Co zrobic z soba? czy z tym zwiazkiem?

Nie moge zniesc juz tej presji. Mam30 lat mieszkam z facetem ktory jeszcze sie rozwodzi, ciagle kupuje cos dla swoich dzieci, ja zanim chodze ogladamy te male ciuszki dla jego dzieci, poza tym mieszkamy z para ktora tez ma dziecko male i ciagle przylatuje do mnie bo mnie lubi, a ja........... nie moge zniesc tej presji bo SAMA CHCIALABYM miec juz rodzine,miec dziecko, meza i ZAL MI ze nie wiem co mi los przyniesie,KIEDY on sie rozwiedziec (ciagnie sie to jak krew z nosa) czuje ze ja sama nic nie mam, a inni maja male isoty do kochania kochanych partnerow itd. Cale zycie pracowalami nadal pracuje, mam jakies hobby, ale to dla mnie za malo, juz mnie to nie uszczesliwia chce czegos wiecej chce miec rodzine

Jestes kochanką żonatego i dzieciatego faceta Więc czego oczekujesz ???? Rola kochanki jest wszystkim znana a ty niczym wiecej nie jestes tylko taka własnie kochanką. A żyjesz w iluzji że to coś więcej niż kochankowanie., jak każda kochanka. więc otwórz oczy Nie ma kawalerów w twoim otoczeniu, bez zobowiązań. ?????? Musisz wikłać się ze zdrajca swej żony? Myślisz że tobie będzie wierny?

nie kazda dziewczyna zyjaca z kims w trakcie rozwodu jest kochanka, czasami malzenstwu uklada sie innaczej na przyklad tak ze jego zona ulozyla sobie zycie zjakims facetem juz, aon ze mna i jestesmy razem ponad rok, to tylko kwestia rozwodu

To tylko kwestia rozwodu? Dopoki on NIE MA rozwodu, to jest zonaty, a ty jestes kochanka. Sorry, ale tak jest. Potem, kiedy juz bedzie rozwiedziony, nie wiedomo czy sie z toba ozeni....zycie nie jest takie proste. Godzisz sie teraz na ustepstwa, wiec obawiam sie, ze kiedys tez bedziesz musiala. Warto? To twoje zycie i sama musisz sobie na to odpowiedziec.

Kup se jajko tamagotchi