Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małe rude wredne

Zaręczeni a zaproszenie na ślub

Polecane posty

Gość hehehehehehehe
wesele dla siebie, no jasne. żeby goście w kopertę dali, nie? ale potraktować ich jak należy to nie. autorko, twój narzeczony ma prawo się tak czuć, a ci, co go tu obrażają pokazują taką samą kulturę osobistą, jak ci przyszli Młodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gfwrgwer - Nie to nie jest lipny narzeczony. Ślub i wesele kosztuje i najpierw trzeba na to zarobić. To nie jest tania sprawa. A mnie wpadka nie goni i nie murze na szybko pobierać się i brać kredytu. Na obecną chwilą jest miedzy nami bardzo dobrze i nie planujemy się rozstawać :) Niektórzy chcą do wszystkiego sami dążyć i nie oczekują pomocy rodziców:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moje zaręczyny były bardzo spontaniczne, pod wpływem chwili i wyźszych uczuć, a ślubu na razie nie bierzemy bo nas nie stać na małżeństwo, a nie chcemy się bawić w małżonków na garnuszku rodziców. I dopóki studiów nie skończe i nie zacznę zarabiać to o ślubie nie ma mowy, więc pewnie będziemy zaręczeni 5 lat albo więcej, i co, też mamy się rozstać bo ileż można być narzeczeństwem? co do zaproszenia... Ja ostatnio też dostałam zaproszenie 'z os towarzyszącą' i też mi się dziwnie zrobiło. Zwłaszcza, że młodzi znają mojego narzeczonego. No ale nie robiliśmy z tego afery. Gdyby nie sytuacja od nas niezależna to na wesele poszlibyśmy. To niemiła sytuacja, ale nie powód do strzelania fochów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas bylo tak samo. Bylisny 5 lat zareczeni mieszkalismy razem i mamy dziecko oni brali slub 1.09 my 22.09 tego samego roku i przyslali nam zaproszenie ze moj maz z os.tow wcisnieta w wykropkowanym polu jakby im sie przypomnialo. A ja dzwonilam przed wydrukiem zaproszen dowiadywalam sie. Olalismy ich cieplym moczem bo onj juz wczesniej zapowiedzieli ze do nas nie przyjada. Chamstwo i zniewaga. Ja bym na Waszym miejscu nie poszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość axxxxn
autorko robisz problem z niczego. Ze swoim narzeczonym (teraz już mężem) byliśmy 7 lat i jak kuzynka brała ślub to też dostałam zaproszenie z osobą towarzyszącą i jakoś nie pomyślałam by stroić fachy z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościnnaa1
a ja uważam, że skoro PM organizują całe to wesele to powinni dowiedzieć się kto przyjdzie na ich wesele. Tym bardziej jeśli związek trwa dłużej niż rok... Zaproszenia z osoba towarzyszącą jak dla mnie są niekulturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowali sie bardzo nietaktownie, bez szacunku dla swych gosci. Ale wy pokazcie klase i idzcie. zadzwon tylko i popros ze jesli maja winetki, przygotowali imienna dla twojego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi winietkami imiennymi to bardzo dobry pomysł.:) Musze potwierdzić przybycie do 10 lipca wiec mam jeszcze trochę czasu. Mam ochotę poprosić naszego kolegę, żeby się przeszedł ze mną na ślub. Miny ich będą bezcenne jak powiem, ze narzeczony nie został zaproszony bo na zaproszeniu było napisane os. towarzysząca:) To przyszłam z os.towarzyszącą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myslisz, ze beda miny bezcenne? naprawde uwazasz, ze jestes tak waznym gosciem, ze wzbudzisz sensacje? jestes tylko malym, nic nie znaczacym gosciem a bedzie ich tam duzo duzo wiecej. A tym ze przyjdziesz z obcym tylko utwierdzisz kazdego w przekonaniu, ze dobrze zrobili zapraszajac cie z osoba towarzxyszaca, bo widac cos sie miedzy wami rypie skoro swego chlopa nie zabralas. Nikt nie zapyta, oleje, a ty bedziesz wygladala jak rozchieryzowane dziecko. Naprawde nikogo niue obejdzie to co zrobisz, mozesz nawet odwolac i nikt nie zaplacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma potrzeby az tak kombinowac i brac kolege. Idz ze swoim stalym partnerem, tylko popros o imienna winietkę, tak jak pisałam powyżej. Zachowajcie sie z kalsa, idzcie razem tylko upomnijscie sie o winietkę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak nie planują winietek to co mam zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe rude wredne
Po drugie narzeczony stanowczo odmawia pójścia na ślub. Nie mogę go zmusić do pójścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze ze laska moze sie tak histerycznie zachowywać to bym zrozumiala, ale facet???? A co to są jacyś przyjaciele z twoim kuzynem?Widzieli się zapewne pare razy w życiu.I tyle. Jesli Twoj facet robi ci takie jazdy teraz i jeszcze do tego pozwala abyś szla na wesele z innym typem to pomysl co bedzie za pare lat.Steruje Tobą jak chce.On nie ma ochoty to nie pojdziecie wcale.No proszę Cię.Ale nie rozumie tego ze to Twoja rodzina, że moze masz ochote spotkac sie z bliskimi.Liczy się Jego urazone EGO! Tak tak to najwazniejsze.Ty w tym momencie zeszlas na drugi plan i masz się podporządkować Jaśnie Panu! Dla mnie to smieszne. Myślę że gdyby para mloda wiedziala jaka szopke odgrywacie z powodu kawalka papieru wcale by was nie zaprosili.Jedno zaproszenie mniej albo mogliby kogoś innego zaprosić, kogoś bardziej przyjaznego!!! narzeczony burak jakich malo!nie zazdroszczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez uwazam ze kuzyn postapil wlasciwie nie masz o co robic afery dziewczyno po ile wy macie lat 15????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zartujesz
dlaczego twoj NARZECZONY robi taki problem z niczego??? nie taktem to by bylo gdybyscie naprawde nie pojawili sie na tym slubie a zaraz wyjasnie dlaczego...otoz brat cioteczny wreczyl ci zaproszenie z os towarzyszaca wiec nie lekcewarzy twojego partnera, po drugie jestescie zareczeni nie po slubie wiec nic w tym dziwnego ze zaproszenie zostalo tak wypisane ( brat ci nie narzuca z kim masz isc to jest kulturalne), po trzecie to ty jestes jego rodzina i on ciebie zaprasza na slub i nie ma obowiazku zapraszac twojego partnera bo do waszego slubu to jest obca osoba...mimo ze jestescie 8 lat razem...jesli twoj narzeczony uznal wiec to za nietakt to ja przepraszam ale co on ma w glowie ze zareczyny daja mu prawo do tego zeby wzyscy traktowali go jak czlonka rodziny??/ jestes niepowazna ze go jeszcze bronisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pary niezamężne tak się zaprasza, pary po ślubie zaprasza się z nazwiska. Dopiero teraz się zmienia, że na zaproszeniu wpisuje się czasem nazwisko konkubenta czy konkubiny, ale nie każdy chce tak robić i woli tradycyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje Ci, że masz narzeczonego, który obraża się o takie coś. Rozumiem, że kobiety lubią robić problemy z niczego, ale żeby dorosły facet strzelał focha, bo ktoś go nie wymienił z imienia i nazwiska? To Ty jesteś zaproszona bo to Ty jesteś dla osoby zapraszającej rodziną.I nie ważne czy masz narzeczonego czy nie, zaproszenie z os. towarzyszącą daje Ci możliwość wzięcia kogoś innego w razie rozstania, czy w razie gdyby narzeczony nie mógł z Tobą pójść. Dorośli ludzie a robią aferę z takich rzeczy. 10 lat jestem z facetem i może jeden jedyny raz dostałam zaproszenie, na którym pisało "z narzeczonym". Moj narzeczony też dostawał zawsze z osobą towarzyszącą, nikt nie przewidzi czy za 2-3 miesiące będziesz jeszcze z tą osobą w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zartujesz
autorko ty rowniez bedziesz wypisywac na zaproszeniach z nazwiaka partnerow gosci??? a moze twoj brat cioteczny zapomnial jak sie nazywa twoj partner :0 ooo nie to dopiero nietakt!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe rude wredne
Ja podzielam zdanie mojego narzeczonego. I proszę go nie obrażać. Moim zdaniem brat postąpił nie właściwie. Ślub mają w lipcu tego roku a zaproszenie dostałam w maju tego roku. To, ze jesteśmy bliską rodziną z bratem to nie znaczy, że mogę pozwolić na takie traktowanie mnie i mojego narzeczonego. Dla mnie nie jest problemem zadzwonić i się dowiedzieć jak i kto ma na nazwisko i czy ma kogoś. Płakać nie będą za mną, ze nie przyjdę ale ja będę się czuła lepiej. A co ludzi w małżeństwie nie moga się rozwodzić, być w separacji? Wtedy danie zaproszenia imiennego też będzie nie taktem. A jak kobieta została przy swoim nazwisku i dostanie zaproszenie na nazwisko swojego męża? To tez takie sprawy można olać?? Teraz mamy telefony komórkowe, fb, maile. Można się dowiedzieć. A pójście z kolegą na ślub to dla żartu. Dla mnie narzeczony a os. towarzysząca to dwie zupełnie inne osoby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy rok po własnym ślubie. Dostałam zaproszenie tylko dla mnie, z panieńskim nazwiskiem z os. towarzyszącą. To nie była bliska osoba, ale Panna Młoda wiedziała, że jesteśmy małżeństwem, znaliśmy się od lat, poza tym istnieja telefony, Facebook, NK itp. Nie chce się komentować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co powiecie na to? Pan Młody z ojcem (dosyć bliska rodzina) przyjechali zapraszać moich rodziców i siostrę na wesele. Usiedli u nich w salonie, a Pan Młody wyciąga puste blankiety (każdy inny) i zaczyna wypisywać zaproszenia. Po chwili pyta moją siostrę "przepraszam, a jak Ty się nazywasz"? Uważacie, że nie powinna poczuć się dotknięta, bo to detal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój facet to c*ipa skoro obraża się o takie rzeczy.. I co z tego, że jesteście 8 lat ? Czasami panuje taka zasada, że z imienia i nazwiska wypisuje się tylko osoby już PO ślubie, a jak ktoś jest para to z os. towarzyszącą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W obecnych czasach pisząc zaproszenie dla gości trzeba sie 30 razy zastanowić jak wypisać zaproszenie żeby czasem nie poczuli się urażeni...bez kitu! 1. zaproszenia z wierszykami - zabronione bo przeicez nikt nie bedzie gosciom narzucal czym maja obdarować parę młodą... 2. starannie przed wypisaniem imienia i nazwiska trzeba wszystko skrupulatnie posprawdzac narzeczeństwa, konkubinaty... 3. Za późno rozdane zaproszenia i za krótki czas na odpowiedź. 4. Zapraszanie z dziećmi czy bez dzieci... Jak się czyta takie wpisy wasze to na prawdę mozna pomysleć że po co to wesele jak i tak goście d**ę obrobią na forum publicznym czy między sobą. Kasy kupę idzie na zaproszenia, restauracje, muzykę a goście i tak marudzą i wydziwiają. Co za naród! Odechciewa się wesela robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjkde3
hej para młoda ma prawo wreczyc zaproszenie z os. towarzyszacą, przeciez ślubu nie macie wiec nie rozumie oburzenia Twojego chłopaka. Widzisz to ze jestescie 8 lat i chłopak kupił Ci pierscionek nie oznacza ze jestecie malzenstwem. Kupno pierscionka i te całe zareczyny sa umowne. W kazdej chwili mozesz oddac pierscionek i zerwac zareczyny. Wrzuć na luzzz i idz na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz Ci powiem Autorko, w d***e Wam się przewraca. Ja pisalam zaproszenia na swój ślub po imieniu i nazwisku ZA KAZDYM RAZEM to fakt. Nie myślalam w ten sposób czy ktoś się obrazi czy nie co pomyśli a co nie!Po prostu zapraszalam tak bo zazwyczaj znalam osoby tow. wiec Pisalam Anna Kowalska i Andrzej Nowak. Ale gdybym robila inaczej i napisala Anna Kowalska z osobą towarzyszącą i niejaka Anna odmówila by mi przyjścia tylko z tego powodu to nie chcialabym mieć już za bardzo do czynienia z takimi osobami.Bo widać byłoby że dla nich wazniejsze niż obecność w takim waznym dla mnie dniu jest unoszenie się honorem:) nie warto tracić czasu dla takich ludzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjkde3
hej para młoda ma prawo wreczyc zaproszenie z os. towarzyszacą, przeciez ślubu nie macie wiec nie rozumie oburzenia Twojego chłopaka. Widzisz to ze jestescie 8 lat i chłopak kupił Ci pierscionek nie oznacza ze jestecie malzenstwem. Kupno pierscionka i te całe zareczyny sa umowne. W kazdej chwili mozesz oddac pierscionek i zerwac zareczyny. Wrzuć na luzzz i idz na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się zastanawiam- jak
nawiedzonym trzeba być, żeby z takiej pierdoły robić AŻ taki problem?????? i w dodatku przez 2 dni roztrząsać to na forum. Poczułaś się urażna, to nie idz- decyzję za ciebie i tak podjął już narzeczony- histeryk, tylko podaj kuzynowi powód- z pewnością będzie pękał ze smiechu przez tydzień. Niby dorśli ludzie, którzy chcą sami stanąc na ślubnym kobiercu, a zachowanie jak w podstawówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może PM i popełnili nietakt, ale Ty autorko zamiast "rozdrapywać" sytuacje powinnaś załatwić to dyplomatycznie, bo po co takie nieporozumienia w rozdzinie robić? Zadzwoniłabyś do brata czy kuzyna (nie w obecnośći narzeczonego) i powiedziała, że narzeczony poczuł sie dotknięty. Oni, czyli młodzi wykonuja telefon do Twego narzeczonego (nawiasem mówiąc troche chyba napuszonego, bo w zasadzie to nie mąż lecz Twój partner) i sprawa załatwiona. Nieptrzenie robić w rodzinie takie nieporozumienia, bo teraz wy olejecie ich, w przyszłości oni was i po co to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjkde3
Ja w ogole nie roztrzasałabym tej kwestii, tak zeby para mloda ni dowiedziala sie o tej sytuacji bo to wstyd dla autorki. Narzeczony to partner, nie mąż.A ich zwiazek jest jak na razie umowny!!!! Jeżeli autorka nie pojdzie na wesele to oni nie przyjda do niej - to pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to nie idź na to wesele. Jeśli powiesz im dlaczego, tylko się ośmieszysz, przynajmniej będą mieli o czym gadać w rodzinie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×