gorączka trudna do zbicia - co robić?

nawet dawki naprzemienne paracetamolu i ibupromu co 3 godz nie pomagają bo co chwile rośnie.. lekarz kazał zimne okłady pod pachy, na kark i na czoło ale synek krzyczy i nie da sobie

Iść do lekarza.Mój synek miał tą samo sytuację i niestety okazało się że to zapalenie gardła.Także nie czekać,

no ale antybiotyk ma ale zanim zadziała to pewnie jutro najwcześniej

Podam może kontrowersyjna metodę, ale sama ją w końcu wypróbowałam z desperacji bo miałam sytuacje, ze córka non stop na przemian dostawała leki a goraczka rosła do ponad 40st. A mianowicie wsadziłam w skarpetki po plasterku cytryny- temperatura z 40,5stopni w 20 minut spadła 37,8 plus syrop oczywiście. A chłodne okłady dobrze robić na nadgarstki i na żyły tu na wysokości łokci.

zimne okłady na wątrobę

nie przykrywaj podczas spania, maksymalnie rozbierz dziecko

To moze zrob letnia kapiel.

a i buprom masz w czopkach czy syropie?

u nas zimne(nie lodowate oczywiście)kompresy na czoło bardzo pomagają.

kapiel w wodzie o temperaturze 35-36stopni. Taka 10 minutowa.Podobno działa