**** zwolnienie lekarskie w ciąży a praca *** pomocyq

jestem dopiero w 5 tygodniu i jestem juuż na zwolnieniu - w pracy powiedzili że oszukuję i że mam wracać, że nie tolerują tego zwolnienia. Za tydzien mam wizytę o gina i lekarka powiedziała, że jesli plamienia nadal występują, nie pusci mnie do pracy.Co mam robic?????

A cóż oni mają do tolerowania? Jeśli jest L4 to mogą cię cmoknąć. Jedyne co to mogą cię skontrolować czy faktycznie jesteś na L4 a nie że pracujesz np. gdzieś indziej.

zdaję sobie z tego sprawę ale ciągle dzwonią i mówią że mam wracać, przynajmniej na 5 miesięcy, itd...

A co myślisz że gdy wrócisz to ci ktoś za to podziękuje i doceni? Już pokazują że nie mają do ciebie zaufania. Poza tym chcesz poronić?

Nic ci nie zrobią. Po pierwsze, na L4 nie mogą Cię zwolnić, po drugie, od pierwszego dnia ciąży jesteś chroniona prawem i nawet jak wrócisz tam za 3 miesiące na tydzień czy dwa, nie mają prawa Cię zwolnić, a macierzyński będzie ci się należał po prostu. Mogą potem nie przedłużyć lub po macierzyńskim zwolnić, ale teraz- po prostu się nie stresuj, bo o to im chodzi, nie odbieraj telefonów, masz odpoczywać, a skoro plamisz, to naprawde się wyluzuj, dziecko przecież jest najważniejsze!!! Aaaaa w kwestii kontroli na druczku L4 masz symbol B- który oznacza, że jestes w ciązy, a wtedy nikt Cię nie skontroluje, bo nie masz obowiązku siedzieć w domu, zalecane są przecież spacery itd., możesz nawet wyjechać na wakacje- B oznacza brak kontroli i brak obowiązku przebywania w domu jak w przypadku symbolu A. Tylko uśmiech i dbaj o siebie i dzidzię, wszystko jest po Twojej stronie :)

Mogą Cię cmoknąć w nos. Telefon masz służbowy? To oddaj. Prywatny? To nie odbieraj. Albo powiedz że jeżeli nie przestaną Cię nękać,to załatwisz sprawę inaczej. Ewentualnie złóż oficjalne pismo na biurze podawczym,że Twój obecny stan nie pozwala na dodatkowy stres i nie zyczysz sobie telefonów z szykanami,bo to zagraża Twojemu zdrowiu. Do tej pracy i tak pewnie nie wrócisz.

mamusia razy dwa Ty naprawde uważasz że kobiet w ciązy nikt nie kontroluje??? nie wiem gdzie żyjesz, bo ja takich przypadków znam dużo

co to za interpretacja że kod B to brak kontroli. Owszem ZUS może skontrolować każde zwolnienie niezależnie od kodu -ciążowe też. I ciążowe też sprawdza.