Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kwiattek19

Czym zająć schorowaną starszą osobę? Pomóżcie bo szkoda :(

Polecane posty

Gość gość nr 5
kwiatek może i dobrze że nie musi się już męczyć i jest na lepszym świecie? bo co to za życie jak nie można ani iść na spacer, ani poczytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaKinga
Przykro mi :( Z tematu wynika, że troszczyliście się o babcię i myślę, że ona to doceniała. Niestety teraz jest tak, że wszyscy w biegu, a nawet jak się jest w domu to każdy siada przed komputerem lub TV lub rozmawia przez telefon i często starsi są ignorowani. Nawet nieświadomie, ale myślimy "ona jest już za stara, więc niech nie robi tego czy tego", "ona nie zrozumie, bo teraz inne czasy" itp. A właśnie starszym ludziom często brakuje tego by mogli czuć się potrzebni (nie wiem - np. zwykłe obranie ziemniaków, przypilnowanie dziecka, zapytanie o stare domowe sposoby na coś, o przepis na ciasto, wysłuchanie opowieści z dawnych czasów, pooglądanie zdjęć, spisanie historii rodziny, pomoc w ogródku, zrobienie czegoś na drutach, czy zwykłe wysłuchanie problemu i próba doradzenia itp.). W przypadku Twojej babci sytuacja była bardziej skomplikowana. Moja babcia też była niewidoma i prawie nic nie słyszała już kiedy się urodziłam. Ale pamiętam ją jak siedziała w bujanym fotelu i słuchała Programu Pierwszego Polskiego Radia (radio było włączone zawsze i na cały regulator gdy nie było nikogo w pobliżu). A w chwili gdy się ją odwiedzało zawsze opowiadała coś z przeszłości rodziny. U nas zawsze była w domu ciotka, która się zajmowała domem. Ale dobrym pomysłem jest też proszenie sąsiadów czy znajomych by czasem wpadli na chwilę, nawet nie tyle do babci co w ogóle do domu (zawsze to jest ruch, rozmowy, informacje z zewnątrz). W obecnych czasach można też poprosić o wizyty wolontariusza, który przyjdzie poczyta, porozmawia, zagra w warcaby. Audiobooki też są dobrym pomysłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monika dzięki, ale Babunia zmarła 16 października. Prosiła i śmierć i wyprosiła. Zawsze była z nami dzień i noc opowiadałyśmy, pytałyśmy, wstawałyśmy, karmiłyśmy, oglądałyśmy razem tv itd... Nie męczy się Ona jest szczęśliwa, ja nie. W domu jest cicho i pusto. Strasznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie mozesz kupic jej prawdziwego zwierzatka kup pluszaka albo furby. Furby nawet wydaliscie jakies dzwieki. Pracuje w domach opieki and starszymi - za granica - i takie substytuty zwierzatek bardzo pomagaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz, nie doczytalam do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odkopałam stary temat i aż łezka się w oku zakręciła, szkoda jest tak wiele osób jak moja Babcia tylko, że na dodatek samotnych... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssmutno mi wzruszylam sie
Kwiatku, miej Babcie w myslach, w sercui, zyj, tak jakby Cie z gory obsewowala i wspierala. Niestety taka kolej losu, ze kiedys sie umiera, moze Babci jest teraz lepiej,nie meczy sie, choc wiem, rozumiem jak za nia tesknisz :( Z tego co piszesz byla Ci bliska is sie nia opiekowaliscie dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusiaz
Wejdź sobie na stronę: http://klubseniora.pl/ tutaj na pewno znajdziesz jakieś inspiracje na temat tego jak zająć babcię. Na pewno trzeba jej poświęcać uwagę bo takie osoby naprawdę sporo jej potrzebują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj nie wiem, czy kiedyś odczytasz jeszcze tą wiadomość. Weszłam z nadzieją, że coś fajnego udało się wymyśleć w tym wątku, bardzo mi przykro z powodu babci. Moja też niestety podupadła na zdrowiu...i teraz duży dylemat co jej dać jak nikogo nie ma w domu, babcia miała udar, który przekształcił się w udar padaczkowy i pomimo, że chodzi jest sprawna, to nie może nić cięższego robić, miała zabieg na zaćmę, więc widzi ale coraz słabiej, nie może nic dłużej robić bo łzawią jej oczy...poza tym bardzo słabo słyszy odpada tv, radio, itd. i jest problem, co tu wymyśleć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Danuta2
z moim dziadkiem było bardzo podobnie, sami nie wiedzieliśmy jak mu pomóc a mało tego że potrzebował zajęcia lub nawet osoby do towarzystwa (oboje z mężem pracujemy do późna), to wymagał też nadzoru jeśli chodzi o słabe serce. Myśleliśmy co w takiej sytuacji zrobić czy może oddać go do domu opieki jesli nie możemy z nim być na co dzień, ale nie potrafiłabym... Z pomocą przyszło nam goldcare i ich doświadczona opiekunka. Pani Kasia jest przesympatyczna i kiedy my jestesmy w pracy, ona może dbać o dziadka i dotrzymywać mu towarzystwa chociażby rozmową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1121
Najlepiej oddać pod fachową opiekę do ośrodka Starszą osobę, gdzie ma zaplanowany dzień, i profesjonalną opiekę Aby nie być gołosłownym podaję plan dnia w domu opieki do którego oddałem mojego Ojca w podeszłym wieku: http://www.opieka-promyk.pl/plan-dnia/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadja

Opiekuję się schorowaną babcią - nie jest łatwo. Dużo czytamy, oglądamy telewizję. Najtrudniejsza jednak jest pomoc w codziennych trudnościach. Dużym ułatwieniem dla mnie było krzesło toaletowe Armedical. Bardzo ułatwia wykonywanie wszelkiego rodzaju czynności higienicznych osobom mającym problemy z poruszaniem się i ich opiekunom. Na pewno plusem jest to, że bardzo łatwo utrzymać taki sprzęt w czystości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×