Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

zosiu pewnie ze mogłabys dochodzić swoich praw bo to skandal że musisz płacić !!! ale najwazniejsze że dowiedziałas się konkretów i strasznie mocno trzymam kciuki bo Zosiu ja to strasznie Ci kibicuję !!! no to dziewczyny ruszamy w sumie we trzy w podobnym czasie ja dzisiaj była u swojej lekarki pierwszego kontaktu i bez problemu wypisała mi receptę na luteinę 100 (4opakowania za 12 zł :)) estrofen encorton i cexan (za 10 zł a płaciłam 60) wszystko wypisała z ryczałtem :-D i powiedziała ze trzyma za mnie mocno kciuki a jak tylko bede cos potrzebowac to bez wahania zebym do niej przyszła a ona da mi recepte ze znizką więc za całą recepte zapłaciłam nie całe 40 zł a tak to bym wybóliła około 390 zł !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelo i Asia a powiedzcie mi na jakich cyklach podchodzicie do transferu na bezowulacyjnych czy z owulacją? Czy jak bierzecie estrofem od początku cyklu to występuje u Was owulacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia ja na naturalnym tzn biore tylko estrofem ale on jest tylko na to żeby endometrium było ok ale na owulację już nie ma wpływu a jutro się dowiem jak z tą owulka u mnie teraz jest ale wczoraj czułam prawy jajnik i sluz też podejrzany więc może akurat nadchodzi ale wszystkiego dowiem się jutro jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to ostatnio bez clo nie miałam pęcherzyków więc pewnie na bezowulacyjnym. Też biorę estrofem i encorton od 2dc. W ubiegłym cyklu w ogóle nie robiłam usg ani testów owu ale też nie miałam żadnych oznak owulacji. Zobaczę za tydzień co mi doktorek powie. Ewelo na pewno jutrzejsza wizyta dobrze pójdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam smsa do mojego gina zobaczymy co mi odpowie. Bo napisałam na pewnym forum dziewczynom jak wygląda u mnie przygotowanie do criotransferu i wychodzi na to, że żadna nie miała do czynienia z decapeptylem w cyklu poprzedzającym transfer. No i zastanawiam się dlaczego ja taka wyjątkowa jestem, skoro wszyscy twierdzą że owulacja nie ma znaczenia przy criotransferze a mój lekarz jednak podaje mi zastrzyk wart 260 zł na zahamowanie wytwarzania hormonów płciowych, a tym samym na kompletne wyciszenie organizmu... Bo od początku cyklu idę takim samym schematem jak Wy czyli estrofem a później dochodzi do tego Encorton, Acard, Luteina i Lutinus. I jeszcze jedno pytanie: czy robiłyście badania przeciwciał i mutacji genów odnośnie zastosowania clexane, czy heparyny po transferze? Jak to jest u Was w Klinice z zasadnością stosowania tych zastrzyków. Mi z przeciwciał nic nie wyszło, na mutacje jeszcze czekam ale lekarz twierdzi że On profilaktycznie nie wypisuje po transferze clexane bo nie widzi takiej potrzeby. MASAKRA! Zgłupiałam już od tego wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosiu ja tez nie spotkałam się z takim przypadkiem kiedy przed crio któraś z dziewczyn bierze decapeptyl.Moja koleżanka miała go ale przed stymulacją i Zosiu znowu gin robi cię w balona bo ona dostała na niego ryczałt i zapłaciła za niego dokładnie 3,20 !!!!!!! sprawdz w necie jak nie wierzysz i to od gina w klinice bo od 1 lipca ten zastrzyk muszą !!! przepisywać po takiej cenie to samo przecież jest z gonalem itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żadnych badań przeciwciał i mutacji genów nie robiłam a clexane przepisali i tyle czyli chyba w mojej klinice tak dają profilaktycznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelo nawet nie żartuj! Gdzie ja to znajdę, że jest On refundowany? Bo receptę mam na 100%. Jesteś pewna, że ta koleżanka miała go właśnie do IVF z rządówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelo już wiem w czym rzecz, Twoja koleżanka miała go w dawce 0,1 mg a ja mam 3,75 mg a ta dawka nie jest refundowana, bo jak to już ktoś mądry wymyślił taka jednorazowa dawka nie służy niczemu dobremu. I jak już wcześniej pisałam, dziewczyny na innym forum nie spotkały się z praktyką wyciszania przed criotransferem tak mój doktorek poleciał na całego i zastosował taką taktykę. Krew mnie zalewa bo muszę dzisiaj za niego zapłacić 260 zł, a spokojnie mogłabym podchodzić bez niego tak jak i Wy. Prosiłam lekarza o clexane ale odmówił. Ryczeć mi się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewelo no właśnie dawka 3,75 mg ma refundację ale przy raku a nie in vitro... Tu jest haczyk... Zosia.D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia no to :( ale skoro udało Ci się po jego zastosowaniu więc i teraz może warto .Mówi się trudno skoro nie możesz go kupić ze zniżką ale to głupie jest szkoda nawet się rozkręcać ale za wizyty ze płacisz to już przesada ..... a z tą mniejszą dawką to palnęłam musiałabyś zrobić 37 zastrzyków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dziś miałam robione badania prenatalne, wszystko wyszło ok, ciąża rozwija się prawidłowo, maluszek ma 7 cm i jest chłopcem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia to super :) Już możesz wymyślać imię i zacząć kupować niebieskie ciuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisia jeszcze raz ogrooomne gratulacje !!! olala a co tam u Ciebie ? pisz koniecznie Ja juz po wizycie więc criotransfer mam w poniedziałek 13tego ! Na usg wszystko ok to mój 13 dc i endometrium jak to gin powiedział b.ładne ma 11mm. Zosiu gadałam z koleżanką ona miała taką samą dawkę tego zastrzyku czyli 3,75 i kupiła go za 3,20 bo ona tez robiła go jednorazowo a nie że miała parę zastrzyków co kilka dni czy jakoś tak więc lepiej dopytaj jak on ci to przepisuje bo bulisz tyle kasy a inni kupuja to samo za grosze. asiak a ty kiedy masz mieć crio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelo dziś dopiero mój 5dc więc jeszcze ze dwa tygodnie do transferu. W poniedziałek jadę na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olala874n
hej ewelo dobre wiesci. Ja juz jestem w domu. Na wkladce czysto, tylko jak aplikuje luteine to mam taka szarawa wydzieline. Leze ciagle. Lekarze tak do konca nie wiedza co bylo przyczyna. Czy to byl krwiak czy rozwastwienie czy moze miesiaczka. Maluch rosnie serce bije. Od niedzieli urosl jakies 3,5 mm. Wczoraj mial prawie 1.5 cm. Jestem w 7 t 3 dni czyli wchodze w 8 t. Troche psychicznie wymieklam. Najgorzej jest rano i jak wstaje z lozka, boje sie ze cos wypadnie, ale to luteina wyplywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelo już wykupiłam ten Decapeptyl i wczoraj dostałam zastrzyk więc po ptakach, poza tym z moją kliniką nie wygram, robią wszystkich w bambuko na każdym kroku. Niestety... Trzymam kciuki za Twój transfer! A jeszcze odnośnie refundacji to jest jasno napisane na stronie leków refundowanych że przy tej dawce refundacja obejmuje ludzi z rakiem, więc jeśli lekarz wypisuje receptę na lek refundowany dla osób z nowotworami powinien mieć podkładkę, tak sam dla siebie w razie kontroli z NFZ że osoba której udzielił zniżkę ma rzeczywiście tego raka, bo w przeciwnym razie to On pokrywa tą różnicę w kwocie leku... ale jak widać są lekarze którzy NFZ się nie boją. U mnie w Klinice wychodzą z założenia że wszystkie recepty są na 100% bo tak im wygodniej i bez problemów. Głową muru nie przebiję niestety, ale na szczęście to już mój ostatni transfer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a może ta refundacja zależy od lekarza czy ma jakieś uprawnienia. Ewelo ty musiałaś czekać na receptę ze zniżką na gonal. Mi estrofem też przepisał 100% a jak chodziłam do gina w Gliwicach to miałam zniżkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olala no to fajnie ze juz jestescie w domku i odpoczywaj i dbaj o siebie bo teraz to taki najgorszy czas do tego 12 tygodnia. asiak od dzisiaj dalej estrofem 3x1 i doszła luteina 2x1 (200setka) Zosiu no na prawdę zapłaciła za tą dawkę 3,20 nie wiem na jakiej podstawie on to tam wystawił ale miała na to ryczałt. asiak to w sumie bedziemy miedzy soba miec tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiak miało być tak że miedzy nami będzie tydzień różnicy :) Tak ja musiałam czekać aż gin załatwi papiery z NFZ żeby mógł wypisywać takie recepty ale ja nie czekałam tylko wymieniłam go na innego lekarza który był bardziej rozgarnięty :) i nie żałuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nasza trójca będzie miała tygodniowe odstępy między transferami :) Ewelo a fragmin będziesz miała? Olala mówiłam że będzie dobrze. Odpoczywaj i dbaj o maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olala chyba mogę Cię trochę pocieszyć. Ja też na początku ciąży miałam plamienia z odstępami co 2 tygodnie, potem poleciała mi krew i wylądowałam w szpitalu. Do końca nie wiem co było przyczyną, na pewno nie był to krwiak, na bardzo dokładnym USG lekarz widział małe rozwarstwienie, ale nie wiem czy to było to. Najważniejsze, że maluszkowi nic się nie stało. Musisz uważać na siebie, potem będzie lepiej, też miałam schiz jak tylko poczułam wilgoć, bałam się za każdym razem spojrzeć po aplikacji. Uważaj na siebie, po 12 tc ryzyko zmniejsza się, a po 16tc poronienia nie zdarzają się. Lekarz powiedział mi, że oprócz leków na podtrzymanie ciąży najlepszym lekiem jest leżenie, mało stania, bardzo krótkie spacery. Postaraj się naprawdę leżeć przez te tygodnie, opłaca się. Ja już jestem w 19tc jest wszystko ok. Warto się poświęcić, tym bardziej, że przeżyłam stratę i wiem, że warto. Teraz już się tak nie boję, Ty też przestaniesz, tylko naprawdę postaraj się teraz dbać o siebie maksymalnie ile się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zapomniałam napisać, po krwawieniu szarawe upławy miałam jeszcze przez 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
allisa dzieki za odpowiedz. Masz racje trzeba myslec pozytywnie. Moja mama mnie pilnuje zebym nie wstawal i karmi mnie nasionami z marchwi. Ona jak krwawila to jadla nasiona. Niby pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×