Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

basia10051-71

Ciąża i macierzyństwo około 40 :)

Polecane posty

Gość gość
aha i rodzicom wyksztalconym zalezy, zeby ich dzieci rowniez byly wyksztalcone. ciekawe, czy dzieci posylasz na jakies kursy, jak ta powyzej pisala o swoich dzieciach. bo na razie pieprzysz, ze masz wszystko tylko ciekawe, czy to "wszystko" dajesz swoim dzieciom. miloscia dzieci nie nakarmi sie. w moim domu/w rodzinie zawsze panowalo przekonanie, ze dzieci z jakims umiarem sie robi, bo te dzieci pozniej trzeba wyksztalcic i zeby niczego im nie braklo. a nie jak ty rozkladasz nogi i ciekawe, co zapewniasz reszcie dzieciom. chyba tylko ciasnote w pokojach, ubrania po starszym rodzenstwie i piski/ placz w domu i zero spokoju, bo ciagle rodzisz. najbardziej zastanawia mnie twoja postawa, jak narzekalas ze kolejna corka...! juz to swiadczy o twoim ograniczonym mozdzku! kobieta w ciazy cieszy sie z jakiejkolwiek plci byle byloby zdrowe dziecko, a ty potrafilas narzekac i biadolic, ze chcialas syna. a to co corka gorsza niz syn? i nie tlumacz sie, ze maz wypije z zieciem, bo to twje wymysly na pocieszenie, ze bedzie corka! a kiedy 6 dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale kultury to cię już nie nauczyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze ty klepiesz biedę , nie stać cie nie więcej dzieci to nie świadczy ze inni tez tak maja a nie mieszkam na wsi tylko w mieście i mam zaradnego i kochającego mężna nie tak jak ty i spadaj ode mnie bo juz mi sie duszno robi od twoich inteligentnych wpisów prostaku jeden , żegnam i nie mam ochoty na pusta rozmowę z takim prostakiem jak ty , a co do moich dzieci to odwal sie , nie wołam chleba od Ciebie ani żadnej pomocy więc paaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie pisalam, ze mnie nie stac? to ciebie nie stac skoro nawet nie napisalas, czy dzieci studiuja:D nawet nie zaprzeczylas o ciasnote w pokojach, o ubrania po starszym rodzenstwie, a nawet nie napisalas, czy pracujesz! o czyms to swiadczy! a maz zaradny? chyba naiwny skoro traktujesz go jak wola rozplodowego i tylko on pracuje a ty rozkraczona na d***e w domu i tylko rodzisz. normalna osoba napisalaby od razu, ze pracuje, ze dzieci studiuja itp. a ty nic! nawet obronic nie potrafisz sie! sama wydajesz o sobie opinie niezaradnej i opinie dziecioroba. inne to chcoiaz potrafily pisac, ze w zyciu cos osiagnely, ze dzieci Margo studiuja ku czemu chyle czola, ze przy takiej ilosci potrafila wyksztalcic dzieci a ty?poza tym od niedawna tutaj pisze i az mnie dziwi ze taka jestes ograniczona i bez wyksztalcenia. jak mozna pozwolic sobie robic tyle dzieci a przy okazji w siebie nie inwestowac? jaka ty bedziesz miec emeryture? kiedys tez czytalam posty innej pomaranczowej, ale to jest racja co pisala o tobie! po prostu nie masz niczego! pochwal sie co w zyciu osiagnelas, a za osiagniecie nie uwazam, ze rodzi sie dziecko. chodzi o sprawy zawodowe, bo dziecko to kazdy potrafi urodzic a przy tym jednoczesnie potrafi studiowac i wyjezdzac na wakacje. to dotyczy mlodych i starszych matek, a ty zupelnie nic nie masz...ciekawe jakby maz kopnal cie w d*pe i poszedl do innej a ty z taka gromadka zostaniesz i bez pracy, z marnymi alimentami, bo na 5 dzieci to dostalabys moze z 200zl/na jedno dziecko. moja kolezanka dostawala od ojca kiedys 120zl, a miala jeszcze 6 rodzenstwa. mimo to skonczyla studia, a rodzice nie mogli jej tego zapewnic przy takiej ilosci dzieci. i u ciebie jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako gość
ze sie wtrace w nieodpowiedniej sytuacji: mozesz mi odpisac na moja wiadomosc?? bo widze, ze innej odpisujez mimo, ze najezdza na ciebie, a ja chcialabym wiedziec po prostu jak to jest. moze przed 40stka odwidzi mi sie i bede jeszcze chciala trzecie dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jako gość
......chyba ktos niezle sobie nagrabil i nie uzyskam odpowiedzi...a szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja z miasta jestem, i jestem stworzona do rodzenia dzieci, mam 7 i będzie 8 , a niech państwo na nas płaci jak niżu nie chce mieć, nawet mieszkanie mi dali za darmo , a jak bym pracowała to mogłabym tylko śnić , 3 starszych dzieci już studiuje, sami sobie płacą i zarabiają, nielegalnie pracują bo legalnie to by państwo prorodzinne zabrało pieniążki , jestem z nich dumna, mąż zginął w wypadku samochodowym w czasie pracy, ładne pieniążki dzieci dostają i będą dostawać do puki będą się uczyć.Ciągnę od państwa ile się da, z nowym partnerem ślubu nie mam, alimenty państwo płaci bo on nie wypłacalny, tez na czarno pracuje bo inaczej to by mi nie płacili z funduszu alimentów, a dobrze nam razem, w zgodzie żyjemy, krzywdy nikomu nie robimy, ale po co ma legalnie pracować, wtedy tylko na starsze bym pieniążki z renty dostała. Stały zasiłek z opieki społecznej mam i książki za darmo do szkoły. Teraz internet za darmo dostaliśmy, to mogę sobie pisać do woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobry ten internet w domu, a co goście tak o wykształceniu, ja po zawodówce w indesicie pracowałam, z biura pracy mi załatwili, a wszyscy po studiach i tyle samo zarabiali, codziennie studenci pracy szukali, z płaczem odchodzili, fach się w ręku liczył , a nie szkoła, przyszedł taki po studiach nie jeden i go zwalniali bo wolny był, a i sami się zwalniali bo roboty nie nauczeni , a później znów prosili o przyjęcie bo innej roboty nie znaleźli i zostali z papierkiem bez grosza.Matka z ojcem umrze i dziecku źle jak roboty nie nauczone, od małego trzeba uczyć, a nie dawać tylko i kalekę z dziecka robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka73 wózek to dla mnie też był ciężki wybór, proponuję zawsze sprawdzić na żywo, bo moje trzy pierwsze typy w realu odpadły a kupiłam zupełnie inny, w tej chwili kupiłam drugi wózek, bo pierwszy nie miał odwracanego siedziska w spacerówce. obecnie padło na jane muum i jestem zadowolona, ale znając siebie, wiem, że to nie ostatni wózek. Dziewczyny nie wchodźmy w dyskusje, które nie mają sensu, najlepiej ignorować, to jak z dzieckiem, jak nie będzie widziało zainteresowania to przestaje prowokować swoim zachowaniem. Co do rodzin wielodzietnych to w mojej przychodni dwie lekarki mają po 5 dzieci, moja koleżanka - nauczyciel też 5 i pracuje, mąż na stanowisku, dom itd. No i wiele dziewczyn z 3 dzieci i dzieciom niczego nie brakuje. Mam też wiele znajomych z jednym dzieckiem, które muszą liczyć każdy grosz, więc ilość dzieci nie świadczy o tym, co dzieci dostaną od rodziców i jakie mają dzieciństwo i przyszłość. Udowadnianie złośliwym gościom, że nie jesteśmy wielbłądami mija się z celem, więc odpisujmy tylko tym, które są w temacie. Pozdrawiam :) annaaaa71 hormony skąd ja to znam, ja na szczęście byłam umówiona na poród, ale i tak ostatni tydzień przed tą datą to była burza hormonów i łzy zupełnie bez powodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to taka jedna na wieś cięta, że dzieci któraś ma dużo i na wsi pracują. Warzywa smakują? owoce smakują? mięso smakuje?mleko i soczki się pije? to po co ta zawiść?. Nigdzie cięższej pracy jak na wsi nie ma, krową nie powiesz, że jeść nie dostaną bo masz urlop, żytu nie powiesz, żeby nie rosło bo na wczasy chcesz jechać, na wsi świąt i wolnych sobót z niedzielami nie ma. Trzeba docenić rolników że jakoś mają czas na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamax3 - myślałam ze tylko ja to przechodzę :) , może na dniach już w końcu pójdę na porodówkę:) nie mogę już się doczekać tej chwili :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaaaa71 ostatni tydzień chyba dłuższy niż poprzednie 39 co? Jeszcze trochę i sama będę Wam marudziła nt hormonów ;-) Póki co trzymam za Ciebie mocno zaciśnięte kciuki, żeby poszło szybko i bezboleśnie :-) Wiesz, zawsze marzyłam o dużej rodzinie, bardzo Ci tego zazdroszczę (pozytywnie oczywiście). * * Mamax wybrałam 3 modele: 1. Bebecar IP-OT AT zestaw 3 w 1 (mam nadzieję, że przy nim zostanę) 2. Maxi Cosi mura 4 plus 3 w 1 3. Peg Perego Book Plus Modular System 3 w 1 Przez ostatnich 17 lat wypadłam z rytmu i każdy model wózka, wszystkie wady i zalety musiałam uważnie przeanalizować. Chętnie też skorzystam z rad i uwag forumowych mamusiek. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka , nio żebyś wiedziała ten tydzień to chyba najdłuższy , gdziekolwiek dalej boje już sie chodzić bo czop mi odpadł w czwartek , no i teraz tylko krótkie spacery pozostały :) ale jakoś muszę wytrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa właśnie dzisiaj już wskoczyłam w 40 tydzień , w czwartek lekarz mówił ze do zeszłej soboty powinnam urodzic a tu dalej cisza :) nasza Iza nie ma zamiaru wychodzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka 73 dzięki:) Staram się z tą dzielnością, ale już sił coraz mniej. A tego, że w końcu być może spadnie na nas ta wiadomośc jak grom przysłowiowy z nieba, to się spodziewam:) Jak juz sobie odpuścimy, to wpadniemy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas będzię Michalinka ;-) imię wybraliśmy w demokratycznych, rodzinnych wyborach :-D Mam nadzieję, że nie zapomisz o koleżankach i dasz znać kiedy się zacznie ;-) Migotko, staraliśmy się 7 miesięcy, pierwsza ciąża kompletny luz, wyjazdy, sauna i inne atrakcje - pozwoliłam sobie bo ponoć cykl bezowulacyjny.. a tu masz, niestety nie skończyło się to dobrze :-( Uda Ci się zobaczysz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka, moja siostrzenica ma na imię Michalinka, bardzo lubię to imię. annaaaa, zaczynamy odliczanie i zaciskamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny , trzymajcie kciuki , chociaż co prawda mam lekkie porody , ale to róznie moze byc , chyba najgorszy poród był trzeci bo córa ważyła 4,5kg i rączka szła razem z główka ale tez dałam rade , pozdrawiam i cieszę sie ze trzymacie kciuki :D . Ładne Imie Michalinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mamusie, trzymam kciuki za te przygotowujace sie do porodu, starajace sie i te ktore jakis czas temu urodzily. Weszlam na to forum bo zajrzalam na to starsze i niby to ma byc kontynuacja tego co bylo ale jak widze i tutaj pomaranczowe burza spokuj i mieszaja jak sie tylko da. Przykre, ze tak jest. U mnie poki co dobrze, Natalka rosnie juz ma 5 miesiecy. Dalej troszeczke walcze z wkladaniem przez nia paluszka wskazujacego do budzi, poza tym jest malym leniuszkiem i nie chce sie przewracac z pleckow na brzuszek i odwrotnie. Troszeczke mnie to martwi ale coz zrobic mam nadzieje, ze na wszystko przyjdzie czas. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie, szkoda ze nie ma gosik i innych dziewczyn z poprzedniego topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michalina śliczne imię:) U nas imię też wybrane dla dziewczynki - będzie Marianna:) Tylko samej zainteresowanej póki co brakuje. Z synem wpadłam podczas ostatniej sesji na pierwszych studiach - stres, brak głowy i rozsądnego myślenia... Teraz mam to samo, może replay będzie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka chyba faktycznie stres Cię zżera, pierwsza w nocy a Ty na nogach? Wykończysz się dziewczynom, długo jeszcze ta sesja? Pozdrawiam nowe brzuchatki i staraczki :-) Hej Zielijko, rzadko nas tu odwiedzasz ale przecież pomarańczowy wysyp pojawia się falami cały czas. Tu się nic nie zmieniło, zawsze się znajdą jacyś frustraci, których boli jak gdzieś jest miło. Cóż, nic z tym zrobić nie damy rady, więc trzeba podejść do sprawy filozoficznie i powiedzieć sobie, srał ich pies :-P Annaaa71 też mam Izę :-), została zaproszona na ten świat przez mojego lekarza w 39 tc. Powiedz, rodziłaś którąś córcię że znieczuleniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z poranna kawą , nie nie rodziłam żadne ze znieczuleniem , pierwsze 3 córki przyszły na świat po terminie około 7 dni tylko ta najmłodsza w 38 tc , także myślę ze i ta kruszynka przyjdzie po terminie , ehh oby zdrowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaaa trzymam kciuki za Was:) Dzień dobry wszystkim- po deszczach wychodzi dziś słońce. Udanego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie :-) Zelijko jak dobrze, że napisałaś.. Mnie możesz nie kojarzyć ponieważ znacznie częściej podczytywałam niż udzielałam się na forum ;-) Twoja Natalka ma już 5 miesięcy?? Aaaależ ten czas leci!! Masz rację, wielka szkoda, że nie zaglądają tutaj już stałe bywalczynie np. Gosik. Chętnie podczytuję jej bloga, wspaniała, dzielna kobieta. Trzymam kciuki za nią i za Anulkę :-) * * Wszystkim Wam życzę miłego, słonecznego dnia :-) Annaaaa71 mocno zaciskam za Was piąstki. * * (Marianna, Marianka.. pięknie brzmi) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaaa71 pytałam o znieczulenie, bo ja skorzystałam z niego dopiero ostatnim razem. I powiem Ci tak: jak dla mnie, nie ma porównania. Żałuję, że trzy razy rodziłam bez. Właściwie dwa poprzednie porody miałam wybór, lekarz proponował ale ja byłam kozak, za pierwszym nie było takiej opcji. Jeśli masz możliwość skorzystać, to polecam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×