Gość Kusia Napisano Marzec 13, 2019 Lepiej zmien terapeute. Tej powinni zabrać uprawnienia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bashmi Napisano Marzec 31, 2019 Każda pijawka mająca kontakt z krwią pacjenta, raną, płynami ustrojowymi, brudną podłogą, powinna zostać bezwzględnie poddana utylizacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawa Napisano Kwiecień 4, 2019 To jakaś kpina! Miałam zabieg na dziąsłach u pani Gabrieli Paszek z Katowic. Jedna pijawka ssała. Dwie nie chciały się złapać. W tym czasie inna ugryzła i ta pierwsza spadła. Było duzo sliny i substancji spływającej z ciała pijawek. Pani Paszek próbowała przez 15 minut inne pijawki, one nie chciały gryźć, dotykały mojej śliny, tego płynu który kapał z pijawek i być może krwi z ranki z której odpadła pijawka. Ona te pijawki wkładała do słoiczka mówiąc że je po powrocie ode mnie zdezynfekuje!! No pięknie. Po prostu ręce opadają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ciekawa Napisano Kwiecień 4, 2019 Po przeczytaniu opinii Bashmi zadzwoniłam do terapetuki dopytać co zrobiła z pijawkami które miałam w buzi odpowiedziała że je zdezynfekowała! Zapytałam jak? Powiedziała że ma na to sposoby i bardzo się na mnie zdenerwowała że ja miałam czelność pytać. Jak sobie pomyślę że mogły mnie gryźć pijawki po innym człowieku a nie daj Boże takie które były w ranie to niedobrze mi się robi. Czy ja mogłam zostać czymś zarażona podczas takiego zabiegu? Jak to jest możliwe że tak niekompetentna osoba zajmuje się stawieniem pijawek? Czy można gdzieś to zgłosić? Nie jestem złośliwa czy mściwa ale tutaj chodzi o zdrowie drugiego człowieka a ta pani sobie jakieś jaja robi? Jaką mam wogóle pewność że te najedzone pijawki zostają utylzowane? Skąd mam wiedzieć w czym one są zamaczane po zabiegu i czy ona potem ich nie wyciąga? Nie wiem co o tym myśleć ta kobieta jest niepoważna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość igaa Napisano Kwiecień 10, 2019 Jeśli interesuje was profesjonalne miejsce to odsyłam was do Centrum Leczenia Ran w Warszawie, bardzo dobra placówka na Żeromskiego. Leczyłam tam bóle kręgosłupa i rzeczywiście pomogło choć na początku byłam bardzo nieufna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Maja Napisano Kwiecień 17, 2019 Nie polecam. Obsługa nie miła. Tylko nie Żeromskiego w Warszawie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majkel Napisano Kwiecień 30, 2019 Gdyby nie pijawki skończyłbym na wózku więc jak najbardziej polecam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Majkel Napisano Kwiecień 30, 2019 Tylko pamietajcie pojawka po zabiegu powinna być utylizowana a nie zostawia na następny raz oto sekret skuteczności Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość isxka Napisano Maj 11, 2019 Majkel ty wiesz o czym ty piszesz????? nie sądzę aby ktoś odkładał pijawkę najedzoną.Taka pijawka najedzona nie gryzie. Więc nie opowiadaj bzdur. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna Napisano Maj 26, 2019 Bardzo mnie zaintrygowało działanie pijawek. Czy jeśli mam dwa schorzenia, to efektu mogę się spodziewać w obu przypadkach? Jakimi dokumentami powinien się wykazać terapeuta, aby mieć nadzieję, że nie jest "Kaszpirowskim"? Czy ktoś może leczył się w Olsztynie? Pozdrawiam Joanna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bashmi Napisano Czerwiec 5, 2019 Joanno, wszystko zależy od tego, jakie to schorzenia. Jeśli oba są wskazaniami do hirudoterapii, to istnieje duża szansa, że pijawki wpłyną na każde z nich. W Polsce niestety, nie mamy jeszcze regulacji dotyczących osób trudniących się hirudoterapią. Jeśli mogę coś podpowiedzieć, to osobiście najprędzej zaufałabym osobie która może się okazać wykształceniem medycznym, bądź pokrewnym. W Olsztynie mogę polecić gabinet Mateusza Zjawińskiego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna Napisano Czerwiec 17, 2019 Dzięki za odpowiedź, zadzwoniłam do p. Mateusza, niestety nie przekonał mnie do siebie. Myślę o wizycie w Warszawie w Zakonie Bonifratrów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Teresa Napisano Lipiec 6, 2019 Czy biorą Acard można na iść na pijawki, czy trzeba go wcześniej odstawić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość goja Napisano Lipiec 30, 2019 Teresa na forum pytasz o tak poważne sprawy zamiast informacji zasięgnąć u terapeuty?? Tutaj może ci każdy odpowiedzieć i w błąd wprowadzić. Acard rozrzedza krew- leki rozrzedzające są przeciwwskazaniem do terapii pijawkami. Taka informacja znajduje się na stronach gabinetów hirudoterapeutycznych. Posłuchaj wykładów prof. Dynowskiego na youtube- on tam mówi też o tym że Acard trzeba odstawić około 7 dni przed zabiegiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nesse Napisano Sierpień 9, 2019 Profesjonalnie zajmują się tym w Centrum Leczenia Ran Metodą Ozonoterapii w Warszawie. To specjaliści w tym zakresie. Ich pijawki pochodzą z laboratoryjnej hodowli posiadającej unijne certyfikaty a każda pijawka używana jest jednorazowo a następnie utylizowana, także wszelkie wymogi bezpieczeństwa zostają spełnione. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość borowik Napisano Wrzesień 30, 2019 jestem nie mile zaskoczony hirudoterapią u pani G.Paszek. zdecydowanie doradzam. podczas zabiegu zero sterylności jak również po zabiegu. więcej wyczytałem w internecie niż dowiedziałem się od tej pani. wielkie mniemanie o sobie a opowiada same głupoty podczas zabiegu. mam wrażenie że ta pani wygrała kurs w paczce czipsów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Glukofaż Napisano Wrzesień 30, 2019 Ja polecam absolutnie, tutaj się naczytałamhttp://longevitas.pl/katalog/kategorie/chelatacja/ ale też mnie namówiła kuzynka, bo się tym zajmuje. No i mnie pomaga, jestem zadowolona a nawet szczęśliwa bo się bałam że jakieś operacje będą konieczne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bea^ Napisano Październik 16, 2019 Mieszkam w Łodzi. 10 lat temu chodziłam na serie zabiegów z pijawek do pani na Sienkiewicza. Nic konkretnego wtedy mi nie dolegało chodziłam na te zabiegi z powodów kosmetycznych. Zareagowałam na nie bardzo dobrze, czułam się wspaniale. W ubiegłym tygodniu poszłam na zabieg po długiej przerwie na Kamińskiego. To był piątek, w sobotę po ściągnięciu z siebie opatrunku zauważyłam bardzo duże zaczerwienienie w miejscu stawiania pijawek (4 pijawek). Pojawił się obrzęk dość duży wokół ugryzienia i czerwona plama dookoła miejsca przystawienia (okolice wątroby). W niedzielę plama się powiększyła. W poniedzialek szybka wizyta u dermatologa. Prawdopodobnie uczuliłam się na hirudozwiązki. Dodam, że poza nadciśnieniem nie biorę żadnych innych lekarstw. Nie jestem też na jakiejkolwiek diecie. Dzisiaj jestem trochę spokojniejsza bo widzę, że wolno bardzo wolno, ale to zaczerwieneinie i obrzęk mi schodzi. Pojechałam w poniedzialek na Kamińskiego zapytać raz jeszcze czy aby na pewno te pijawki były tylko dla mnie. Usłyszałam, że tak. Jeśli chodzi o źródło zakupu ponoć nie ma regulacji obrotu pijawkami i są one kupowane np na Litwie, Ukrainie. Czy tak jest naprawdę? Zarówno przy pierwszych zabiegach jak i teraz pytałam o dokumenty legalizujące te terapię. Usłyszałam, że pijawki są czyste tylko dla mnie. Po mnie utylizowane. Wtedy wystarczyły mi też pozytywne opinie w internecie. Teraz słowa polecające pana z Kamińskiego. Czy ktoś ma inny pomysł na te zaczerwieniania i obrzęki. Reakcja uczuleniowa? Na pewno? Czy ktoś słyszał o panu z Kamińskiego? Chciałam sobie pomóc a zafundowałam niepotrzebną kurację i dodatkowe koszty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ixi7 Napisano Listopad 25, 2019 przeciez terapeuta MUSI ci pokazac na życzenie certyfikat pochodzneia pijawek a z tego co wiem to w polsce są euro bion, biogen i sanus. w zadnym wypadku pijawki w litwy czy ukrainy!!! zreszta zaden szanujacy sie gabinet nie ma pijawek z importu, niewiadomego pochodzenia. poza tym pijawki musza byc zutylizowane przy tobie-widzialas czy utylizowal pijawki? ja zawsze widze certyfikat pijawek i po zabiegu pani wrzuca je do utykizacji. mam pewnosc ze wszysto okey. szkoda ze ty z lodzi bo bym ci polecić gabinet gdzie ja na pijawki chodze czyli w warszaaie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bea^ Napisano Listopad 27, 2019 Szkoda :)). Już jest dobrze ze mną wszystko się wygoiło, ale jazda była niezła. Widziałam jak wrzucał je do jakiegoś pojemnika po zabiegu. Powiedział mi, że nie używa się pijawek po raz drugi bo nie opłaca się wyciskać czy jakby tego nie nazwać pijawek dla następnego pacjenta. Będę szukała innego gabinetu w Łodzi. Dziękuję za podpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Adam Napisano Grudzień 7, 2019 Potwierdzam, że w Centrum Leczenia Ran Metodą Ozonoterapii w Warszawie profesjonalnie do tego podchodzą. Korzystałem z zabiegu miesiąc temu i oceniam ich bardzo dobrze, to bardzo dobry ośrodek. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Petra Ossowiecka 3 Napisano Sierpień 9, 2020 Czy ktoś mógłby mi polecić sprawdzonego hirudoterapeute z Wrocławia lub okolic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach