In vitro

Olala na objawy jest za wcześnie, u mnie (tak przypuszczam) do zagnieżdżenia doszło około 5 dnia po transferze. Ale tak jak mówię jestem całkowicie bezobjawowa :) dzisiaj jest mój 10dpt i dopiero teraz zaczynają boleć mnie piersi. Co do diety to jadłam normalnie, gotowałam raz na 3 dni, żeby się nie przemęczać. No i pranie, prasowanie, odkurzanie czy dźwiganie odpadło. Praktycznie całe dnie leżałam z jedynymi wycieczkami do kuchni. Nie podnoś rąk do góry! Ja nawet ręczników w łazience nie zawieszałam :) i przerzuciłam się na szare mydło, nie używam dezodorantów ani perfum, staraj się jak najmniej używać chemii. Ze śluzem to nie miałam doświadczenia bo ze mnie wypływa tylko Lutinus bo biorę dopochwowo 3xdziennie, ale dlatego że dużo odpoczywam to i mało wypływa, jednak jak wychodzę z domu to zakładam podpaskę bo wkładka mi przecieka. Poza tym strasznie się stresuję przed każdą betą... Żeby był prawidłowy przyrost. A robię beta HCG w diagnostyce na CITO i wynik mam do 4 godzin, ostatnio miałam po godzinie :) Ale ja strasznie niecierpliwa jestem ;) Odpoczywaj!

dziekuje zosiu. Ja biore luteine 3x2 i ten sluz to pewnie dlatego. Najwiecej jest rano. No ja leze sobie przez caly czas. Tak jak ty wycieczki do kuchni i do toalety. Tez sie boje. Spac mi sie chce.

Olala a jaką dawkę Luteiny bierzesz? Ja biorę Lutinus 3xdziennie po 1 tabletce 100 i 3xdziennie podjęzykowo Luteinę 50 czyli wychodzi 450 mg na dzień. Bierzesz coś poza progesteronem? Ja biorę Encorton, Acard, Magnezin, Femibion Natal i Progynove... Dużo tego. Ale i tak Lutinus ceną przebija wszystkie leki...

ja biore luteine 3x2 dopochwowo 100mg do tego estrofem 2x1 tez dopochwowo i duphaston 3x1 do tego folik 1x1 glukophage 750 fr 1x1 i to byloby na tyle.

Olala duże dawki progesteronu bierzesz :) to i piersi mają prawo Cię boleć :) Będzie dobrze! Trzymam kciuki :*

monisia ,zosia ,olala trzymam kciuki za wasze spokojne leniwe ciąże :) asiak mam nadzieję że szybciutko dołączymy do tego stadka :) i będziemy mogły dzielić się już tylko swoimi odczuciami jako ciężarówki :) asiak jak tam kolejny dzień stymulki ?

zosia pracujesz? czy masz l4?

olala ja ci powiem że ja po transferze na drugi dzień już wszystko czułam , zresztą codziennie coś odczuwam, dziś jedynie cisza.Piersi mam tak powiększone i czułe nawet na stanik. Ja po transferze pół dnia przeleżałam, potem zrobiłam obiad i znowu leżakowanie i tak 3 dni. po 3 dniach zaczęłam wychodzić na dwór. Zemnie luteina też wycieka masakrycznie. Ja biorę luteinę 100 3x1, dupchaston 3x1, prognva1x1 i kwas foliowy.Jutro jadę na betę, zobaczymy czy maluszek rośnie. Trzymajcie kciuki.I od razu się rejstruje za 2 tygodnie na usg.Zosia a ty kiedy masz pierwsze usg?? ja już od transferu na L4 jestem, ale w pracy jeszcze nic nie wiedzą

monisia ja narazie nic nie czuje. Piersi bola juz mnie od jakiegos juz czasu. Ewelo asia czekamy na was z niecierpliwoscia. Moze przez to relanium nic nie czuje?

Monisia dzwonił do mnie wczoraj mój lekarz i zaprosił mnie na wizytę we wtorek 12 sierpnia :) powiedział że zrobimy usg i hormony. Jutro powtórzę betę by zobaczyć czy prawidłowo przyrasta :) Olala L4.

Hej dziewczyny! Dziś już sobie robiłam dwa zastrzyki. Ten cetrotide niestety ale trzeba mieszać :) Czułam się jak mały chemik i wydaje mi się że igiełka trochę grubsza niż od gonalu bo widać ślad po wkłuciu. Teraz jadę w sobotę na podgląd to będzie mój 9 dc to chyba już się dowiem kiedy będę miała punkcję.

asiak to idziesz jak burza :) tylko ja mam takie ślimacze tempo :) Ja jesli bedzie co transferowac to już po bedę się oszczedzac ale kiedy ma się już dziecko to nie da sie też leżeć plackiem całe dnie więc pewnie będę się oszczędzać ale nie których prac nikt za mnie nie zrobi (oczywiście lekkich) takich jak obiad czy nastawienie prania (wywieszać będzie córka :))

Ewelo jak zaczniesz to też Ci szybko będzie leciało. Codziennie rano pik a w 6 dc już na pierwszy podgląd. Ja po transferze planuje urlopować się przez tydzień a jak okaże się że jestem w ciąży to już będą korzystała z L-4. Mam zaradnego męża to on mi wszystko zrobi i ugotuje i posprząta i pranie też powiesi :)

no mój M też chociaz pracuje po 12/13 godzin ale jak bedzie trzeba to tez mnie wyręczy byle się tylko udało :) Ja strasznie boję się przestymulowania chociaz wiem ze moze byc tez i na odwrót że nie wyhoduję nic ale hiperki boje się strasznie uspokoiła mnie monisia trochę bo ma podobne amh i stymulowana była tymi samymi lekami w takich dawkach jak ja mam miec i było ok i mam nadzieję że u mnie też tak będzie . wiem że jak już wystartuję to pójdzie jakoś najgorsze to czekanie

robiłyscie przed stymulacją usg piersi ?

a i jeszcze jedno mam pytanie do was czy oprócz kwasu foliowego łykałyscie coś jeszcze ?

Ewelo ja Ci się wcale nie dziwię, że boisz się przestymulowania bo ja miałam okazję doświadczyć hiperki i powiem Ci, że to nic fajnego. Boli jak cholera. Ale ja mam pco więc i prawdopodobieństwo było spore. Ty się nie bój, bo jesteś pod opieką specjalistów! USG piersi miałam w cyklu przed IVF i wyszła mi jakaś zmiana w prawej piersi, muszę powtórzyć badanie żeby zobaczyć czy jednak nic złego tam się nie podziało od tego czasu. Ja kupiłam sobie Femibion Natal, tam są wszystkie potrzebne witaminy i spora dawka kwasu foliowego, poleciła mi go koleżanka po udanym IVF ;) Strasznie mi się ślimaczy dzisiejszy dzień. Już bym chciała jutro! I wynik 3 bety :)

Mi hiperka raczej nie grozi. Wiedziałam że słabo będę reagowała na gonal bo moja bliźniacza siostra też tak miała. Obym miała chociaż te 6 komórek do zapłodnienia. Ewelo ja biorę tylko kwas foliowy i magnez. Usg piersi nie zrobiłam chociaż mój gin mówił że przy braniu clo to jest konieczne. Może jeszcze się wybiorę.

Zosiu moja droga nie dziwie Ci sie.ty juz wiesz ze jestes w ciazy.mi to juz w ogole sie dluzy. Chyba wolalabym chodzic do pracy czas szybciej by zlecial. A tak musze czekac jeszcze tydzien.

asiak a teraz jak dokupowałaś gonal to też w penie ? i ile zapłaciłaś ?

Ewelo gonal mam dalej w penie. Za 300 jm zapłaciłam 172,46 a za 3 zastrzyki cetrotide 196,71 zł. Czyli znowu poszło około 370 zł. W sobotę się dowiem co dalej. W którym dniu cyklu miałyście punkcję?

ja miałam punkcję w 13 dc, też już się jutra nie mogę doczekać żeby zrobić betę. A w poniedziałek zrobię sobie poziom progesteronu.Zosia robiłaś może ?? Ale dziś mi przynajmiej szybko zleciało ,po obiedzie zwaliło mnie z nóg i dopiero się obudziłam, i jestem już chyba tak zakwaszona, cały czas bym coś kwaśnego wcinała,właśnie wypiłam zupę ogórkową :)

dziewczyny pomyslicie ze jestem glupia. Ja nie mam żadnych objawow. Nawet piersi mniej bola. Wkrecam sobie co?

Monisia póki co robię tylko betę HCG, dzisiaj już byłam na pobraniu i czekam na wynik. W poniedziałek zrobię ostatnią 4 betę i progesteron, a we wtorek mam wizytę u gina to pójdę ze świeżymi wynikami :) X Olala ja też nie miałam żadnych objawów i w sumie do tej pory nie mam poza rosnącą betą także wrzuć na luz bo wszystko co mogłaś zrobić już zrobiłaś! Bądź dobrej myśli a ja trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki :*

wiem ze musze wyluzowac ale Zosiu wiesz jak jest. Najgorzej mnie wkurza ze w domu nie rozumieja ze mam odpoczywac. Trzymam kciuki za dobry przyrost bety.

Olala doskonale Cię rozumiem, ale teraz dzieją się najważniejsze zmiany w Twoim organizmie i powinnaś jak najwięcej odpoczywać bez dwóch zdań :) będzie dobrze!

ja też idę dzisiaj po wynik z bety, mnie za to kuje za was dwie, już sie zaczynam martwić czy się czasem coś złego nie dzieje. zosia czemu tak często powtarzasz betę ??

Jest przyrost o 112%!!! Dzisiejsza beta 257!!! Zaczynam być spokojna :)

No to super Zosia :) Beta ładna a jak precyzyjnie obliczona :) Możesz być spokojna ale dalej uważaj na siebie i nie forsuj się. Monisia a jak u Ciebie? O której będziesz miała wynik. Napisz nam od razu. Olala moja siostra też nie miała na początku żadnych objawów. Trzymamy wszystkie za Ciebie kciuki.

macie racje dziewczyny nie ma co sie nakrecac. zosiu kochana piekna beTa ;-) asiak kiedy transfer? monisia czekamy na bete :-)