Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

[Majaaa2014 0]

Witam. Nareszcie trochę słonka wróciło do wielkopolski więc korzystając z okazji już byliśmy dziś na grzybach. Dobrze że jest forum bo dzięki temu wiem że wy też przeżywacie to co ja- mam na myśli właśnie te skurcze. Od kilku dni też odczuwam właśnie takie bóle i już się trochę przestraszyłam ale Wy mnie uspokoiłyście. Ja już nie pamiętam jak to było w pierwszej ciąży ale wydaje mi się że tak wcześnie to żadnych skurczy nie czułam. Pamiętam tylko przy porodzie tak jak magnus te okropne bóle krzyżowe. Straszne to było a męczyły mnie całą noc . Mam nadzieję że teraz ich nie będzie.

[Majaaa2014 0]

Miało być oczywiście Magsus...wybacz kochana ale mój tel tworzy nieraz dziwne słowa.

[miskapyska80 0]

Mały Miś tarczycę miałam dość często badaną przez ostatnie 4 lata bo moja mała waga i to że nie zachodziliśmy w ciążę od razu pierwsze co każdy lekarz mówił że to tarczyca, okazało się coś innego odkąd jestem w ciąży nie miałam zadanych badań w kierunku tarczycy bo przed ciążą wszystko było ok. Czy uważasz, że to może być powód tego nadmiaru wód u mnie?? położna z którą rozmawiałam stwierdziła, że raczej powinnam się przygotować do tego że pojawi się cukrzyca ciążowa, lekarz też powiedział, że chyba będziemy musieli powtórzyć badania na glukozę. chciała bym żeby spełniło się twoje życzenie. u nas w Wawie też piękne słonce, posprzątane ugotowane, a ja oglądam stare odcinki "Mamo to ja" i zapisuje sobie cenne rady. pozdrawiam wszystkich weekendowo.

[Mały miś 0]

Miskapyska ja nie chciałabym nic sugerować,ani broń Boże Cię straszyć, tylko tak mi przyszło do głowy o tej tarczycy, bo wczoraj gdzieś znalazłam informację, że przy niedoczynności może być więcej wód. Sama nie wiem. Ja robię sobie badania na tarczycę co miesiąc sama z siebie, bo ginekolodzy raczej tego nie zlecają, ale ja tez kiedyś przed ciążą miałam incydent z endokrynologiem, który twierdził, że przy TSH 2,14 na pewno w ciążę nie zajdę i zaczęła mnie leczyć na tarczycę. Brałam tyroksynę okołu roku, aż zmieniłam ginekologa, bo tamta to właśnie była gin -endokrynolog i ten nowy gin kazał odstawić, bo twierdził, że wynik bez leczenia mam w normie. Posłuchałam go i nic nie brałam. Po kilku miesiącach zaszłam w ciąże, ale dla świętego spokoju badam sobie tę tarczycę. 50 zł. to nie majątek, a ja jestem spokojniejsza. Jeszcze raz powtarzam, że absolutnie nie chcę Cię straszyć, ani nic sugerować, ale może warto sprawdzić tę tarczycę. Poza tym, nie wiem, czy to rzeczywiście może mieć wpływ na ilość wód, bo nie powiedział mi tego lekarz, tylko wyczytałam w necie, a tu i różne głupoty można wyczytać. Miskapyska ja trzymam szczerze kciuki za Ciebie, obyś już nie musiała się tym martwić.:)

[Mały miś 0]

Ja też oglądam te odcinki i też notuję ważne rzeczy. Teraz już oglądam chyba 3 serię, ale 2 pierwsze były moim zdaniem lepsze. Tak, czy tak fajny program i z przyjemnością go oglądam.

[Gość karla4]

CIASTO MARCHEWKOWE - 3 szklanki marchewki zetrzeć na szerokie oczka (nadmiar ewentualnego soku wylać) -dodac startą skórkę z 1 pomarańczy +sok z 1/4 pomarańczy -dodać 1 szklankę oleju -dodać 1 szklankę cukru pudru - dodać 4 żółtka -dodać 2 szklanki mąki - dodać 2 łyżeczki cynamonu i 2 łyżeczki proszku do pieczenia -dodać 4 ubite osobno białka i delikatnie wymieszać -na koniec dodać garść pokrojonych orzechów włoskich i garść kandyzowanej skórki z pomarańczy (można z tego zrezygnować jak ktoś nie lubi) Piec w 180C przez 45-50m w okrągłej blaszce. Po upieczeniu i wystudzeniu przecinamy przez środek i smarujemy dolną warstę mascarpone wymieszanym z kilkoma łyżeczkami cukru pudru. Przykrywamy górną warstwa, przypruszamy wszystko cukrem pudrem (łądniej wygląda) i do lodówki na 2h. Smacznego jest pyszne :-)

[Gość karla4]

w pierwszym zdaniu chodziło mi oczywiście o 3 szklanki startej marchewki

[Gość kams29]

dziewczyny na pewno pyszne te ciasta ale narobilyscie mi smaku ,może tez skorzystam z przepisu ,mało teraz zaglądam bo brat przyjechal do nas wiec niemam zabardzo czasu nadrobię po niedzieli pozdrawiam was cieplutko

[miskapyska80 0]

Mały Miś, a mogłabyś mi napisać, które hormony sobie badasz? tylko Tsh czy któryś jeszcze? bede robiła w przyszłym tygodniu badania laboratoryjne, lekarz nie dał mi skierowania na morfologię tylko na sam mocz, bo stwierdził, że moja hemoglobina 12,4 to super ekstra i po co się kuć co chwile, ale w zeszłym miesiącu miałam hemoglobine 13,4, więc zapłace i dla własnego spokoju dokupię morfologie to i te hormony też mogę dokupić, nie zamierzam oszczędzać akurat na zdrowiu swoim i dziecka.

[Mały miś 0]

Ja na początku zrobiłam całą tarczycę, ale chyba niepotrzebnie. Teraz robię tylko TSH i ft4. Jak zrobisz wyniki, to daj znać. Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze:) x Karla dzięki za przepis;)

[ania_sz 0]

Dzagatka a jakie nawilżacze powietrza masz na myśli ? u mnie w zimie też suche powietrze w mieszkaniu jest;/ mam tylko dwa takie nawilżacze co się wiesza na kaloryferze i wlewa do nich wodę. Ale one dużo nie robią ;/ x Karla... no to miałaś przezycia. Ale słyszalam o tych skurczach Braxtona Hicksa że juz mogą się u nas pojawiać. Ja nie miałam jeszcze. A u mnie w tej chwili koncówka 25 tyg, od poniedziałku zaczynam 26 tydz. x Pozdrawiam kobitki;) rzadziej się tu udzielam, odkąd przeszłam na fb, ale czytam wszystko jak leci na bieżąco;) nie zapominajcie o mnie ;)

[abyssa88 0]

Z tymi nawilżaczami powietrza to chyba trzeba uważać bo pamiętajmy że ciepłe i wilgotne środowisko to idealne miejsce do rozwoju grzybów i pleśni. karla - ja za pierwszym rfazem też mialam podobnie i myslałam, że te skurcze przepowiadające bolą... w dniu porodu dowiedziałam się że te skurcze to było nic w porównaniu do porodowych, ale nie martw się tych porodowych nie da się przegapić ;) a ja też mam wkręnę na pieczenie tyle że chyba bardziej ciasteczka. ale chwilowo (od trzech tygodni) nie mam piekarnika przez tą przeprowadzkę. mały miś - ja mam podobne spostrzeżenia co do skurczy u mnie też zawsze po zbyt duzym wysiłku fizycznym albo zmęczeniu a ja dziś w końcu zrobiłam to ochydną glukozę. fuj... i cały dzień kiepsko się czułam. w domu już wymiotowałam, a tak ze 3 godziny po tej glukozie to myślałam, że nie wytrzymam, bo oczy mi się same zamykały taka nagle byłam mega spiąca.

[ita3 0]

Magsus moj Stas bedZie mial około 16,5 m-ca jak urodze w terminie. Teraz od 3 tyg mieszkamy z tesciami, bo kupili nasze mieszkanie a my mamy domek do odebrania na marzec, ale trzeba liczyć 2-3 m-ce na wykończenie. Wiec pewnie z tych najgorszych m-cy tzn pierwszych odchowam przy tesciach, tylko ze oni pracują. Wracają po 16 albo kolo 18, ale ogolnie pomagają. Moi rodzice nie bardzo, a są na emeryturze i 2 bloki dalej mieszkają ;-) ale to osobny temat. Ja chyba bede musiała na wiosnę kupić podwójna spacerowke dla bliźniaków i taka miękka gondole dla malucha do niej.

[Gość karla4]

dziewczyny czy słyszałyście o wózkach Jane Nomad? Pytam o nie ponieważ podobno są najlżejsze spośród wózków wielofunkcyjnych, a ja muszę miec taki (4piętro bez windy)

[ita3 0]

Polozna jest w każdej przychodni, po porodzie jak dostarcza sie dokumenty tzn szpital wysyła to przychodzą na patronaz na NFZ. Co do podkladow u mnie w szpitalu dają. I zbyt długo ich nie uzywalam bo słabo chlonne, dobre są baby one bo belli średnie. Te gatki jednorazowe faktycznie duże, ale nie wiem czy nie dlatego zeby powietrze dochodziło. Polecam wziąć reczniki jednorazowe przydadzą sie na pewno i kupić kale w aptece do mycia naprawdę pomaga. Uważajcie na te skurcze, wlasnie 2 dni temu znajoma urodziła w 7 m-cu. Ja staram sie nie nosić mojego ponad 11 kg synka, dobrze, ze chociaż raczkuje

[Majaaa2014 0]

Witam. Dziewczyny dziś po raz pierwszy nie spałam w nocy przez mojego maluszka. Tak szalał że faktycznie aż brzuch skakał. Teraz wiem co Wy czułyście już jakiś czas temu. Oczywiście bardzo to miłe i wzruszające, aż mój mąż się śmiał bo też poczuł. Chyba synuś już trochę podrósł i nabrał sił. Jutro zaczynam 26tydzień i mam też wizytę. Mam nadzieję że wszystko jest w porządku. Ita trochę mnie przeraziłaś tą swoją koleżanką że urodziła tak szybko. A wszystko jest w porządku z nią i dzieckiem? Kochane jeśli macie netto w swoich miastach to od jutra jest ciekawa oferta dla nas m.in kocyki, rajstopki body i staniki do karmienia za 20zł. Ja mam zamiar się jutro wybrać chociaż zobaczę czy to warte uwagi bo w gazetce niby wygląda fajnie.

[Mały miś 0]

witam :) Karla niestety nie słyszałam o tych wózkach. Ja raczej się zdecyduję na Graco Evo, też nie jest za ciężki i mi się bardzo podoba. x Mam pytanie z innej beczki. Jeszcze mamy trochę czasu, ale może już się zastanawiałyście nad dodatkowymi szczepieniami dla dzieci na pneumokomi, meningokoki i rotawirusy. Ja prześledziłam internet i te dwie pierwsze odpadają, ale mam dylemat, czy szczepić na rotawirusy. Wiem, że lekarze czasem zalecają różne szczepienia, bo mają z tego profity, same wiecie jak to wygląda. Może któraś z Was radziła się kogoś zaufanego (z rodziny, ze znajomych) lekarza, czy farmaceuty? x Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.:)

[ita3 0]

Co do szczepień ja szczepilam na rota, mozna tylko do 6 tyg potem za pozno na pierwsza dawkę. Tez sceptycznie podchodzę do szczepień, ale na Rota zaszczepilam choć koszt całości kolo 600 zł i podobno nie na wszystkie szczepy dziala. U nas zadziałało, cała rodzina była chora, rodzice, teście, my i to tak, ze z gorączka, ostrymi wymiotami i biegunka, strasznie sie czuliśmy, a młodemu nic, tylko kupke mial bardziej wodnista. Normalnie sie bawił, jadł wiec ja polecam. Podobno nawet jak złapią to przechodzą łagodniej. Na pneumo i meningo nie szczepilam, ale zastanawiam sie bo miałam po roku szczepic. Na pewno jak pójdzie do żłobka lub przedszkola. Abssys a gdzie kolo Torunia? Jak Twoje dziecko zsreagowalo na pójście do żłobka?

[abyssa88 0]

ita - to super opcja z domkiem :) a co do wózka to są też takie włąsnie na wieksze dziecko i maluszka, albo specjalne łaczniki. popatrz bo teraz różne ciekawe rozwiązania są. planujesz rodzić w Toruniu? a ja mieszkam w Rozgartach to na wylocie na bydgoszcz 80 a ty? a co do złobka...moja nina od początku uwielbiała żłobek i nie mieliśmy kompletnie zadnych problemów, alefakt, że mamy rewelacyjny żłobek iteraz mała idzie do przedszkola i aż żal ją nam zabierać z tego żłobka. mały miś - ja szczepiłam na pneumokoki, na rotawirusa uważam że nie ma sensu. jest tyle rodziajów wirusów, które powodują podobne objawy a szczepionka uodparnia tylko na garstkę z nich, ale ja tak podchodzę może bo moja córka 5 dni po porodzie w szpitalu dziecięcym złapała rota więc u nas nie było sensu.

[magsus 0]

Hej :) Ja córki nie szczepilam na rzadne dodatkowe szczepienia chociaż zalowalam ze na tego Rota nie zaszczepilam na szczęście jak na 2 lata i 7 miesięcy na palcach u jednej ręki mogę policzyć jej przeziębienia takie poważne chociaż nie na tyle poważne bo dzięki Bogu ani razu jeszcze nie miała antybiotyku tylko syropki na kaszel czy przeciwgoraczkowe. Katar częściej moze łapie ale ona uwielbia biegać na boso latem nie ma oczywiście problemu ale teraz jak juz jest chłodno a w domu jeszcze nie grzejemy zasówa po tarakocie gołymi stópkami i co jej skarpety i kapcie założe to zaraz sie w kącie gdzieś schowa i zdejmie :) nawet rajstopy sie na tyłku nie utrzymają :) wogóle jak by mogła to na golasa by biegała po domu co mnie bardzo dziwi bo u nas same zmarźluchy a ona taka gorąca dziewczyna :) Mnie tez te skurcze łapią coraz częściej chociaż rzeczywiście jak wiecej leniuchoje to poprostu mi brzuch twardnieje a jak sie troche przedzwigam to sa bardziej bolesne staram sie nie forsować ale jestem sama a robota sie sama nie zrobi wiec jak jeden dzień odpuszcze to drugiego chce nadrobić i efekty sa wyczówalne.

[ita3 0]

Abyssa a wiesz, ze zastanawialiśmy sie nad domem w Rozgartach :-), ale jednak wygrało miasto i szeregowiec, bedziemy na Stawkach. A co to za zlobek? A pracujesz tak, ze mala do żłobka? Z tym wózkiem to wiem, ze są takie opcje, ale są strasznie drogie, a ja nie mam zamiaru znowu wydawać takiej lub większej kasy :-) Maly ten 7 miesięczny dzidzius ok, cały czas w inkubatorze bo ma zoltaczke teraz, ale juz sam oddycha. W tym tyg zajrZe do nich. MusZe jakies małe ubranko kupić, ale gdzie dostanę takie na 48-50 cm? Miłego dnia u nas cos pada, oby sie przejasnilo bo musZe po ciasto smignac bo koleżanka przyjeżdża :-)

[mimineczka 0]

Witajcie, u mnie w zasadzie nic nowego. Od piątkowego popołudnia biegamy z mężem po sklepach w poszukiwaniu wyposażenia do mieszkania i planujemy rozkłady szafek. Ekipa wchodzi za 2 tygodnie z ciężkimi robotami (przestawianie ścian, elektryka, zmiany w instalacji gazowej), a my powinniśmy zacząć już zamawiać wszelkie sprzęty i materiały, bo na np. na drzwi czeka się do 8 tygodni. Mamy w umowie zakończenie wszelkich prac do końca listopada i liczę, że do tego czasu z moją ciążą wszystko będzie ok, a Boże Narodzenie spędzimy już spokojnie w nowej siedzibie. Zauważyłam, że wieczorami brzuch robi mi się twardszy i nie wiem czy to kwestia zmęczenia, jedzenia czy jeszcze coś innego... Skurcze i dźgania spowodowane nerkami są na szczęście dużo rzadsze. Nadal mam mętlik w głowie w temacie pokoiku dla dziecka i całej wyprawki... W piątek kupiłam pierwsze body w miarę neutralnych kolorach, bo nadal nie wiemy na kogo czekamy... Ciężko jest kupować jeśli się nie wie za bardzo dla kogo... Wstępnie myślimy o wózkach i najlepsze wydają się marki Hartan VIP, do tego fotelik maxi cosi i baza isofix.

[hanja 0]

I ja się witam po weekendzie. U mnie też zaczęliśmy remont pokoiku dziecięcego. W sobotę mąż pozdzierał stare tapety, powynosił graty, teraz czekam na elektryka i hydraulika. Mieszkamy w 30 letnim domku, więc instalację trzeba już wymienić. W zeszłym roku wyremontowaliśmy kuchnię, salon i łazienkę, a na ten rok została nam sypialnia i pokoik dla córci. I tak systematycznie wymieniamy rury i elektrykę. _______________ Co do nawilżacza powietrza to u mnie nie ma takiej potrzeby, wręcz walczymy z wilgocią i wszędzie mamy rozstawione pochłaniacze wilgoci. Przy okazji remontów poprawiamy cyrkulację powietrza i jest już coraz lepiej. Ale moja kuzynka, która rodziła w zeszłym roku zakupiła nawilżacz taki elektroniczny i była bardzo zadowolona. Więc jak macie suche powietrze to może warto w niego zainwestować. _______________ Nad szczepieniami jeszcze się nie zastanawiałam, muszę trochę na ten temat poczytać i się zastanowić na co warto szczepić, a na co nie. Na pewno na podstawowe szczepienia pójdę. _______________ Od soboty bardzo boli mnie przy kości ogonowej, czy wy też tak macie? Najgorzej jest podczas wstawania. Pewnie w środku się wszystko rozciąga. ________________ Co do twardnienia brzucha i skurczy, a takowe miałam (dużo schylania, przysiadów itp.), to lekarz zapisał mi slowmag (magnez) i zalecił odpoczynek i póki co przeszło, ale jak się więcej pozginam i poruszam to znowu powraca. __________________ Lecę na zakupy, ale na pewno później do Was zajrzę.

[hanja 0]

Założyłam dla nas maila jeżeli chcecie się podzielić zdjęciami itp. Jeżeli chcecie hasło dostępu i login to podajcie maile. Jak wrócę z zakupów to wam na skrzynki dane powysyłam.

[Gość gość]

Cześć dziewczynki. Wpadłam na chwilkę, bo niedługo mam wizytę u lekarza. Ita takie male ciuszki kupisz w Kaphalu albo w Mark&Spencer (nie wiem, czy dobrze nazwy powpisywałam). x Hanja podaj ten adres mailowy tutaj i na ten adres będziemy wysyłały swoje adresy,ok? Do zobaczenia :)

[Gość gość]

to byłam ja -Mały miś

[abyssa88 0]

magsus - jak piszesz o swojej córce to jakbym moją widziała - też o kapciach możemy zapomnieć a skarpety to 50 razy dziennie muszę jej zakładać. szkoda że inaczej z chorowaniem bo u nas antybiotyki to na porządku dziennym niestety :( ita - my teraz zmienialiśmy mieszkanie i też myśleliśmy nad powrotem do miasta, ale od nas do starówki jadę autem 5 w porywach 10 minut! a mamy ciszę, spokój, las za oknem. za to do żłobka wozimy córkę teraz na drugi koniec miasta (na Gdańską - wylot na W-we) - ja w tamtych okolicach pracowałam. Teraz od 5 tygodnia ciąży jestem na zwolnieniu ale mała uwielbia chodzić do żłobka więc jej nie zabieraliśmy. a takie małe ubranka kupisz w kappalu i w smykolandzie chyba też są. mamineczka to powodzenia z wyposażaniem domku, fajne to ale męczące. ale super że święta już u siebie będziecie:) my jestesmy na konicówce remontu i dziś przychozi stolarz skladać meble do kuchni nareszcie! hajna - a możesz polecić jakieś pochłaniacze wilgoci dobre? bo my też ztym walczymy wlasnie. zamontowaliśmy nawietrzacze w oknach i to pomogło trochę. zobaczymy jak będzie na nowym mieszkaniu z tym ale ogólenie mieliśmy problemy głównie zimą. a co do ból kości ogonowej to ja czasami wręcz podnieść się nie mogę z łóżka tak mnie boli w tym miejscu.

[Majaaa2014 0]

Witajcie, ja już po wizycie i wszystko jest ok. Dostałam skierowanie na glukozę, kupiłam już w aptece 75g także chyba w przyszłym tyg się wybiorę.Dzwoniła też dziś do mnie położna i umówiłyśmy się na jutro. Netto zaliczyłam i kupiłam stanik czarny do karmienia. Bodziaki i rajstopki tez były fajne ale mam juz tego dosyć na początek więc nie szalałam. ------------------------ Hanja dziękuję że pamiętałaś o tym mailu. Jak znajdziesz czas to możesz mi wysłać hasło-alex.2000.am@wp.pl Myslę że za jakiś czas się przyda do bardziej osobistych zdjęć.A jesli chodzi o ból pleców czy kości ogonowej to u mnie już codzienność. Jak tylko dłużej pochodzę lub trochę się nadźwigam to czuję od razu, no i wieczorem po całym dniu. ------------------------ Ita3 to dobrze że z tym wczesniaczkiem wszystko w porządku, a żółtaczka to jest normalna. Małe ciuszki dla wcześniaków ja widziałam też w tesco- wiesz tej firmy F&F. ----------------------- Miłego dnia Mamusie, ja idę robić obiadek, pod wieczór zajrzę. Acha dziewczyny jeszcze cos chciałam Wam pokazać. Wczoraj to znalazłam, mały jest świetny- http://www.youtube.com/watch?v=9us7_z09BUc

[Uleczkaa 0]

A ja melduje się po glukozie, masakra jakie to było obrzydliwe dwa ostatnie łyki to piłam w kiblu i płukałam usta żeby nie zwymiotować po wypiciu było nawet dobrze. Cieszę sie że to już za mną mam nadzieje ze wyniki wyjdą dobrze bo ostatnio miałam zbyt niski poziom cukru na czczo. W czwartek wizyta to sie wszystkiego dowiem,

[hanja 0]

Mail znajduje się na stronie www.tlen.pl adres maila: mamusiestyczen2014@tlen.pl _________________ Co do pochłaniaczy powietrza, to kupiłam kiedyś w biedronce i zimą kładę jednego na parapet, oraz drugiego na szafę jak najwyżej. Ładnie zbiera wilgoć a wkład do jednego pochłaniacza wystarcza mi na ok 2-3 miesięcy, a poprawa jest widoczna. ______________ Uleczka trzymam kciuki za dobre wyniki z glukozy. _____________ Maja wysłałam tobie maila, ach i ta glukoza przed tobą, ale dasz radę.