Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niebieskie swiatelko.

Poznanie nowej kobiety bylego.

Polecane posty

Tu nie chodzi o to,że jest złym ojcem.Ale jesteś matką jego synka,więc powinien mieć do Ciebie szacunek nawet jeśli się rozstaliście.powinno mu zależeć na dobrych kontaktach a on to zwykły palant za przeproszeniem.Ja na Twoim miejscu utarłabym mu nosa i pokazał,że też mam "jaja".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
ja wlasnie druga kawe sobie zrobilam, zaraz zabieram synka na spacer. On ma sie odezwac pozniej, zobaczymy czy przemyslal.. wiecie nie zalezy mi na darciu kotow z nim, widzisz twoj byly maz o Tobie nazmyslal.. byc moze on o mnie tez i teraz mu wstyd, to sie okaze niebawem. Ja zwlaszcza przy jego nastawieniu zdania nie zmienie, niech sobie mysli co chce, ze gram dzieckiem, ze jestem zazdrosna czy zlosliwa.. skoro nie otrafi zrozumiec ze mam tylko na wzgledzie dobro dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
a teraz pytanie z innej beczki, od strony proznosci..czy jesli by sie wielki pan zdecydowal jednak przedstawic "ukochana" powinnam sie jakos fajnie ubrac, umalowac.. czy dac sobie z tym spokoj..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbzzz
Nie uważasz czasami, że Tobie też należy się szacunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
Mam 26 lat, a ludzie no coz sie rozstaja..skoro przestal mnie kochac.. to po co to ciagnac?na sile udawac szczesliwa rodzine dla dziecka? wiesz mi ze to tak nie dziala..i nie widze potrzeby tez dla ktorej mialabys mnie obrazac..on uwaza mnie za idiotke, moze i tak ale to nie powod by pozbawiac dziecko ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry, ale moim zdaniem oczywistym jest, że powinnaś znać osoby, które będą sie zajmowały Twoim synkiem. W ogóle nie rozumiem problemu. Na Twoim miejscu nie zgodziłabym sie na "zabieranie" synka dopóki nie poznasz tamtej dziewczyny, nawet nie dyskutowałabym. A gdyby facet mnie tak obraził to musiałby mnie przeprosić. Bo nic złego mu nie zrobiąłś, zeby miał prawo tak sie do Ciebie odezwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
przy malym stroic sie jak na randke to za bardzo sie nie da bo zawsze mnie albo obslini, albo wytrze we mnie lapki..no ale w takim rzie zrobie sobie jakis dekilatny makijaz i fajna fryzurke, moglb mi ktos jeszcze dokleic usmiech;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
mireczkowata masz racje, nic zlego mu nie zrobilam, i mysle ze nie jestem taka najgorsza byla.. ktora robi problemy, manipuluje..ale widocznie tego nie docenia, tylko nigdy sie tak do mnie nie odzywal..czasem jak przychodzil na wizyty do syna mielismy sprzeczki ale nie jechal mi tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśłi rzeczywiscie zależy Ci na dobru synka to zrezygnuj z makijażu i strojenia się. Wiesz dlaczego? Bo im bardziej niepozornie wypadniesz tym tamta kobieta będzie mniej zazdrosna. Wiem, ze jak każda dziewczyna, chciałabyć pokazać, co facet stracił itp. ale w tej sytuacji odpusciłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli znasz jezyk
ubierz sie, uczesz i umaluj tak jakby mieli do Ciebie przyjsc znajomi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
nie bede sie stroic, umaluje sie delikatnie jak na codzien i zrobie jakas fryzurke, do tego swoje domowe dresiaki..oczywiscie o ile wogole przyjda;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
mysle ze jego nowa nie powinna byc zazdrosna bo podobno "niezla z niej laska", tak mi znajomy powiedzial.. no a ja nie kreuje sie na blondi z tipsami. no i zostalo mi jeszcze 4 kg na plusie po ciazy. ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
kurde ale to kafe nawala;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbij w szukanych
Nie dawaj mu dziecka , jest za male. Nawet mozesz sadownie poprosic o nakaz zeby dziecko widywalo sie z ojcem pod twoja obecnosc lub w twoim domu , bo sie po prostu boisz. Dziecko podrosnie to beda spotykac sie sami . Mysle ,ze jakbys sie zwrocila do sadu to przychylilby sie do twojej woli . Male dziecko , nielubiaca cie kochanka , niezrownowazony facet wyzywajacy cie , do tego winny rozpadu . Ty masz prawo jak najbardziej bac sie o dziecko. I niech on cie nie szantazuje , powiedz mu ze dasz sprawe do sadui na pewno wygrasz . Wydaje mi sie ze sedzina -kobieta bylaby za toba. Ojciec ma prawo widywac sie z dzieckiem , ale jezeli dziecko jest male , ty sie o niego boisz to powinni sie przychylic do twojej woli , do czasu az dziecko troche podrosnie i uznasz ze moze sie spotykac z ojcem sam na sam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbij w szukanych
i wiesz co , nawet nie chodzi o poznanie jej , wg mnie twoje dziecko jest za male na takie spotkania bez twojego nadzoru . Tu nawet nie chodzi o nia . On pewnie chce sie spotykac z nim u siebie , bo ona zazdrosna o orze mu glowe i to jej sprawka. Nie ustepuj jemu i jej . To twoje dziecko , ty je wychowujesz i masz prawo uwazac ze jest jeszcze za male. Nie boj sie go i nie daj sobie wejsc na glowe ,l nie pozwol im manipulowac soba. To ty tu dyktujesz warunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbij w szukanych
jak dlugo nie wyswietlaja sie komentarze ,podbijaj temat to wpisuj jakies nowe komentarze , wtedy zaczynaja sie wyswietlac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbij w szukanych
jak dlugo nie wyswietlaja sie komentarze ,podbijaj temat to wpisuj jakies nowe komentarze , wtedy zaczynaja sie wyswietlac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
ok. dziewczyny, moj smyk wstal wiec zbieramy sie na spacer, niech sie chlopaczyna troche dotleni. Jak chcecie to Wam napisze pozniej co szanowny tatus zadecydowal. Dzieki za rady jak do tej pory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wbij w szukanych
a co taka blondi tipsiara wie o malych dzieciach ? Sama tylka sobie nie podetrze , bo sie tipsami po du*pie drapie , a warunki chce stawiac . Przepraszam , wiem to bylo chamskie . Autorko ty jestes dla tego swojego ex za dobra i on ci wchodzi na glowe , manipuluje i wykorzystuje twoja dobroc. Badz troche jedzowata i nie rob czegos co ci nie pasuje i nie podoba sie , nic na sile , bo on tak chce. Pamietaj jak ktos za dobry , to po tylku dostaje . Nie zgadzaj sie na zadne wizyty u niego , jeszcze nie teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naiwna jesteś i to bardzo
alimenty i widzenie reguluje się przez sąd, to najzdrowsze ustalasz miejsce odwiedzin dziecka u siebie w domu w końcu to maluszek alimenty tez są ustalane i nie ma opcji ze on cię szantażuje ze nie da ci alimentów jesteś dorosła i odpowiedzialna na swoje dziecko starsze dziecko ok, ale nie 8 miesięczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
ale dziewczyny mnie tez zalezy by maluszek sie oswoil z nowa sytuacja bo niestety za cos zyc trzeba, ja bede musiala isc do pracy i wolalabym zostawic dziecko z ojcem niz z niania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g t y ytu6
Ktos z góry dobrze ci radzi.Powinnas miec sądownie ustalone (a to jest b. prpste) sądwne ustalenie miejsca pobytu dziecka PRZY MATCE.Sąd wydaj eaki nakaz jesli chodzi o małe dzieci- czyli do 3.r.bodajże.Na twoim miescu zaczęłam bym od uregulowania wszystkiego.mówie ci to z doświadczenia,bo sma ociągałam sie ponad 2 lata ;/ a teraz wiem,ze warto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również jestem za ustaleniem widzeń sądownie.Tutaj już nie jedna babeczka płakał przez byłego męża czy faceta bo jej numery wywijał.Tak to jednak jest jak ważne sprawy z idiotami się ustala "na gębę"..Nie bądź głupia za przeproszeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niomniom
Uważam ze dziecko jest za małe na takie wizyty . Niech przyjdzie do Ciebie czy na spacer pójdzie ale bez przesady . Nie wiesz co to za kobieta , a patrząc na dzisiejsze zycie to rożne pomysły przychodzą do głowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podbijam , dziwi mnie ze jeste
taka ulegla . Masz prace , kiedy chcesz do niej wrocic? I twoj exfacet nie powinien drzec mordy tylko przystac na twoje warunki i oczywiscie powinnas znac osobe ,z ktora zostawiasz dziecko . hociaz osobiscie uwazam ,ze jest ono za male , wizyty powinny byc u ciebie w domu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zglos do prokuratury
podziwiam ze masz dojrzale podejscie do sprawy, a nie patrzysz by zrobic bylemu na zlosc ze cie porzucil a przy tym nowej, zeby byla mojego byla taka sympatyczna..u mnie nastawia dziecko przecwko mnie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
no wiec dziewczyny zadzwonil i powiedzial ze okej ze mi ja przedstawi ale tylko ze wzgledu na syna a nie moje widzi mi sie i zebym byla mila i zapomniala o tym co bylo, ciesze sie ale z drugiej strony boje sie ze mnie to rozwali emocjonalnie..widziec go z inna;/ Zacisne zeby ale mam nadzieje ze zachowaja chociaz klase i nie beda sie do siebie migdalic przy mnie;( Takze jutro czeka mnie wizyta. A co do uregulowania sadownie, to mieszkam w uk i za bardzo nie wiem jak tu wyglada sytuaca, czy sad tak jak w polsce przychyla sie do takich wnioskow. Nie interesowalam sie tym bo chcialam polubownie, a z drugiej strony jakbym chciala wyjechac z dzieckiem, wrocic do kraju to nie wiem czy by mnie nie scigali za niedotrzymywanie ustalen sadu;/ Tak wiec to troche zagmatwane, za miesiac, dwa bede szukac pracy na pol etatu, bo konczy mi sie platny macierzynski(a tutaj nie ma urlopu wychowawczego platnego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz jak poszla wizyta
a on i ona to Polacy ? Czemu wam sie rozwalilo ? Zostawil cie po porodzie czy w czasie ciazy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskie swiatelko.
tak wszyscy jestesmy Polakami. Ja z bylym razem tu przyjechalismy..bylismy ze soba 3 lata, zostawil mnie po porodzie(potem powiedzial ze zrobilby to wczesniej ale chcial doczekac do rozwiazania zebym ze stresu nie urodzila za wczesnie albo nie stracila dziecka;/), Jak zaszlam w ciaze oboje sie bardzo cieszylismy..i zaczelo sie psuc jak bylam w 4 miesiacu, myslalam ze to chwilowy kryzys, troche sie od siebie odsunelismy..i wtedy chyba pojawila sie ona. Po porodzie myslalam ze teraz juz sie ulozy..a tymczasem on oswiadczyl ze mnie nie kocha, ze nie chce byc ze mna ze sie zakochal... Pierwsze tygodnie byly ciezkie, na szczescie znajomi mnie wspierali. I jakos stanelam na nogi..On syna przychodzil odwiedzal..i tak mijaly miesiace. Od rana sie denerwuje..beda kolo 14.00. Nie wiem co powinnam mowic, czy dam rade sie opanowac i byc mila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×