Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
mon cheri

Dlugie starania o dziecko w dojrzalym wieku . Grupa wsparcia. Kontynuacja!

Polecane posty

Gość Zuza917
Megi trzymam kciuki za Twoje jajka ;) i bede trzymac do piatku i po piatku tez oczywiscie az do skutku U mnie w koncu @ wiec badania robie w czwartek. Tylko tak sobie mysle, ze to strata czasu bo i tak wyniki beda do niczego ... ale przynajmniej sobie potwierdzimy, ze dla nas jedyna szansa to KD Dobranoc Wszystkim pewnie juz i tak spicie slodko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z innego forum
Zuza ja jeszcze raz podejdę do KD,a następnie do AZ.Myślę że do Az trzeba zapisać się w dobrej klinice-w takiej w której nie ma takiego czasu oczekiwania.Jeśli potrzebujesz info o KD-to zapraszam wpadnij do Nas na forum. Moze uznają,że przy KD jest więcej prób-jak zapłodni się więcej komórek-dlatego 50%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe gdzie pacjentka Chazana poddała się zabiegom in vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Tujka czy juz cos postanowiliscie? x Cocochanell jak sie czujesz? wszystko dobrze? x Megi jak pobyt w Trojmiescie? Robisz cos ciekawego? mozesz sie natknac na One hihi Ale macie fajowo - chcialabym sie do Was tam teleportowac Twoja wizyta juz pojutrze :) x Gosciu z innego forum dziekuje za zaproszenie - odwiedze Was na pewno :) Przyznam sie , ze kiedys niesmialo za One Wish przydreptalam po cichutku i obiecalam sobie Was poczytac a w zasadzie to przeczytac od deski do deski jak tylko skonczy mi sie szalenstwo w robocie (strasznie goracy okres) .... mysle, ze gdybym poznala Was wczesniej to nie bylabym taka zielona przed pierwszym przystapieniem do KD .... Ja tez jeszcze jedno podejscie wiec chce sie przygotowac najlepiej jak sie da... a w glowie mam tylko metlik ;) x Jejku padam na nos i wpadam w panike, ze moze jutro mam oddac krew a sie nie zarejestrowalam... Bo mam robic badania w trzecim dniu cyklu. Pobieraja krew tylko rano i jesli @ dostalam wczoraj (wtorek) po 20-tej, to krew chyba mam oddac w piatek rano nie czwartek rano- prawda? Kurcze za pozno do nich zadzwonilam - w Polsce to przynajmniej kliniki sa dluzej czynne albo ktos odbiera tel to po 4-tej tylko kontakt w "medycznej potrzebie" ale nie odn informacji czy rejestracji.... x Pozdrawiam goraco wszystkie Dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z innego forum
Zuza odwiedź Nas od wczoraj mamy cztery ciąże z KD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocochanell
witajcie dziewczyny. moje zle przeczucia apropos plamienia niestety byly sluszne.wczoraj woeczorem wyladowalam w szpitalu z bardzo mocnym krwawieniem.jeszcze w domu wypadl mi skrzep krwi. ryczalam jak glupia. okazalo sie ze dziecko jedzcze zyje...ale oderwal sie chyba kawalek lozyska.stad to krwawienie.jestem w szoku i nie wiem czy moje malenstwo z nami zostanie.nie znam sie na tym i nie eiem czy w ogole sa szanse.. cala noc mocno bolal brzuch i krwawienie ustalo.leze jak kloda, tylko do wc mam pozwolenie. przykro ze takie smutne wiesci wam przekazuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stefania 31
Cocochanell przeczytalam wiadomości od Ciebie i przypomnialy mi się moje odwiedziny w szpitalu. Zresztą pisalam o tym dokladnie na tym forum, w tej ciazy (obecnie 20 tydz) mialam dwie takie przygody jak Ty (w 12 i 15 tyg)- mozesz sobie poczytac.Wiem co przezywasz i wiem jaki to koszmar:( Mnie dwa razy dorwalo w nocy i lecialo ze mnie dużo krwi, mialam tez bole brzucha,za drugim razem tez wylecial mi skrzep- myslalam ze poronilam, ale w usg ciaza żywa. Nie wypadl Ci kawałek łożyska, bo na nie to jeszcze za wcześnie. U mnie stwierdzili krwiaki i pewnie u Ciebie też tak jest. Szanse na donoszenie ciąży są, chociaż mi lekarze mowili 50/50. Niestety jak się ma te krwiaki to musisz się liczyć ze prawdopodobnie się powtorzy, bo one się tworzą i oprozniaja, a część krwi która nie wyleci tworzy wlasnie skrzep i tak od nowa. Jak bylam w szpitalu to M dla pocieszenia wydrukowal mi historie innych kobiet z ta dolegliwoscia, krorym udało się donosic. Po niemiecku mówią na to Hematom i cale zdarzenie okreslaja jako Psyhoterror. Trzymaj się i lez ile dasz rady. Wierze w Twoje malenstwo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocochanell
stefania jestem troche uspokojona...nadal jest serduszko,krwawienia brak , tylko bol brzucha zostal.dzis dokladnie mnie badali i sami nie wiedza co, ale cos jest w jednym rogu miedzy lozyskiem i malenstwem.pytali czy teoretycznie byla mozliwa ciaza blizniacza...a ja : nawet nie teoretycznie, bo mialam podane 2zarodki.takze to jedno z podejrzen, cyste owszem mam ale ona nie krwawila. no nic totalny nakaz lezenia pobyt w szpitalu i nadzieja. oby sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Cocochanell trzymaj sie Kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi73
Coco, musi byc wszystko dobrze. Tez myslami jestem z toba. X Zuza, tak jestem i dziś byłam w Gdańsku troche tam polazilysmy z mama i przejechaliśmy sie tatusiem dla rozrywki. Wczoraj plaża w orlowie, poza tym byłam dziś w invikcie oddać wszystkie papiery związane z genetykiem i anestozjologiem. Jestem jakoś podłamana, bo mam bóle w jajnikach, tak mnie jakoś ciągnie w dole nie moge prawie siedzieć. Boje sie żebym niedostala przedwczesnego jajeczkowania, bo to wtedy po wszystkim. JK to było u was dziewczyny ? Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi73
Co to za głupoty ten computer pisze:-) oczywiście nie tatusiem tylko statkiem, hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tujka
tatusiem, nieźle Megi:-):-) Ja też sie zawsze obawiałam peknięcia pęcherzyków, ale to się chyba nie zdarza ,a boli bo duże są teraz jajniki. xxxxxxxxxxxxx Cocochanel trzymaj się kochana, wiem jaki to stres, ale to się często zdarza. Pisała o tym Stefania, czytałam też na innym forum o takim krwawieniu. xxxxxxxxxxxxx Zuza, u mnie jest już @, po niej zrobię betę-mam nadzieję, że spadnie do zera, a potem wizyta u dr z oceną stanu macicy. Po wizycie zobaczymy. Chciałabym jeszcze spróbować raz ale jak pomyślę, że udało sie dopiero po piątej stymulacji to jakie mam szanse teraz po jednej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Tatusiem?! Hahaha ale sie usmialam :) Ja tez pamietam ze w zeszlym roku balam sie, ze mi za szybko jajeczka wyskocza. To takie subiektywne wrazenie - pewnie masz ich wiele :) a jutro sie dowiemy ile. O ktorej masz wizyte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megi, to było dobre z tym tatusiem :) Mnie po menopurze trochę pobolewał brzuch, też bałam się czy nie popękają. Mam nadzieję że jutrzejsza wizyta Cię uspokoi. Ja zawsze przed wizytą miałam nerwy czy wszystko ok. x Coco jak się czujesz? x Zuza oddałaś krew czy dopiero jutro zamierzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z boku
Cocochanell, trzymaj sie, bedzie dobrze. Mam znajoma, ktora wyladowala z dokladnie takimi objawami w szpitalu w 14 tyg., bol brzucha, krwawienie zywa krwia, skrzepy. Wszysto przez krwiaki wlasnie. O dziecko tez starala sie dlugo (ma PCO i inne problemy), byli juz zdecydowani na in vitro ale po zastrzykach pojawila sie ciaza. No i lezala plackiem prawie 2 tygodnie az sie wszystko uspokoilo. Teraz konczy 7 miesiac, spodziewa sie synka :-) Tak wiec grunt to spokoj i lezenie, oszczedzanie sie. Trzymam za Ciebie kciuki, zreszta tak samo jak za wszystkie Dziewczyny tutaj. Pamietajcie bedzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Tujka ciesze sie , ze juz myslisz o kolejnym planie /podejsciu , ze nie stracilas wiary. Wiadomo, ze moze sie udac ... tylko nie wiadomo za ktorym razem cholera. Pamietasz Monie? Moze jak ona nazbierac jajek przez kilka cykli albo zarodkow i zrobic pgd ... choc Ty chyba nie masz problemu z iloscia komorek a i stymulacja jest dosc kosztowna ale bylo by z czego wybierac ... Jest tez opcja z dawstwem - super, ze medycyna daje nam te mozliwosci. Wiem, ze nie ma co planowac przed wizyta ale tak czy inaczej w koncu sie uda -zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Olivio Krew oddaje jutro (o 6:30 brr)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Gosciu z innego forum :) :) :) nawet nie wiesz jak mi nastroj poprawilas tymi czterema ciazami - super - to dodaje nadzei

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi73
Zuza, termin na usg mam na 16-sta. Niestety przesunęli z 12-stej, wiec zamelduje sie dopiero wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z innego forum
Gość z innego forum Napisz do nas na forum Zuza jeśli masz pytania o KD,dziewczyny podobnie jak tu są pomocne i dzielne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi73
Cześć dziewczyny, pęcherzyków które może bedą przydatne jest 8, ale niestety jeszcze za małe, od 10 mm do 16 mm i wszystko do d...py bo nie będę miała pgd ngs. Tego nam niestety nie powiedzieli ze robią to tylko w poniedziałki i wtorki, a ja musze prawdopodobnie pick up przesunąć na środę albo czwartek. Wiec zarodki musza byc zamrożone i w piątej dobie badane. Nie wiem co teraz robić. Maź przylatuje jutro i jeszcze o niczym nie wie. Jestem poprostu załamana. Niewiem czy poprostu sobie to pgd odpuścić i próbować w ciemno na świeżym cyklu czy odczekać i w następnym cyklu na mrozaczkach. Co wy byście zrobiły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na świeżym cyklu.Zawsze świeże zarodooki nieco lepiej rokują,a pgd je tylko oslabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zarodki oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Megi caly dzien zagladalam cichaczem z pracy i sprawdzalam pelna niepokoju - a tu dobre wiesci i nie ma czym sie dolowac ;) Bedzie 8 jajeczek! dol by byl gdyby bylo tylko 1 albo zadnego. A pgd mozesz zrobic FISH bo to robia codziennie, jesli sie zdecydujesz na pgd ... przegadaj z M wszystkie za i przeciw. A co do mrozenia to podobno zarodki lepiej to znosza niz komorki ... ale chyba tez bym wolala nie ryzykowac i wziac swiezego a reszte (oby byl jak najwiekszy nadmiar ) i tak bedziesz mrozic :) badz dobrej mysli i nie panikuj - bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza917
Gosciu z innego forum zabieram sie za lekture :) i na pewno sie odezwe bo pytan mam duuuuzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam was. U mnie narazie nic ciekawego. Czekam na papiery z nowej ubezpiecza lnie bo chcemy zmienić. Od 16 ego mam urlop... Pozdrawiam wszystkich. Cocochanel trzymaj sie. Mala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi73
Zuza, spytam sie o tego FISHA. Bez badania to troche ryzyko. Jedno pozytywne jest ze w piątej dobie badają trafokderme, to z czego łożysko powstaje, no ale niestety musza mrozic. Pani doktor mówiła, ze jeśli zarodki bedą zdrowe to dobrze przechodzą rozmnażanie, wiec nie wiem tak naprawde co robić. Musze jaszcze z nią pogadać w poniedziałek na wizycie. Mam nadzieje, ze jeszcze te jajeczka dobrze podrosna. A myślałam ze wreszcie koniec z tym kłuciem:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocochanell
dziewczyny wrocilam dzis do domu.krwawienie ustalo calkiem. przy badaniu bylo widac ze to cos co powstalo miedzy lozyskiem a macica zmjiejszylo sie juz, takze miejmy nadzieje ze bedzie ok. kolejny tydzien zostaje w lozku. megi bardzo ladny wynik-8 .oby wszystkie sie zaplodnily i mnie lakarz mowil ze nawet lepiej mrozic i podac w kolejnym cyklu.ja nie moglam sie na to zdecydowac bo z 10czy 11 jajeczek tylko 4sie zaplodnily.a prawidlowo rozwijaly sie 2. wiecej nie umiem powiedziec bo przy was ekspertkach czuje sie zielona. dziekuje wam za mile slowa i wiare w nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×