Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rośnie nam pokolenie egoistów

Polecane posty

Gość gość
trzeba usunąć spacje artykuł jest na onecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i dobrze. Znam kilka takich osób i fajnie im się żyje. Wręcz za...biście. Wszystko im sie układa. Bywają bezczelni ale co z tego? Wszyscy im nadskakują bo taką mają haryzmę. Skupiają sie na przyjemnościach i na sobie i SUPER! Ja jestem dzieckiem PRLu gdzie wszyscy musieliśmy być szarzy, nie wolno było przed szereg wychodzić, nauczani w domu że nic nam się nie należy, że wszyscy są ważniejsi od nas, że wszystkim mamy się dzielić i wszystkim ustąpić i przepraszać, że żyjemy no i donosicielstwo! Nie wolno donosić. Nawet jak Cię ktoś gnębi, pastwi się nad Tobą to morda w kubeł, bo będziesz kapusiem. Mam 42 lata i jedno wiem na pewno. W życiu trzeba być egoistą może nie na 100% ale jednak trzeba o siebie dbać i myśleć o sobie i nie ma w tym nic złego. To komuna na spółkę z klechami z podstawowych potrzeb człowieka zrobiła zło, bo wiadomo mieliśmy być częścią bezwładnej masy bez poczucia własnej wartości z jedynym tylko celem w życiu - być usłużnym sekcie żeby tylko ona była sensem mego życia, a wypad! W tyłek sobie wsadźcie te piękne idee.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Oj widzę, że Ci się ulało, albo gorszy dzień albo faktycznie taka refleksja. Rozumiem Cię doskonale, bo ja też jestem produktem PRLu. Najgorsze, że w dużej mierze tak nas wyszkolili nasi własni rodzice :(. Jednak tak ok 25 r.ż, sama zapragnęłam zmiany po zaczełam siebie nienawidzieć za tę moją ciapowatą mentalność. I w ciągu kilku lat wyszłam w miarę na prostą, ale to buł ciężki wysiłek, musiałam wyjść daleko poza swoją strefę komfortu, stawiać czoła ludziom, w tym najbliższym by wyrażać własne zdanie na jakieś tam tematy. Setki przecxytanych treści w necie nt asertywności, sukcesu, prawa przyciągania, umiejętności radzenia sobie w stresujących sytuacjach, wreszcie wizualizacje,układanie w głowie możliwych scenariuszy i przećwiczenie ewentualnych zachowań mających na celu asertywnej podstawy popartej solidną argumentacją, konkretami, etc. A potem sama przez jakiś czas byłam trenerem sprzedaży :). Jestem kilka lat młodsza od Ciebie, tuż przed 40stką, i jestem w takim wieku, że wyznaję prostą zasadę - traktuję ludzi ze wzajemnością :). Czego i Tobie życzę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie "rosnie nam" tylko matki i ojcowie tak wychowuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam 42 lata i nie przyponiam sobie zeby ktos nam nakazywał być szarym i sie wyłamywac. Wrecz przeciwnie własnie moje nastoletnia młodosc to były czasy kiedy było bardzo wielu indywidualistów i nikt ich nie krytykował jak teraz to sie robi. Egoizm jest zły, trzeba siebie stawiac na 1 miejscu ale dzisiejsze dzieci maja w tyłku nawet własnych rodziców, są leniwe i rozczeniowe, wiec to normalne nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pani z 01:48 : czy to co piszesz jest zgodne z tym co uczyl Jezus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kogo obchodzi czego uczył jakiś żydowski stolarz 2000 lat temu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem hedonistką, egoistką i dobrze mi z tym. Dla mnie najważniejsze są moje potrzeby, przyjemności. A że się komuś to nie podoba? Trudno. Moje dzieci też uczę tego, że ich potrzeby i dobrostan są najważniejsze. Owszem mają szacunek do ludzi ale nie przytakują biernie każdemu, nie są jak takie cielaki bez własnego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×