Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

czesc dziewczyny. Jestem tu nowa. Zajzalam tu dzieki ewelo ona mnie sciagnela z innego tematu ;-) ja stymulowana bylam gonalem menopurem i ceteotide.przed punkcja jeden zastrzyk gonapeptylu. Robienie zastrzykow wspominam nie najgozej. Przy pierwszych reka czasami zadrzala ale przy kolejnych poszlo gladko. Punkcje mialam 04.06 pobrano mi ponad 30 komorek z czego 8 nadawalo sie do zaplodnienia. Przy rzadowym progremie zaplodnili tylko 6 z ktorych udalo sie wyhodować 4 blastocysty klasy A ;-) no w koncu sie doczekalam transferu ktory odbedzie sie 05.08. Narazie jestem na estrofemie od drugiego dnia cyklu, a od 14 dc na luteinie 3x2 tabl i duphastonie 3x1 tabl i estrofem 2x1 tabl. Przed zabiegiem mam zabrac relanium i jakis inny lek. W tej chwili nie pamietam jak sie nazywa. Juz nie moge sie doczekac :-) kochane zycze wam duzo duzo szczescia i spelnienia marzen :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Olalala ja też Cię pamiętam z forum o clo :) To już we wtorek zabierasz do brzuszka swoją kuleczkę. Będziesz miała podany jeden czy dwa bąbelki? A dlaczego miałaś dwumiesięczną przerwę między punkcją a transferem? Zosia czytam że jutro robisz pierwszą betę czekamy na wynik. A czy po transferze dostaję się L-4? Ile miałyście wolnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiak bo takie metody ma moj gin. Woli poczekac jeden czy dwa cykle po stymulacji. Byly tez podejrzenia przestymulowania. Moge zabrac tylko jeden zarodek ze wzgledu na wiek. Wolalabym dwa. Asiak a jak u Ciebie? no wlasnie czy po transferze dostaje sie L4? ja specjalnie ustawilam sobie urlop. W sumie i tak pracuje tylko na pol etatu i do pracy chodze dwa razy w tygodniu. Ale juz powiedzialam ze jak uslysze bicie serduszka to odrazu biore l4 nie oplaca mi sie jezdzic do pracy po 400 zl tak to bede spokojnie w domu siedziec. Pozdrowienia ze slonecznych Kaszub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia647
Tak juz po transferze mozna wziąść L4,mi gin chciał dać już po punkcji ale nie chciałam tak szybko,wiec wziełam od razu po transferze na dwa tygodnie. Jeszcze 4 dni i testuje :) już się nie moge goczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia , monisia czekamy na dobre wieści i pozytywne wysoooookie bety :) olala i oczywiście za Cibie kciuki zaciśnięte Ja wystartuję z Was najpózniej ale jak to mówią co się odwlecze to nie uciecze :) hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko wskazuje na to, że los w końcu się do nas uśmiechnął! To dopiero 7 dpt 5 dniowych blastusi... BETA HCG 42,590!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiak33
AAAAAAAAAAA Zośka ale się cieszę :) Ciekawe czy jedno czy dwa dzidziulki :) Gratuluję Ci kochana i teraz leż, odpoczywaj, dbaj o siebie :) Ale super!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdzam po kilka razy wynik i te cyferki wciąż tam są. Test ciążowy pokazuje 2 kreski :) pierwszy raz w życiu! Najprawdziwsze 2 kreski :) Oby wszystko tylko było dobrze z moimi Bąbelkami! Powtórzę betę w środę, ale już w Klinice :) mój Boże... wiem, że ogromna zasługa tego CUDU to św. Rita i Koronka do Miłosierdzia Bożego... Trzymajcie za mnie jeszcze kciuki... bo teraz choć bardzo się cieszę to strasznie się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia ja tez się poryczałam tak bardzo chciałam żeby Ci się udało i w końcu jest !!!!!!!!!!! super tak bardzo się cieszę jejku !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam żadnych skutków ubocznych i nic mnie nie boli. Moja siostra mówiła że ją jajniki bolały. Być może że jeszcze jest za wcześnie. W środę jadę na podgląd. Trochę musiałam pokombinować żeby wziąć urlop ale się udało. A co do wstrzykiwania gonalu. To dziś poszło ok ale wczoraj 3 razy się kłułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia647
Zosia wielkie, ale to wielkie GRATULACJE , kurczę teraz mnie korci żeby wcześniej zrobić test, bo transfer miałyśmy tego samego dnia i też pięcio dniowych blastusiów. Zosieńka a masz jakieś obiawy??? bo mnie codziennie kuje podbrzusze po lewej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia to leć na betę! Choć u mnie sikacz też pokazał 2 kreski przy tym poziomie bety :) Objawów brak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olala874n
Zosiu w koncu. Boze jak sie ciesze. Teraz tylko czekamy na monisie ;-) ja jutro biore mojego blastusia ;-) oby wszystko sie udalo. Trzymajcie kciuku. Zosiu zycze Tobie spokojnych dni, monisia wysokiej bety a ewelo i asii szybkiej punkcji. Trzymajcie sie kochane. Jeju jak sie ciesze Zosiu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olala ja też trzymam kciuki :) Na pewno dostaniesz przystojnego bąbelka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olala i ja pamiętam o Tobie! To już dzisiaj! Po transferze jak będziesz leżała to staraj sie nie podnosić głowy i bardzo uważaj na siebie! Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zrobiłam test, wyszły dwie krechy, ryczę jak dziecko ze szczęścia :) :) :) W piątek zrobię betę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisia super gratukuje.ja wlasnie pezywiozlam moja blastusie do domu. Polozylam sie w aucie spalam jak zabita po dwoch dawkach relanium. Boze mam nadzieje ze sie uda.buziaki kochane Zosia kiedo robisz nastepna bete. Hcg a beta hcg to to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisia matko super !!!! same dobre wieści oby tak dalej dziewczyny :) olala odpoczywaj i oszczędzaj się Ja teraz staram sie porobić porządki w domu i w moich jarzynkach żeby już we wrześniu mieć wszystko z glowy i poświęcić sie tylko stymulacji i mam nadzieję pózniej udanemu transferowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiagc
Monisia super :) Ale się ciesze Twoim szczęściem. Oby Olala była następna, później ja i Ewelo!!! Gratulację i oszczędzaj się i uważaj na brzusio :) Dziewczyny a możecie opisać jak wygląda punkcja i transfer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiu punkcja wyglada tak. Do kliniki przychodzisz na czczo dostajesz jakis zastrzyk chyba cos w stylu relanium jakis uspokajacz. Sam zabieg odbywa sie w znieczuleniu ogolnym. Po zabiegu lezysz 2 godziny. Ja lezalam troche dluzej bo brzuch mnie strasznie bolal. Transfer to wsumie kilka min. Gin zakladaci wziernik oczyszcza szyjke i przez cienki cewnik podawany jest zarodeczek ;-) tak bylo u mnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje dziewczyny , teraz trzymać kciuki żeby nic się nie stało i wytrwać te 9 miesięcy. jeszcze nie mogę w to uwierzyć :) :) :) Na punkcję musicie być naczczo, bez makijażu, biżuterii ( tak jak do operacji), weźcie ze sobą kapcie i koszule. Ja miałam punkcję na 8 rano,maż poszedł oddać nasienie i po 30 min pani położna zaprosiła mnie i 2 inne kobiety do sali, każda dostała swoje łóżko, kazali nam się przebrać, wysiusiać i czekać.Po ok 20-30 minutach ja poszłam pierwsza na salę, pan anestezjolog kazał mi się położyć i wstrzyknął mi usypiacza,zasnęłam po ok 5 sekundach,zdążyłam spojrzeć na zegarek ze była 8:50 :). Potem słyszałam jak pani położna mówi do mnie ze już po wszystkim i że muszę przejść na łóżko. Spojrzałam na zegarek, była 9:10. Do 11 leżałam i dochodziłam do siebie po narkozie podpięta do kroplówki i ekg,i ciśnienie co 30 min było mierzone. O godzinie 11 już jechałam do domu. A na transfer jechałam już normalnie, czyli po śniadaniu jak na zwykłe badanie ginekologiczne.Mąż mógł wejść ze mną. pani embriolog pokazała nam blastusia jakiego dostanę, kazała się rozebrać i położyć się na fotel. Potem przyszedł lekarz powiedział wszystko jak będzie wyglądać.Czyli najpierw usg żeby zobaczyć endometrium i jajniki, potem pokazał "drogę" jaką będą wkładać blastusia.Przyszła pani embriolog i mi go wstrzykneli. Potem lekarz jeszcze zrobił usg aby zobaczyć czy blastek jest we mnie.Był. I kazał leżeć na łóżku jeszcze 20 min. A potem do domu i leżanko cały dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia CUDOWNIE! Ja dzisiaj o 13 zrobiłam sikacza i wyszły już dwie tłuste krechy :) Olala powtórka bety jutro, tylko że w Klinice i tak nie do końca jest mi to na rękę bo jak wiadomo każde laboratorium ma inny sprzęt ale przyrost musi być prawidłowy! Innej opcji nie ma :) X Tak poza tym to mam straszne napady głodu, dzisiaj zjadłam 3 obiady :) i sikam, sikam, sikam :) X Musi być dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosiu moze to glupie pytanie czy po transferze czulas sie jakbys miala grype? wszystkie miesnie mnie bola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×