Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mogę wtrącić słówko

domek dla dzieci - czy mama da radę? ;P

Polecane posty

Gość bzw b
h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na prawde jestes niep
nie powazna....przeciez tam sie maja bawic dzieci,twoje dzieci! Zeby takie domki sbudowac potrzebny jest ktos kto sie na tym zna... Na prawde ryzykujesz.. przeciez to musi byc solidna konstrukcja,tak zeby sie nie zawalilo jak ktorys z urwisow spadnie na belke czy sie zawiesi na czyms. Przez swoja glupote mozesz zrobic jakiemus dzecku krzywde. nie lubie takich osob,ktore nie majac zielonego pojecia,robi im sie nagle mokro miedzy nogami i zaczynaja dzialac.Iszczegolnie jak chodzi o sprawy zwiazane z bezpieczenstwem dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na prawde jestes niep
mamtylko nadzieje,zetwojmaz jest madrzejszy i jak zobaczy co wyprawiasz to ci po glowie popuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posta mi ucięło ://
Wiesz, domki nad piaskownicą to nie jest rzecz, którą każda matka robi codziennie :D, więc szansę na tego typu porady masz tu marne. Jako mama-użytkowniczka forum napisałam tylko tyle na co ja bym zwróciła szczególną uwagę i liczyła do upadłego: konstrukcja nośna, a co za tym idzie - bezpieczeństwo. Ale już konkrety - czy np. cztery belki o średnicy 20cm wytrzymają pod naporem 300kg (sam domek plus szalejące dzieci), to Ci nie powiem, bo nie chcę mieć na sumieniu Twojej wielodzietnej rodziny i psa :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytghj
lkjhgfg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bylam dzieckiem to
chodzilam do kolezanki u niej byly stare cegly na podwórku pustaki deski i patelety i same sobie z tego budowalysmy domki. Nic nam się nie stalo. Rodzice nam pozwalali tylkow arunek byl taki ze nie budujemy domkow z dachem żeby nam na glowe nic nie spadło. Zamiast dachu dawałyśmy koc na wystających 4 deskach. Alez to byla zabawa. Wracałam zawsze taka brudna i przeszczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bylam dzieckiem to
Moze sobie daruj domek nad ziemią tylko połóż paletę do niej przybij z każdej strony po desce i do tych desek poprzybijaj deski tak zeby utworzyly ściany, a jedną scianę zostaw wolną jako wejscie. Na górze zawiąż jakieś przejrzyste tkaniny i pomalujcie domek na kolorowo. Bedzie bezpieczny a frajda spora no i zdecydowanie nikt nie spadnie, nic nikomu na glowę nie spadnie, a jak sie to estetycznie zrobi to bedzie calkiem ładnie wygladało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie.....,,,,,,,,,,
Autorko, napisz proszę, że to ponury żart :(. Dobrze Ci radzą - jak nie chcesz kupić gotowca, to zapytaj fachowców!!! a nie matek się będziesz radzić a propos wytrzymałości konstrukcji :o. Tu nie chodzi o zbicie kilku desek z paletami i postawienie w kącie ogrodu, Ty to chcesz zawiesić NAD piaskownicą, NAD głowami a zarazem POD nogami Twoich dzieci!!! Niech to wszystko pieprznie w dół, kiedy jedno się bawi w piasku a drugie mu skacze nad głową, tfu..! Pytasz o cenne rady? Dostałaś ich aż nadto - w grę wchodzi zdrowie Twoich dzieci, tym się zainteresuj a nie zaimponowaniem mężowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grge
v

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuyuio
poiuiol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak większość z Was jest głupsza niż myślałam :) Ja nie pytałam matek, co mają pojęcie tylko o starankach o techniczne aspekty budowy domu Ale fakt, inne rady to dla Was też za dużo. Kretynki ;P (bez urazy dla tych co zrozumiały o co mi chodzi :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posta mi ucięło ://
mogę wtrącić Co się pieklisz i wyzywasz :)? Bo parę słów prawdy ci napisałyśmy, które nie były po Twojej myśli? Myślałam, że masz więcej kultury i zdrowego rozsądku. W Twoim pierwszym poście nie piszesz o jakie rady Ci chodzi - "weź młotek i śrubokręt", "najlepiej pomaluj domek na zielono", "śruby kup w Obi bo najtańsze", "belki muszą być 20 cm wyższe do Twoich dzieci"? No o co Ci kaman, kobieto? Wytłumacz nam ,maluczkim, o Jaśnie Oświecona :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahaaaaaaaaaaaaa
Autorce słoma z butów wylazła. Co ty myślałaś, że ci wszyscy przyklasną? Moja rada. Rozpędź się, ściana sama się znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .............,,,,,,,,,,,,,,,,,
.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiuhghjk
oiuygv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no ...
mogę wtrącić słówko - ale o co ci chodzi ? bo ty kobieto zawsze masz jakiś problem. Widać ze pracujesz w służbie zdrowia ...tam większość pan jest taka "miła " :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość =poiuyt657
lkjhjkl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posta mi ucięło ://
A pracuje w służbie zdrowia? To może jakiś pacjent jej dziś dowalił. Do tej pory uważałam ją za osobę dość poukładaną i rozsądną, ale dziś chyba ją coś w tyłek ugryzło :D. Albo zabolał fakt, że nie zawsze musi mieć rację ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grge
buo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oiuytrewertyu
lkjhg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grge
46wu5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mi się......
Autorka zawsze wydawała w porządku...a teraz pojechała po bandzie, zwyzywała, bo ktoś pisze nie to co ona chce przeczytać....nie hallo coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9876tyhn
lkj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posta mi ucięło ://
Każdy może mieć gorszy dzień ;). Ale oświećcie mnie "niekretynki" o jakie rady chodziło Autorce, bo w mojej pomroczności jasnej nawet Szklana Kula nie chce mi tego powiedzieć ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iuhb.
p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A mi się...
Ja nie wiem do jakiej kategorii wg autorki się zaliczam, ... Mój mąż sam zbudował konstrukcję huśtawka, ślizgawka z małym domkiem, pod ślizgawką jest piaskownica...ale już mi się odechciało pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,,,,,,mm
...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posta mi ucięło ://
Masz rację, możesz nie trafić we właściwą odpowiedź i wtedy trafisz do wora z napisem "kretynki" :D. Ja cały czas mam nadzieję (o święta naiwności), że się Autorka zreflektuje i przeprosi za swoje dość niecodzienne zachowanie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnmmmmmmmmmmmmm
z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto z kim przestaje takim się staje. NIkogo nie będę przepraszać. Nie przypominam sobie,żeby przez ostatnie 10 lat ktokolwiek mnie tu za coś przeprosił a obrażana jestem nonb= stop :D Znikam z tego wątku, możecie nie drążyć. Uderz w stół a nożyce się odezwą (napisałam,że nie wszystkie są kretynki ;P ;P :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×