In vitro

zosiu teraz już musi być dobrze !!! innej opcji nie ma ale masz racje co do laboratorium każde jest inne ale skoro sikacz wyszedł mocny i to z moczu nie porannego to beta na pewno pięknie rośnie.

Monia mówiłam Ci że to ciąża Cię kłuje :) Ale fajnie dziewczyny że Wam się udało :) Beta na pewno będzie wysoka. Zosia u Ciebie to nawet czworaczki mogą być :) Ewelo a ty ten gonal trzymaj w lodówce.

dziewczyny gratuluję i trzymam kciuki. A do siusiania przyzwyczaicie się, jednak liczcie się ze wstawaniem w nocy po kilka razy. Nie wiem dlaczego tak jest, ale właśnie na początku wizyty w toalecie są najczęstsze. Ja chodziłam non stop. W nocy wstawałam do 7 razy, teraz staram się pić więcej w ciągu dnia, mniej wieczorem i wstaję trochę rzadziej. Dziś kupiłam sobie poduszkę/kojec do spania. Powiem Wam czy warto za jakiś czas:-) powodzenia

no i jeszcze życzę Wam jak najmniej mdłości:-)

Allisa ja miałam taką siódemkę do spania ina początku nie była tak potrzebna ale jak brzuch urósł to była niezbędna i nie umiałam bez niej spać :) jak się w ogóle czujesz jak tam maluszek mdłości już przeszły ??

Olala nic nie czułam po transferze, po prostu nic. W sobotę byliśmy na grillu u znajomych i wieczorem miałam zgagę to pomyślałam że po tym grillu. Teraz coś mnie swędzi w nosie i mam mały katar. Cały dzień pobolewa mnie głowa, ale żeby jakieś szczególne objawy to nie. No i ominęło mnie też plamienie implantacyjne. Dopiero teraz piersi robią mi się pełniejsze ale to wiadomo zasługa progesteronu. Więc jak widzisz brak objawów to dobry objaw ;) Trzymaj się :* i trzymaj za mnie kciuki :*

zosiu kochana oczywiscie ze trzymam kciuki. Powiedzcie dziewczyny czy po tej luteinie tez z was leci taki sluz? jest go strasznie duzo. Rano mam mokra bielizne. Zosiu ja narazie jestem na relanium i jest pele luz. Chociaz no nie powiem boje sie, a piersi to bola mnie juz od tygodnia od kiedy biore estrofem i zestaw luteiny i duphastonu. Buziaki i zycze milego dnia. Ja sobie poleze i sie poleniuchuje ;-)

nitka, dziękuję, dziś pierwszy dzień po próbie z moim kojcem, generalnie super, dla pleców to prawdziwy raj. Tylko trochę za ciepło z nim jest, ale w zimę w sam raz. Nie mam już mdłości, ale cały czas jestem w domu, staram się leżeć, ale już trochę chodzę na krótkie spacery. Zaczęłam też czuć takie łaskotanie w brzuszku. Myślę, że to dziecko:-)? do usg jeszcze 2 tygodnie, ale dziś zaczął się 11 tydzień, więc mam nadzieję, że uda się. Co u Was? jak mały śpi, jak się czujesz? jakie są Twoje pierwsze doświadczenia?

olala na początku ciąży też miałam sporo śluzu, to normalne, nie martw się. Dopóki barwa jest ok, nie ma się czym martwić. Poza tym nic nie chcę sugerować:-), ale czytałam, że kobiety w początkowej fazie ciąży nabierają większej ochoty na sex i śluz rano może też być wynikiem pobudzenia:-)

Dziewuszki moja druga beta hcg 9dpt 121,600!!! Przyrost 180%

zosia to wszystko wskazuje na to że oba bąbelki się zagniezdziły SUPER !!! pisałam ci ze zamiast jednego będą dwa :) asiak wiem że w lodówce :) matko czekają na mnie w lodówce a ja co na nie popatrzę to odwracam wzrok :) napisz jak tam po usg

Zosiu beda na bank dwa cudenka ;-) naeazie sluz jest z duza domieszka luteiny.

Ciesze się Waszym szczęściem :-)

olala ten sluz to po luteinie dopochwowej tez tak miałam i lekarz potwierdził .Ja to zakładałam wkładki bo bez tego co chwilę majtki mokre były a po nocy to masakra

Dziewczyny, tym którym się udało gratuluję! Dbajcie o siebie i maleństwa, odpoczywajcie, te pierwsze tygodnie są bardzo ważne. xxx Olala, ten śluz to od luteiny, lepiej zaopatrzeć się we wkładki i jak najczęściej zmieniać, bo przy tym łatwo o infekcje. xxx Allisia, na ruchy maleństwa jeszcze za wcześnie :) ale życzę aby pojawiły się jak najszybciej. xxx Mi1 co u Ciebie? Będziesz próbowała dalej?

dzieki dziwczyny za odpowiedz ;-)

Mamusie po IVF stosujecie jakas antykoncepcje?Moja mala ma juz prawie 5 miesiecy a staralismy sie o nia 4 lata.Zaczelam brac na poczatku tablety anty ale juz przestalam.Ciekawe czy sa jakies szanse na ciaze,czy mozna bezpiecznie sie bzykac:)

hej dziewczyny, zosia jak się czujesz?? mnie ciągnie w macicy strasznie , chyba się powiększa, na betę idę w piątek, odrazy się umówię na usg a w środę powtórzę betę, i strasznie mam nabrzmiałe cycki i bolą :) :) Zresztą ja objawy już miałam od dnia transferu hehehe. Dziewczyny po transferze powiedzcie mi czy uprawiacie sex normlnie?? Bo my z mężem na razie przestaliśmy

Monisia chwilami boli mnie strasznie głowa, ale ból jest do wytrzymania. Piersi mam pełne, ale bolące przy dotyku, normalnie jakoś mi nie przeszkadzają. Mam napady głodu a wieczorami czuję takie ciągnięcie w pachwinach. Czytałam, że w środku wszystko już się zmienia ale jak dla mnie to wszystko jeszcze za wcześnie. Myślę, że takie porządne objawy zaczną się za jakieś 2 tygodnie. Ja w piątek powtórzę betę, a na środę 12.08. zapisałam się do gina, bo leki mi się kończą i mam nadzieję że już będzie widać w macicy pęcherzyk ciążowy :) albo 2 ;) Co do seksu... To słowo dla mnie nie istnieje :) nie kochamy się już od 30 dni! Od początku cyklu postanowiliśmy zaprzestać, by nie dopuścić infekcji i bakterii. Teraz mówię mężowi, żeby nawet nie próbował podchodzić do mnie z propozycjami bo zbyt długo czekaliśmy na ten CUD. Ponoć orgazm jest nie bardzo na tym etapie bo powoduje skurcze macicy, a jak wiadomo nasi nowi lokatorzy zadamawiają się tam dopiero. Także u mnie całkowita wstrzemięźliwość.

monisia ja tez odradzam ci seksik .Sama też wiem ze nawet niebedziemy o tym mysleć i tak było przy moich ciążach kiedy nie wiedziałam że to cp ale nie kochaliśmy się ale ja jestem tego zdania że facet tego potrzebuje tak jest stworzony :) i ja zaspakajałam M pieszczotami i było mu na prawdę super więc wcale nie musicie uprawiać seksu ale zastap mu to jakos własnie inaczej bo 9 miesięcy bez niczego to wątpie czy wytrwa zresztą szkoda faceta :)

ewelo 9 miesięcy to ja sama nie wytrzymam ehheh, wiem że później można tylko nie wiem kiedy,muszę się gina zapytać

Hej dziewczyny! Zosia bardzo ładna beta :) Monisia czekamy na Twoje osiągnięcia bety :) Olala ja brałam luteinę jak brałam clo. Jeny jak ja nie cierpię jak ona wypływa. Ja już po wizycie w klinice. Musiałam jechać pkp bo przez Katowice przejeżdża dziś Tour de Pologne i drogi pozamykane. A więc tak na prawym jajniku widać 4 komórki a na lewym 2. Mi raczej przestymulowanie nie grozi. Mam jeszcze na 3 dni gonal i cetrotide. W sobotę znowu jadę na podgląd. Pobrali mi krew na progesteron i estradiol. Byłam jeszcze w centrum handlowym. Jakie fajne ciuszki ciążowe są w lc waikiki.

dziewczyny, gratuluję Wam ciąż i trzymam kciuki za pozostałe. Nie chcę Wam nic sugerować, ale ja mam sex zabroniony do końca I trymestru. Najgorsze jest to, że większość kobiet właśnie ma większą ochotę w I trymestrze. Ja w 5 tc miałam plamienia, potem w 8tc następne. Ciąża jest zagrożona i sex zakazany, mimo, że dziecko jest dzielne i nic mu się do tej pory nie stało. Myślę, że dopóki nie potwierdzicie ciąży w jamie macicy i ładnego rozwoju maleństwa, potem serduszka, warto uważać. Choć z drugiej strony większość lekarzy twierdzi, że jak ciąża ma się utrzymać to się utrzyma, warto jednak potem nie mieć nic sobie za złe. Podobno po najgorszym okresie, czyli I trymestrze jak największe ryzyko minie i z dzieckiem jest ok to najczęściej nie ma już przeciwskazań.

kikulec jak się czujesz? Ty już bardzo niedługo będziesz miała swój cud przy sobie z boku:-) Wiem, że ruchów jeszcze nie poczuję, ale już dwa tygodnie temu na USG widzieliśmy jak mały się ruszał, więc czuje jak siądę takie jakby motylki w brzuchu. Mam nadzieję, że to właśnie to:-)

jeszcze zapomniałam dodać, że czasem zabronione jest podniecanie się dla kobiety, więc o ile nie podnieca jej zaspokajanie męża to chyba można tak sobie radzić.

Z sexem lepiej się wstrzymac na początku. Nam też zakazał lekarz w I trymestrze, zresztą ja miałam mega mdłości 24h, że nie w głowie mi były igraaszki. W II trymestrze korzystalismy oboje, a potem zaczęła mi się szyjka skracać więc już też zakaz. Teraz dopiero przed samym porodem :) xxx Allisa, tak to już niedługo, lekarz powteirdził termin cc na 26 sierpnia, teraz mam mnóstwo ostatnich badań do zrobienia i jeszcze za tydzień na ostatnie przepływy pępowinowe mam przyjść, a potem już 7 rano na czczo i na stół :)

kikulec to juz malutko zostało, no i bedziesz tuliła swojego dzidziusia, super!

Asia! To świetne wieści! Ja jestem tak zakręcona, że przeoczyłam gdzieś Twój wpis a przecież mocno Ci kibicuję! Dawaj znać na bieżąco jak postępy :) i pewnie już nabrałaś wprawy z zastrzykami ;) Ewelo wrzesień zbliża się wielkimi krokami!

Olala jak nastroje w 2dpt? Odpoczywasz?

zosienko kochana odpoczywam i to duzo. Powiedz mi czy ty mialas jakies objawy po transferze oprocz tej zgagi po grrilu ;-) narazie meczy mnie rano ten sluz. Jest go strasznie duzo, ale jak mowicie tak ma byc ;-) moja mama kazala jesc nasiona marchwi brukwi i kapusty. Ona je jadla jak byla ze mna w ciazy. Kuzynka na poczatku ciazy jadla nasiona marchwi. To jakies stare zwyczaje za czasow naszyb babc.chyba nie zaszkodzi wiec robie sobie puszne kanapeczki ;-) w sumie ciagle bym spala ale to pewnie po relanium.dzisiaj ost dawke biore. Badanie krwi robie 9 dniu po transferze bp 10 dpt to swieto. Wiec robie 14 sierpnia. Robilas beta hcg czy samo hcg. A Ty jak sie czujesZ?