dziwna rana na podudziu

Wprawdzie jestem facetem, ale może mi pomożecie? ;-) Otóż 10 dni temu na podudziu zrobił mi się strup wielkości 5x10mm, nie wiadomo od czego. W końcu sam odpadł, (a właściwie się złuszczył), jak brałem prysznic. Parę dni temu noga mnie zaswędziała i odruchowo ją podrapałem. Okazało się, że właśnie rozdrapałem... strup, i to do krwi. Nie zauważyłem, że mi się odnowił. Ponieważ tylko część strupa oderwałem, więc polałem całość wodą utlenioną i "przyklepałem". Minęło kilka dni, a wokół strupa pojawiło się zaczerwienienie i czuję lekki ból. Boję się, że ten strup będzie mi się odnawiał. Na nic nie choruję, a krew w normie, więc tym bardziej mnie niepokoi to zjawisko. Do tej pory polewałem strup spirytusem salicylowym, ale mam też pod ręką maść "Tribiotic". Smarować? Pozdrawiam wszystkie panie i dziewczyny :-)