starania maj/czerwiec. kto ze mną? ;)

dziewczny dzis po raz pierwszy uwierzyłam ze cos moze sie dziac rzeczywiscie...taki malutki promyk nadziei... po wyjsciu spod prysznica zobaczylam swoje piersi w lustrze , troche mnie ich widok zdziwil :D jakies zyly dziwne sie pojawily,ale nie wiem czy to na okres hm czy jak :)

ale mam nerwy posty nie dochodza ;/ ;/

kurde dziewczyny mi się tak cera psuje... wyglądam jak z trądzikiem :( i ogólnie zrobiła się taka "tłusta":( świeci mi się twarz nawet puder nie pomaga...

kurcze no ;/ ;/ nie widze zadnych moich nowych postow ani waszych:(:(

kurde moje wiadomoście nie dochodza...

nie wiem czy kafe coś się psuje znowu bo post mój wcześniejszy się nie dodał... Aga a może to jedzenie nie zwiastuje @ tylko coś zupełnie innego :) mam taką nadzieje :)))) A z tymi rzeczami dla dzieciaczków to rzeczywiście, trudno przejść obok obojętnie, takie to wszystko cudne :)) Jak tam dziewczynki wieczór Wam mija?

Oooo teraz nagle się pojawiła:D Napisze jeszcze raz jak sie pojawi tamta to przepraszam za spamowanie hehe :) No więc z moją cerą dzieje sie cos okropnego... Coś jakby trądzik, zrobiła się tłusta i świece się nawet po użyciu pudru :(

wooooow wreszcie się odwiesiła kafe! ja już widze wasze posty, i mój który myślałam, że się nie dodał :P

spoko Elmirka ja też zaspamowałam, bo dodałam komenta po południu, teraz weszłam i mi się nic nie wyświetliło. Ale na szczęście już jest ok :) No to może dziewczynka będzie! jak problemy z cerą :P ja nie miałam zazwyczaj problemów w cerą i teraz też mnie nie zsypuje :)

no w koncu widze wszystko :D no z tym jedzeniem to moga byc dwie opcje :D oby to nie byla ta z @:):) dziewczny dzis po raz pierwszy uwierzyłam ze cos moze sie dziac rzeczywiscie...taki malutki promyk nadziei... po wyjsciu spod prysznica zobaczylam swoje piersi w lustrze , troche mnie ich widok zdziwil jakies zyly dziwne sie pojawily,ale nie wiem czy to na okres hm czy jak

nie wiem, mi się wydaje, że na okres jeśli już to piersi bolą, mogą się odrobine pokwiększyć. Mi osobiście nigdy nie pojawiały się żyły przy @. a w ciąży od razu widziałam że wyglądają inaczej :)) Aga trzymam kciuki naprawde bym była happy gdyby Tobie się udało :)))))

no boleć to zawsze bolą okropnie i są wieksze :) ale teraz az mi dało to do myslenia kurcze:)pierwszy raz mi przeszlo przez mysl ze moze jednak...:)

no i super! takie podejście mi się podoba :)) nie chodzi o to, żeby się nastawiać na niewiadomo co, ale wierzyć, Tym bardziej jak masz namacalne dowody, że to może być to :) już niedługo termin twojej @, mam nadzieje, że nie przyjdzie, że szybko zrobisz test i będą dwie piękne bordo kreski! :D

jejj no to by było cuudooowneee !:) ale jeszcze nie pora sie cieszyc trzeba cierpliwie czekac...:)!

czekanie na wynik też jest ważnym etapem ciąży. Pomyśl za to ile radości będziesz miała jak już poznasz prawde? :) ta wiadomość wynagradza wszystkie chwile zwątpienia i dołki :)

Powiedziałam Arturowi, że prawdopodobnie zostanie tatą ;D Na początku myślałam, że mnie zabije ale później powiedział " nooo.. to teraz ja się Wami zajmę. Nie będzie chodzenia spać o 2 w nocy i przed spaniem zaglądania do lodówki" :Dhihihi

Hej.. A ja sie powoli zastanawiam czy to nie jakas urojona ciaza u mnie..te objawy wszystkie, nigdy tak nie mialam :/ te piersi i w ogole..dzisiaj moja mama zernela na moje piersi (chcialam sie jej zapytac czy wedlog niej normalnie wygladaja) a ona po chwili milczenia i patrzenia sie powiedziala ''dziewczyno, jestes w ciazy'' :/ ehh a ja oczywiscie mowie ''nie,nie..'' sama nie wiem, nie moge przestac myslec o tym juz zaczynam sobie wmawiac ze za duzo nad tym siedze i ze moze za duzo biore do siebie i sadze ze powinnam zrobic sobie pare dni odpoczynku od tych testow i tematow..

Dokładnie... ja nawet ostatnio pomyślalam, że to oczekiwanie bylo najmilsze:D Tzn jak juz sie coś zaczeło dziać i kiedy zobaczyłam kreske, ale nie wiedziałam do końca czy to prawda:D Lilipop ma racje.... 2 kreseczka wynagradza wszystko:) co do cery to moja mama powiedziała to samo z tą dziewczynką hehe. Ciekawe czy to prawda czy tylko przesądy:P

no te wyczekiwania beda cudowne jesli rzeczywiscie beda 2kreseczki...:) a o tej cerze to tez tak slyszalam ze dziewczynka zabiera urode mamusi:)

No takie cos też słyszałam hehe :D Piripiri... nie załamuj się kochana, bo widze, że z Tobą się źle dzieje... odczekaj troszke i powtórz test:) Jeśli będzie negatywny to nic kochana! Próbuj dalej :) Zaczynam się martwić o ciebie:( Też miałam swego czasu taki dołek i wiem dokładnie co czujesz :(

no dokladnie,nie ma sie co zalamywac,ale to sie tak łatwo mowi...a psychika niestety swoje robi,tez sie boje ze nie zobacze 2kreseczek i wtedy to nie wiem co sie ze mna bedzie dzialo,ale bedzie trzeba probowac dalej i tyle:)

Nie mówcie mi tu dziewczyny o nowym temacie bo coś słyszałam wcześniej:( Zostajecie tutaj! To, że autorka tak nazwała ten wątek nie znaczy, że nie mogą tutaj być kobitki starające się w innych miesiącach :) zresztą nie ma tematu:D zostajecie i juz:(

Hello! Ja to chyba jestem chodzącym przykładem, że mimo tego iż nie robilam wszystkiego jak trzeba żeby zajść w ciążę to jednak zaszłam :D Nie martwcie się :)

Blanka mówiłam ci już z tydzień temu, że jestes w ciąży to mnie nie słuchałaś :D

zostajemy zostajemy:P w koncu sie udac musi!:)

No raczej :D

Ej ja już chcę kupić wózeczek i te ciuszki!! Oszaleje chyba :D hihihi mam nadzieję, że to będzie chłopczyk :)

to trzeba przyznac te wszystkie ciuszki i w ogole sa przecudne!:):) chyba od zawsze na ich widok w sklepie sie uśmiecham...:)

Kochane ja idę się wykąpać, będę za 20 min :D

Ja chce moją Wiktorie :D Ale Kuba też może być:D Byle zdrowe :) A ciuszków narazie nie kupuje bo pewnie dostanę sporo od rodzinki:D