobowiązań??????????? z kolega, taki seks po przyjacielsku??? możliwe, że po tym wszystkim wróce do domu i go nawet nigdy więcej nie zobaczę ani nie spotkam. Ja jestem z Gdańska, on z Bystrej więc jeśli tylko będę chciała to urwę z nim kontak na amen, co o tym myślicie??? nie chce komentarzy typu "daj mu, strać tą cnotę wreszcie", itp., strasznie potrzebuję seksu a nie mam z kim, a tu stwarza się okazja

Ty przynajmniej masz z kim i masz okazję, a ja to ehhh :(

chodzi o to, że mi się wydaję, że "lepiej żałować, że się coś zrobiło niż że się czegoś nie zrobiło", tylko czy to nie jest takie troche puszczanie się??? bo przecież jestem zdrową dziewczyną i potrzebuję seksu i czy to źle że chce z nim sie przespać???

Moja droga zaczekaj !!! Przyjezdzam na wakacje sam w lipcu troche sie rozerwac Jesli chcesz to zrobic z prawdziwym facetem jak ja (Przystojny, wysoki, dobrze zbudowany brunet) to zaczekaj troche. Jesli Cie to interesuje mozemy wymienic sie fotkami. Napisz szatan3012@wp.pl Pozdro ;)

pytanie jest głupie ale mimo to proszę o mądre komentarze.....czy zdarzało wam się zaszaleć w ten sposób????

pomysl mi sie podoba

Ej ja powaznie pisalem. Tak zdarza sie to nic zlego. Dlaczego jak fecet tak zrobi to mu gratuluja a jak panna to maja za dziwke ? To tylko glupie przekonania glupich ludzi. Trzeba poza nie wyjsc zeby zobaczyc jak swiat wyglada na prawde

cholera, nie pomagacie, dalej nie wiem czy to coś złego czy nie, bo tyle się słyszy, e ktoś z tym, z tamtym, a z drugiej strony to trochę lipa z kim tak z powodu dużego pociąguuuuu, nie jestem osobą, która traktuję cnote jak coś wspaniałego, chodzi o poczucie jak to jest, o poczucie sie wreszcie kobietą a nie pól dzieckiem

nie rób tego bo 'ten zrobil' a 'tamta juz dawno ma to za toba' etc.. znajdziesz kogoś wartościowego kto będzie na to zasługiwał a ty będziesz szczęśliwa.. pomyśl jak się poczujesz jak on zrobi swoje i to koniec tej magicznej chwili z byle kim byle gdzie.. zrobisz jak uważasz ale wg mnie nie warto.

no tak, masz rację, ale to nie jest tak, że tamta to zrobiła, i tamta tez, ja po prostu potrzebuję seksu...

Napisalem ci madrze i wyraznie ale chyba jakas tempa jestes. Dobra zapomnij o wspolnym numerku.

w tym problem, że nie jestem przekonana czy mądrze:) koniec tematu, sama muszę to przemyśleć, mój tyłek, moja sprawa, nie było pytania...

A TAM DZIEWCZYNO, JAK CI SIĘ PODOBA I CIĘ POCIĄGA TO CZEMU NIE :) JA TEŻ ZROBIŁAM TO Z KOLEGĄ I BYŁO CUDOWNIE, TYLKO U MNIE WYSZŁO TAK ŻE OD CZASU DO CZASU TERAZ SIĘ SPOTYKAMY NA SEKS..A TAK OGOLNIE TO WIDZIMY SIE CODZIEN BO JESTESMY Z JEDEJ PACZKI :) ZROB TO CO UWAZASZ ZA SLUSZNE :) NA CO CZEKAC?