Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

Gość Justyna29oooo
pomaranczowa a co ty tak za ta glukoza tesknisz :) jeszcze i ty swoja dawke dostaniesz :) zartuje ,ja tez mam glukoze 2.10 na nastepnej wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Podczytuje, ale nie mam czasu częściej odp Byliśmy na polowkowym tydz temu, wszystko ok, waga 350 g, nadal chłopiec Alek bedZie. Tylko ja mam okropne bóle krzyża, cały czas, nie moge na duzo chodzić, jak za długo w jednej pozycji to nie moge ruszyć z miejsca :-( Dzis moj synek kończy rok :-) 7.15 przyszedł na swiat, a dzis od 5.15 nie spi a ja ryczalam ze wzruszenia( i pewnie przez hormony) tym bardziej ze takie przejścia z nim mieliśmy. Ja tez skorpion :-) Maja trzymaj sie kochana w tym szpitalu! Karla ja teraz domek będę robiła na retro- nowocześnie. Łazienkę zrobię typowa retro z wanna na nozkach i konsola pod unywalke. Kolory to biel i szarości. Tylko w dziecięcych kolor zrobię, w jednym turkus w drugim biel i czerwień plus pas czarnej farby a'la tablica do pisania kreda. Moze jeszcze cos z sypialnia wykombinuje.we wtorek podpisaliśmy akt notarialny kupna. Co do kombinezonow to Kupujcie na 62 co najmniej bo 56 za maly. Ja będę miala68 po Stasiu zreszta wszystko juz mam po nim :-) Teraz musZe kupić kojec duży do spania dla niego, bo nie przyzwyczailam go do lozeczka, a teraz nie chce w nim spac bo sie obija i za mało miejsca ma. Mycha lekarz powalony. Aziuz mozna sie wkurzyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczowa a ile masz tej glukozy???bo jak 50 g to między 24-28 tc a jeżeli 75g to nie ma zadnego terminu wyznaczonego kiegy... ja we czwartek idę na 75g a to będzie mój 21tc+6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mycha251988
gunia ten cały Pietras powiedział że jest za wcześnie by powiedzieć i ze na razie wszystkie narządy są tak do siebie podobne ze ciężko stwierdzić i kazal poczekac . Wiec go jeszcze raz poprsiłłam ze może jednak by spróbował to się zgodził popatrzył popatrzył i powiedział że nie ,że jednak trzeba poczekać:). ------------- zobaczymy co teraz powie mi Borowski na tej wizycie 1 października.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) JEstem ostatnio mało aktywna,ale mój mąż pracuje na kompie i rzadko mnie do niego dopuszcza..niedługo kupimy drugi także moja obecność na forum powinna być częstsza :) Wczoraj byłam na warsztatach " Wybieram macierzyństwo" o zdrowym odżywianiu..gotowała dla nas aktorka Monika Mrozowska :) także było warto jechać i spróbować tych potraw.bardzo wszystkich polecam takie spotkania, ponieważ można spotkać ciekawych ludzi :)tym bardziej dla mnie gdzie przeprowadziłam się do całkiem obcego miasta. Ostatnio si zdenerwowałam, bo od 3 tyg czekam na mieszkanie, które było remontowane, ale pani się nie spodobało, że jestem w ciąży i mi odmówiła..nie byłabym zła, gdyby to zrobiła od razu a nie po takim czasie...ludzie to są jednak bez serca..dobrze, że jest jeszcze czas do porodu...muszę lecieć do sklepu i zrobić coś na obiadzik :) jutro idę na wesele także wszystkie kotlety są moje :) pozdrawiam Was ciepło!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki aniolek ;) ja mam miec75gram ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki :) Fajnie, że tyle piszecie :) Jestem ostatnio mało aktywna, bo jestem cały czas na wsi i nie zawsze zaglądam na kompa albo po prostu nie za długo na nim siedzę :) Ogólnie u mnie wszystko wporządku maluch tak szaleje, że nie wiem, a wczoraj wieczorem fajnie podskakiwał aż w końcu mąż zauważył ! Fajne uczucie :) Pozdrawiam was cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna29ooo
no wlasnie te dziewuszki cos zamilkly i niewiele pisza :) u nas znowu upaly na dworzu 27 stopni a w kuchni mam 37 sropni bo gotuje wlasnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, ja to mam z reguły pod górkę, pisałam wam rano, że glukoza wypita i muszę czekać półtorej godziny na kolejne pobranie na szczęscie dotrwałam, i tylko to było szczęśliwe dzisiejszego dnia. Potem powrót do pracy już po drodze pobolewał mnie brzuch no ale myślalam, że może z głodu więc kupiłam suchą bułkę, bo nie potrafie w tramwaju czy autobusie kanapki wyjąć i jeść. Dotarłam do pracy zjadłam kanapke i się zaczęło, mega boleści nasiliły się nudności, a po godzinie doszła biegunka. Koszmar w kratkę, bo okupowałam toaletę pracową przez ponad 2 godziny, jak udało mi się już jakoś wyjść to zadzwoniłam po męża żeby przyjechał i zabrał ,mnie do domu bo się nie nadaje do niczego. w domu poleżałam dużo piłam wody, M poszedł po coca-cole, bo podobno odgazowaną na boleści żołądkowe i biegunkę w ciązy można. Dopiero teraz wygląda na to że przeszło mi, bo około 20 mieliśmy jechać na ostry dyżur jakby się nie poprawiło. Pewnie to wina mojego żołądka nie wszystko mogę jeść tak mam od zawsze, ale nie sądziłam, że ta glukoza tak mnie wymęczy. a dziewczynki podejrzałam w necie wyniki dzisiejszej morfologii hemoglobina z 13,4 spadała do 12,4, czyli pewnie leki dostanę, czy jeszcze lekarz mnie poobserwuje, jak to jest u was? bo norma jest do 12 więc niby w normie się mieszcze ale w jej dolnej granicy. Jak sobie pomyśle o wątróbce to znowu robi mi się niedobrze buuu. Jak to mawiała moja Mama "piątek zły początek" a ja przecież nie jestem przesądna. pozdrawiam weekendowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miskapyska,.. to faktycznie mialas fatalny dzien. wspolczuje. A wyniki z glukozy kiedy bedziesz miala? Co do hemoglobiny to ja mialam 11,0 i dostalam wtedy żelazo do łykania. Czemu wspomniałaś o wątróbce? wiem że ona ma żelazo, ale nie wolno jej jeść w ciąży. Ma za dużo wit A i chyba jakieś tam toksyny czy cuś... x Ja dziś byłam w mojej przychodni, orientować się w sprawie położnej. I jest tam bardzo fajna babka, ale na razie wziełam tylko jej ulotkę. Potem podpytałam kuzynkę o nią i bardzo polecała. Więc w poniedziałek tam zajrzę, wypełnię deklarację, że ją wybieram i zadzwonie umówić się na wizytę. Bo ona oferuje m.in. kobietom w ciąży: - opiekę od 21 tyg ciąży - edukację przedporodową - bezpłatna, indywidualna szkoła rodzenia! - wysłuchanie czynności serca dziecka na każdym spotkaniu specjalnym detektorem tętna płodu, - pomiary wagi, ciśnienia tętniczego etc. Kobietom po porodzie: - usunę szwy z krocza lub rany po cc, - pomogę w rozwiązaniu ewentualnych probblemów z karmieniem piersią, - pomogę w opiece nad noworodkiem: kąpieli, przewijaniu, pielęgnacji pępka - zbadam maleństwo, ocenię m.in: stopień zażółcenia skóry, odruchy, napięcie mięśni, rozwój psychoruchowy, proces gojenia kikuta pępowiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna29ooo
jesli chodzi o hemoglobine to moja kolezanka miala 11.6 i dostala zelazo a ja mam obecnie 10,2 no i tez zelazo.dzis pisalam z dziewczyna ktora miala 6,5 hemoglobine i mi mowila ze w drugim trysemestrze hemoglobina szybko spada i trzeba uzupelniac zelazo bo wlasnie teraz wzroslo zapotrzebowanie. ja dostalam leki ale tak jak juz pisalam nie trawie tego tzn.po wzieciu tabletki wymioty,oslabienie i zawroty glowy,pozniej biegunka.do poniedzialku postanowilam odstawic zelazo i zamelduje sie do lekarza bo z tymi tabsami nie wyrobie,puki co bede probowala naturalnie wyrownac ale uwaga nie polecam watrobki bo ma duze ilosci bialka i w ciazy moze byc szkodliwa dla plodu. moja znajoma ta z niskim zelazem mowila mi ze jest cos z wodorostow w aptece co jest lepiej pryswajalnie niz zwykle zelazo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka963
@ MiskaPyska80 - mam dokladnie takie same bole plecow. Czasami boli mnie kosc ogonowa, a najbardziej po prawej stronie plecow. Najlepiej jest, jak leze. Mozliwe, ze u mnie, tez, sie lozysko tam przykleilo, bo czesto leze na plecach i nawet spie. Poprostu, od jakiegos 3 m-ca, mam ciagle nos zatkany w nocy (czytalam, ze to nalezy do przypadlosci ciazowych) :( @Pomaranczowa - ja bede miala glukoze za m-c, wiec, pewnie, to nie jest pozno. Zreszta, ja ufam mojemu lekarzowi :) U mnie dzisiaj ok. 37°C, a potem ok. 17.30 zrobilo sie ciemno, wiatr, jak tornado (wszystko, prawie, zmiatal), mocny deszcz, blyskawice i pioruny. No i w tej calej pogodzie przybiegla do mnie starsza sasiadka (ok. 76 lat) i chciala mojego chlopa! Niestety, on w pracy, wiec ja mowie, ze pomoge. Nie chciala sie zgodzic, ale uparlam sie, bo ona malusia i drobniusia i bardzo ja lubie. Okazalo sie, ze na balkonie wywialo jej wielki parasol ogrodowy i zaczepil sie o balkon i tak wisial, lada chwila mogl go wiatr porwac. No i w tym calych trzaskach, piorunach walczylysmy z tym parasolem - 5 razy wiekszym od nas :D Musialo to naprawde smiesznie wygladac, ale udalo nam sie :) Przy okazji potluklysmy jakies wazoniki i doniczki :( Ogolnie, burza, poniszczyla wiele, a trwala godzine! Poniedzialek mam polowkowe :) , jak kilka z Was. Podzielimy sie wynikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna29ooo
Cytrynka nie wiedzialamm ze zatkany nos to tez w zwiazku z ciaza??? bo ja wlasnie chyba jakos tak od poczatku ciazy tak mam ale myslalam ze przyczyna moze jakas inna. pozatym tez czesto kicham,czesto mam czkawke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki moja siostra uważa, że to nie po glukozie ta biegunka i boleści, od 3 lat pracuje z cukrzykami i nigdy jej się to nie przydarzyło, mowiła że co innego jakbym brała jakieś leki na cukrzycę i wypiła glukozę to tak. ale ja wiem swoje nic nie jadłam bo najpierw glukoza na czczo i tu podobno za nisko bo 76,2 a powinno być około 82-86, ta była z palca, a glukometrze, a później juz pobrania krew. W internecie wyświetla się komunikat że badanie wykonane, brak dostępu do niego, czyli ktoś jeszcze musi zautoryzować pewnie. Może jutro rano będzie już wszystko dostępne. co do wątróbki to wiem, ze nie można przesadzić bo za dużo witaminy A i to źle dla maleństwa, ale doktorek mi kiedyś mówił, że raz na tydzień ale raczej mało wysmażona bardziej krwista, ale mnie sam zapach odrzuca. Siostra kazała mi kupić jutrobrokuły i jeść, do tego szpinak, ale z nim też nie przesadzać, a przede wszystkim jeść więcej czerwonego mięsa, bo ja ostatnio jakoś tylko białe mięso czyli kurczak albo indyk. no i orzechy włoskie już mi M nasypał w miseczkę mam jeść. aaa podobno natka pietruszki też ma dużo żelaza. Oj Justyna współczuje z tym żelazem, faktycznie idz do lekarza, pewnie dostaniesz zastrzyki, moja koleżanka mówiła że też nie tolerowała tabletek i lekarka powiedziała jej żeby jadła młode listki pokrzywy. Jakaś ciocia jej zbierała na łące pod lasem, zeby nie miały za dużo ołowiu, parzyły ją i dodawała do białego sera, a zapach zapijała szczypiorkiem, i w ten sposób uniknęła zastrzyków. Ginekolog nie mógł uwierzyć że zwykła pokrzywa tak jej pomogła, Nos też mi się czasem zatyka jak Tobie Cytrynka, do tego dziąsła mam bardzo rozpuchnione i po każdym myciu zębów jest krwawienie. A kichanie też mam myslałam że mnie coś zaczęło uczulać, ale nie mam kataru tylko kicham. Justynka o czkawce mi nic nie mów bo ciągle się pojawia i czasem stresujące jak idę na spotkanie z kierownictwem w pracy, a tu nagle łapie mnie czkawka. Jejku Cytrynka tornado w Niemczech, ale wszystko ok nic wam się nie stało z sąsiadką? bo tam wazoniki i doniczki to mala strata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna29ooo
miskapyska kochana jestes,wiesz ze naprawde wole ta pokrzywe wpieprzac niz te tabletki bo tak mnie sponiewieraly dzis ze nie moge dojsc do siebie. Wlasnie czytalam ze wywar z pokrzywy jest dobry w formie herbaty. jutro ide w pole pokrzywy szukac.jesli chodzi o watrobke to ja tez nie cierpie jej smaku ale jak mowisz ze raz w tygodniu nie zaszkodzi to sprobuje, ja jjem z duza iloscia musztardy lub chrzanu i wtedy moge przelknac.Kupilam dzis w sklepie sok z jakis tam owocow(porzeczka,winogrona i czerwone buraki) bo jedna znajoma mi go polecila. na opakowaniu jest napisane ze wlasnie dla kobiet w ciazy gdzie zapotrzebowanie na magnez wzrasta .do tanich nie nalezy ale jedna szklanka tego soku pokrywa 30 procent dziennego zapotrzebowania na magnez to zawsze cos i zawiera duzo witaminy c co pomaga w wchlanianiu zelaza. na obiad zjadlam dzis makaron ze szpinakiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna29ooo
i wracajac do pokrzywy to moja babcia robila kiedys pierogi z ruskie i do farszu dodawala wlasnie pokrzywe bo mowila ze to bardzo zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka963
No tak, z tym nosem, to prze......e ;) @Justynka, ja tez czesto kicham, ale tylko na slonce :) @MiskaPyska , to nie bylo tornado, tylko taki strasznie mocny wiatr i wszystko latalo i okropny deszcz, wiec porownalam to troszke do tornada ;) Nic nam sie nie stalo :) Sasiadka chciala mi dac pieniadze za pomoc i sie upierala, ze musi mi dac, ale jej ucieklam! Na koniec krzyczala, ze jak pieniadze jej przyjda, to mi zaplaci. Jeny, jak mam jej wytlumaczyc, ze ja nie chce od niej pieniedzy? Chce zyc, w przyjazni, a nie pomagac za pieniadze - to smutne :( Kiedys pomoglam jej wniesc zakupy. Podziekowala i poszla. Na drugi dzien do mnie puka i wciska mi 5€. Ja do niej, ze nie chce, ze tak sie nie robi, zeby placic komus i probowalam jej zamknac drzwi,zeby poszla z tymi pieniedzmi, to mnie tak odepchala i wrzucila pieniadze do mieszkania, haha! To naprawde komicznie wygladalo. Ona taka malutka, siega mi do piersi ( ja mam 171cm) i taka silna. Innym razem moj facet wyniosl jej smietniki (u nas kazdy ma swoja kolej co 2 tygodnie, a wypadala jej wtedy) przy ulicy postawil. To tez wtargnela do nas do mieszkania, wcisnela pieniadze i uciekla! :D Tak to my mamy z ta babuszka. Az sie boje jej cokolwiek pomagac, bo ona chce za wszystko placic, a ja nie mam ochoty brac za to pieniadze! Czasami jej cos z Polski przywioze, taka drobnostke, jak cukierki polskie (malagi, michalki), kielbase polska, na nowy rok kalendarz z polskimi miastami i ona taka szczesliwa, dziekuje mi przez kilka miesiecy :) Sory, ze Wam zmulilam nie na temat ciazy :) Taka mala odskocznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka963
Aha, MiskaPyska, mi dziasla, tez krwawia przy myciu, ale tak leciutko :) W ogole, to co m-c chodze do dentysty i dzisiaj mialam robione 2 dziurki malutkie. Ciagle cos. W zeszly m-c ulamala mi sie 1 - nie wiem, kiedy i czemu, jeszcze wczesniej plomba wypadla i tak co m-c chodze na wizyty. Podobno w ciazy wskazany dentysta, bo zeby moga sie bardzo psuc, na co ja jestem podatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna mam nadzieje, że jutro znajdziesz pokrzywę i ci choć trochę pomorze, bo zastrzyki podobno są dość bolesne, choć każdy ma inny próg bólu. Jeśli trzeba będzie to ja też będę jej szukać na u dziadka bo raczej Warszawskiej nie będę próbować :) a widzisz makaron ze szpiakiem mniam mniam. ja już mężowi na jutro listę zrobiłam bo idzie na targ warzywny, buraki, szpinak i natka z pieruszki. jak najdlużej chce przeciągnąć i nie brać leków. poza tym troche siostra mnie nastraszyła, że przy niskim żelazie w czasie ciąży po porodzie z reguły musi być przetaczana krew, więc mam robić wszystko żeby teraz mieć jak największa hemoglobinę, bo wiadomo jak z tym przetaczaniem bywa różnie. A pojawiły się wyniki na czczo 77, a po dwóch godzinach od przyjęcia glukozy 75 g wynik 90. jeszcze nie wiem czy to dobrze bo siostra ma dyżur 24 h i niestety nie obiera komórki. zmykam do łazienki bo za dużo przeżyć jak na jeden dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna29ooo
takie babcie sa slodkie,widzisz ona chce placic bo wie ze Niemiec za darmo przyslugi jej nie zrobi i nie moze sie przyzwyczaic ze ktos robi to z wlasnego serca. niedawno pomoglam babci kupic bilet w automacie na U-Bahn i tez chciala mi placic, ja do niej ze nie a ona do mnie z dziwnym zapytaniem a dlaczego nie??? Cytrynka zamulaj ile wlezie przynajmniej mi sie nie nudzi, znalazlam ciekawy artykul o tej pokrzywie i naprawde jutro ide sobie nazbierac i bede robic herbate z pokrzywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok Cytrynka sorry z tym tornadem nie doczytałam fakt, fajnie masz z tą sąsiadką, ja mam podobnie. u mnie na kladce są 3 lokale i w jednym mieszkaja dwie siostry jedna ma 90 lat a druga 102 lata i też czasem zapukają czy moj M mógły im coś tam pomóc,a w ogóle to na poczatku były bardzo nieufne i nawet nie chciały żeby im wózek za zakupami wniosić do windy, ale teraz po tych 10 latach mieszkania tu już jest ok. na szczęście nie wyskakują z pieniędzmi, jak do ciebie tylko czasem przyniosą a to parę śliwek a to kilka jabłek od bratanka z działki w ramach podziękowania za pomoc sąsiedzką. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kams 29
na niedobor zelaza polecam poledwice wolowa ,watrubki nie bo ma za dużo wit a i jeśli jest mało wysmażona można się zarazić listerioza albo toksoplazmoza ,także lepiej nieryzykowac ,ja lubie herbate z pokrzywy ale gin w ciąży muwil ze niemozna ale nie wiem sprawdzcie ,ja mam hemoglobinę akurat wzorowa to mnie temat nie dotyczy ale chciałam pomoc ,ja tez polowkowe w poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna29ooo
wlasnie sie naczytalam o tej pokrzywie i jest zalecana w ciazy ale oczywiscie z umiarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka963
To ja,moze,tez sie na ta pokrzywe skusze? :) Fajnie,ze jakies opowiesci wtracacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wcinam codziennie kanapki z natka pietruszki pokrojoną, chociaz wyniki mam dobre, ale tak zapobiegawczo. Szpinak tez z makaronem. A co do watrobki to nigdy nie lubilam, ale jak mama zrobila taką wysmazona z cebulka i jablkiem to bardzo mi posmakowala, choc teraz jej nie jadam.. - Kams: a z tej poledwicy wolowej co mozna zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie znalazłam ulotkę od lekarza"dieta bogata w żelazo"tu jest napisane ze z owoców najlepiej suszone brzoskwinie,warzywa fasolka biala,dalej w kaszach to kasza jaglana,mięso i wedliny to wcale nie osławiona watrobka tylko kaszanka popularna, no i kakao też ma dużo żelaza.jutro sprobuje zrobić zdjęcie tej kartki moze się uda ja zamieścić na pokazywarce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:(((((( weszłam na wagę a tam 6+ :(((((( nic dziwnego jak ostatnio dużo jem... bo się najeść nie mogę:( mam nadzieję ze mi to przejdzie:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytajaca mama
Dziewczyny czy na tym etapie ciązy miewacie twardnienie, "stawianie się" brzucha, pojedyńcza skurcze? Będę wdzieczna za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek :) moja hemoglobina jest w nornie ale na najniższym poziomie :) na razie nic nie musze brać lekarz mi tylko dal na razie magnez. A dzis moje stopki wygladaja juz trochę lepiej opuchlizna zeszla :) podlozylam sobie na noc koc pod nogi :) Aniolek nie martw sie waga później będziemy wszystkie na diecie tez sie wspierać :) jak wrócę do domu to sie zważę i pochwale wagą :) A dzis na obiad robię ze szwagierka i tesciowa kluski ziemniaczane :) mniam :) pozdrowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek jak ja się wczoraj ważyłam to miałam prawie 7kg+ więc zrobiłam oczy jak 5zł... ale tak to jest niestety :) Babcia mnie pocieszyła że teraz to już tylko do przodu pójdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×