Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żabie-oczko

4 miesiące do porodu -T.P.09.13

Polecane posty

Gość sandra522
niestety mój porod nie był taki jak sobie wymarzylam. 6 godz okropnych boli nie do zniesienia dali mi po 4godz gaz rozweselajacy ktory troche zlagodzil bol ale na parte nic nie pomogl a mala i tak musieli wyssac ze taka ssaczka bo szeroka w barkach dodam ze mam 10szwow w kroczu ale warto bylo :-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra :) tak też podejrzewałam że poród musiał być dosyć ciężki...Dobrze że już masz to za sobą :) Teraz nic tylko cieszyć się pociechą...Ja jak patrzę na mojego skarbka to wciąż nie mogę uwierzyć że to moje dziecko, taka jestem szczęśliwa...:) A widzicie jakieś podobieństwo swoich dzieci do Was lub partnerów? Bo u mnie jest tak że wszyscy się śmieją że to jest dziecko listonosza ha ha Nie jest podobny ani do mnie ani do taty , bardziej podobny jest do swojego wujka a do mojego braciszka, może geny poszły w tamtą stronę... Baloniki nie wiem jaka herbatkę dajesz małej, ale na tej mojej z hipp co teraz mam tą z kopru włoskiego pisze żeby nie dawać dziecku więcej tej herbatki niż 100 ml na dzień.. Tak więc ja małemu pozwalam wypijać tylko po 20 ml przed karmieniem...( po karmieniu się już nie chce tknąć)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tu taka cisza? Jak u Was mamuski ? U nas dalej bez zmian , kolki trwają ale malutka rośnie jak na drożdżach :) Za 2 tygodnie pierwsze szczepienie oraz ważenie :) Ciekawe ile moja kluska przybrała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko wchodzę i sprawdzam czy ktoś się odezwał , bo przecież nie będę sama tu tylko nawijać ha ha Ja już byłam z moim do szczepienia we wtorek. Całkiem ładnie to zniósł..Okazało się że mój nie ma kolek tylko wzdęcia...to jest niby inna wersja kolki z tym ze trwa to cały dzień...Tak więc czasami całymi dniami nie schodzi mi z rąk.. podobno mija to podobnie jak kolka wraz ze skończeniem 3 miesiąca życia..okropność ile to muszą się męczyć te nasze skarby.. Mój też tylko by jadł na okrągło na ostatnim ważeniu miał 3 kg 48 dkg ...ciekawe ile teraz ma...ale też robi się z niego powoli pucek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, chciałam już do Was wcześniej dołączyć ale...nie wiedziałam jaki będę miała dokładny termin porodu, bo z miesiączki wyszło mi na 10 października ale po drodze miałam wiele komplikacji 1-założenie szwu okrężnego na szyjkę macicy 2-cukrzyca ciążowa 3-skracanie się szyjki macicy (po założeniu szwu) Ale teraz zaczynam już 36 tc i termin mam na 19.09. przedwczoraj dostałam nawet skierowanie na 19 września(dokładnie na ściągnięcie szwu z szyjki) Ale lekarz powiedział, że od razu urodzę ale już nie będzie niebezpieczeństwa dla naszej córeczki :) Bardzo, bardzo się cieszę, bo to już niedługo, w sumie tylko dwa tygodnie :) Pozdrawiam wszystkie mamusie wrześniowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renta25
urodzilam mam coreczke 3650 szczescia. MIalam cesarke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra522
kochane mam dwa pytania do was. dokarmiacie swoje dzieci czy starcza im tylko piers? i stosujecie szerokie pieluszkowanie profilaktycznie przed usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Gratuluje nowym mamom!i witam nowe na forum!długo się nie odzywałam:najpierw katar, potem przepuklina(wyszła małemu na pępku)jutro jedziemy do lekarza żeby to zalepił, a teraz jestem taka wkurzona,bo mały dwa dni nie zrobił kupy, napinał się, prykał,ale kupy nie zrobił-w końcu włożyłam mu czopek i zrobił mega kupe, a dziś znów nie robił.jestem załamana...cały czas coś. Sandra ja dokarmiam małego i na razie go nie pieluszkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Gratulację dla nowych mam ! Czy już wszystkie z nas urodziły ? Oprócz nowej mamy? Ja też córki nie dokarmiam ani nie stosuje szerokiego pieluszkowania. U nas minął miesiąc kilka dni temu, mierzyłam małą i ma wymiary jak na 3 miesięczne dziecko :) W sumie nie ma się co dziwić ja 173 tata 187 :) Same wielkoludy :) Wynalazłam zdjecię mojego partnera i byliśmy w szoku ponieważ córka wypisz wymaluj identyczna ! :) A każdy mówił że do nikogo nie podobna a teraz otwierają oczy jak ukazuję im stare czarne zdjęcie :) Czy kładziecie Wasze dzieci do łóżeczka w dzień zanim zasną przy piersi lub butelce? Uczycie by zasypiało samo? I czy odkładacie swoje dzieci jeśli bierzecie na karmienie w nocy do łóżeczka czy spi z Wami ? Co do spania w nocy to przez ten pierwszy miesiąc zawsze brałam małą w nocy do swojego łózka, teraz gdy skonczyła miesiąc staram się tylko na karmic i odłożyc do łóżeczka ale czasem zasypiam na fotelu :D A z tym spaniem w dzień to kilka razy mi się udało, nie wiem czemu ale moja córka zasypia na dźwięk chodzącej suszarki , czasem to wykorzystuję ale suszarka czasem chodzi i godzina a ona sobie leży grzecznie i się rozgląda :) Zauważyłyście by Wasze maluchy zaczęły widzieć ? U mnie jeszcze nie ale sprawdzam codziennie :) Czy Wasi partnerzy kąpią dzieci ? Przebierają im pampersy ? Ja mam wrażenie że to tylko moje dziecko :P Mój przez miesiąc raz wykąpał i raz przewinął córke... Nie ma czasu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja gratuluję rozpakowanym mamusiom i witam nowe :) Ja niestety musiałam przejść na butlę, wyszedł mi w badaniach bardzo niski poziom hemoglobiny i muszę brać podwójne żelazo a po tych tabletkach małego strasznie męczyło i nie mógł robić kupki , płakał mi non stop. Teraz jest na butelce i jest o niebo lepiej ale znów ma te okropne wzdęcia , espumisan nie pomaga ani herbatka z koperku...:( Noszę go na rękach całymi dniami, czasami już wymiękam....Baloniki mój też małego nie kąpał i to ani razu ale On wiecznie jest w pracy a po pracy jeździ na zakupy albo jakieś ma inne ważne sprawy do załatwienia. Ale gdy już jest w domu to stara się pomagać jak najwięcej... zrobi pranie , ugotuje obiad, małego ponosi na rękach...Zamierzamy teraz kupić ten leżaczko bujaczek , może w tym mały będzie leżał sobie spokojnie żebym mogła zrobić cokolwiek w domu..Czasem to nawet do łazienki nie mam jak iść bo jak tylko go odłożę to zaraz wrzask i płacze. Na bioderka nic nie stosuję , teraz musiałam mu założyć rękawiczki ochronne bo jak ma te wzdęcia i go boli brzuszek to normalnie wbija sobie paznokcie w twarz, i nie pomogło obcięcie paznokci i tak się do drapał... Też obserwuję jego oczka , wygląda jakby już widział bo się rozgląda ....ale jeszcze chyba nie wodzi wzrokiem za czymś... Baloniki Twoja Maja to już musi być fajna duża a mój nadal ubranka dla noworodków ma....:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz po wyjściu ze szpitala małego brałam do łóżka tylko na karmienie i odkładałam do łóżeczka no ale tak było może tylko tydzień, potem zaczęły się wzdęcia i bóle brzuszka i mały co parę minut się budził i płakał więc zabrałam go do siebie do łóżka , przy nas jest spokojniejszy...Dzisiaj w nocy po karmieniu spróbowałam go odłożyć do łóżeczka i pospał w nim chyba z 3 godzinki a potem znów zaczęły się wzdęcia i już został z nami, na rękach.. Mam wrażenie że jak go lulam to chociaż troszkę mu jest lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja już po porodzie . Antosia się urodziła przez cesarkę 02.09.2013 waga 3320 g. i 53 cm. Cesarka była ok ale wszystko mnie boli . W piątek wyszłyśmy ze szpitala a jutro na zdięcie szwów. Boli jak diabli . Gratuluję wszystkim mamusiom .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra522
dziewczyny ratujcie moja mala chyba ma wzdecia tak jak twoje dziecko Zabieoczko jak sobie radzisz i ile razy dziennie robi ci kupke? mi to juz sie plakac chce po prostu :-( noce i dnie mala na rekach u mnie ciagle placze biedna i ja placze razem z nia :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Sandra...niestety nie wiele Ci mogę pomóc, na wzdęcia tak samo jak i na kolkę nikt jeszcze nie wynalazł złotego środka..Mój kupkę robi raz na dobę, całymi dniami go noszę i lulam, Mam espumisan , infacol i sab simplex- ten wielce zachwalany specyfik z niemiec, ale powiem że nie widzę różnicy by działał lepiej niż pozostałe...prócz tego że jest dużo droższy... Jeśli stosujesz jakies kropelki to pamietaj że musisz to robić systematycznie i dopiero po 5 dniach widac efekty o ile w ogóle są...Daje małemu też na przemian herbatkę koperkową i herbatkę na lepsze trawienie , czasem przegotowaną wodę, ale większych efektów brak... Jeśli mała Ci bardzo płacze , możesz przyłozyc jej np pieluszke na brzuszek i grzac suszarką albo prasowac pieluszki i przykładac takie ciepłe na brzuszek...tylko nie na goly bo byś mogła małą oparzyc. Musimy to jakoś przetrzymać...Dobrze też jest kłasc dziecko czesto na brzuszku, mój chwilke polezy ale nie lubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra522
mam espomisan i sab simplex a jak czesto dajesz i ile kropel? moja mala te histerie lapie na noc i spi w nocy ze 3 godz tylko. od godz 18 juz jest tragedia do rana . probowalam wczoraj z suszarka ale pomoglo tylko na chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytałam lekarki jak często mogę dawać ten sab simplex więc powiedziała że co 6 godzin po 15 kropel...do mleka lub na łyżeczkę...Ja daje małemu na łyżeczce.. Dzisiaj jest coś lepiej , ale aż boję się zapeszać.... A w nocy jak mi tak płakał to kładłam go na poduszkę i lulałam na boki dosyć energicznie , to go uspokajało , lub kładłam się na boku wkładałam mu smoczek do buzi i przytulałam go do siebie całym ciałkiem to też mu pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojego też uspokaja to gdy mówię do niego , przytulam go do siebie i mówię mu do uszka spokojnym głosem coś...czasem już wymyślam jakieś pierdoły gdy już nie mam o czym ha ha ha Trzeba po prostu odwracać maleństwu uwagę od bólu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata25
A ja po cesarce mam problem z laktacja . W tej chwili jest już zerowa. Herbatki nie pomogły myślę czy iść do lekarza po receptę po tabletki na wywołanie laktacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie po cc z laktacją też było słabo, więc położne dokarmiały mi małego butelką i tak przez 8 dni bo tyle spędziliśmy w szpitalu. W domu mały nie chciał ssać piersi , wolał butlę więc stwierdziłam że będe sobie odciągać pokarm i dawać mu w butli no i zaczęłam sobie ręcznie odciągać , ale słabo mi to szło , godzinę czasu zajęło mi odciągnięcie 20 ml.. Kupiłam odciągacz ale tylko raz udało mi się odciągnąć 80 ml a potem już nie miałam pokarmu. A że muszę brać cały czas żelazo to mały dodatkowo nie mógł mi kupki zrobić po moim mleku tak więc zrezygnowałam z piersi. Strasznie mi było szkoda , ale po co męczyć dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Chciałam spytać czy Wasze dzieci szybko tak rosną ? Moja Maja ma dopiero miesiac a ubranka nosi na rozmiar 62-68. Wczoraj sprzątałam w jej szafce i wyciągnęłam 23 ubranka które są na 0-3 m , jak było coś za małe to od razu odkładałam i tak wczoraj zobaczyłam że aż tyle ubranek jest za małych. W czwartek jedziemy na kontrole po 6tyg i na szczepienie , ciekawi mnie ile waży i jak bardzo urosła że muszę zmieniać jej garderobe na rozmiary 3-6 :P Zauważyłam że zaczynają wypadać jej włoski i pojawił się od czoła wielki łysy placek, a miała taką bujną czuprynkę :( Jak tam z Waszymi kolkami? U nas jak by lepiej, mniej krzyku i płaczu :) Czytałam jakieś forum o ząbkowaniu i jedna,,mama'' napisała ze jej córka ma 7 TYGODNI i ZĄBKUJE! Czy to możliwe tak wczesnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata25
Moja też miała kolkę to zmieniłam mleko z Bebiko1 na Nan , daje herbatkę rumiankową i espumisan . I jak na razie cisza i spokój .:) ile wasze dzieci jedzą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojemu tez zmieniałam mleko ale nic mu to nie pomogło, Renata a jaką masz tą herbatkę rumiankową? Tą z firmy hipp lub bobovity? Czy jeszcze jakąś inną? Baloniki mi się wydaje że mój też szybko rośnie tyle że póki co to wyrasta ale z ubranek dla noworodków a rozmiar od 0-3 wciąż za duży, zależy jeszcze od firmy ubranek...niektóre są dobre ale większość jeszcze jest za duża. Mój przez te wzdęcia chyba się już nauczył i tylko na rączkach by siedział , nie wyobrażam sobie żeby mi zaczął jeszcze ząbkować...Pierwszy raz słyszę o takim przypadku , aczkolwiek słyszałam gdzieś że urodziło się dziecko już z zębami .tylko czy to prawda to nie mam pojęcia..Chyba ile dzieci tyle przypadków..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata25
Hipp herbatka rumiankowa . Moja ma strasznie silne mięśnie karku podnosi sama główkę wysoko i przewraca się sama .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renata dzięki.. mój przewracał się mi z plecków na bok już zaraz po urodzeniu..i też już podnosi główkę, rozgląda się...jutro mija mu 6 tyg...Ale ten czas pędzi, jesteśmy na półmetku ...następne 6 tyg i żegnajcie kolki i wzdęcia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny mam pewną znajomą która chyba głodzi swoje dziecko, jej córeczka ma 6 miesięcy i waży nie całe 5 kg. Jest taka malutka i chudziutka, Ta dziewczyna karmi ja dokładnie co 3 godziny , jeśli mała domaga się wcześniej jedzenia , matka zapycha ją smoczkiem i czeka az mina te 3 godziny. Daje jej obiadki w słoiczkach ale tylko pół słoiczka mała może zjeść na dzień i ani jednej łyżeczki więcej. A jeśli mała nie zje od razu całej butli mleka tylko zrobi sobie odpoczynek w połowie na przykład, to ta zaraz wywala mleko i więcej już jej go nie podaje...a mała zapycha smoczkiem zeby nie płakała..Jestem przerazona , mój często je na raty , zje 30 i 5 minut odpoczywa , potem znów zje z 30 itd. Przed chwilką była u mnie a że była pora obiadowa to dawała jej obiadek ze słoiczka ale małej nie smakowało więc matka zakreciła słoik i powiedziała do małej tak- cytuje : Jak nie chcesz jesc to nie , następne jedzenie dostaniesz dopiero za 3 godziny a mała zjadła tylko jedną łyżeczkę...Czyli bedzie 6 godzin od ostatniego karmienia...Mam ochote zabrac jej to dziecko...no co za idiotka..A ta mała kruszynka nawet nie płacze, nie umie się jeszcze przekrecic z boku na brzuszek a przeciez ma 6 miesiecy , jak ja połozy tak leży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata25
Ja mojej daję tyle mleka ile chcę zjeść. Moja córeczka jak je też musi odpocząć przemyśleć czy chcę jeszcze jeść lub sprawdzić czy przypadkiem jej herbatki nie daje ;P taki głodomorek jest ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja na raty, czasem cyca chowam na 10 min a potem znów chce. Byłyśmy wczoraj na USG bioder i pieluszkowanie na czeka i za 3 miesiące kontrola. Tylko nie wiem czy lekarz tym wszystkim matkom nie wmawia że dzieci mają wade by tylko za kilka miesiecy znów zgarnąć od wszystkich kase ;/ Jutro jade na szczepienie i do innego lekarza by sie upewnic ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×