znalazlam robaki w bebilon pepti 2

masakra, znalazlam robaki wysuszone, wielkosci pchly w bebilonie... Najgorsze ze z tej puszki jedna butle juz dalam malemu....

może są od ciebie z kuchni. wołki z mąki. szczególnie jak mleko już jakiś czas stoi.

wlasnie nie. Zrobilam maluchowi jedna butle, podalam mu ja. I jak chcialam zamknac puszke, wkladajac miarke, odsypalam troche mleka i ukazal sie robak, pozniej maz znalazl kolejnego jak zaczal szukac. To mleko otworzylam dzisiaj, nie ma mowy zeby to bylo z kuchni, tym bardziej ze robaki zaschniete

rob zdjecie tego idz z tym do nich tak nie mzoe byc moze dostaniesz odszkodowanie jakies czytalam o takim czyms

na pewno przekręcą, że to już było. Nie ma co się dziwić, mleko nie jest czyste pod względem biologicznym, mogą być różnego rodzaju bakterie. Producent błędnie zaleca rozrabiać w za zimnej wodzie a powinno być w takiej o temperaturze 70'C, wtedy niszczy się drobnoustroje chorobotwórcze.

tzn że z Twojej winy albo, że opakowanie bylo uszkodzone

a najgorsze jest to ze przez ostatni tydzien syn mial straszna biegunke i wymioty, sprawdzalam na puszkach to byla ta sama partia produkcyjna. Jeszcze co mnie zastanawia. Ostatnimi czasy ciezko bylo kupic w aptece bebilon pepti, nie bylo go tez w hurtowniach. Producent tlumaczyl sie brakiem jakiegos skladnika, ale teraz mysle ze partia byla skarzona, stad te problemy z zoladkiem i robaki w mleku

szukam informacji o tym, że mleko powinno być rozrabiane w 70'C, z powodu obniżenia temperatury umierają dzieci, nawet w krajach cywilizowanych. Jak znajdę inf. to wrzucę linka.

dzwonilam do producenta, kazali oddac to mleko przedstawicielowi, i oni je zbadaja... Tyle ze oni zamiota wszystko pod dywan... Chyba zglosze do sanepidu. Myslicie ze powinnam pod jakims katem zbadac syna? Boje sie zeby jakies chorobstwo albo pasozyt mu sie nie zrobil

a oni to mleko zalecaja rozprowadzac w wodzie 37stoni o ile dobrze pamietam. Tyle ze to nie jest zwykle mleko modyfikowane. To preparat mlekozastepszy na recepte, ktory jest zwyczajnie lekarstwem dla dziecka, np ze skaza. Nie wyobrazam sobie by mogli tam wpuscic jakies bakterie, powinno byc to wszystko robione w sterylnych niemal laboratoryjnych warunkach

http://www.portalspozywczy.pl/mleko/wiadomosci/nutricia-wycofuje-z-rynku-mleko-modyfikowane-choc-produkt-jest-bezpieczny,80002.html hhhhhh Nutricia informuje, że z "polskiego rynku prewencyjnie zostaje wycofana partia mleka modyfikowanego Bebilon HA 1, numer partii 291481, przydatna do spożycia do 17.05.2014". Jak wyjaśnia producent, stało się tak dlatego, że w powtórnej, rutynowej kontroli jedno z opakowań nie spełniało wymagań mikrobiologicznych.

dziekuje za linka. Bede wdzieczna za kazde info. Mam zamiar prywatnie przebadac i zabezpieczyc probki mleka. Obawiam sie, ze to afera grubymi nicmi szyta, ktora chca ukryc. Najbardziej boje ze ze moglby to byc jakis pasozyt, albo bakteria ktora zaszkodzi mojemu dziecku. Jak sama nie zabezpiecze probek, to pozniej nie bede miala kogo obwiniac za utrate zdrowia dziecka.... Czekam na kolejne informacje od was. I dziekuje za pomoc

hej ja uzywam mleczka rossman puszka 600gram za 16zl. to strasznie tanie mleko. i jest rewelacyjne:> kupki 3 razy na dzien, zadnego refluksu. mleczko 2. naprawde polecam.

niestety moj maly ma skaze ma mleko krowie moze tylko pepti pic. Ewentualnie nutramigen jednak bez zalecen alergologa moge go kupic jedynie za 40zl

nie na temat!!!sffsfasf po co się w ogóle odzywasz jak twoja wypowiedź nic nie wnosi do tematu? ktoś zadał pytanie jakiego mleka używacie i jakie macie zdanie na jego temat?

nie mogę wysłać linka do zagranicznych stron, nie wiem czy nie system antyspamowy

Na stronie Nutricia Position on the safe preparation and handling of powdered infant formula concerns around WHO recommended to prepare at 70C

faktycznie cos z tym mlekiem musi byc nie tak,chcialam zaczac podawac synkowi pepti2 ale w zadnej aptece nie moge dostac bo w hurtowniach niema

kurde,może idź z tym do sanepidu,no nieeee

no wlasnie. A na przelomie grudnia 2012 i stycznia 2013, czyli calkiem niedawno, wycofano partie bebilonu ha, bo niby jedno opakowanie znalezli nieodpowiednie, pewnie tez ktos im robaki wyslal... Oj ja tej puszki im nie oddam, sama zaniose do labo. Wkurza mnie to na maxa. po co budowac cala otoczke wokol tych produktow dla dzieci. Tyle kasy ile zarabiaja na rodzicach, to powinni wszystko miec czysciutkie, a tu takie numery. Zbyt czesto dzieja sie u nich takie numery z wycofywaniem mleka modyfikowanego. Musi byc tam w zakladzie straszny syf. Mlody ma alergologa 8.05 chyba zmienie mleko, bo wymiotowac mi sie chce jak mysle o tym robactwie.

dzwonilam, sanepid ma sprawdzic w aptece, jednak to nie apteka za to odpowiada, tylko producent. Pare miesiecy temu, znajoma znalazla zaschnietego szczura w kaszce nestle. A pare lat temu ktos mial w kartonie laciatego szczura. Masakra po prostu.

mleko powinno być rozrabiane w wodzie o temperaturze 70 stopni ale prowadzi to do zabicia niektórych substancji odżywczych a co z kolei może prowadzić do niedożywienia. Coś za coś albo zabicie bakterii, które występują w mm i loteria a może nie zaszkodzi albo wybicie probiotyków i minerałów. Nie ma tu złotego środka w karmieniu sztucznym.

albo loteria nie zaszkodzi albo wybicie bakterii i części wartości odżywczej - miało być

dzwonilam do glownego inspektora sanitarnego. Kazali zaniesc probki do sanepidu i rzadac przebadania. W zadnym wypadku nie oddawac producentowi. Mam napisac pismo do producenta z opisem sytuacji i tym gdzie to skierowalam, tak by w razie tfu tfu nieszczescia bylo wiadomo kogo pociagnac do odpowiedzialnosci

a tak to dzi9ecko napilo sie gowien robali fe

durniu nade mna! Tak sie sklada ze dziecko mialo tez uczulenie na moje mleko, wiec daruj sobie komentarze na poziomie troglodyty. Widac ciebie matka karmila szambem skoro zamiast mozgu masz kupke

Drogie Mamy, potwierdzam jesteśmy w ciągłym kontakcie z Panią. Bardzo zależy nam na wyjaśnieniu przyczyny tego zdarzenia, ponieważ bezpieczeństwo najmłodszych konsumentów ma dla nas priorytetowe znaczenie. Naszym celem jest zapewnienie niezmiennie najwyższej jakości produktów i dbałość o ich każdy szczegół. Pragnę zapewnić, że każda partia produktu jest zawsze sprawdzana pod względem jakości i dopuszczana do sprzedaży tylko wtedy, gdy spełnia rygorystyczne normy i jest bezpieczna dla małych konsumentów. Jednocześnie pragnę wyjaśnić, że ostatnie ograniczenia w dostępie do Bebilon pepti spowodowane były problemami z dostępnością jednego z surowców. Obecnie preparat jest już w sprzedaży i apteki na bieżąco się w niego zaopatrują. W razie pytań bardzo proszę o kontakt z Serwisem Konsumenckim NUTRICIA Polska pod nr: 801 16 55 55 lub e-mailowo: serwis@nutricia.com.pl. Pozdrawiam, Doradca NUTRICIA Jestem przedstawicielem firmy NUTRICIA Polska producenta żywności dla dzieci marek Bebiko, Bebilon i BoboVita. W przypadku pytań zapraszam do kontaktu.

jasne. I za kazdym razem jak nie ma jakiegos produktu, to tlumaczycie to brakiem skladnika. Ja mysle ze raczej wycofujecie produkty bo sa w nich nadprogramowe skladniki. Jak te ktore ja zauwazylam.... A i faktycznie wasze odpowiedzi sa szablonowe i powtarzalne. Rozumiem ze pr jest najwazniejszy ale czasem wysilcie sie na lepsze wymowki.

oooooo moja też jest na pepti 2 i ostatnio faktycznie też nigdzie nie mogłam go dostać!!! SZOK

macie swoja wyzszosc mm :D Jak dziecko moze byc uczulone na mleko matki? Chyba, ze pojebana kretynka nawet diety nie chciala trzymac. To teraz robalami bachora karmi, hahahahahah :D